Skocz do zawartości

Wibracje i drgania


Gość

Recommended Posts

8 godzin temu, MobyDick napisał:

Ja o jednym a Ty o czym innym :) . Pisaliśmy o sytuacji gdy magnesy się odpychają :)  a nie gdy są ze sobą połączone przyciągające się.

Przeczytaj prosze moj poprzedni post jeszcze raz. Napisalem wyraznie "podam przyklad"..!

Przyklad podalem by rozwiac watpliwosci z jeszcze poprzedniego postu. Jesli odnosze sie do.poprzedniego postu a ten byl cytowany do kolejnego poprzedniego to trzeba wziąść pod uwage wszystkie posty od ktorych sie cytowało. W przeciwnym wypadku powstaje taka odpowiedz jak Twoja

Ps. jeszcze nie natknęłam sie na tym forum bys napisał komus np. "Tak masz rację" ...

6 godzin temu, MobyDick napisał:

Jeśli połączy się 2 magnesy przeciwnymi biegunami, to stworzą jeden większy magnes i ich pola się nie będą osłabiać, tylko wzmacniać.

Patrz na cytat ktory wkleje..

10 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

 Mamy dwa magnesy ustawione do siebie przeciwnymi biegunami (dążą wowczas do przyciagania), w sytuacji gdy jeszcze sie nie dotknęły działa w tym miejscu pole magnetyczne pomiedzy nimi. W momencie zetkniecia calkowitego dwa magnesy zamieniaja sie w "jeden wiekszy" a pole magnetyczne w tym miejscu nie emituje za to emitują nowe 2 bieguny nowego "super magnesu" czyli jeden biegun 1 magnesu i drugi biegun 2 magnesu. Nie musze chyba dodawac ze "nowe" bieguny nowego wiekszego magnesu posiadaja wieksza siłę.

 

 

Napisalem dokladnie to samo tylko berdziej "rozbufowanym" zdaniem. Odnosze  wrazenie ze nie czytasz moich postów albo czytasz i kopiujesz piszac do mnie to co ja pisze wczesniej.

Nie winie nikogo za ten stan rzeczy. Dlatego na forum tak czesto jest problem ze zrozumieniem siebie nawzajem bo jest tylko "sucha" informacja bez np. Niewerbalnych. Troche pomagaja w tym emotki...

6 godzin temu, MobyDick napisał:

Jeśli połączy się 2 magnesy przeciwnymi biegunami, to stworzą jeden większy magnes i ich pola się nie będą osłabiać, tylko wzmacniać.

I taki magnes pojedynczy lub podwojny lub nawet wiekszy mógłby byc zamontowany w podstawie i elemencie lewitujacym platformy. Z tym ze z przeciwnymi biegunami. 

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie @MobyDick wiesz co???? 

Najlepiej to by bylo wypożyczyć ta platforme,  wysypać nieco opiłków żelaza na kartkę A4 i nad platformą powoli opuszczac az do calkowitego polozenia jej na platformie. Podczas powolnego ruchu mozna by zaobserwowac jak ukladaja sie linie pola magnetycznego oraz ich zasieg. 

Nastepnie bierzemy tzw. Klemy czyli np. "ścisk stolarski" razy sztuk 4, obciazamy maxymalnie dozwolonym przez producenta obciążeniem platforme czymkolwiek po czym montujemy sciski na krawedziach i ponownie powtarzamy jak rozkladaja sie linie pola magnetycznego. Powinna nastapic wyrazna roznica pod obciazeniem.

Do momentu zwarcia magnesow (za duze przekroczone przez producenta obciazenie) i uklad nadal odpycha czyli dziala ale nie spelnia wymogów do ktorych zostal opracowany (nie tlumi wibracji), a magnesy obu czesci wytwarzaja "super ekranowanie".

 

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, MobyDick napisał:

W poście 903 odwracasz kota ogonem :) .

Dobra @MobyDick dajmy spokój juz z tym.

Co myslisz o tescie i opilkami.

Czy to jest wiarygodny sposob wedlug Ciebie na sparawdzenie zagadnienia?

 

7 minut temu, MobyDick napisał:

W poście 903 odwracasz kota ogonem :) .

Nie sądzę... pokaz cytatem co dokladnie masz na mysli...

Albo lepiej nie bo bedziemy dalej w to brnąć... :P

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MobyDick napisał:

Myślę że ten test z opiłkami może pokazać że problem z polem magnetycznym w tej platformie praktycznie nie istnieje.

Post #904 jest kluczowym postem. Szczegolnie czesc 3 tego postu w ktorym tłumaczę ekranowanie ukladu.

Zakladajac ze magnesy w czesci lewitujacej jak i czesci podstawy sa EKRANOWANE, bo inacxej rozmowa nie ma sensu. 

