Heco Celan Revolution 3 - Kraftest

[Daniel09]

Nie znaczy to że pytanie nie warte odpowiedzi 😉.

[KrólKiczu]

20 godzin temu, Eki Quantameki napisał:

Porównywano rp600m do Kef ls50.Wcale zle nie wypadły.Super test Heco dzieki bardzo.Pozdrawiam

A kto robił to porównanie?

Obecnie testuję te klipsche i owszem, są to naprawdę przezwoite kolumny. Z tym, że trzeba być miłośnikiem tego typu grania. Mimo, że nie jest to typowo kinowy klipsch (jak np r 620f) to jednak są to kolumny podkreślające skraje pasma z nieco wycofanym środkiem. W nowszych nagraniach nie rzuca się to tak w oczy ale w kilku starszych dało się to odczuć. Podkreślam jednak, że jestem przyzwyczajony do kolumn, w których środek jest bardziej wyeksponowany, stąd moje odczucia. Generalnie w cenie 2000 - 2500 to naprawdę solidne paczki. 

A teraz pytanie do Ciebie @Eki Quantameki, jak Ty widzisz te klipsch na tle testowanych przez kolegę Krafta Heco? 

[Eki Quantameki]

41 minut temu, seba3002 napisał:

A kto robił to porównanie?

Obecnie testuję te klipsche i owszem, są to naprawdę przezwoite kolumny. Z tym, że trzeba być miłośnikiem tego typu grania. Mimo, że nie jest to typowo kinowy klipsch (jak np r 620f) to jednak są to kolumny podkreślające skraje pasma z nieco wycofanym środkiem. W nowszych nagraniach nie rzuca się to tak w oczy ale w kilku starszych dało się to odczuć. Podkreślam jednak, że jestem przyzwyczajony do kolumn, w których środek jest bardziej wyeksponowany, stąd moje odczucia. Generalnie w cenie 2000 - 2500 to naprawdę solidne paczki. 

A teraz pytanie do Ciebie @Eki Quantameki, jak Ty widzisz te klipsch na tle testowanych przez kolegę Krafta Heco? 

Oczywiście byłaby możliwość wysyłki ze wszystkim można się dogadać.

Co do Klipsch rp600m mam je w domu od wczoraj trzeba je wygrzać.(kaloryfer pracuje na maxa.).

Wcześniejsze kolumny jakie kupiłem do kina Klipsch rp260f(seria reference premiere z 2015r.)to są kolumny z wycofaną średnicą i przyostrzoną górą.Miałem też parę miesięcy r620f.Masz rację ten typ kolumn trzeba lubić.Z uwagi na małe pomieszczenie zaledwie 18m kw.Wysokoefektywne Klipsch nie do końca mogą rozwinąć skrzydła(Szkoda mi też sąsiadów)

Nowa seria Reference Premiere wydaje się łagodniejsza.Jedni piszą że Klipsch jest tylko do kina a na Youtube mała kolumna za 500 dolarów narobiła dużo zamieszania.

[KrólKiczu]

7 minut temu, Eki Quantameki napisał:

Miałem też parę miesięcy r620f.

A możesz porównać jedne i drugie Klipsche? Kolega ma właśnie R 620f i zastanawia się nad wymianą na RP 600M. 

[Kraft]

1 godzinę temu, seba3002 napisał:

Obecnie testuję te klipsche

Seba, próbkujesz już z dwa razy większą częstotliwością niż ja;)

[Eki Quantameki]

1 minutę temu, seba3002 napisał:

A możesz porównać jedne i drugie Klipsche? Kolega ma właśnie R 620f i zastanawia się nad wymianą na RP 600M. 

Na dzień dziesiejszy mam rp260f i  rp600m.Jeżeli chodzi o model r620f charakterystyka grania jest bardzo podobna do modelu rp260f.

Na temat modelu rp600m za dużo nie napiszę za krótko go mam.Ponoć z czasem grają dużo lepiej.

