Skocz do zawartości

Co po PA Diamond, czyli wątek wielowątkowy


Kraft

Recommended Posts

22 minuty temu, MobyDick napisał:

Bo dobry kowal to i bez kowadła potrafi

A żebyś wiedział , mój dziadek był był kowalem , od 7 roku życia / tzw. termin/ kuł młotem , i zawsze mi imponowało jak na drewnianym progu potrafił trzema uderzeniami młotka wyprostować gwoździa :) A więc idąc tym torem , to jak jesteś fachowcem to właściwie ta komora jest Ci zbędna :) 

A poważnie to zakres inwestycji / komora/ zależy od wielkości produkcji , i zwyczajnie firma robiąca trzy pary kolumn m-cznie nie walnie sobie komory bezechowej .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, tomek4446 napisał:

A poważnie to zakres inwestycji / komora/ zależy od wielkości produkcji , i zwyczajnie firma robiąca trzy pary kolumn m-cznie nie walnie sobie komory bezechowej .

Ale, co obchodzi klienta, że mało produkują i ich nie stać. Skoro komora to - jak pisałeś - podstawowe narzędzie pracy, to co to za tłumaczenie?  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie spełnia pełnych parametrów pasma akustycznego, po co komu taka komora, chyba żeby tylko pochwalić się:/.

Kolumny nadal będą mieć wodospad w dół dolnego pasma.

Cytat

Główne wytyczne dotyczące akustyki komory badawczej: 1. Maksymalna odchyłka od prawa odwrotności kwadratów w zakresie częstotliwości: a. 100 Hz÷20 kHz, wzdłuż co najmniej jednej linii o długości 2,9 m znajdujące się wewnątrz referencyjnego obszaru pomiarowego powinna być mniejsza od ±0,8 dB (wymaganie określone na podstawie PN EN 60268-5). 2. Spełnienie wymogów normy PN-EN ISO 3745 [7] dot. dopuszczalnych odchyłek od prawa odwrotności kwadratów. Oznacza to nie przekroczenie odchyłek: a. ± 1,5 dB dla częstotliwości od 80 Hz do 630 Hz; b. ±1,0 dB dla częstotliwości od 800 do 5000 Hz; c. ±1,5 dB dla częstotliwości ≥6300 Hz; dla pięciu torów pomiarowych określonych w normie. 3. Fizyczny współczynnik pochłaniana dźwięku okładzin wewnętrznych komory, tzw. klinów, przy prostopadłym padania fali powinien być ≥0,97 dla częstotliwości ≥ 85 Hz

 jak liczyć na dobry produkt:o 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem każdy producent, który ma odpowiednią skalę produkcji, powinien mieć komorę bezechową, bo to rozwiązuje problem pomiarów. Pomiary "w polu bliskim" są półśrodkiem bo rozdzielczość tego pomiaru jest bardzo mała, a ich wykonywanie - uciążliwe. Poza tym wykonuje się pomiary w polu bliskim... to jest absurd sam w sobie. Pół mojego doktoratu i 500 str książki prof. Weyny jest o tym, dlaczego ja muszę mierzyć w różnych odległościach moje graty bo właśnie pole bliskie. W zależności o tego czy zmierzy się 50 cm, czy metr, czy nawet 1.5m (w niskich częstotliwościach) wychodzi co innego. I dlatego właśnie potrzebna jest komora bezechowa, pomiary w polu bliskim to co najwyżej można traktować jako pomiar względny miedzy tym co było a tym co się zmieniło... ale to i tak słaba opcja. Moi znajomi producenci sprzętu PA uciekają raczej do pomiarów na zewnątrz na jakimś parkingu albo na bardzo dużych halach produkcyjnych i szczerze mówiąc, jest to pewien rodzaju trend w branży...  żeby oszczędzać na pomiarach. Bo prawda jest taka, że komora bezechowa nigdy się nie zwróci. Nasza na AGH kosztowała 1.5 mln i o ile my tam robimy mnóstwo rzeczy, to dla firmy produkującej kolumny to jest ogromny wydatek który nie zwraca się bezpośrednio. Za 1.5mln można kupić 3 zarąbiste obrabiarki CNC i zwiększyć produkcję, albo kupić komorę bezechową... która da nowe możliwości projektowania. I tyle, ale to luksus, na który stać niewielu.

