Dlaczego wzmacniacze lampowe wracają do łask?

[MariuszZ]

Panowie proszę mniej ofensywnie dyskutujcie bez personalizowania poruszanych zagadnień. 

Ja to, Ty tamto. Po co nam tu przepychanki? Nie pomogą wyjaśnić pytania z tematu. 

Zachęcam do dyskusji bez zbędnych dodatków 😉

Pozdrawiam. M

[kaczadupa]

4 minuty temu, ProjectPi napisał:

Na czym takie "rozwalanie" polega?

"Zamorduje", to też ulubiony zwrot wieczorowego analogu. 

[tomek4446]

3 minuty temu, MariuszZ napisał:

Zachęcam do dyskusji bez zbędnych dodatków

A już się robiło ciekawie ? Ech , wszystko zepsują 😩

[kaczadupa]

Najlepsze jest zostawione na koniec. 

[Rega]

Tomek - uważaj! Piszesz o moderatorze. Wiesz , ze On ma narzędzia z których może skorzystać🙂.

[ProjectPi]

12 minut temu, kaczadupa napisał:

"Zamorduje", to też ulubiony zwrot wieczorowego analogu. 

I jedno i drugie wygląda spektakularnie, ale co się za tym kryje?

[tomek4446]

10 minut temu, Rega napisał:

Tomek - uważaj! Piszesz o moderatorze. Wiesz , ze On ma narzędzia z których może skorzystać

Jak coś to nie ja. Ktoś mi się włamał na konto ....  

[Wing0]

37 minut temu, DiBatonio napisał:

Mnie nie interesują w ogóle, ale kumpel spod W-wy owszem miał trochę Luxmanow, Sansui i innych tej klasy sprzętów i tak jakoś nie potwierdza tych "mądrosci" co do brzmienia starych klocków. 

No różnie bywam. Ja mailem kilka nowych wzmacniaczy i jakoś te stare Luxmany lepiej mi brzmią jak i lampy. przetestowane u siebie nie zasłyszane.  Tylko nie idźmy w tę stronę że Vintage czy lampa jest najlepsza bo nie jest to jedyna słuszna sprawa i nikt tu tak nie twierdzi. 

[audiowit]

26 minut temu, majkel74 napisał:

Problem w tym że Ty nie stawiasz tez, tylko głosisz tu różne swoje prawdy objawione, będące niczym więcej niż Twoimi przekonaniami, a nie faktami.

Do tego nie rozumiesz co się do Ciebie pisze, a to już w ogóle słabo, bo nijak sie wtedy nie da prowadzić dyskusji. Ja o zupie ty o dupie. 
Jakie ja mam wzmacniacze to kto ma wiedzieć to wie, nie zamierzam ich używać tutaj w jakiejś wykreowanej przez Ciebie wojence lampa vs tranzystor czy stare vs nowe. Więcej pokory sugeruję i trochę obiektywizmu i zdrowego rozsądku, bo tu widzę zdecydowany deficyt.

Majkel, ale wiesz, ze jak się mowi o hobby to zwykle sie przesadza? No i wierzy się w to co mowi. Daj spokoj. Na forum spotykaja sie rozne charaktery, jak w zyciu, i warto zachowac szacunek mimo rożnic pogladow.

Warto sie zastanowić a'propos Pana Daniela czy to jest tak, że konstruktorzy tranow zakladaja, ze ich wzmacniacz ma grac "jak lampa", czy to uzytkownicy tak nazywaja ich brzmienie.

[Wing0]

Do tego jak sobie spojrzę na takiego Luxmana czy Sansuia to mam od razu +10 do charyzmy, a i stamina przy piciu rośnie 😆

[tomek4446]

@wieczorzanalogiem Zrobiłem sobie małą retrospekcję i wg. mnie należałoby zmienić temat wątku na " Dlaczego wzmacniacze lampowe wracały do łask ? ". Jak pisałem , po trzech latach prosperity na AVS , nagle zostały zastąpione tranzystorami , tak jak zresztą gramofony zostały nagle wyparte przez streamery. Na Forum jest zarejestrowanych ok. 31700 osób , a zobacz, ile było i jest pytań o system lampowy. Salony traktują wzmacniacze lampowe jako taki gadżet , ciekawostkę ,ale nie jako bazę zarobku , by istnieć , bo zainteresowanie znikome. Chińczycy napędzili trochę rynek hybrydami , a ludziska zaczęli kupować , bo tanie i fajnie wyglądają lampki w okienkach. Jakoś tego szału zakupów i zainteresowania jakoś nie dostrzegam.

