Coś o nas

[Grzesiek202]

3 godziny temu, Wing0 napisał:

135 sztuk plus maślaki, rydz, parę kurek.

Gdzieś w Świętokrzyskiem? Nie pytam przecież o namiary GPS 🙂.

[Fafniak]

Nigdy nie byłem w stanie wstać rano na grzyby. Najwcześniej to chyba o ósmej byłem.

Ale zbiory piękne.

Nie znoszę czyszczenia grzybów. Zawsze to spada na mnie

[Adi777]

W Holandii nie wolno zbierać w ogóle, albo tylko do określonej ilości. We Włoszech chyba podobnie, koleżanka tam pracuje. 

[Fafniak]

2 godziny temu, Adi777 napisał:

W Holandii nie wolno zbierać w ogóle, albo tylko do określonej ilości. We Włoszech chyba podobnie, koleżanka tam pracuje. 

Ale to jakoś jest uzasadnione?

Co do wycinek drzew.

Od małego, czyli pewnie koniec lat 70, chodząc do lasu, widziałem sterty wyciętych drzew. Ta kwestia nie jest tak jednoznaczna jak próbuje się to przedstawiać.

Poniżej jeden z artykułów na portalu, któremu ciężko przypisać raczej sympatię dla obecnej władzy:

https://oko.press/tusk-mowi-o-250-milionach-drzew-wycietych-za-rzadow-pis-sprawdzamy-prawdziwa-skale-wycinek

Polecam przeczytać uważnie.

Oglądałem też ciekawe wideo z leśnikiem, który od podstaw wyjaśniał "co jak dlaczego", no ale wiem, że mógł być podstawiony

Co ciekawe, będąc ostatnio w Borach Tucholskich, chyba w strefie właśnie takiej nasadzeniowej (tak się domyślam, bo rozstaw drzew taki dość mało naturalny), tyle że starej, zebrałem masę podgrzybków i prawdziwków.

 

[audiowit]

Większość z Was pewnie nie chodzi do lasu i nie widzi skali zjawiska. Być może będę niedługo jeszcze raz w górach to cykne Wam kilka nielegalnych fotek ( na teren zrywki nie wolno wchodzić,bhp). Choć to bhp jakoś mocniej jest przestrzegane w otulinie parku narodowego... ;). Nigdy nie widziałem tyłu patroli straży leśnej. 

Jeśli chodzi o Pana leśnika. Ich zarobki rosną wprost proporcjonalnie do ilości sprzedanego drewna. No i wiecie w czyich lapach obecnie są Lasy Polskie. Nie wiecie, doczytajcie. Warto się zainteresować.

[Highlander_now]

1 godzinę temu, Fafniak napisał:

Ale to jakoś jest uzasadnione?

Co do wycinek drzew.

Od małego, czyli pewnie koniec lat 70, chodząc do lasu, widziałem sterty wyciętych drzew. Ta kwestia nie jest tak jednoznaczna jak próbuje się to przedstawiać.

Poniżej jeden z artykułów na portalu, któremu ciężko przypisać raczej sympatię dla obecnej władzy:

https://oko.press/tusk-mowi-o-250-milionach-drzew-wycietych-za-rzadow-pis-sprawdzamy-prawdziwa-skale-wycinek

Polecam przeczytać uważnie.

Oglądałem też ciekawe wideo z leśnikiem, który od podstaw wyjaśniał "co jak dlaczego", no ale wiem, że mógł być podstawiony

Co ciekawe, będąc ostatnio w Borach Tucholskich, chyba w strefie właśnie takiej nasadzeniowej (tak się domyślam, bo rozstaw drzew taki dość mało naturalny), tyle że starej, zebrałem masę podgrzybków i prawdziwków.

 

Ja bym się zastanowił nad tym dlaczego 244 mln m3 zostały zamienione na 250 mln sztuk. Z prostej przyczyny, jest to bardziej obrazowe jeżeli w ogóle dla Iksińskiego milion to liczba w jakikolwiek sposób wyobrażalna - obawiam się że absolutnie nie.

Politycy posługują się często błędnym założeniem, że duże liczby robią większe wrażenie. Tak nie jest ponieważ statystyczny Iksiński nie pojmuje liczb z zakresu milion czy miliard. To abstrakcja. Dużo bardziej do wyobraźni przemawia 80 zł za ośmiorniczki, serio.

