Skocz do zawartości

Pytanie o wygrzewanie kabli


Recommended Posts

31 minut temu, mateolo2 napisał:

Kurde ten wątek jest magiczny 😂 Codziennie coś nowego. O, może tak powinien się nazywać 😂

To ja zrobię offtopa wszechczasów, ale z pełnym nawiązaniem do poprzedniego wpisu : a pamiętacie taka reklamę „Codziennie niższe ceny”? No kurcze, przyznajcie, ze brzmi obecnie mniej wiarygodnie niż mity o Zeusie. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie żartuję i ironizuję, bo taki mam skrzywiony charakter. Kłotniami o to, co gra, a co nie gra jestem już jednak autentycznie zmęczony. Szykujecie i zamiatacie scenę pod jakiś spektakl, a ja nie zamierzałem powodować eksplozji niczyjej pieluchy. Powiedziałem tylko od serca, że wg mnie tamten temat był lanserski; może zbyt bezpośrednio i celnie. Przyzwyczajcie się albo znowu się umówcie i mnie zbanujcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dzik swoją niewątpliwą inteligencję Ty z kolei mógłbyś ukierunkować tak, żeby ze spontaniczną ironią nie podlewać forum zjadliwym sosem. 

Po pierwsze - "Absolute beginners stereo w strefie dziennej 32 m2" to temat, do którego dołożyłeś swoje trzy grosze o duszeniu kolumn po spożyciu kapusty i fasoli, a który po tym komentarzu na prośbę autorki został zamknięty. 

Nie wiem, czemu miałaby służyć wazelina oraz kto i jak miałby się lansować we wspomnianym wątku. Powiedziałeś to, owszem, bezpośrednio ale NIE celnie. Zatem, po drugie, w przypadku Asi - co warte jest podkreślenia - to strzał kulą w płot i od takiego oceniania się powstrzymaj. Jeśli masz skrzywiony charakter i jesteś tego świadomy, policz do dziesięciu przed napisaniem posta, który może kogoś urazić. 

Wiesz dlaczego? Gdyby wszyscy na tym forum byli jak autorka ww. tematu, to byśmy tu mieli naprawdę fantastyczne miejsce do wymiany myśli przez osoby mające frajdę z własnego hobby, nawet jeśli osoby te są początkujące czy średnio zaawansowane - bez udowadniania, kto ma rację, kto słyszy, a kto nie, kto ma omamy, kto nie, bez wulgaryzmów i nieznośnego szyderstwa tudzież popisów słowotwórczych mających na celu zburzenie dobrej atmosfery.

Nie ma chyba bardziej pokojowej i pogodnej osoby na forum Audio niż @Asia, dlatego nie pozwolę na żadne wycieczki w jej kierunku, nawet jeśli zostanę posądzona o stronniczość.

Pozdrawiam,
Ola

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.02.2022 o 20:02, mateolo2 napisał:

Hej,

Producent mojego kabla podaje 400h czasu wygrzewania. To sporo... Mam takie pytanie - czy jeśli wzmacniacz jest włączony i nie leci muzyka, ale do kolumn dociera prąd to kabel się wtedy też wygrzewa? Mógłbym wtedy zostawić sprzęt na 24h i wygrzać ten kabel szybko. Czy jednak musi lecieć po nim zmienny prąd i grać, żeby się wygrzał?

P.s. Ewentualne dociekliwe komentarze, że kable się nie wygrzewaja, nie grają itd proszę ignorować :) 

Może przegapiłem, ale wygrzałeś już te kable? Jeśli tak to jest zmiana? Zostawiłeś je sobie? Co to w ogóle za model?
U mnie kolumnowe Ricable Magnus  uporządkowały się właściwie w ciągu jednej doby. 
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Dnia 23.02.2022 o 20:02, mateolo2 napisał:

Hej,

Producent mojego kabla podaje 400h czasu wygrzewania. To sporo... Mam takie pytanie - czy jeśli wzmacniacz jest włączony i nie leci muzyka, ale do kolumn dociera prąd to kabel się wtedy też wygrzewa? Mógłbym wtedy zostawić sprzęt na 24h i wygrzać ten kabel szybko. Czy jednak musi lecieć po nim zmienny prąd i grać, żeby się wygrzał?

