-
Zawartość
5 502 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MariuszZ
-
Prosiłem... Za prowokowanie leci 7 pktów.
-
Zamykam ten temat ponieważ nawet w tym wątku psychoakustyka jak widać jest źródłem słownych zatargów, a miała być tylko podmiotem będącym środkiem do przegadania spraw związanych z trollingiem. Pozdrawiam.
-
Panowie myślę, że komunikatów i wypominków do siebie nawzajem przekazaliście w tym wątku już wystarczająco. Proszę kończyć te offtopowe przepychanki i wzajemne się punktowanie za historyczne wpisy i zachowania. Od tej chwili będą punkty za pisanie nie na temat. Przypominam, że to miejsce na dyskusję o systemie ostrzeżeń. Pozdrawiam.
-
Ocenę możesz wyrazić jak również możesz czuć się urażony. Jednak decyzja ile punktów dla Wito za to słowo jest moja. Sprawa jest złożona bo z jednej strony jest twoje poczucie krzywdy, a z drugiej twoje wcześniejsze działania i ich ocena. Wito nie powinien Cię oceniać w taki sposób bo nie leży to w jego kompetencjach. Stąd tylko punkty za prowokację. Jeżeli będzie taka sytuacja to na pewno zanim podejmę decyzję przemyślę dokładnie jak ocenić. Może będę rozdarty, a może nie. Zobaczymy Koniec tematu.
-
Dostał 7 za prowokowanie. Jestem za stopniowaniem "kar" poza tym jestem rozdarty bo nie potrafię ocenić czy faktycznie Cię obraził czy tylko podsumował twoje działania, które jak sam napisałem wcześniej miały charakter trollowania wątków tematycznych związanych z "grającymi" przewodami, dakami czy wzmacniaczami. Pisząc wprost nazwał sprawy po imieniu i mimo, że może to "bolesne" dla Ciebie jest to taka jest moja decyzja. Pozdrawiam.
-
YHBT 🤣
-
@Wito76 "Chodzi o TomkaN i tę jego psychoakustykę która jest zwyczajnym trollowaniem tematów a sam TomekN jest forumowym trollem". Panowie. Mam wrażenie, że nie chcecie by był porządek na forum i celowo dążycie do zaorania każdego tematu, który zawiera jakikolwiek kontrowersyjny element audio układanki czy są to kable czy psychoakustyka. Tutaj tematem miał być trolling, a psychoakustyka jego narzędziem i to miało być w mojej opinii tematem dyskusji. Oczywiście tory rozmowy zostały przekierowane na psychoakustykę i jej wpływ na odbiór wrażeń słuchowych, portfele i inne bzdety będące zaczynkiem awantury. Powyżej przykład. Wito! to czy Tomek jest trollem czy nie pozostaw mojej ocenie. Jego wypowiedzi w różnych tematach miały charakter trollingu ale to było przed taryfikatorem. Twoja ocena innego użytkownika na ogólnym jest jawną prowokacją i lecą za to punkty. Będę się przyglądał czy rozmowa będzie tu kontynuowana na temat trollingu i narzędzi do jego uprawiania czy tak jak "zboczyliście" o tym jak psychoakustyka generuje oszczędności w portfelach, o wpływie psychoakustyki na wrażenia słuchowe czyli nie na temat. Jeżeli uważacie, że temat się wyczerpał to go zamkniemy. Chyba nie chcemy by był kolejnym polem bitwy użytkowników o odmiennych poglądach. Pozdrawiam.
-
To naturalne. Po to są moderatorzy między innymi, by przenosić pozatematyczne rozmowy do nowych tematów. Niestety rzadko użytkownicy chcą je zakładać. Przykładem jest dzisiejsza dyskusja w temacie o systemie ostrzeżeń, gdzie temat znowu zboczył na wzmacniacze i Krafta, którego Misiek i inni próbują sprowokować do "głębszej" dyskusji. Później poprzenoszę te offy i zastanowię czy nie dać po punkciku aktywnym offtoperom 😉 Źle mnie odebrałeś. Nie oskarżam. Starałem się opisać na przykładzie naszej rozmowy jak działa trolling. Nie tracę nerwów. Wręcz przeciwnie. Czuję się lekko rozbawiony tą rozmową ale nie zamierzam kontynuować wymiany argumentów z Tobą na temat tezy, teorii czy skrótów myślowych. Wracając do tej mojej "opisówki" procesu trollowania to jedynym sposobem na wyplątanie się z sieci trolla jest zaprzestanie "karmienia" go swoimi kontrargumentami. Nie mając paliwa szybko odejdzie na łowy w inne miejsce 😉
-
Istotnym elementem trollingu jest "przynęta". Wrzucić do dyskusji kontrowersyjny argument i pozwolić by ktoś go podchwycił próbując przekonać trolla, że nie ma racji. Troll to istota, która zawsze będzie bronił swojej racji bo taka ma naturę i w sposób uporczywy, nachalny i uparty będzie przedstawiał swój punkt widzenia nie licząc sie z tym, że rozmowa oddala sie od pierwotnego tematu.