Zresztą wyobrażenie liczb dużych jest bardzo kulejącą sprawą i dla zobrazowania miliarda, jednego miliarda, 1 000 000 000, podaję zawsze taka historię. W czasie budowania Wielkiej Piramidy, jak ją dziś nazywamy, był pewien budowniczy, który nie dość że zarabiał równowartość 10 tys. złotych miesięcznie, to jeszcze miał zasobnych rodziców, którzy go utrzymywali. Mógł więc całość dochodu odkładać każdego miesiąca. Teraz załóżmy zupełnie teoretycznie, że ów budowniczy zrządzeniem bogów, żyje i w dalszym ciągu może odkładać co miesiąc 10 tys. złotych. Ile miliardów uskładałby do roku 2023? Piramidę budowano ok. 2560 roku p.n.e czyli do dziś minęło 4583 lata, po 12 miesięcy wychodzi 549 960 000 złotych odłożonego majątku. Czyli tylko trochę ponad pół miliarda.

Miliard jest tak ogromną kwotą. Iksiński, ani żaden ze śmiertelników, nie jest w stanie wyobrazić sobie w porównaniu do skali codziennych spraw.

Dlatego politycy posługujący się takimi liczbami, najczęściej popełniają podstawowy błąd. Mówią o rzeczach, których śmiertelnik nie obejmuje swoim pojmowaniem. Stąd też przywoływane ośmiorniczki robią większe wrażenie.

Edytowano 7 sierpnia 2023 przez Highlander_now

[Fafniak]

1 godzinę temu, Highlander_now napisał:

Ja bym się zastanowił nad tym dlaczego 244 mln m3 zostały zamienione na 250 mln sztuk. Z prostej przyczyny, jest to bardziej obrazowe jeżeli w ogóle dla Iksińskiego milion to liczba w jakikolwiek sposób wyobrażalna - obawiam się że absolutnie nie.

Obawiam się, że nie ma znaczenia czy powiedziałby o 244 mln m3 czy o 250 mln sztuk. To tak samo abstrakcyjne dla ludzi nieobeznanych z tematem. Ale robi wrażenie a tylko o to chodziło.

Ciekawe że nie wspomniał :

 

ale:

Oczywiście artykuł pisany był w 21 roku czyli dane były do 2020 roku.

Jeżeli na rok 2021 planowane było 40mln to utrzymując te dane do 2023 dostaniemy 244mln+120mln - 365mln

Może moje wyliczenia nie są prawidłowe, bo coś mi się nie zgadza informacja o zwiększaniu wycinki a otrzymanymi sumami (aż do Kopacz wyszło 372mln).

Ale chciałem zwrócić uwagę, że po prostu forsowany obraz ma znacznie więcej aspektów niż to próbuje się przekazać.

Natomiast to co mnie osobiście najbardziej martwi:

Ja nie potrafię stwierdzić czy słusznie zrobiono, czy nie. Wątpię, aby ktokolwiek na forum znał te tematy i miał wiedzę. Posługujemy się głównie przekazami medialnymi...

Uważam, że uogólnienie jest najgorszą metodą.

I tak sie zastanawiam na ile "plantacje" są gorsze (w dłuższym okresie czasu)(mniej bogate i różnorodne?)

bo :

2 godziny temu, Fafniak napisał:

Co ciekawe, będąc ostatnio w Borach Tucholskich, chyba w strefie właśnie takiej nasadzeniowej (tak się domyślam, bo rozstaw drzew taki dość mało naturalny), tyle że starej, zebrałem masę podgrzybków i prawdziwków.

Takie moje postrzeganie może być złudne?

 

A że z informacjami z różnych fundacji można się "wkopać" to polecam taki przykład:

 

Edytowano 7 sierpnia 2023 przez Fafniak

[audiowit]

Cokolwiek się na tym znam i cięcia w otulinie Bieszczadzkiego Parku Narodowego, który jest mi szczególnie bliski nie były praktykowane nigdy na taką skalę. Jeżdżę tam od 30 lat i nie jestem typem szlakowego turysty tylko wyrosłem w tamtejszą społeczność.

Pocieszeniem może być to, że tamtejszą ludność głosowała na PiS. W tym roku słyszałem wiele głosów, że dali się oszukać i będą głosowali inaczej. Dodatkowo rozpanoszył się tam kościół z księzami biznesmenami, którzy wykupują ziemię. Ludzie zaczynają przeglądać na oczy. Pytanie czy nie za późno.

Niepokojące, że mogą zacząć głosować na Konfederację, bo jak z Pisu już wyszedł ich "patriotyzm" tak Konfederacja ma dla zwykłego Kowalskiego czyste konto, bo Kowalski musi zobaczyć na własne oczy kradzież. Informacje w TV nie przemawiają, bo jest tego tak dużo, że spowszedniało.