P.s. Ewentualne dociekliwe komentarze, że kable się nie wygrzewaja, nie grają itd proszę ignorować :) 

A Na czym polega wygrzewanie kabli kabli? Po co się to robi?
Pierwszy raz o tym słyszę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, FromBorg napisał:

Nie prowokuj! :)

No widzę , że to może żle wyglądać...;)
Ale moje intencje są czyste. Tak się składa , że chcę kupić końcówki do swoich kabli głośnikowych. Chcę kupić Nakamachi i nic o nich nie wiem. Nie wiem z czego są - informacje jakie znajduje są sprzeczne.
W związku z powyższym chciałem napisać zapytanie na forum. Aby jednak nie zaśmiecać zaczęłam szukać czy może taki temat już był poruszany i znalazłem.
Zdziwiło mnie to co jest w pierwszym wpisie tego tematu więc spontanicznie napisałem.
Zastanawiam się czy Wy tak serio...
Czy ktoś może to jakoś logicznie wytłumaczyć? W końcu od tego jest to forum - a ja chcę pogłębiać swoją wiedzę.
Odpowiedź w stylu  "kiedyś sam się przekonasz" albo jeszcze inne nie-logiczne odpowiedzi są dla mnie kompletnie niezadowalające. Moje pytanie więc brzmi:
 

Jakie są fizyczne podstawy wygrzewania kabli?
oraz 
Za co płacą ludzie wydający po kilkaset/kilka tysięcy złotych na kable?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, LML napisał:

Jakie są fizyczne podstawy wygrzewania kabli?
oraz 
Za co płacą ludzie wydający po kilkaset/kilka tysięcy złotych na kable?

Ad.1 O pewne rzeczy się nie pyta , nie wypada :) 

Ad.2 A dlaczego nie ? Po prostu kogoś stać i tyle. Już tak jest , że są dobra luksusowe i ich tańsze odpowiedniki o tym samym przeznaczeniu czy funkcji. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, LML napisał:

No widzę , że to może żle wyglądać...;)
Ale moje intencje są czyste. Tak się składa , że chcę kupić końcówki do swoich kabli głośnikowych. Chcę kupić Nakamachi i nic o nich nie wiem. Nie wiem z czego są - informacje jakie znajduje są sprzeczne.
W związku z powyższym chciałem napisać zapytanie na forum. Aby jednak nie zaśmiecać zaczęłam szukać czy może taki temat już był poruszany i znalazłem.
Zdziwiło mnie to co jest w pierwszym wpisie tego tematu więc spontanicznie napisałem.
Zastanawiam się czy Wy tak serio...
Czy ktoś może to jakoś logicznie wytłumaczyć? W końcu od tego jest to forum - a ja chcę pogłębiać swoją wiedzę.
Odpowiedź w stylu  "kiedyś sam się przekonasz" albo jeszcze inne nie-logiczne odpowiedzi są dla mnie kompletnie niezadowalające. Moje pytanie więc brzmi:
 

Jakie są fizyczne podstawy wygrzewania kabli?
oraz 
Za co płacą ludzie wydający po kilkaset/kilka tysięcy złotych na kable?

Koniecznie napisz zapytanie na forum :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, tomek4446 napisał:

Ad.1 O pewne rzeczy się nie pyta , nie wypada :) 

Ad.2 A dlaczego nie ? Po prostu kogoś stać i tyle. Już tak jest , że są dobra luksusowe i ich tańsze odpowiedniki o tym samym przeznaczeniu czy funkcji. 

Dzięki za odpowiedź.
Teraz mówię (piszę) całkowicie poważnie. Twoja odpowiedź całkowicie mi wystarczy i zgadzam się z nią.
Zupełnie niespodziewanie pojawiła się u mnie wątpliwość:
Po co ja jest na tym forum? 

U mnie zaczęło się od recenzji @Kraft'a- lubiłem czytać jego recenzje (dalej lubię i nie podważam nic z tego co on pisze)
Zacząłem się udzielać bo jakiś czas temu chciałem porady w sprawie zakupu sprzętu - uznałem to miejsce za skupisko doświadczonych osób które wiedzą co mówią. Zamiast tego wiele osób się pokłóciło...

To co tutaj czytam stawia pod znakiem zapytania wiarygodność osób które tworzą to miejsce i zachwycają się jakością dźwięku kabli za 'grubą kasę'.
Tak serio to myślę że sporo osób może czuć się trochę oszukanych bo jest tu mnóstwo osób które mają wiedzę, ale jednocześnie polecają komuś kupić kable wartości 40% całej przeznaczonej kwoty na sprzęt (np 15000zł),  i nikt nie potrafi merytorycznie obalić jego twierdzeń.
Uważam to za straszne , że ktoś kto wierzy w audio voodoo przekazuje to dalej niedoświadczonym ludziom i lawina spada jeszcze dalej...

To że ktoś wydaje 'dużo' na sprzęt i grające gadżety nie uprawnia go do tego żeby udowadniać, że słyszy on grające przewody i kable...
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...