Model r620f uważam za słaby jeżeli chodzi o wykonanie.W tej kolumnie nie ma nawet gąbki wygłuszającej.A i cena r620f kręciła się około 2400 do 2700zł.

Za 3tys kupiłem rp260f.

 

[KrólKiczu]

10 minut temu, Kraft napisał:

Seba, próbkujesz już z dwa razy większą częstotliwością niż ja;)

Staram się nadrobić te wszystkie lata kiedy audio nie było obecne w moim życiu 😉. A poważnie - nie szukam. Jeśli coś mnie urzeknie, zostanie. Na razie udało się to dynaudio excite x18. Ale mam jeszcze długą listę kolumn, które chcę przesłuchać. Poza tym - okazuje się, że to naprawdę fajna zabawa. I przy okazji tego "testowania", nauczyłem się czytać testy redaktora Kisiela 🙂. 

 

[S4Home]

20 godzin temu, Eki Quantameki napisał:

Ja się zapytam o ceny kolumn z Ameryki które również nie mają u nas reklam i dodatkowych kosztów.

Klipsch rp600m w de 450e u nas 2799zł(600e)

Ja kupiłem we Francji za 350e(cena nie do osiągnięcia za używkę w naszym kraju.)

Polk audio s55e za pare 440e do 540e u nas 3200zł do 3500zł a nawet 4tys.

Wcisnę jeszcze 4letni Ampli Onkyo rz1100 996e zapłaciłem a w pl nadal 6999zł jakieś 1600e.

Dlaczego taka rozbierzność cenowa w europie poszczególnych produktów

Wynika to z ilości sprzedawanego towaru u poszczególnego dystrybutora.

Klipsch, Polk, Onkyo juz mają potężnie działający marketing.

Szkoda że UK będzie teraz oclony.

Oni jednak obniżali ceny rynkowe elektroniki w dól przez co reszta europy nie windowała ceny do góry.

 

[Eki Quantameki]

Dnia 8.02.2021 o 22:17, Kraft napisał:

To Twoje egzemplarz są na zdjęciu? Jeśli tak, to jak porównanie Heco do Klipsch? 

Tak to są moje kolumny.Trochę krótki czas rp600m pograł z wyjęcia z pudełka.

Ponoć te kolumny potrafią dużo lepiej zagrać po jakiś 50 nawet 100godzinach.

[Bogusław 66]

2 godziny temu, Eki Quantameki napisał:

Ponoć te kolumny potrafią dużo lepiej zagrać po jakiś 50 nawet 100godzinach.

A kolega    @TomekN  w innym temacie twierdzi, odpowiadając @Paula Pietrzkiewicz  że to "zjawisko" ... "Jedno z popularnych audio-voodoo"       i dodaje     "Powszechnie dostępna wiedza mówi, że możliwości ludzkiego słuchu nie są w stanie wychwycić takich niuansów, a testy ABX szybko obnażają teorie o złotym słuchu. Ale wierz w co chcesz"

Skąd się biorą takie osoby tak twierdzące? tego nie wiem, ale wiem z własnego doświadczenia, że każdy sprzęt wymaga (czasami więcej czasami mniej) godzin spokojnej pracy by lepiej zagrać.

To może kolega Kraft coś na pisze w temacie wygrzewania monitorów.

Edytowano 11 lutego 2021 przez Bogusław Kożyczkowski

[TomekN]

1 godzinę temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

A kolega    @TomekN  w innym temacie twierdzi, odpowiadając @Paula Pietrzkiewicz  że to "zjawisko" ... "Jedno z popularnych audio-voodoo"       i dodaje     "Powszechnie dostępna wiedza mówi, że możliwości ludzkiego słuchu nie są w stanie wychwycić takich niuansów, a testy ABX szybko obnażają teorie o złotym słuchu. Ale wierz w co chcesz"

Skąd się biorą takie osoby tak twierdzące? tego nie wiem, ale wiem z własnego doświadczenia, że każdy sprzęt wymaga (czasami więcej czasami mniej) godzin spokojnej pracy by lepiej zagrać.