[Kraft]

@Fafniak, zalecasz uważną lekturę, a sam się do tego zalecenia nie stosujesz. Porównujesz wycinkę brutto z czasów PO do wycinki netto za PiS! Przelicz to najpierw na wspólną jednostkę, jak chcesz coś udowadniać. 

Edytowano 7 sierpnia 2023 przez Kraft

[audiowit]

Może warto spojzeć czasem na las jako nasze wspólne dobro nie tylko w kontekście gospodarczym. Plantacje jak je nazywają LP też są naturalnymi filtrami, parkami, ostoją zwierzyny.

Lasy pierwotne, lub prawie pierwotne powinny już od dawna być " nie do ruszenia". Bądźmy coraz bardziej świadomi.

LP są naprawdę instytucją baaaardzo w tym momencie bogatą. Skąd ich dochody?

[Fafniak]

24 minuty temu, Fafniak napisał:

Może moje wyliczenia nie są prawidłowe, bo coś mi się nie zgadza informacja o zwiększaniu wycinki a otrzymanymi sumami (aż do Kopacz wyszło 372mln).

Napisałem to co powyżej.

Przejrzę jeszcze raz. 

Jednak nadal uważam, że jest tam masa informacji, które powodują, że jednak obraz nie jest tak jednoznaczny. 

 

[soberowy]

Halo, jest tu jakiś gajowy ?

https://www.forest-monitor.com/pl/czy-w-polsce-wycina-sie-lasy-na-potege-i-lawinowo-eksportuje-drewno-monitor-lesny-w-tvn24/

Cieszy mnie, że nawet w tym temacie mają bardzo obszerną wiedzę i nieważne czy to pisarz, muzyk, fotograf, kominiarz czy murarz.

A może zostawić ten temat specjalistom i omijać nagłówki pewnych mediów, które na siłę próbują przyciągnąć naszą uwagę? 

 

 

 

[Fafniak]

10 minut temu, audiowit napisał:

LP są naprawdę instytucją baaaardzo w tym momencie bogatą. Skąd ich dochody?

Uhhh "zawsze" tak była kasa

[maxredaktor]

https://www.money.pl/gospodarka/wysylamy-do-chin-rekordowe-ilosci-drewna-wszyscy-na-tym-traca-6882104030555072a.html

Ciekawy jest fragment, że na wysyłce drewna do Chin tracą wszyscy z wyjątkiem Lasów Państwowych.

[audiowit]

Nie rozumiem o jakiej jednoznaczności mówisz. Nie rozmywaj tematu. Po prostu niech zostawią lasy w spokoju. 

6 minut temu, soberowy napisał:

Halo, jest tu jakiś gajowy ?

https://www.forest-monitor.com/pl/czy-w-polsce-wycina-sie-lasy-na-potege-i-lawinowo-eksportuje-drewno-monitor-lesny-w-tvn24/

Cieszy mnie, że nawet w tym temacie mają bardzo obszerną wiedzę i nieważne czy to pisarz, muzyk, fotograf, kominiarz czy murarz.

A może zostawić ten temat specjalistom i omijać nagłówki pewnych mediów, które na siłę próbują przyciągnąć naszą uwagę? 

 

 

 

Jestem lesnikiem z wykształcenia. Łyso Ci? Nie pracuje w zawodzie. Ale mam wielu znajomych, którzy pozostali w LP.

Oprócz gospodarki lesniej uczono mnie też ekologii, meteo, dendrologii, botaniki. Jakieś pojęcie w temacie mam.

3 minuty temu, maxredaktor napisał:

https://www.money.pl/gospodarka/wysylamy-do-chin-rekordowe-ilosci-drewna-wszyscy-na-tym-traca-6882104030555072a.html

Ciekawy jest fragment, że na wysyłce drewna do Chin tracą wszyscy z wyjątkiem Lasów Państwowych.

LP zyskuje, a przede wszystkim Ci, którzy tym sterują. Przejzyjcie na oczy. LP są trybikiem i starają się prowadzić racjonalną gospodarkę. To tak jak z lekarzami, niektórzy mają związane ręce.

[soberowy]

Ja już dawno temu przejrzałem na oczy i nie czytam pewnych grup mediów.

Łyso mi ? Nie. Nie jesteś wiarygodny

[maxredaktor]

28 minut temu, audiowit napisał:

LP zyskuje, a przede wszystkim Ci, którzy tym sterują. Przejzyjcie na oczy. LP są trybikiem i starają się prowadzić racjonalną gospodarkę. To tak jak z lekarzami, niektórzy mają związane ręce.

To wiadomo, że zyskują politycy. A co do tej racjonalnej polityki LP, to mam odmienne zdanie.