Odnośnie samej komory - jej objętość jest bardzo ważna, jest taki parametr jak częstotliwość odcięcia komory i jest zależna od jakiegośtam pierwiastka objętości. Nasza na AGH ma to ok 80 Hz, aktualnie próbuje się wybudować w Kielcach w nowym campusie GUM taką o częstotliwości ok 50 Hz i będzie to chyba największa w Europie. Jak pracowałem w Facebook'u mieli ich kilka, jedną dużą i kilka takich malutkich o częstotliwościach 200-300 Hz (W pewnym momencie śmiesznie się na to naciąłem w pomiarach... jak mi wyszły piękne mody), po prostu pytanie co kto potrzebuje. Komora to nie wytłumione pomieszczenie i tyle... @Kraft już wspomniał o wibroizolacji. W komorze bezechowej jest tak cicho, że trzeba po pierwsze zapewnić wielką izolacyjność ścian typu 40 cm betonu, jest to zawsze "pomieszczenie w pomieszczeniu", w naszym wypadku - betonowa klatka bagatela 500t postawiona na 50 wibroizolatorach (sprężynach).  Plus oczywiście kliny, siatka na podłogę... itd.

Jako ciekawostkę pokażę Wam "komorę", którą projektował Marcin Zastawnik a my dostarczaliśmy materiał. Panele o grubości ok 25 cm z pianki (tak, tej pianki która nie działa). Audio Analytic zrobił z tego komorę półbezechową i z powodzeniem jej używają do tego co im potrzebne, wykonują sporo pomiarów... no i to wyszło tanio. Ale tam nie był potrzebny niski poziom tła i pełna komora bezechowa... i udało się zejść z kosztem naprawdę nisko. Od czegoś takiego do pełnej komory jest jeszcze bardzo daleko, więc podsumowując - zrobić "dobrze" da się łatwo i tanio. Zrobić doskonale - cholernie trudno i drogo.

https://www.audioanalytic.com/setting-high-standards-new-semi-anechoic-lab/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bartek z Mega-Acoustic napisał:

Moi znajomi producenci sprzętu PA uciekają raczej do pomiarów na zewnątrz na jakimś parkingu albo na bardzo dużych halach produkcyjnych i szczerze mówiąc, jest to pewien rodzaju trend w branży...  żeby oszczędzać na pomiarach. Bo prawda jest taka, że komora bezechowa nigdy się nie zwróci. 

Przypomnialo mi sie jak kiedys w Bylem zaproszony na grila na wsi. Takie totalne odludzie. Cisza i spokoj sasiedzi bardzo daleko od siebie. Gospodarz naglasnial tego grila domowym systemem stereo. Wtedy pierwwsy raz w życiu mialem okazje uslyszec jak brzmi rasowy system rozstawiony wedlug procedur, czyli trojkat rownoboczny ale bez Modów Pomieszczenia. Przezylem lekki szok jak to gra. Troche brakowało nizszych czestotliwosci w stosunku do tego co "pokazywalo" pomieszczenie gospodarza, ale za to inne aspekty brzmienia na 6 z plusem. Przestrzeń 3d o jakiej mozna pomarzyc w pomieszczeniu. Warunkiem byla totalna cisza na zewnatrz... tylko cykanie swierszczy wieczorową pora...

Co to był za klimat...

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Ciągle szukam idealnych dla siebie kolumn. Trochę już kandydatów posłuchałem, ale rozglądam się jeszcze za kolejnymi. Myślę - poczytam i postaram się w ten sposób wytypować kolejne modele, którym warto się przysłuchać bliżej. No to czytam. 