-
Nie. Nie błędne. Zarzuciłeś przynętę do "trollingu" odzianą w przymiotnik "błędne", a opisujące twoje przekonania, że "teza" to nie "teoria" po czym wyłożyłeś, że to jest "twierdzenie" co jak sam przyznałeś nie jest sprzeczne wg definicji z tym co zaszyłem w moim "skrócie myślowym". Ja się dałem złapać, a powinienem odpuścić w momencie gdy napisałem, że to skrót myślowy. Takie udowadnianie swoich racji dotyczących pozatematycznej rozmowy czym jest np. teza a czym teoria, co nie jest bezpośrednio związane z tematem "psychoakustyka, a trolling" to typowy mechanizm działania internetowego trolla (nie kieruję tych słów do Ciebie żeby nie było). Zarzucić przynetę i wykorzystać osoby uczestniczące w dyskusji by strollować temat, a najlepiej doprowadzić do słownej awantury całkowicie rozwalając dyskusję. Oczywiście tu zaprezentowaliśmy namiastkę trollowania ale tak działa mechanizm. "Psychoakustyka" jest doskonałym narzędziem do trollowania tematów audio. Jak widać można trolling rozwijać w każdym kierunku nawet czepiając się "skrótów myślowych" dotyczących "teorii". Uważam, że możemy na tym poprzestać. To znaczy ja "wypluwam" przynetę, a Ty próbuj dalej z kim innym Pozdrawiam.
-
-
Psychoakustyka to faktycznie naukowa dziedzina. Tezy zaś stawiane podczas dyskusji z obszaru tej dziedziny to już są odrębne teorie i to miałem na myśli pisząc posta używając tzw. myślowego skrótu.
-
Nie można pod warunkiem, że temat psychoakustyki nie zdominuje innego tematu bezpośrednio nie dotyczącego psychoakustyki. Jeżeli w temacie o "graniu kabli" ktoś wspomni o psychoakustyce to jeszcze nie jest trolling. To jest dopuszczalne. Jest komunikat i nie burzy on dyskusji na temat kabli. Trolling zaczyna się gdy między wierszami o kablach zaczynają się pojawiać raz po raz teorie o psychoakustyce. To jest przyczynek do awantury pomiędzy osobami rozmawiającymi o wpływie przewodów na brzmienie muzyki, a osobą która rzekomy wpływ tłumaczy zjawiskiem z pogranicza psychoakustyki narzucając pozostałym swój pogląd na sprawę. Tym większy trolling im bardziej uporczywe wciskanie swoich psychoakustycznych teorii w wątek, którego temat bezpośrednio nie dotyczy psychoakustyki. Trolling ujawnia się gdy ktoś swoje idee i teorie przedstawia w sposób uporczywy, nachalny, natrętny itd. Pozdrawiam.
-
Zakończ roztrząsanie tego tematu. To historia. Zamknięty etap. Nikomu to dobrze nie służy. Pomyśl o bardziej przyjaznej przyszłości. Bądź optymistą. Kolejne twoje powroty do tematu Regi będę traktował jako "trolling".
-
@Chyba Miro 84 Bez żadnego ukrytego celu i podtekstu. Może z powodu różnicy zdań jednych w stosunku do drugich w niektórych kwestiach audio. Gdybym miał przy okazji każdej wymiany poglądów googlować to czasu by nie starczyło na pisanie 😉
-
Nie bardzo się rozumiemy chyba. W dyskurs można z każdym wchodzić. Nie wolno zaś KOGOKOLWIEK obrażać. Tu musiałbym wylistować wszystkich użytkowników, których nie wolno "tykać" i którzy mają ochronę. Trafiłeś na tego w którego celowałeś. Nie mi oceniać dlaczego celujesz w tego czy innego ale powinieneś rozumieć, że moderacja jest od tego by takiego celowania nie było. Upraszczając. Gdybyś celował w Dzika, Fafniaka czy Mira reakcja moderacji byłaby podobna. Jeżeli zaś myślisz, że nie zareagowałbym po ustaleniu zasad na podobne "tykanie" użytkowników przez wskazanych Szanownych to Cię uspokoję. Na pewno zareaguję. Nadajemy na różnych falach chyba. Napisałem, że ten termin był dla mnie obcy do dnia dzisiejszego. Dla mnie sygnalista to gość z trąbką na koniu bez żadnego pejoratywnego zabarwienia. Jeżeli chodzi o obsługę forum to chyba jasne dla wszystkich jest jakie zadania realizujemy w ramach regulaminu forum. To, że rozmawiamy tu o różnych sprawach dając użytkownikom okazję się wygadać w sprawach ich bolączek nie zmienia faktu, że docinki kierowane w naszą stronę nie będą odbywały się bez odpowiedniej reakcji. Porównałbym takie działania do stąpania po cienkim lodzie gdy trzeszczy pod butem jak za daleko ktoś zajdzie. Nie słuchanie tych niepokojących odgłosów spowoduje, że lód w końcu pęknie. Jeżeli chodzi o ukrywanie postów to jest tu z dnia dzisiejszego ukrytych ok. 20 i nie jesteś wyjątkiem w tej kwestii. To, że masz coś gdzieś to twoja prywatna sprawa więc nie wnikam głębiej. Nie musisz się z tym afiszować. Apeluję do wszystkich by skończyli offtopowanie i personalne przepychanki. Tylko z uwagi na ten wyjątkowy świąteczny i słoneczny dzień nie lecą dzisiaj punkty. Pozdrawiam.
