Wiarygodność recenzji ze słuchu - prezentacja Amira

[DiBatonio]

58 minut temu, Adi777 napisał:

A mnie skąd wiedzieć?

To skąd takie stanowisko?

Po co powielasz dzikowe wynurzenia?

[Fafniak]

1 minutę temu, J4Z napisał:

A co widziałeś gdzieś spl dla RLS? 

Nie, po prostu olałem parametry i słuchałem

Edytowano 22 kwietnia 2022 przez Fafniak

[DiBatonio]

4 minuty temu, Dzik napisał:

Nie moja wina, że nie znasz nawet podstaw. "Nie znam się, ale się wypowiem" - to twoje motto, które wypada chyba zmienić.

Raczej twoje, ale jeszcze tego nie wiesz.

Postaw sobie Tarota, będzie ci łatwiej.

[tomek4446]

Przed chwilą, Dzik napisał:

Osłuchanie to chałupniczy termin, który ma niewiele wspólnego, o ile cokolwiek, z treningiem krytycznego słuchania.

Żartujesz prawda ? Nomenklatura jak każda inna , język potoczny o ile się nie mylę, ma swoje odpowiedniki w tekstach naukowych rozpraw i nikt go nie deprecjonuje. Znaczy jak ktoś siedzi i " odsłuchuje " klocki i słyszy , ze jeden gra V-ką to źle , a jak siedzi i krytycznie słucha sprzętów i stwierdza , że jeden gra V-ką to dobrze ? 

No , cóż , można i tak  

[MariuszZ]

10 minut temu, DiBatonio napisał:

Ty sobie jaja robisz, czy co?!

Ukryłem Dzika i Twoje dyrdymały. Nie jestem na forum cały czas. Szanujcie się Koledzy i nie będę wnikał ale jak zaglądam i widzę coś o skakaniu to reaguję. Za kilka minut usunę ten post i ten twój. Zgłaszajcie jak coś ktoś przegina funkcja zgłoś. Nawet jak nie jestem na forum to mam powiadomienie na skrzynkę i wtedy zareaguję szybciej. 

Miejcie litość i nie kopcie się wieczorami. Słucham właśnie Joe Chambersa i... jak  tu słuchać 😂

[Dzik]

1 minutę temu, tomek4446 napisał:

Żartujesz prawda ? Nomenklatura jak każda inna , język potoczny o ile się nie mylę, ma swoje odpowiedniki w tekstach naukowych rozpraw i nikt go nie deprecjonuje. Znaczy jak ktoś siedzi i " odsłuchuje " klocki i słyszy , ze jeden gra V-ką to źle , a jak siedzi i krytycznie słucha sprzętów i stwierdza , że jeden gra V-ką to dobrze ? 

Tomek, powtarzam, trening krytycznego słuchania nie ma NIC wspólnego z jakimś audiofilskim "osłuchaniem" i innymi tego typu wymysłami.

Harman Kardon opracował procedury ww. treningu. Dostępna jest nawet aplikacja w wersji beta do samo-szkolenia.

[DiBatonio]

16 minut temu, MariuszZ napisał:

Ukryłem Dzika i Twoje dyrdymały. Nie jestem na forum cały czas. Szanujcie się Koledzy i nie będę wnikał ale jak zaglądam i widzę coś o skakaniu to reaguję. Za kilka minut usunę ten post i ten twój. Zgłaszajcie jak coś ktoś przegina funkcja zgłoś. Nawet jak nie jestem na forum to mam powiadomienie na skrzynkę i wtedy zareaguję szybciej. 

Miejcie litość i nie kopcie się wieczorami. Słucham właśnie Joe Chambersa i... jak  tu słuchać 😂

 Mariusz, ja dzisiaj zgłosiłem nawet swoje dwa posty.

Z prośbą usunięcie ich i załącznika.

Zrobiliscie to?

Zatem zgłaszam za chwile dyrdymały dzika, mogę ?

Bo nie wiem, czy to już ten czas, ze trzeba pytać adminów, moderatorów i całą redakcję audio.

 

Edytowano 22 kwietnia 2022 przez DiBatonio

[Dzik]

Przed chwilą, DiBatonio napisał:

Bo nie wiem, czy to już ten czas, ze trzeba pytać adminów, moderatorów i całą redakcję audio.

Jest 23:12 na moim zegarze. Czy to już ten czas, żeby z frustracji i braku argumentów próbować wymuszać kary na innych użytkownikach? Nie wiem, może już ten, a może jeszcze nie.

[MariuszZ]

3 minuty temu, DiBatonio napisał:

Zrobiliscie to?

