Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    5 683
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. Wyrównaj głośność i masz problem 😎 No może znajdzie się grupa i da radę ale tu raczej chodzi o to jak to zrobić by nie mieć wątpliwości w wiarygodność testu. Dwa Samsungi S21 i S22 dajmy do porównania. Na pewno znajdą się tacy co usłyszą różnicę. Będzie też grupa negująca i żeby rozstrzygnąć idziemy w test. Pytanie jak to zrobić żeby było wiarygodnie pozostaje zasadne. Twoje opinie pomijam. Ja chciałbym jakieś naukowe opracowanie zobaczyć. Jak to zrobić? A potrzeba wyrównywać głośność? Pokaż w jakim naukowym opracowaniu jest to opisane 😉
  2. Wątpię. Poza tym warto by było przypomnieć jeżeli masz wolę wykuwania prawd audio 😎 Ja szukałem jakiś czas temu tego typu opracowań w kontekście nurtujących mnie wątpliwości dotyczących czynników stresogennych i ich wpływu na wyniki, odczulania sensorycznego, kalibrowania takiego układu do testowania. Oczywiście trend odsyłania do ślepych testów jest powszechny tak samo jak powtarzanie, że to naukowa metoda jest. Może i jest ale ja chciałbym żeby ktoś rozwiał moje wątpliwości i pokazał naukowe opracowanie jak to zrobić żeby było wiarygodnie. Bierzemy dwa wzmacniacze i porównujemy? W jaki sposób? Jak przełączamy? Ile prób? Jak sprawdzić czy kolumny nie są tzw. wąskim gardłem, jak wyrównać głośność? Itp. Itd. Warto mieć świadomość, że statystyka i liczenie prawdopodobieństwa to jedno, a warunki techniczne, środowiskowe to drugie. Kto je określa? Ja? Ty? Czy taki test będzie wiarygodny? Kiedyś odbył się taki test nazywany "wielkopolskim". Do dzisiaj odbija się echem na forach. Zrobiono coś bardzo nieprofesjonalnego co w żaden sposób nie pomogło rozstrzygnąć kwestii różnic brzmieniowych wzmacniaczy. "Smrodek" porażki słyszących pozostał ale nie wiadomo czy ich nie zagoniono na pole minowe. Po wyrównaniu głośności nie było różnic ale czy sprawdzono czy kolumny nie maskowały rzekomych różnic w brzmieniu wzmacniaczy? Wątpliwości pozostaną nierozstrzygnięte. Moje pytanie o opracowania naukowe lub udokumentowany naukowo test ABX sprzętu hifi audio nie jest wybiegiem mającym na celu odrzucenie tego typu testów tylko usystematyzowania jak to zrobić poprawnie, wiarygodnie żeby rozwiać wątpliwości jakie pojawiły się chociażby w mojej głowie.
  3. Nie postąpiłeś słusznie bo tematyczne wątki już istnieją. Jest to multiplikowanie tematów i wprowadza zamęt informacyjny. Jarek już mnie odsyła gdzieś do innego tematu żebym szukał informacji na temat testów ABX. które mogłyby być w tym samym miejscu. To utrudnia poruszanie się po forum. To pytanie retoryczne chyba jest. Nie znam odpowiedzi. A popcorn masz? To może potrwać Szczerze to nawet mi pasuje "później". Temat jest kolejnym przyczynkiem do forumowej awantury i tu mam problem mały bo jako użytkownik chętnie bym pogadał o trudnych sprawach ale jako moderator nie bardzo chcę. Pozdrawiam.