Recenzja KEF Q750 w Audio-Video.

Kolumny o: 

"niemalże wzorowo dopracowanym basie",

"zachowana jest również rozdzielczość w basie – coś, co bardzo lubię"

"Bas zestrojono po mistrzowsku."

"Jak na kolumny tej klasy, bas jest wyjątkowo szybki i świetnie tłumiony. Bumienie, dudnienie, zaokrąglenie, a tym bardziej spowolnienie – nic z tych rzeczy. Chwilami bas KEF-ów przypomina wręcz obudowę zamkniętą. Nie kojarzę drugich kolumn z zbliżonej cenie oferujących równie korzystne połączenie potęgi, szybkości i kontroli basu."

"Nie przesadzę ani trochę ze stwierdzeniem, że niskie tony KEF-ów mogą być punktem odniesienia dla projektantów wielu znacznie droższych zestawów głośnikowych normalnie klasyfikowanych do high-endu."

"Gdyby dodać jeszcze nieco lepsze rozciągnięcie, byłby ideał.

Fiu, fiu, "punkt odniesienia dla  zestawów głośnikowych normalnie klasyfikowanych do high-endu"? To coś dla mnie!

 

Już miałem kupować, ale zajrzałem jeszcze do recenzji w Hi-FI i Muzyka.

A tam, jak byk stoi, że:

"Jeśli chodzi o bas, to przyznam, że oczekiwania miałem równie wysokie. Niestety, komuś ewidentnie omsknęła się ręka. Po pierwsze, różnica w barwie jest tak wyraźna, że granicę między tonami średnimi a niskimi można wręcz wyrysować palcem w powietrzu. Po drugie, bas, choć obfity i schodzący bardzo nisko, okazuje się spowolniony.  Firma najpierw podniosła sobie poprzeczkę, a następnie odpuściła temat zestrojenia niskich tonów z resztą pasma."

"A szkoda, bo gdyby nie dół, mielibyśmy mocnego kandydata do nagrody roku. W tej sytuacji może być tylko mocna czwórka. Gwiazdki odejmuję oczywiście za szybkość basu, nie za jego ilość, ponieważ ta jest co najmniej wystarczająca."

 

"Bas zestrojono po mistrzowsku." vs. "komuś ewidentnie omsknęła się ręka." 

I co ma z tego wiedzieć biedny klient? Ponoć recenzje są opłacane. Jeśli tak, to prosiłbym o większą spójność przekazu. Bo taki marketing to o kant tyłka potłuc.

 

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kraft napisał:

"Bas zestrojono po mistrzowsku." vs. "komuś ewidentnie omsknęła się ręka." 

I co ma z tego wiedzieć biedny klient? Ponoć recenzje są opłacane. Jeśli tak, to prosiłbym o większą spójność przekazu. Bo taki marketing to o kant tyłka potłuc.

zupełnie jakbym czytał wątek:  

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze inne zestawienie recenzji. Tym razem Bowersów 704.

 

Stereolife pisze o wyjątkowej neutralności tych kolumn:

"Mimo całej swojej neutralności"

"daleko posunięta neutralność" - swoją drogą ciekawe sformułowanie;)

"Tak neutralne kolumny na pewno zgrają się z wieloma wzmacniaczami"

" Zero kombinowania, zero ubarwiania i zero zaskoczeń"

 

Zerkamy do Stereoplay:

Natürlichkeit - 11 punktów na 15 możliwych

To naprawdę mało. Przeciętnie kolumny osiągają w kategorii "Naturalność" 12-13 punktów.

 

No to jak? Podbarwiają, czy nie? Czy może "neutralność" i "naturalność" to nie to samo?