Nie ma na to żadnych dowodów. Jest to niedorzeczny mit bazujący na audiofoolskich przekonaniach, podtrzymywany przez niektórych producentów i większość sprzedawców w interesie sprzedażowym. Są za to dowody (pomiary) na to, że charakterystyka głośnika nie zmienia się w początkowym czasie użytkowania w sposób możliwy do usłyszenia. Zmienia, w zależności od konstrukcji głośnika mniej lub bardziej, ale nadal są to zmiany o tak niewielkim stopniu, że nie ma żadnych szans na usłyszenie różnicy.

Edytowano 11 lutego 2021 przez TomekN

[S4Home]

Ja mam dowody.

Doświadczenie.

[TomekN]

8 minut temu, S4Home napisał:

Ja mam dowody.

Doświadczenie.

Wybacz Piotrek, ale wiedzę, doświadczenie oraz faktyczne, obiektywne dowody niezależnych ekspertów stawiam wyżej, niż osobiste przekonanie osoby, która nota bene zajmuje się sprzedażą m.in. głośników.

Edytowano 11 lutego 2021 przez TomekN

[Fafniak]

2 godziny temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Skąd się biorą takie osoby tak twierdzące? tego nie wiem, ale wiem z własnego doświadczenia, że każdy sprzęt wymaga (czasami więcej czasami mniej) godzin spokojnej pracy by lepiej zagrać.

 

24 minuty temu, S4Home napisał:

Ja mam dowody.

Doświadczenie.

Przecież to dość łatwo sprawdzić

bierzemy nowe kolumny/sprzęt i te/ten "wygrzane/y" i robimy ślepy test.

[Karol64208]

Wygrzewanie sprzętu to gra na zwłokę aby uniemożliwić zwrot sprzętu do sprzedawcy, a zarazem aby słuch oswoił się i wtedy mamy wygrzewanie ucha i mózgu Czyste voodoo.

Edytowano 11 lutego 2021 przez Karol64208

[Gość]

Co powiecie w sytuacji kolumn używanych które długo stały przez lenistwo właściciela ( długa historia nie pytajcie 🙂 ) po okresie 8 lat w końcu zostały podłączone do zestawu pierwsze wrażenie TRAGEDIA. Systematyczne ciche granie zrobiły swoje po 2 tygodniach dźwięk jest zupełnie inny. 

[Bogusław 66]

2 godziny temu, TomekN napisał:

że nie ma żadnych szans na usłyszenie różnicy.

bo tak jest tylko w Twoim przypadku, gdy muzyki słucha się miernikiem, gdy ma się problemy z własnym słuchem nie słysząc różnicy. Czy to zazdrość że dziewczyna lub inni słyszą i wszędzie się pisze o wygrzewaniu sprzętu czy kabli, a Ty nic nie służysz, a sorry ... miernik nic nie pokazuje, tylko czy ten miernik nie może być zastąpiony lepszym za parę lat i co zrobisz, jak wtedy pokarze różnice. Zapraszam do mnie Wejherowo, sprawdzę, co i czy słyszysz prawidłowo. 

Kraft - sorry za ten spam. Jak ja uwielbiam głuchych teoretyków od miernikowania słuchanej muzyki. Sam nie słyszy i innym to wmawia, co za ......

7 minut temu, RLC napisał:

Co powiecie w sytuacji kolumn używanych które długo stały przez lenistwo właściciela ( długa historia nie pytajcie 🙂 ) po okresie 8 lat w końcu zostały podłączone do zestawu pierwsze wrażenie TRAGEDIA. Systematyczne ciche granie zrobiły swoje po 2 tygodniach dźwięk jest zupełnie inny. 

Bywa też, jak u mnie po wygrzaniu się B&W 685S2, że zaczęły kaleczyć uszy wysokimi tonami. A początkowe granie było takie fajne. To co opisujesz to normalne zjawisko. Tak powinno być.