  4. Zatem dochodzimy do sytuacji, w której do sporów dotyczacych audio zaprzęgamy zasady prawne i logikę. Załóżmy, że to o czym wspominacie jest słuszne czyli upraszczając: "... obowiązuje procesowa zasada, że ten kto wnosi do sądu sprawę i ma do tego podstawę, musi udowodnić zasadność swoich twierdzeń. To znaczy – nie musi, ale powinien jeśli chce „wygrać” proces. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach, a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne". Rozumiem, że brniemy w" ślepe testy ABX". Proponuję zatem zanim zaczniemy się nimi posługiwać o udowodnienie, że w dziedzinie sprzętu audio "ślepe testy" są testami wiarygodnymi. Zróbmy krok do tyłu i spróbujmy uwiarygodnić cały proces. Poproszę zatem zwolenników tych testów o dowód, który pozwoli ze 100% pewnością stwierdzić, że tak jest. Może to być opracowanie naukowe dotyczące tego typów testów na sprzęcie hifi, przeprowadzony test ABX dotyczący porównania akcesoriów audio opisany w prasie naukowej w taki sposób żeby nie było żadnych wątpliwości co do wiarygodności tego typu testów w dziedzinie porównań sprzętu audio. Doprowadźmy do sytuacji, że narzędzia jakimi będziemy się posługiwali w rozstrzyganiu spraw "słyszalności" będą narzędziami "zalegalizowanymi" odpowiednimi opracowaniami naukowymi. Wszak chodzi o niepodważalne dowody w nurtującej nas sprawie 😉
  5. Tzw. smażenie miałem we wzmacniaczu SE z tridami, z bezpośrednim żarzeniem 6C4C. Była to ewidentna wina lamp. Nowe z dobrymi parametrami też potrafiły "skwierczeć" ale po wymianie na inne niechciane odgłosy znikały. Mimo wszystko szukałbym przyczyny okołolampowej. Kondensatory bocznikujace w zasilaniu możesz dołożyć przy elektrolitach. Jest zalecany nawet taki zabieg przez wielu konstruktorów.
  6. Zanim to zrobisz rzuć okiem na kartkę z kalendarza 😂 Mam Cię 😎
  7. Jasne tylko nie za długi żeby był bo czas opadania będzie się zbytnio ciągnął powodując jeszcze większy dzitter. Myślę, że powinieneś zacząć od 1.5m testy.
  8. Słuchałeś? Czy tylko kumpli słuchasz? Sorki za zgryźliwość ale szanujmy się i nie kąsajmy jak tylko się da. Mam argumenty to walę ale ... bo kumpel powiedział? Litości. Pozdrawiam i zachęcam do tematycznych pogaduszek na temat Impulsa, nie kumpli i ich wrażeń
  9. Poszukaj jeszcze na forach audio opisów "k3 grounding issues". Tu przykład Roksana, który buczał bo śrubka od uziemienia była poluzowana. To podobno nagminny problem tych modeli. Marnej jakości gniazdo i uziemienie obudowy co nie wyklucza bardziej złożonej awarii 😎
  10. Jak to kogo? Oby nie tego, który jest ubezpieczony na miliony. Wtedy to może podejść paragrafami pod zaplanowana zbrodnię, a nie tylko niefortunny wypadek Żarty na bok. Takie robótki to tylko dla świadomych użytkowników są. Nie zachęcam żadnych osób nie mających pojęcia o prądzie, zasadach bezpieczeństwa itp. Przeróbki, upgrady elementów audio pod napięciem niosą ryzyko porażenia prądem i trzeba mieć tego świadomość. Nawet proste przeróbki kabli zasilających obarczone są takim ryzykiem. Wystarczy, że kilka nitek uwolnionego ekranu (PE) uzyska dostęp do L plus zbieg niekorzystnych okoliczności np. metalowa obudowa połączona z PE, brak różnicówki. Czy powinno być majsterkowanie zabronione? Uważam, że nie ale zanim cokolwiek zmajstrujemy zachęcam do zapoznania się dogłębnie z tematem uwzględniając warunki bezpieczeństwa. Pozdrawiam.
  11. Jest tak jak Mariusz napisał. Listwa jest do szaf rackowych. Jest "mała". Nawiązując do jej przeróbki. Trzeba troche się "nagimnastykować" składając i uważać na wystające elementy szyny zasilającej. Po przestawieniu kolejności zaślepek szyna L lub N trochę wystaje za obrys gniazd i jeżeli się jej nie odizoluje może dotykać obudowy. Zwracam na to uwagę żeby ktoś się nie zdziwił
  12. Panowie odchodzicie od meritum tematu. Jest trochę prowokacyjny ale zostawcie ciskanie w siebie argumentami bezpośrednio nie związanymi z tematem. To bez sensu jest i doprowadzi do kolejnej burzy. @Kraft Jarek te tezy kilka postów wyżej mogłeś sobie odpuścić. Po co tu i teraz zaprezentowałeś "swój" zestaw prawd audio. Jest Twój i może niech tak zostanie. Ewentualnie załóż nowy temat lub wróć do starego i tam miel te prawdy, które nic nie wnoszą do tematu "źródło czy kolumny, co ważniejsze". Zachęcam do bardziej tematycznego podejścia do rozmowy. Kolumny? Dlaczego tak sądzę? Może źródło? Dlaczego? Nie idźcie w zbytnie uogólnienia bo znowu wyjdą jakieś demony z cienia Z całym szacunkiem. Pozdrawiam.