 

39 minut temu, MobyDick napisał:

jeśli miały by zagrać lepiej od nowych B&W 603. Q750 są już produkowane od jakiegoś czasu

603 są na rynku dwa lata. Q750 trzy. Różnica niewielka.

39 minut temu, MobyDick napisał:

starszy model 603 można było kupić jakiś czas temu za około 3,5 tys za parę.

No nie wiem. Za 3150 zł są na OLX wystawione używane 683 (dwie generacje starsze od 603). 

10 minut temu, MobyDick napisał:

Ja bym tego nie wiązał aż tak bardzo ze złą wolą recenzentów co innymi warunkami akustycznymi i gustem, oraz do pewnego stopnia tym do czego to było podłączone. Znane są przypadki projektowania kolumn pod konkretną redakcję.

I tu dochodzimy do sedna. Żadne recenzje w magazynach, żadne opisy z odsłuchów na forum, żadne odsłuchy w sklepie. Tylko odsłuch u siebie w domu ma sens. Ale, co na to sprzedawcy? To dla nich logistyczny koszmar (w sumie dla klientów też). Męczące to audio;(

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kraft napisał:

I jeszcze inne zestawienie recenzji. Tym razem Bowersów 704.

 

Stereolife pisze o wyjątkowej neutralności tych kolumn:

"Mimo całej swojej neutralności"

"daleko posunięta neutralność" - swoją drogą ciekawe sformułowanie;)

"Tak neutralne kolumny na pewno zgrają się z wieloma wzmacniaczami"

" Zero kombinowania, zero ubarwiania i zero zaskoczeń"

 

Zerkamy do Stereoplay:

Natürlichkeit - 11 punktów na 15 możliwych

To naprawdę mało. Przeciętnie kolumny osiągają w kategorii "Naturalność" 12-13 punktów.

 

No to jak? Podbarwiają, czy nie? Czy może "neutralność" i "naturalność" to nie to samo?

 

603 są na rynku dwa lata. Q750 trzy. Różnica niewielka.

No nie wiem. Za 3150 zł są na OLX wystawione używane 683 (dwie generacje starsze od 603). 

I tu dochodzimy do sedna. Żadne recenzje w magazynach, żadne opisy z odsłuchów na forum, żadne odsłuchy w sklepie. Tylko odsłuch u siebie w domu ma sens. Ale, co na to sprzedawcy? To dla nich logistyczny koszmar (w sumie dla klientów też). Męczące to audio;(

Proponuję skorztstać z salonu Koris.Bardzo dobre podejście do klienta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Kraft napisał:

W lutym byłem już nawet umówiony na odsłuch u nich, ale akurat była wichura i przełożyłem wyjazd. Potem pandemia i się na razie nie złożyło. 

Można śmiało wypożyczyć na odsłuch.Kilka razy mi przysłali monitory i padło na Dynaudio contour  20,czekam teraz na dostawę,bo nie mieli koloru ,który mi się podoba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ciąg dalszy poszukiwań.

Mili koledzy z Q21 zgodzili się pożyczyć mi na odsłuch KEF-y Q750. Może to trochę zaskakujący ruch z mojej strony, bo zamiast piąć się cenowo w górę, próbuję zastąpić Diamondy czymś od nich tańszym, ale tyle się naczytałem dobrego o tych KEF-ach, że muszę spróbować. Tym bardziej, że gruntowny odsłuch KEF-ów R3, który zaliczyłem w zeszłym roku, był bardzo obiecujący. Zobaczymy, czy podłogówki z tańszej serii okażą się całościowo lepsze od monitorów z serii droższej. Szykuje się zatem kolejny Kraftest.

Znalazłem fajne zdjęcie serii Q. Nie wiedziałem, że Q550 i Q950 dzieli aż taka różnica w gabarytach. Szok!

hifi-im-hinterhof-berlin-kef-q-serie-q350-q550-q750-q950-schraeg.thumb.jpg.983d93500ef870ad40935e9ba673c80e.jpg

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...