[TomekN]

3 minuty temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

bo tak jest tylko w Twoim przypadku, gdy muzyki słucha się miernikiem, gdy ma się problemy z własnym słuchem nie słysząc różnicy. Czy to zazdrość że dziewczyna lub inni słyszą i wszędzie się pisze o wygrzewaniu sprzętu czy kabli, a Ty nic nie służysz, a sorry ... miernik nic nie pokazuje, tylko czy ten miernik nie może być zastąpiony lepszym za parę lat i co zrobisz, jak wtedy pokarze różnice. Zapraszam do mnie Wejherowo, sprawdzę, co i czy słyszysz prawidłowo. 

Kraft - sorry za ten spam. Jak ja uwielbiam głuchych teoretyków od miernikowania słuchanej muzyki. Sam nie słyszy i innym to wmawia, co za ......

Sprawdź sam czy słyszysz "prawidłowo". Po prostu zrób sekwencję ślepych testów ABX:

• Próbka A: kabel "wygrzany" (lol)
• Próbka B: kabel nowy
• Próbka X: nie wiesz jaki kabel został podłączony, słuchasz i oceniasz czy jest to A czy B

I taki test powtórz z 15-20 razy, aby wyeliminować szczęście w zgadywaniu.
A wszystko to nagraj na wideo.

Podobny test możesz zrobić z "wygrzanymi" i "niewygrzanymi" głośnikami.
Jeśli ja jestem teoretykiem, to pokaż że Ty jesteś praktykiem i udowodnij.

[Bogusław 66]

1 godzinę temu, S4Home napisał:

Ja mam dowody.

Doświadczenie.

Tak Piotrze, pewnym ludziom brakuje osłuchania i doświadczenia w Audio i jest ok. o ile nie nawracają na siłę do swoich poglądów.

13 minut temu, TomekN napisał:

Sprawdź sam czy słyszysz "prawidłowo". Po prostu zrób sekwencję ślepych testów ABX:

Daj już sobie spokój, dziewczyna, bez wiedzy, bez doświadczenia, na dość powszechnym sprzęcie, pogrzebała Twoje doświadczenia, a Ty koniecznie chcesz udowodnić na przekór innym, że to Ty masz racje. 

A skąd jesteś? jak nie daleko, biorę moje kable (skoro o nich piszesz) i przyjeżdżam do Ciebie na testy. Teraz to już pojedynczy czy podwójny nie wystarcza, teraz to już trzeba 15-20 razy testować... co za bełkot.

[Gość]

Panowie żeby nie zaśmiecać wątku kolegi Krafta zapraszam do wymiany zdań tutaj 

 

[Eki Quantameki]

1 godzinę temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

bo tak jest tylko w Twoim przypadku, gdy muzyki słucha się miernikiem, gdy ma się problemy z własnym słuchem nie słysząc różnicy. Czy to zazdrość że dziewczyna lub inni słyszą i wszędzie się pisze o wygrzewaniu sprzętu czy kabli, a Ty nic nie służysz, a sorry ... miernik nic nie pokazuje, tylko czy ten miernik nie może być zastąpiony lepszym za parę lat i co zrobisz, jak wtedy pokarze różnice. Zapraszam do mnie Wejherowo, sprawdzę, co i czy słyszysz prawidłowo. 

Kraft - sorry za ten spam. Jak ja uwielbiam głuchych teoretyków od miernikowania słuchanej muzyki. Sam nie słyszy i innym to wmawia, co za ......

Bywa też, jak u mnie po wygrzaniu się B&W 685S2, że zaczęły kaleczyć uszy wysokimi tonami. A początkowe granie było takie fajne. To co opisujesz to normalne zjawisko. Tak powinno być.

Mam podobną sytuacją co ty z b w 685s2 właśnie w modelu rp600m.Z początku wierzyć mi się nie chciało o ile łagodniejsza nowa seria reference premiere od rp260f.Teraz ostrość zaczyna dominować a to dopiero 20godzin.Wiele osób tłumaczyło że w wygrzaniu chodzi o niskośredniotonowca teraz po tym przykładzie wiem że jest innaczej.