  13. Nie powinno być pętli w takim przypadku. Wychodzi na to, że prawdopodobnie masz problem w zasilaczu Marantza. Wspominał o takich przypadkach Krzysztof z RS na filmiku o brumie. Może wyschły elektrolity lub coś innego padło. Dziwne tylko, że sam marantz nie buczy. Może tam kilka gałęzi zasilania jest. Trudno oszacować nie zaglądając z sondami jakiegoś miernika do wnętrza. Już nie pamiętam czy podłączałeś inne ampli kina ale jeżeli tak i było to samo to ja się poddaję. Jak masz jakiegoś kolegę z zacięciem do elektroniki to zaproś może niech spojrzy z bliska. Taki problem trzeba organoleptycznie obadać z multimetrem w dłoni. Może wystarczyłoby poprawić luty na PCB w okolicach gniazd RCA. Tzw. zimne luty są częstą przyczyną awarii 😎
  14. RCA zamyka obwód masy. Zaczyna żyłą masy płynąć prąd, który dodaje się do sygnału audio. Łącząc GND wyrownujesz potencjał masy między urządzeniami. Tworzysz dodatkowe połączenie dla petli masy. Mniejszy prąd popłynie przez ten zabieg masą interkonektów więc spadnie słyszalny poziom zakłóceń. Ogólnie chodzi o to by rezystancja masy IC była jak najmniejsza. Mniejszą rezystancja to mniejsze napięcie błędu od prądu zakłóceń się odłoży na tej rezystancji. Twoje opisy co zrobiłeś są ogólnikowe. Trudno na odległość doradzić co zrobić nie mając pełnego obrazu sytuacji. Napisałeś, że wszystko odłączyłeś od ampli i wzmaka poza RCA i brum dalej jest? Wszystko to znaczy hdmi, inne interkonekty, kablówkę, TV czyli wszystko oprócz kolumn? Zmieniając położenie wtyczki przewodu zasilającego od Marantza zmieniałeś pozostawiając wszystkie pozostałe w normalnym położeniu czy wszystkie odwrotnie podłączyłeś? To są drobiazgi, które są istotne przy określaniu gdzie jest źródło problemu. Trzeba pisać dokładnie i konkretnie. Inaczej będziemy strzelać w ciemno. Pozdrawiam.
  15. Ostatnio rozglądałem się za małą tanią listwą z filtrem i gniazdami schuko do zasilacza routera wifi. Nie bardzo jest w czym wybierać bo albo gabaryt, cena lub jakość odstraszają. Kupiłem w końcu dwie na próbę Ligilink i Intellinet ale bez filtrów. Koszt ok 60-80 zł. Są to nieduże listwy z gniazdami schuko okablowane 3x1,5mm2 16A 3,5kW i całkiem dobrej jakości. Obudowa aluminium, moduły gniazd i zaślepek z możliwością rozkładania. Jest potencjał do modyfikacji. Tą mniejszą rozkręciłem i w zaślepce bocznej wydziergałem dziurę na gniazdo sieciowe z filtrem RFI. Wszystko ładnie się mieści w obudowie. Gdyby ktoś robił taką przeróbkę to do routera, streamera, daka czy małego pre warto brać filtr o prądzie 1A. 240W powinno wystarczyć do zasilania takich drobnych zasilaczyków. Dlaczego 1A? Cieńszy drut na cewkach to więcej zwoi na dławiku, a tym samym większa induktancja czyli większe tłumienie od mniejszych częstotliwości. Taki filtr 1A ma induktancję ok. 12mH w takiej małej obudowie, 3A już tylko 2,5mH, a 6A ok. 0,78mH. Jakie tłumienie idą za induktancją przedstawiają grafiki z karty produktu. Kilka zdjęć poglądowych listwy po upgradzie. Pozdrawiam.
  16. W poniższym filmiku można ogólnie zapoznać się z tematyką przydźwięku. Wiedząc jak powstaje może będzie łatwiej analizować.