Jak tylko zajrzałem ukryłem zgodnie z wolą Panie 😉

[DiBatonio]

12 minut temu, J4Z napisał:

Jak trafiam na mur to przebijam go głowom. xd

 

Bardzo dziękuje za zwrócenie uwagi. Piszę czasem z dwóch różnych tabletów(z różnymi systemami i metoda pisania) i nie zwracam uwagi na to co mi się wklepuje, jak za szybko chce coś wklepać.

Często tą głowom przebijesz mur?

Chyba często, co?

Edytowano 22 kwietnia 2022 przez DiBatonio

[Dzik]

2 minuty temu, DiBatonio napisał:

Często tą głowom przebijesz mur?

Chyba często, co?

To przecież głównie twoja dyscyplina.

Niestety kończy się to dla ciebie zawsze tak:

 

[DiBatonio]

23 minuty temu, MariuszZ napisał:

Jak tylko zajrzałem ukryłem zgodnie z wolą Panie 😉

Dziękuje.

Tylko „ukrywanie” mnie w tym wypadku jakoś mało przekonuje, nie można usunąć na stałę?

 

8 minut temu, Dzik napisał:

To przecież głównie twoja dyscyplina.

Niestety kończy się to dla ciebie zawsze tak:

Czyżby?

Wyczytałeś z Tarota, czy masz szklana kulę?

P.S.

A może twoja, po tym co tu wypisujesz, to całkiem możliwe

Edytowano 22 kwietnia 2022 przez DiBatonio

[tomek4446]

35 minut temu, Dzik napisał:

Harman Kardon opracował procedury ww. treningu. Dostępna jest nawet aplikacja w wersji beta do samo-szkolenia.

Jest tylko jeden mały szkopuł. Nie chce odbierać Harmanowi wiedzy i obniżać jego autorytet ale mnie np. jego krzywe domowe za cholerę nie pasują. Próbowałem już wszystkich , i wszystkie usunąłem z DL.  Już wolę pierwotną B&K czy Olive & Tool.

[Rafał S]

59 minut temu, MariuszZ napisał:

Słucham właśnie Joe Chambersa i... jak  tu słuchać 😂

Też lubię Chambersa. Ale mówię mu "Paul". Ewentualnie: "Dennis".

A słuchać należy uważnie. Dla treningu, rzecz jasna.

[MariuszZ]

Każdy niech słucha co lubi 😂 Ja lubię Joe'go, a uwielbiam zupełnie innych muzyków. Pozdrawiam 👍

[DiBatonio]

44 minuty temu, J4Z napisał:

Szkoda, wygląda jakbyś nie szanował czytającego.

Zdarza się, że  nie zwracam uwagi.

Bardzo często edycja jest powodem  tego, że wcześniej nie dopatrzyłem tego, co napisałem za pomocą "słownika"-np. brak spacji,  czy jw.

Szlak mnie trafia czasem na androidzie z kolei na iOS znowu na  co innego muszę zwracać uwagei jak żyć?

 

 

[Adi777]

Jakie dyrdymały Dzika powielam?

Że to muzyka ma być magiczna, a nie sprzęt audio? Serio? Twoim zdaniem to są dyrdymały? Jakie stanowisko powielam? Jeśli Dzika, to dlaczego Ci to przeszkadza?

Piszę z punktu widzenia osoby niedoświadczonej, która bardziej ufa osobom technicznym, niż "magikom" wypisującym cuda wianki.

Myślę, że takie podejście będzie efektywniejsze, i pozwoli na szybsze zrealizowanie dobrego dźwięku w mojej chacie.

Zapewne pozwoli też na zaoszczędzenie sporej ilości gotówki na podstawki pod podstawki pod kable oraz magiczne stoliki.

 

Edytowano 23 kwietnia 2022 przez Adi777

[Adi777]

29 minut temu, Adi777 napisał:

Zapewne pozwoli też na zaoszczędzenie sporej ilości gotówki na podstawki pod podstawki pod kable oraz magiczne stoliki.

Oczywiście zaoszczędzenie z racji nie kupowania owych cudów inżynierii technicznej.

[Fafniak]

6 godzin temu, DiBatonio napisał:

Szlak

Szlag ... nie szlak 

Idę na szlak, idę szlakiem zielonym itp. 

Szlag mnie trafia.

 

 

[marcinmarcin]

2 godziny temu, misiek x napisał:

Wiadomo że najważniejsza jest muzyka i super mi się słucha np. Radia Rock w kuchni kiedy szykuje obiad. Jest dla mnie też jakaś magia kiedy słucham swoich ulubionych kawałków bardzo znanych i tych ,które słyszałem ostatnio lata temu. Nie ma problemu że leci to z radia, lubię muzykę i sprawia mi to duża przyjemność. To samo w aucie czy np. tv kiedy na drugim planie leci ulubiony kawałek, muzyka jest najważniejsza. . Ale Panowie całkiem inaczej słucha się tej samej muzyki z dobrego zestawu,  to jest jak spektakl. I nie mówię że musi być za pierdyliony, ale dobrze zestawiony pod własny gust, taki który mnie odpowiada i powoduje ciary na ciele. 