 

[majkel74]

27 minut temu, MariuszZ napisał:

Panowie proszę mniej ofensywnie dyskutujcie bez personalizowania poruszanych zagadnień. 

Ja to, Ty tamto. Po co nam tu przepychanki? Nie pomogą wyjaśnić pytania z tematu. 

Zachęcam do dyskusji bez zbędnych dodatków 😉

Pozdrawiam. M

Już samo pytanie z tematu jest … dziwne. Po pierwsze nie odnotowałem momentu, kiedy lampy utraciły „łaski”. Ich popularność wydaje się mniej więcej stała od wielu lat. Jak ktoś napisał lampy są „fajne” i raczej każdy je lubi, choć wielu sobie nie kupi. Mają swoje zalety i wady wiadomo.

Biorąc powyższe pod uwagę nie wiem na czym ma polegać ten powrót do łask? No i oczywiście to pytanie „dlaczego” a nie „czy” na początku. Czyli to że wracają do łask to fakt, teraz tylko można rozkminiać dlaczego. 
 

[ProjectPi]

Przecież to jest wprost pytanie z tezą, przemycona na bazie obserwacji dość wąskiej raczej grupy odbiorców.

[Wing0]

A po kiego walą tak analizować, kto co ma na myśli, nie lepiej sobie o lampkach popisać :)? A nie szukać drugiego dnia, nawet jeśli jest to co? Muszę puszczać i dzielić się jakich lampowców słuchaliście co wam się podobało w nich co nie. 

Ja najbardziej tęsknię chyba za Lorelei. Co za piec, a jaki piękny brzydal mmmmm

Edytowano 10 lipca przez Wing0

[audiowit]

Ooo to jest przyklad dobrej lampy. Dzwiek niby lampowy, a drajwu niejeden tranzystor moze pozazdroscić. Tez b dobrze wspominam Lorkę.

[wieczorzanalogiem]

1 godzinę temu, DiBatonio napisał:

Trochę naginasz fakty, chyba że masz na myśli MediaMarkt i inne Media Experty, ale nie mów, że dzisiejsze konstrukcje są nic nie warte.

 

Dlaczego mam się tłumaczyć z Twoich nadinterpretacji. Pokaż mi gdzie napisałem że są nic niewarte? Są absurdalnie drogie do jakości, którą oferują. Nie wszystkie, ale zdecydowana większość.

1 godzinę temu, DiBatonio napisał:

Mnie nie interesują w ogóle, ale kumpel spod W-wy owszem miał trochę Luxmanow, Sansui i innych tej klasy sprzętów i tak jakoś nie potwierdza tych "mądrosci" co do brzmienia starych klocków. 

Wiesz, teraz to jest mi już w ogóle głupio i jestem zdezorientowany. Bo mam wrażenie, że powinienem teraz bronić stare Luxmany i Sansui, a akurat nie jestem ich wielkim fanem. 

1 godzinę temu, majkel74 napisał:

Problem w tym że Ty nie stawiasz tez, tylko głosisz tu różne swoje prawdy objawione, będące niczym więcej niż Twoimi przekonaniami, a nie faktami.

Problem w tym, że najwięcej do powiedzenia mają ludzie, którzy lampy widzieli głównie na zdjęciach i audioshow. 
Chcesz porozmawiać merytorycznie? 
Proszę bardzo. 
Wymień 5 setów lampowych - dla uproszczenia kolumna, źródło i model wzmacnaicza, których słuchałeś i 5 setów tranzystorowych, które były zdecydowanie lepsze wg Ciebie i napisz w czym były lepsze, na jakim repertuarze. 

Największymi sceptykami są widzę ludzie, których znajomy słuchał Ars Sonum Filarmonia, czy twierdzą, że granie lamp można zdefuniować Sugnedem A21 (przepraszam za uproszczenie, nie chce mi się dokładnie szukac cytatu) 

ASR Emitter II i II, Luxman 5m21, Accuphase E303, Leema Tucana 2, Hegel H380, Hegel H80, Primare i32, i22, Circle Audio A200, Pass Labs INT30a, Haiku Audio Sol II - pierwsze trany z głowy, które bardzo dobrze znam. 