Wiec czesc lewitujaca jest w jakims stopniu ekrsnowana przez siebie.

Czesc podstawy jest w jakimś stopniu ekranowana przez siebie. 

A teraz najlepsze...... czesc gorna i dolna NIE EKRANUJE SIEBIE WZAJEMNIE!!! No chyba ze pod zbyt duzym obciazeniem dojdzie do ekranowania ale wtedy uklad nie spelnia zadania czyli tłumienia bo czesc lewitujaca styka sie z podstawa.

Czyli sa to wciaz dwa niezalezne uklady magnetyczne pomiedzy kktorymi wystepuje rozproszone pole ktore unosi platformę.

Dlatego moim zdaniem problemowi trzeba by sie przyjrzec dokladnie!

@MobyDick nie patrzysz na uklad jako całość.

Pozdrawiam 

14 minut temu, MobyDick napisał:

Myślę że ten test z opiłkami może pokazać że problem z polem magnetycznym w tej platformie praktycznie nie istnieje.

A ja myślę ze istnieje. Tylko nie wiadomo w jakim stopniu bo magnesy sa naprawde baardzo silne patrzac na film obrazujacy obciazenie.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Karol64208 napisał:

Bulk4a.gif

może to pomoże rozwiązać wątpliwości:)

Spójrzmy jak linie pola "pracuja" w zaleznosci gdzie jest magnes. Podobnie może byc w przypadku obciążonej i nieobciazonej platformy.

Pomijam szczegół ze animacja przedstawia lewitowanie w bardzo niskiej temp. Ktora to ma wpływ na rozklad pola magnetycznego.

 

Platforma dziala na zasadzie quasi-lewitację (z podtrzymywaniem mechanicznym),

 

Rysunek przedstawia dzialanie na zasadzie nadprzewodnikową

 

14 minut temu, Karol64208 napisał:

Dzieki @Karol64208

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Pomijam szczegół ze animacja przedstawia lewitowanie w bardzo niskiej temp. Ktora to ma wpływ na rozklad pola magnetycznego.

temp. ma tylko wpływ strukturę  magnezu, pole działa w zależności o siły magnetycznej.

Nie znika jak to niektórzy by chcieli na przeciwnych biegunach i oddziałuje na otoczenie.

11 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Platforma dziala na zasadzie quasi-lewitację (z podtrzymywaniem mechanicznym),

chodzi o obrazowe przedstawienie działania pola magnetycznego.

Czym silniejszy magnez tym większe obszar działania pola magnetycznego i wpływ na inne urządzenia elektroniczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Usuwam wibracje z mojego systemu zgodnie z pomysłem i wskazówkami jakie przedstawił w tym wątku kolega Nowy 78.  Brzmienie systemu zmieniło się diametralnie. Podkładanie antywibracji pod wszystkie elementy systemu daje dużą zmianę w kierunku czystego odsłoniętego brzmienia z nagrania. Mogę to porównać do wydobywania budowli zasypanej piaskiem lub zwiększania rozdzielczości obrazu. Zmiany jakie uzyskałem to zwiększenie płynności, czytelności i uporządkowania dźwięków. Odsłaniają się niuanse brzmieniowe, artykulacja instrumentalistów  oraz wokalistów. Instrumenty zaczynają brzmieć prawdziwiej, barwy zaczynają mieć więcej kolorów i różnić się między sobą.  Zwiększa się dynamika i mikrodynamika a bas staje się punktowy i kontrolowany. Powiększa się przestrzenność nagrania, głębia i napowietrzenie. Wzrasta wrażenie obecności muzyków w pomieszczeniu i uczestniczenia w koncercie. Muzyka zaczyna grać spokojniej, dostojniej, z rozmachem jakby płynęła w wolniejszym tempie. Zanika nerwowość, bałagan i szorstkość.

Wraz ze zmniejszaniem wibracji w systemie zmniejsza się równolegle ilość „zabrudzenia” w brzmieniu co odbierałem w pierwszych odsłuchach jako jego „chudnięcie”. Miałem z tego powodu wątpliwości w pierwszych odsłuchach czy to może dobry kierunek. Gdy zagrałem na fortepianie vst dostrzegłem, że dźwięki zaczęły się układać, zwiększył się zakres dynamiki i możliwości artykulacji, odsłonił się rezonans strun a bas zrobił się zwarty. Wibracje dla systemu dają zewnętrzny „naddatek” dla brzmienia który jak balast odpadając od niego daje lekkość płynącej muzyce. Następnie rewelacyjny test większej głośności zaproponowany przez Piotra. Polega na tym, że sprawdzamy który dźwięk można głośniej ustawić bez uczucia zmęczenia, bólu w uszach. Czystszy, mniej jazgotliwy i krzykliwy ten prawidłowszy można nastawić głośniej.