Mam dokładnie tak samo 👍 najwięcej muzyki słucham z Rock Radia w samochodzie i godzę się zupełnie z ograniczeniami jakie to przynosi. Ale w domu chce sobie posłuchać w lepszej jakości. A tu nawet głupie RCA potrafi mi zepsuć /poprawić radość z odbierania muzyki. Trochę żałuję że przez lata nie zwracałem na to uwagi, bo wyszło że z pragmatyzmu (miękki kabel, krótkie wtyki) używałem najgorszego możliwego RCA jaki się dało....

Koledzy  mi "truli" o kablach więc w końcu wziąłem najpierw do jednego z nich moje cudowne RCA Phoenix Gold żeby mu udowodnic że kable nie grają... I był zonk bo jego świetnie grający system na moim RCA klapnął ze 2 klasy niżej 🙃 wszystko siadło totalnie. System za dobre kilkadziesiąt k zagrał w stylu mini wieży prawie

Chciałem udowodnić że kabel nie gra... I d.PA... 

Po powrocie do domu kupiłem od @lysyrafal jakiś jego Real Cable i różnica była naprawdę spora do mojego PG .

Odwiedziłem drugiego kolegę z moimi RCA - PG zamulił mu system tak samo jak pierwszemu. Budżetowy Real Cable od Rafała zagrał nie tak daleko od kabla za 2,5k PLN. 

Miałem trochę czasu w styczniu, przewaliłem kilkanaście kabli - został u mnie srebrny polski Argentum który zagrał najlepiej. 

1) system musi być na jakimś poziomie minimum żeby słyszeć 

2) trzeba być open minded (odwiedzałem kolegów z misją przekonania ich że wywalili 1k i 2,5k na nie grające druty) 😉

3) najważniejsze zgranie - Real za 100 (cena nowego) grał u mnie lepiej niż MB za 1,5k... Ale wiekszosc budżetowych gra słabo 

Edytowano 23 kwietnia 2022 przez marcinmarcin

[Dzik]

Znowu kable? Jezu...

Oczywiście potem będzie na mnie.

[Adi777]

3 godziny temu, misiek x napisał:

Ale Panowie całkiem inaczej słucha się tej samej muzyki z dobrego zestawu,  to jest jak spektakl. I nie mówię że musi być za pierdyliony, ale dobrze zestawiony pod własny gust, taki który mnie odpowiada i powoduje ciary na ciele. 

Czy to się kłóci w którymkolwiek miejscu z tym, co napisał Dzik, i ja też?

No raczej nie.

Edytowano 23 kwietnia 2022 przez Adi777

[marcinmarcin]

20 minut temu, Dzik napisał:

Znowu kable? Jezu...

Oczywiście potem będzie na mnie.

Oczywiście że tak - bo to jeden z elementów niemierzalnych zbytnio, a wpływajacych  

27 minut temu, marcinmarcin napisał:

3) najważniejsze zgranie - Real za 100 (cena nowego) grał u mnie lepiej niż MB za 1,5k... Ale wiekszosc budżetowych gra słabo 

Sam się poprawie - około 150 nowy, czyli 10x taniej...  a oferta Rafała była tak świetna że aż mi głupio normalnie... w każdym razie cieszy teraz kolejnego kolegę któremu odsprzedałem

[Dzik]

1 minutę temu, marcinmarcin napisał:

Oczywiście że tak - bo to jeden z elementów niemierzalnych zbytnio, a wpływajacych

Nie ma nic niemierzalnego w kablu. Gwarantuję ci, że gdybym zakradł się do ciebie nocą i podmienił ci wszystkie przewody na marketowe, to byś się nie zorientował przy słuchaniu muzyki.

///

Na forum HydrogenAudio przyjęto zasadę, że jak chcesz rozmawiać o jakiejś różnicy, to musisz zamieścić wyciąg z testu ABX, który uprawdopodabnia, że różnica faktycznie jest. Jeśli tego nie zrobisz, to twój post/temat o słyszeniu czegoś ląduje w śmietniku. Zgadnijcie co: awantury się skończyły!

Gdyby na każdym forum audio przyjęto podobną zasadę, że trzeba zamieścić pomiary/nagranie/wyciąg z testu ABX, żeby móc o jakiejś różnicy rozmawiać, to rozmawialibyśmy w znacznie bardziej pokojowych okolicznościach przyrody.

[Adi777]

16 minut temu, Dzik napisał:

to rozmawialibyśmy

Ale kto z kim? 😆

Na pewno by było mniej osób 😉

Znacznie mniej.