Skocz do zawartości

Słuchamy oczami czyli design w audio


Asia

Recommended Posts

11 godzin temu, RoRo napisał:

wiele razy widziałem 400ki na żywo (w salonie i na AudioShow) i cały czas bardzo mi się podobają,

Roman, podobać się zdecydowanie mogą, ale moim zdaniem to trochę jak z designem elektroniki Gato: robi wrażenie pod warunkiem, że bierzemy komplet. W przeciwnym razie nie idzie dopasować do tego wizualnie klocków innych firm. W tym sensie proste czarne zabawki są bezpieczniejsze. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Chmarski napisał:

Mi się moje podoba jak cholera

No i tak ma być. 

Niektórzy, natomiast po zakupie sprzetu, szukają dziury w całym i przeżywają ogromne rozterki używając bo okazuje się że nózki są ..nie takie,, czy też wnętrze nie jest miedziowane. O czym nie mieliby zielonego pojęcia gdyby nie otworzyli i nie zajrzeli do wnętrza. I właśnie takie, w sumie pierdoły,  często zakłócają normalny odbiór brzmienia i prowadzą do audionervozy😉.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, audiowit napisał:

Salon ma adaptację z prawdziwego zdazenia i patrzcie, o dziwo! dyfuzory za kolumnami. To a'propos wpisow forumowicza, dla ktorego dyfuzory za kolumnami to bzdura.

Kolega Tomek mial okazje posluchać (zresztą nie tylko on) i chyba wszystko sie zgadzało....

Po pierwsze to że jest to salon audio nie oznacza z automatu, że adaptację mają zrobioną idealnie zgodnie ze sztuką. Nie wiadomo kto to robił, jak i dlaczego to ustawił. Salony, w których akustyka jest zrobiona poprawnie często się tym chwalą i mówią kto się pod tym podpisuje.

Po drugie dyfuzor za kolumną nie musi być bzdurą. Co prawda to miejsce jest bardzo dalekie od jego optymalnego ustawienia ale są przypadki w których się faktycznie tak robi - na przykład gdy nie można tam dać pochłaniania bo z jakiegoś powodu jest go już za dużo w pomieszczeniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ferszcik napisał:

Po pierwsze to że jest to salon audio nie oznacza z automatu, że adaptację mają zrobioną idealnie zgodnie ze sztuką. Nie wiadomo kto to robił, jak i dlaczego to ustawił. Salony, w których akustyka jest zrobiona poprawnie często się tym chwalą i mówią kto się pod tym podpisuje.

Po drugie dyfuzor za kolumną nie musi być bzdurą. Co prawda to miejsce jest bardzo dalekie od jego optymalnego ustawienia ale są przypadki w których się faktycznie tak robi - na przykład gdy nie można tam dać pochłaniania bo z jakiegoś powodu jest go już za dużo w pomieszczeniu.

Dziekuję za cenną lekcję :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...