Antywibracja jest dla mnie największym zaskoczeniem w temacie audio jakie doświadczyłem do tej pory. Nie wyobrażałem sobie, jak bardzo może odmienić brzmienie mojego systemu.  Uważam, że Nowy 78 przedstawił na forum rewelacyjną drogę poprawy brzmienia. Przedstwił konsekwentną , logiczną koncepcję teoretyczną i obiektywną metodę oceny słuchowej zachodzących zmian niezależną od naszych przyzwyczajeń do aktualnego brzmienia. Jestem nią zachwycony. Przekonałem się do niej dopiero gdy spróbowałem i usłyszałem u siebie. Dostrzegłem, że tą drogą system audio można wynosić o poziomy jakości brzmienia wyżej.

Antywibracja jaką zastosowałem to małe kawałki miękkiej sprężystej gumy o grubości około 1cm którą mam z podłokietników fotela biurowego. Gumę podłożyłem w postaci małych stopek pod monitory półkowe (1 warstwa), wzmacniacz ( 2 warstwy), dac (2 warstwy) oraz listwę zasilającą ( 3 warstwy). Im więcej podkładałem warstw gumy tworząc piętrowe stopki tym mniej było wibracji w systemie i obraz nagrania się bardziej odsłaniał. Guma twardsza którą kupiłem dała dużo słabszy efekt. Następny krok to będzie zastosowanie sprężyn jakie poleca Piotr i dalszych jego pomysłów na poprawę brzmienia które opisuje w innych wątkach na forum. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Fortepiano napisał:

 

Antywibracja jaką zastosowałem to małe kawałki miękkiej sprężystej gumy o grubości około 1cm którą mam z podłokietników fotela biurowego. 

Te ekementy sprezynujace gumowe jak "gleboko" sie u Ciebie @Fortepiano uginaja? Mysle ze nie powinny bardziej niz 50%. Splaszczenie wywolane ciezarem raczej nie spełni swojej roli prawda. Miło by było zobaczyc jakieś foto. Też sie zastanawiam nad czymś takim tylko jak tu dobrać tą "ścisliwość" materiału w zaleznosci od elementu pod ktorym będą użyte??

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Te ekementy sprezynujace gumowe jak "gleboko" sie u Ciebie @Fortepiano uginaja? Mysle ze nie powinny bardziej niz 50%. Splaszczenie wywolane ciezarem raczej nie spełni swojej roli prawda. Miło by było zobaczyc jakieś foto. Też sie zastanawiam nad czymś takim tylko jak tu dobrać tą "ścisliwość" materiału w zaleznosci od elementu pod ktorym będą użyte??

to jest specyficzna guma bo jest zbudowana w dużej części jak kratownica z pustymi kwadratami w środku. Ugina się bardziej pod monitorami (5kg) , wzmacniaczem(4kg) około 10 - 40% procent zależnie od punktu podparcia a pod lekkim daciem i listwą zasilającą nieznacznie.

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może  zastosować coś takiego?.  Po pewnym czasie twardnieje i sie nie ugina więcej. Nie zostawia śladów po usunięciu. . Niektórzy użytkownicy sprzętu audio polecają jako bardzo dobrze sprawdzajacy się gadżet. No i troche bliżej niż Ali.......

https://allegro.pl/events/clicks?emission_unit_id=d5bac4f8-794a-4724-935b-d07b21de23f1&type=OFFER&ts=1588757615689&redirect=https%3A%2F%2Fallegro.pl%2Foferta%2Fmasa-mocujaca-blu-tack-samoprzylepna-original-6713944684%3Fbi_s%3Dads%26bi_m%3Dlisting%3Adesktop%3Aquery%26bi_c%3DYTEwMjE1OTEtNDk2NS00MGY0LWI2MTYtMGM0ZWFhNWFhZmQyAA%26bi_t%3Dape&placement=listing:desktop:query&sig=d189d9ef5dc910ad671bdb26d9269977

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem taką uszczelkę i była u mnie za twarda. Przy moich lekkich elementach miała ponad 2 krotnie mniejszą skuteczność od gumy z fotela.  Piotr proponuje aby zamiast szukać odopwiedniej gumy lepiej dobrać sprężyny do ciężaru elementów. 

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Fortepiano napisał:

 Uważam, że Nowy 78 przedstawił na forum rewelacyjną drogę poprawy brzmienia. Przedstwił konsekwentną , logiczną koncepcję teoretyczną i obiektywną metodę oceny słuchowej zachodzących zmian niezależną od naszych przyzwyczajeń do aktualnego brzmienia. Jestem nią zachwycony.