Wrzuc cos do puli to pogadamy merytorycznie, chętny? 

Taka anegdotka jeszcze:

Poza audio lubię ogrodnictwo ostatnie 4 lata. 
Zacząłem interesować się przycinaniem drzew. 
Pojechałem na rodzinną wieś i zacząłem ciąć kilkudziesięcio letnie jabłonie, czereśnie. 

Wiecie jak wszyscy się zachowywali?
Dokładnie tak jak większość z Was tutaj. 
Co ty robisz!? przecież to uschnie, po co to ruszać, jak tak jest dobrze i jeszcze coś trzeba zrobić z tymi gałęziami.
Wróciłem do Wrocławia wkurwiony bo się narobiłem, a dostałem jeszcze zjebę. 

No ale minął rok. I te jabłonie i czereśnie miały najładniejsze i największe owoce od lat, pod drzewami nie było tyle spadów, a te ładne owoce były zdecydowanie łatwiej dostepne. 

I nagle zaczęli mnie prosić, żebym zrobił tak też z pozostałymi i że super. 

Jako ludzie jestesmy tak skonstruowani że lubimy strefy komfortu. I wkurwiają nas ludzie, którzy próbują nam burzyć nasz światopogląd.  Waszą strefą komfortu jest tranzystor, czy nowa kolumna, set wam sie podoba i co wam jakiś wieczorzanalogiem będzie pieprzył. No i macie do tego pełne prawo.

Nikt Wam tu pisać nie każe, ani nawet czytać. 
Ale mam prośbę - jak chcecie pisać że lampy są takie a takie - to napiszcie jakie lampy, w jakich setahc.
Jak chcecie pisać, że trany sa lepsze w tym i w tym - to napiszcie jakie trany .

Chętnie dowiem się czegoś nowego. 
Mówiąc szczerze to marzy mi się dobry mocny tranzystor. 

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Z naciskiem na " większość " , co sugeruje wyjątki i dobrze  Wychowałem się na sprzęcie i kolumnach vintage. Przesłuchałem tego dziesiątki , a i miałem kilka. Ze względów .... no w sumie do końca nie wiem jakich / najprawdopodobniej dopadła mnie chęć gonienia króliczka dalej  / szukałem monitorów do lampy na miejsce moich Alteców. Znalazłem i ... na Scan Speaku. Co prawda nie są to seryjne przetworniki , ale jednak Scan Speak. I o dziwo ,QLN-y grają bardzo podobnym dźwiękiem do Alteca  

Tomek, jak mam być szczery to bardzo chciałbym się do Ciebie kiedyś wprosić. Bardzo bym tych Alteców chciał posłuchać 🤣
Fajnie, że piszesz o QLN, chyba ze 3-4x miałem już kupić, ale odkąd młody się urodził to stronię od monitorów, boję się, żeby nie wywalił. Inna kwestia, że cięzko z takich paczek wycisnąć dobre granie na niskich poziomach głośnosci.

[audiowit]

Plinius by Ci się spodobał. Tylko, ze dzielony. Maker Audio G9 tez.

[Karol64208]

Dużo różnych wypowiedzi i uwag już tutaj wypisano, dodam jedną myślę że najważniejszą i mającą wpływ na brzmienie lampowego wzm;

wymiana na własną rękę lamp to nie to samo co wymiana żarówki w lampce, no chyba że nasz piecyk traktujemy jako źródło światła i ciepła.

Czytając wpisy wielu narzeka na braki w paśmie, dynamikę itp. i pierwsze co robią wymiana lamp i co dalej, myślą że jest już dobrze?

Pozdr.

 

 

[audiowit]

Karol, a kto wymienia lampy i nie robi pomiarow dynamicznych. No mam nadzieje, ze tak nie robisz?

[majkel74]

16 minut temu, wieczorzanalogiem napisał:

 

Poza audio lubię ogrodnictwo ostatnie 4 lata. 
Zacząłem interesować się przycinaniem drzew. 
Pojechałem na rodzinną wieś i zacząłem ciąć kilkudziesięcio letnie jabłonie, czereśnie. 

Wiecie jak wszyscy się zachowywali?
Dokładnie tak jak większość z Was tutaj. 
Co ty robisz!? przecież to uschnie, po co to ruszać, jak tak jest dobrze i jeszcze coś trzeba zrobić z tymi gałęziami.
Wróciłem do Wrocławia wkurwiony bo się narobiłem, a dostałem jeszcze zjebę. 