1 godzinę temu, RLC napisał:

Panowie żeby nie zaśmiecać wątku kolegi Krafta zapraszam do wymiany zdań tutaj 

 

Racja nieświadomie zaczołem niepotrzebną rozmowę na temat wygrzewania się kolumn.Sorry Kraft.

[Paula Pietrzkiewicz]

Zostałam przywołana do tablicy, zatem się wypowiem. @Bogusław Kożyczkowski w zupełności się zgadzam. Moje przygoda z audio dopiero się zaczęła, w teorii i praktyce nie znałam czegoś takiego jak "wygrzewanie" - dopiero po kupnie sprzętu zaczynam się z tym wszystkim zapoznawać.  Nie znałam tego, że nawet jakby mi ktoś o tym wcześniej mówił to bym nie zrozumiała. Tematem dopiero się zainteresowałam, gdy sama usłyszałam zmiany po dłuższym słuchaniu muzyki - te zmiany są namacalne, tego nie da się nie usłyszeć! Sprzęt nowy prosto po wyciągnięciu z kartonów grał zupełnie inaczej niż teraz. Na początku najbardziej obawiałam się tego że nie ma "przestrzeni" bo wszystko grało takim przytłumionym dźwiękiem. Teraz jest przestrzeń, jest więcej energii i większa detaliczność.  Dodam tylko że w przeciwieństwie do @TomekN nie słucham muzyki miernikami i nie słucham muzyki internetowymi testami - dlatego nie będę się w takie tematy zagłębiać  I to nie prawda że ktoś mi zasugerował gdzieś kiedyś, a jak padło takie hasło to tępo się odbiło o moją osobę, jednym uchem wleciało, drugim wyleciało   bo to dla mnie było niezrozumiałe. Jedyne co mi zostało zasugerowane, to przez Tomasza że tego nie słyszę i bym musiała miernikami pomierzyć lub poczytać coś w internecie :-] To jest moje doświadczenie, którym swoją drogą jestem zafascynowana.  Głośniki grają coraz lepiej. 

[TomekN]

Jak słucham jakiejś fajnej piosenki pierwszy raz, to mi się bardzo podoba. Jak słucham 3 czy 4 razy - podoba mi się namacalnie mniej. Tego nie da się nie usłyszeć! Po 20 odtworzeniu tej samej piosenki już mi się nie podoba. Jaki z tego wniosek? Ano że artyści z czasem grają coraz gorzej

[Karol64208]

3 godziny temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Daj już sobie spokój, dziewczyna, bez wiedzy, bez doświadczenia, na dość powszechnym sprzęcie, pogrzebała Twoje doświadczenia, a Ty koniecznie chcesz udowodnić na przekór innym, że to Ty masz racje. 

Myślę że nie tylko @TomekN ma rację. Podobnie ma się z porównaniem monitorów z kolumnami stereo. Wielu słyszy ale pytanie czy  potrafią rozróżnić kolumn - monitory, od kolumn dla stereo i co do czego służy. Podziwiam ludzi którzy  wypowiadają się na temat dźwięku słuchanego z monitorów i do tego robią się ekspertami, nic dodać i ująć jak bym oglądał eurosport z naszymi ekspertami...........

Proszę też nie mylić monitorów które kupujemy z monitorami studyjnymi, czy też estradowymi.

[Bogusław 66]

1 godzinę temu, Paula Pietrzkiewicz napisał:

Głośniki grają coraz lepiej. 

Spokojnie dziewczyno, z Tobą jest wszystko w porządku, to co opisujesz (zmiany) to naturalny proces wygrzewania cewek w głośnikach i elektronice zwrotnicy, oraz niwelowanie naprężen membrany z procesu produkcji, dla mnie to coś dziwnego, ... tego nie usłyszeć.

Życzę radości ze słuchanej muzyki i dziś wyjątkowo ......  polecam pączki do kawy.