[Adi777]

À propos tynków, są jeszcze hybrydowe. Twardość cementowo-wapiennych i gładkość gipsowych. U mnie byłoby 5 zł drożej niż cementowo-wapienne. Podobno wystarczy jedna warstwa gładzi. 

[Adi777]

Remoncik ma się ku końcowi 🙂

 

[Wing0]

Ja nie leśnik (magister ochrony środowiska), wychowany na wsi, praktycznie w lesie (żeby nie powiedzieć buszu ;p). Z zamiłowania leśnik miałem iść do Zagnańska do leśnego technikum ale nie wyszło (jakoś tak). Tak tylko dla przedstawienia sytuacji.

Oczywiście istotne jest wycinanie drzewostanu i nasadzanie nowego, często nasadzane są obecnie prawidłowe drzewostany w miejsca wszędobylskiej sosny, niestety duże połacie lasów rosną na nieodpowiednich gruntach stąd fajnie, że Lasy Państwowe poszły w kierunku różnorodności i dostosowania drzewostanu do siedlisk. Wielu leśników tłumaczy że intensyfikacja wycinki jest spowodowana tym że ogromne połacie lasu osiągnęły wiek rębny, co nie zmienia faktu że skala jest gigantyczna. Niestety problemem jest obniżanie struktury wiekowej lasów, a starodrzewia są ogromnie istotne z punktu widzenia siedliskowego i występowania różnej roślinności towarzyszącej. 

Problemem (a zarazem postępem) jest to że dziś są tylko rębnie zupełne praktycznie nie ma przecinek i praca w lesie wyrąb trwa pełny rok, a nie jak jeszcze 25-30 lat temu tylko w okresie zimy. Dziś też lasy poprzecinane są drogami asfaltowymi co było dawniej nie do pomyślenia, asfalt ten ułatwia transport już drewna z głębi lasu co ma wady i zalety. 

Prowadzone są też bardzo duże melioracje często tylko po to by osuszyć siedliska i wycinać starsze lasy na terenach podmokłych. 

Obecnie mieszkam w terenie gdzie lasy są typowymi uprawami, jeśli chodzi o produkcję tlenu super, młody las produkuje w fazie intensywnego wzrostu ogromne ilości tlenu, ale nie tylko o tlen tu chodzi. 

Drzewostany stare powinny być chronione i to ściśle bo po prostu jest ich mało, a niestety co rusz można znaleźć info o "przypadkowych" wycinkach 120-150 letnich drzew które nie powinny być ruszane bo miał tam być np rezerwat... 

A co do otulin Parków Narodowych tam faktycznie jest większy ruch bo to są już nieliczne miejsca z drzewami o odpowiednim przekroju i wieku do produkcji mebli itp.

Temat fajny, a przy tym smutny. Ja jako zwykły obywatel mam odczucia że lasy bardzo zubożały pamiętam z młodych lat masę starych ogromnych dębów w lasach świętokrzyskich drzew tych już nie ma. Dziś znaleźć drzewo wiekowe to już praktycznie tylko w parkach miejskich można czasem na cmentarzu i pojedyncze pomniki przyrody (o losie te głównie w miastach)...

@audiowit Witek toś mnie zaskoczył z tym leśnikiem;)

Dnia 7.08.2023 o 07:09, Fafniak napisał:

Co ciekawe, będąc ostatnio w Borach Tucholskich, chyba w strefie właśnie takiej nasadzeniowej (tak się domyślam, bo rozstaw drzew taki dość mało naturalny), tyle że starej, zebrałem masę podgrzybków i prawdziwków

Świat mykologii jest dość mylący :). Grzyby często rosną w młodnikach, w lasach po przecinkach wynika to z różnych rzeczy. Np bliskość korzeni drzew z którymi wiele grzybów życie w mikoryzie, w przeciętych lasach grzyby mają łatwiejszy dostęp do opadów, nasłonecznienia itd kolejny rozległy temat. 

A w Polsce nie ma czegoś takiego jak lasy pierwotne czy naturalne 100% lasów w naszym kraju to lasy wtórne niektóre mają tylko charakter naturalny czy tam pierwotny.

[audiowit]

27 minut temu, Wing0 napisał:

 

@audiowit Witek toś mnie zaskoczył z tym leśnikiem;)

 

Wydaje mi się, że Ci kiedyś o tym mówiłem. Dostałem się na SGGW i AR w Krk. Wybrałem AR bo Krk wysłał mi się fajniejszy do studiowania. Zamierzchłe czasy

[Wing0]

34 minuty temu, audiowit napisał:

Wydaje mi się, że Ci kiedyś o tym mówiłem. Dostałem się na SGGW i AR w Krk. Wybrałem AR bo Krk wysłał mi się fajniejszy do studiowania. Zamierzchłe czasy

Może i wspominałeś przy okazji pogadanek o grzybach ;). Faktycznie. 