No ale minął rok. I te jabłonie i czereśnie miały najładniejsze i największe owoce od lat, pod drzewami nie było tyle spadów, a te ładne owoce były zdecydowanie łatwiej dostepne. 

Ty to mógłbyś tak o sobie godzinami co nie? Bardzo mnie poruszyła ta przypowieść.

[wieczorzanalogiem]

4 minuty temu, majkel74 napisał:

Ty to mógłbyś tak o sobie godzinami co nie? Bardzo mnie poruszyła ta przypowieść.

Wszyscy na pewno żałują, że nie na tyle, aby napisać o swoich doświadczeniach ze wzmacniaczami lampowymi.

[MariuszZ]

1 minutę temu, majkel74 napisał:

Ty to mógłbyś tak o sobie godzinami co nie? Bardzo mnie poruszyła ta przypowieść.

Miało być bez personalizowania zagadnień. 

@wieczorzanalogiem Ciebie jako autora tematu to też dotyczy. Postaraj się nie angażować interpersonalnie. To fajny i wartościowy temat jest. Nie zepsujcie tego.

Proszę odpuście kierowanie dyskusji na tory Ty to, a Ty tamto.

Pozdrawiam. M

[wieczorzanalogiem]

2 minuty temu, MariuszZ napisał:

Miało być bez personalizowania zagadnień. 

@wieczorzanalogiem Ciebie jako autora tematu to też dotyczy. Postaraj się nie angażować interpersonalnie. To fajny i wartościowy temat jest. Nie zepsujcie tego.

Proszę odpuście kierowanie dyskusji na tory Ty to, a Ty tamto.

Pozdrawiam. M

Mariusz, bardzo chętnie, jestem tutaj nazwijmy to stroną więc oczywiście mogę być nieobiektywy. Natomiast jak prześledzisz dyskusję to chyba dość jasno widać, że z osobami, które mają jakieś doświadczenie z lampami wymienilismy się poglądami i w niektórych tematach się zgodzilismy.

Trudno natomiast rozmawiać z osobami, które nie mają doświadczenia, a w dodatku negują moje lub przypisują mi swoje interpretacje jako opinie? A na próbę wymiany argumentów reagują wycieczkami osobistymi jak kolega majk powyzej. 

 

[Tomai]

@wieczorzanalogiem nie przebijesz się , daj sobie spokój. Za dużo tu " specjalistów" .

Mi się podoba Twój blog. Ale pisząc tu na temat lampy wsadziłeś trochę kij w mrowisko.

Ja nie jestem wybitnym specjalistą który ma tone sprzętu .

Po prostu szukając wzmacniacza do moich kolumn , posłuchałem 5 tranzystorów, i 2 lamp . Wybrałem Simply bo....uwaga...... najbardziej mi się spodobało brzmienie.

Miałem z sobą kilka ulubionych plyt.

Tyle i aż tyle.

Byłem skołowany bo nie znałem się na lampach . Wybrałem go tylko i wyłącznie na podstawie tego co usłyszałem. Czy to nie jest najważniejsze w tym hobby?

Żeby muzyka sprawiała  przyjemność?

Ostatnio wymieniłem lampy sterujące , brzmienie jeszcze jest teraz lepsze niż z oryginalnych Tung Sol. Bardziej czytelne, więcej szczegółu, ale ciągle analogowo - lampowo 

Pewnie zmienię sobie oryginalne lampy mocy EL34  na coś innego. Fajne jest w lampie to że jest możliwa modyfikacja brzmienia na podstawie wymiany lamp. W tranzystorze tranzystorów nie wymienisz😁.

Niektórzy tu się spinają mocno, a nie lepiej przyjąć do wiadomości że komuś poprostu wzmak lampowy gra przyjemniej? 

Ps. Haters gonna hejt. Ale to już wiem , takie to forum☹️

Edytowano 10 lipca przez Tomai

[DiBatonio]

58 minut temu, wieczorzanalogiem napisał:

Dlaczego mam się tłumaczyć z Twoich nadinterpretacji. Pokaż mi gdzie napisałem że są nic niewarte? Są absurdalnie drogie do jakości, którą oferują. Nie wszystkie, ale zdecydowana większość.

A wiesz, to akurat racja. Tylko spójrz np. na rynek motoryzacyjny i ceny aut, tam jest podobnie, albo jeszcze lepiej.