Poczekaj aż, Piotrek wystawi Ci fakturkę :) 

A serio to super , zawsze twierdzę , że nim wydamy krocie na audiofilskie dodatki w drewnianych skrzynkach wyłożonych atłasem to np. rozprujmy oparcie fotela ..., i wykorzystajmy piankę , bo efekt może być identyczny. Ja dostałem już podstawki na sprężynach , w przyszłym tygodniu będę miał zamówione drewniane platformy , ładuję na nie monobloki i .... zobaczymy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Fortepiano napisał:

Testowałem taką uszczelkę i była u mnie za twarda. Przy moich lekkich elementach miała 2 lub 3 krotnie mniejszą skuteczność od gumy z fotela

To kup że dwa fotele. Wypruj gumę i będziesz miał na wszystkie elementy 😉

Poważniej. Wiem, że sprężyny są najlepsze. Na lżejsze elementy jednak guma się bardziej nada. Ta porowata dobrze się tnie na mniejsze części. Dobrać wielkość i kształt kostek trzeba doświadczalnie. U mnie sprężyny są pod kolumnami. Kostki z gumy porowatej pod elektroniką. Sprawdza się bo mam spokuj ducha i nie nadwyrężam ucha wsłuchując się w detale, jak to miało miejsce przy braku wibroizolatorów. Potęgi świadomości i jej wpływu na kreowanie rzeczywistości nie należy lekceważyć 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Sprawdza się bo mam spokuj ducha i nie nadwyrężam ucha wsłuchując się w detale, jak to miało miejsce przy braku wibroizolatorów. Potęgi świadomości i jej wpływu na kreowanie rzeczywistości nie należy lekceważyć 😉

Dobrze ze swiadomosc zatrzymuje sie przed pozlacanymi bezpiecznikami, bo jeszcze bedziesz zmuszony znów nadwyreżać ucho 😜🤠😷😇

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Poczekaj aż, Piotrek wystawi Ci fakturkę :) 

A serio to super , zawsze twierdzę , że nim wydamy krocie na audiofilskie dodatki w drewnianych skrzynkach wyłożonych atłasem to np. rozprujmy oparcie fotela ..., i wykorzystajmy piankę , bo efekt może być identyczny. Ja dostałem już podstawki na sprężynach , w przyszłym tygodniu będę miał zamówione drewniane platformy , ładuję na nie monobloki i .... zobaczymy.

Cieszę sie, że mamy taką osobę na forum jak Piotr która dzieli się swoją wiedzą i odkryciami. Nie często się to zdarza na forach audio. Piotr zapisał tu już sporo złotych pomysłów.  Trzeba tylko po nie sięgnąć i nie przegapić .

 

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Dobrze ze swiadomosc zatrzymuje sie przed pozlacanymi bezpiecznikami, bo jeszcze bedziesz zmuszony znów nadwyreżać ucho

Moja świadomość się rozwija cały czas i już się boję co usłyszę przez jeszcze niedoprecyzowane oczekiwania wynikające z ulepszania systemu, które robię bazując na doświadczeniach innych.

Bezpieczniki? Świadomość, a właściwie jej część, którą nazywam intuicją techniczną, podpowiada mi, że nie tędy droga 😉 

Jedyna droga do lepszego audio to pozbywanie się wszechobecnych zakłóceń i szumów. Tych realnych od zasilania, od wibracji, wynikających ze złej topologii układów ale i złych kabli, których jakość przewodnika rozpatrywana przez pryzmat pętli masowych i niechcianych ścieżek, którymi popłyną prądy sygnału audio, ma znaczenie.

Tak krok po kroczku obniżając poziom szumu i zakłóceń dojdę do celu. Drobnymi usprawnieniami można więcej wyciągnąć z audio niż stosując złote bezpieczniki, które są niejako symbolem niezrozumienia o co w tym dążeniu do lepszego dźwięku chodzi 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości podkładałem również drewno pod dac i listwę zasilającą lub kładłem dac bezpośrednio na szafeczkę sosnową. Drewno będąc dużo słabszym izolatorem wibracji od gumy zostawia ich sporo w systemie dlatego słyszymy brzmienie bardziej zagęszczone. Im lepszą zastosujemy antywibrację  tym usłyszymy czystsze nagranie bez naddatku. To jest prosta logika i nie ma tu magii. Oczywiście można zdecydować samemu czy to zagęszczenie zostawić czy usunąć zależnie co się komu bardziej podoba. Jednak zauważyłem, że wraz z niwelowaniem wibracji zyskujemy na pięknym zniuansowaniu oraz tym wszystkim co opisałem powyżej. Sven Boenicke powiedział w wywiadzie , że nie oczyszcza jednak zupełnie brzmienia z powodu powszechnej słabej jakości wykonanych nagrań instrumentów akustycznych którym brakuje sporo z ich tonu. Podbarwia swoje kolumny tak by wypełnić braki w nagraniach. Na razie nie doszedłem do momentu w którym chciałbym zatrzymać w usuwaniu wibracji i jestem ciekaw co usłyszę dalej na tej drodze.

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...