[Adi777]

Miało być około 3m na 4m, a wysłali mi kwadrat 4 x 4 🤦‍♂️

[Fafniak]

Dnia 7.08.2023 o 09:27, Kraft napisał:

@Fafniak, zalecasz uważną lekturę, a sam się do tego zalecenia nie stosujesz. Porównujesz wycinkę brutto z czasów PO do wycinki netto za PiS! Przelicz to najpierw na wspólną jednostkę, jak chcesz coś udowadniać. 

Nie chce udowadniać, bo nie widzę sensu. Dane są jednoznaczne a faktem jest, że pomyliłem dane.

298/9 daje 33,1 mln ton (średnio rocznie)

195/5 daje 39mln ton (średnio rocznie) czyli ok 18% rocznie więcej.

Czy to może być efektem tego?:

To akurat pokrywa się z rozmową, którą oglądałem na jednym z portali internetowych. Tam facet mówił jeszcze o różnicy w efektywności "tlenowej" drzew starych vs nowe/młode (nie jestem pewny czy dobrze to ująłem).

Poruszał też masę innych spraw.

Zamieściłem to co powyżej, ze względu na to, że po prostu sprawa nie jest tak jednoznaczna jak chcieliby tego niektórzy.

Co do "pieniędzy w lasach państwowych", to już w 2013, zaczynając cykl materiałów wideo o zwierzakach, zaskoczyło mnie masę rzeczy , ale kasa tam była od dłuższego czasu .

 

 

 

17 godzin temu, Wing0 napisał:

Świat mykologii jest dość mylący :). Grzyby często rosną w młodnikach, w lasach po przecinkach wynika to z różnych rzeczy. Np bliskość korzeni drzew z którymi wiele grzybów życie w mikoryzie, w przeciętych lasach grzyby mają łatwiejszy dostęp do opadów, nasłonecznienia itd kolejny rozległy temat. 

A w Polsce nie ma czegoś takiego jak lasy pierwotne czy naturalne 100% lasów w naszym kraju to lasy wtórne niektóre mają tylko charakter naturalny czy tam pierwotny.

Jasne, ale te młodniki, w których rosną grzyby to raczej tereny po wycince i zasadzeniu nowych młodych. Tak przynajmniej z moich amatorskich obserwacji wynika. Młodnik posadzony na nowym terenie jest szalenie ubogi.

Mi chodziło bardziej o to, że facet uważa takie lasy za gorsze. Zadałem więc pytanie, czy one są uboższe, mniej atrakcyjne itp. Bo grzyby to można w nich znaleźć - po prostu jest to obserwacja.

Natomiast wolałbym, aby "wojenki" nie dotykały pewnych spraw, w tym lasów.

Edytowano 9 sierpnia 2023 przez Fafniak

[tomek4446]

Dnia 7.08.2023 o 08:02, Highlander_now napisał:

Politycy posługują się często błędnym założeniem, że duże liczby robią większe wrażenie.

Niestety tak to działa na niektórych. Większość ludzi niestety nie analizuje. Druga sprawa to fakt , że aby analizować to trzeba mieć jakąś wiedzę. Wczoraj mój ulubieniec niejaki Buda / Łódź przeprasza / obwieścił , że  DA 1,65 mld. gminom na budownictwo socjalne. Brzmi dobrze prawda. Gdyby nie taki drobiazg , że gmin jest 2489, co daje 662 917 zł na gminę. Ta kwota pokrywa koszt okien i to tylko na froncie ,kamienicy  do której okienka wstawiam  Gościowi w radio wyszło , że gminy dostaną po 6 mln. więc pewnie podział będzie sprawiedliwy , a jak wiemy sprawiedliwie ,nie znaczy równo  Jak ktoś nigdy nie widział kosztorysu budynku typu " blok " , to może powie , że te 6 mln. to spory pieniądz. Ale kto coś własnego już wybudował, to ta kwota raczej nie robi wrażenia.

@Adi777 trochę mnie nie było , a widzę , że idziesz jak burza z remontami  

U mnie też już jakoś robi się normalniej , choć jeszcze sporo do końca. Pociesza mnie fakt , że wyszedłem z robót " brudnych". Ale żebym się nie nudził , żona postanowiła , sypialnię też " odświeżyć" co w praktyce oznaczało przeniesienie elektryki , malowanie i wymianę grzejnika / to przede mną /  

 

 

Edytowano 10 sierpnia 2023 przez tomek4446