  17. Możesz jeszcze spróbować dwa triki. Listwa zasilająca z gniazdami schuko. Na przykład taka. Jak znajdę chwilę pokaże jak prosto przerobić ją na listwę z filtrem RFI. 1) Wszystko połącz normalnie tylko odwróć wtyczkę przewodu zasilającego od Marantza. 2) Pożycz izolator (separator masy) galwaniczny masy i podłącz przez niego przewody RCA. Na przykład taki lub inny. Kupisz online to możesz oddać później w określonym terminie jak się nie sprawdzi.
  18. To nie jest typowy przydźwięk sieciowy 50Hz. Przerobiłem to wideo na .wav i wrzuciłem do Audacity. Jak widać na spektrogramie są tam wielokrotności 50Hz tj. główny sygnał zakłóceń 350Hz dalej 250, 650, 750 i inne harmoniczne 50Hz. Może jakiś zasilacz smps sieje i pętlami podaje na wyjście. Może to być lodówka, TV, lampka ledowa itp. Dla przykładu kilka spektrogramów zasilaczy smps u mnie w domu na zdjęciach. Ich widmo sieciowe jest podobne. Może tak być, że część zakłóceń filtrują zasilacze kina i ampli, a część gdzieś pętlami przecieka. Trudna sprawa brum.wav
  19. Nie mam. Nie używałem. Najlepiej pożyczyć i sprawdzić bo pewności nie ma czy pomoże. To prawda. Trzeba znaleźć źródło problemu i wyleczyć.
  20. Cześć. Fajnie by było jak byś dał radę określić jakiej częstotliwości jest to buczenie. 50? 100 Hz? Wyższej? Jednym ze sposobów jest zainstalowanie Spectroida na telefonie i przystawienie mikrofonu do głośnika. Spektrogram pokaże co to za częstotliwość. Jeżeli 50Hz to prawdopodobnie masz jakąś pętlę masy lub coś się sprzęga elektromagnetycznie. Jeżeli wypróbowałeś wszystkie podpowiedzi i nie pomogło jest jeszcze jedna. Trafo separujące. Przejrzyj te linki, a zrozumiesz dlaczego. Na obrazku sygnał na wyjściu systemu po zastosowaniu trafa. Źródło. Widać wyeliminowaną składową 50Hz i mniej szumu na wyższych częstotliwościach. Na marginesie moja opinia o dobrej grze wzmacniaczy Sansui "made in Japan" zaszyta jest w stosowaniu traf obniżających napięcie zasilania. Takie trafo prócz tego, że transformuje napięcie 230VAC, transformuje i izoluje zakłócenia sieciowe. To słychać i mimo, że wzmaki te mają super konstrukcję i mnóstwo patentów technicznych wewnątrz zastosowanych to takie trafo pomaga powodując, że brzmienie się podoba. Trudno walczyć z przydźwiękiem i doradzać jak nie ma się dostępu do sprzętu. To bardzo złożony temat i tu raczej musisz sie sam zaangażować. Poczytać, przeanalizować, próbować różnych rozwiązań aż problem ogarniesz. Na pierwszy rzut oka opisu problemu ja też obstawiałbym uszkodzony przewód RCA lub gniazdo ale jak wyeliminowałeś to trzeba szukać gdzie indziej. Pozdrawiam.
  21. Oczywiście moderator tylko może. Ta informacja była w domyśle. Niezły Sajgon byłby gdyby wszyscy mogli stare posty edytować.
  22. To ma większy gain. Słychać od razu bo jest głośniej. Ma też węższe pasmo przenoszenia. Może być z korzyścią jeżeli wzmacniacz dostaje na wejście śmietnik z sygnałem szczególnie w górnym końcu pasma. Niestety nie każda konstrukcja dobrze znosi brak USZ. Często wzmacniacz się wzbudza i zaczyna być generatorem. Ponadto siadają i inne parametry np. DF. Brak USZ to plusy i minusy. Trzeba być świadomym i szukać kompromisów.
  23. Można edytować stare posty. Jest opcja usuń załącznik, zdjęcie etc.
  24. Przesadzasz z inwektywami słownymi (poukrywałem) do innych użytkowników. Ode mnie 7 punktów ostrzeżeń za prowokacje słowne. Szanujmy się Koledzy. Pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...