-
Nie mam pojęcia o jaką bekę Ci chodzi i w jakiej konwersacji Ci ktoś naubliżał. Jeżeli zaś chodzi o to, że ktoś bezosobowo napisał o nadchodzących sygnalistach to faktycznie popełnił drobną prowokację ale to było kilka dni temu chyba przed wprowadzeniem punktów. Prawdę pisząc to dzisiaj doczytałem o co chodzi z tymi sygnalistami. Jest to w jakimś znaczeniu niegrzeczny zwrot ale nie odniosłem wrażenia, że był skierowany do konkretnej osoby więc o sprawie zapomniałem. Możliwe też, że przegapiłem jakiś wątek więc mogę być nie na bieżąco. Sugeruję również żebyś trzy razy zastanowił się co piszesz na ten palący temat w tak kpiarski sposób bo cierpliwość na takie bodźce nawet u mnie może się wyczerpać. Pozdrawiam.
-
Sam prowokujesz chociażby teraz. Przestańcie "Donować", wskazywać sygnalistów czy uprawiać inne słowne czary mary. Mamy przez to niejednokrotnie "spieprzone" wieczory gdy zamiast słuchać muzyczki zaczytujemy "gównoburze" zastanawiając się kto zaczął czy kto jest tym razem prowokatorem. Postawcie grubą kreskę odcinając się od forumowych historii i zacznijcie normalnie ze sobą rozmawiać. Proszę
-
Tak mi się skojarzyło z "gnojeniem". Lubią tam pojechać po Tusku chociażby. Naprawdę uważasz, że jest tu na forum aż tak źle? Kogoś "gnoimy"? Ja uważam wręcz odwrotnie i mam wrażenie, że pozwala się obu stronom sporów słownych na zbyt wiele. "Gnojenie" zaś pozostawiłbym poza naszą forumową rzeczywistością tam gdzie faktycznie istnieje o czym w skrócie zasygnalizowałem (to wyłącznie moja opinia). Jeżeli chodzi o system ostrzeżeń zaś to ma przeciwdziałać chociażby przejawom takiego złego traktowania użytkowników przez samych użytkowników forum. Słowem można skrzywdzić i chcemy by tych krzywd było jak najmniej. Zbyt pobłażliwe podejście do tematu słownej agresji, nawet tak niewinnej jak w przypadku TomkaN w stosunku do Regi nakręcało złą atmosferę na forum. Złe słowa Regi zaś były sprowokowane wcześniejszą agresją słowną innego użytkownika, któremu nie spodobały się jego komentarze. Ta spirala słownej agresji nakręca się bardzo szybko i przynosi wiele szkód. Zapewne wszyscy chcemy by tego nie było więc albo zaprzestajemy złych praktyk słownych i zapominamy o "taryfikatorze" albo brniemy dalej i się punktujemy. Wybór jest Wasz (mój również), wszystkich użytkowników forum. To tylko nawiązanie do Kafki. Nic złego nie miałem na myśli. Wybacz jeżeli odebrałeś to inaczej.
-
Jak działa to działa. Przez tydzień był naprawdę spokój na forum więc wg mojej oceny sprawdza się. Bana dostałeś 8.06, a system zaczął oficjalnie działać 9.06 po tym jak go opublikowałem w odrębnym temacie. Bana dostałeś po "staremu" z użyciem nowych narzędzi systemowych do których wcześniej nie mieliśmy jako moderatorzy dostępu. Mogliśmy banować tylko bezterminowo, a czas określała Administrator. "Zbanowanie" to było niefortunne tylko z punktu widzenia użytych narzędzi. Żeby ocenić całościowo zagadnienie musiałbyś się cofnąć do postów, w których ów użytkownik o którym wspomina Rega zwymyślał go od "gangusów" i internetowych terrorystów (jeżeli mnie pamięć nie myli) za to, że pozwolił sobie grzecznie zabrać głoś w dyskusji. Amira pomijam bo to nie użytkownik naszego forum i mimo że zdania na temat jego działalności na pewno są podzielone nie powinien być żadnym przyczynkiem do naszych rozliczeń. Pozostaje oceną moderatora i niewiele masz tu do powiedzenia. Moje zdanie na temat jest takie, że zachowałeś się niegrzecznie w stosunku do Regi. Niczym sobie nie zasłużył na "tykanie" jego osoby. Efekt końcowy jest taki, że prawdopodobnie nie będzie chciał uczestniczyć w forumowych dyskusjach by nie kojarzyć go z twoją "krzywdą" do której sam w żaden sposób się nie przyłożył. Zaznaczę, że nigdy na nikogo nie doniósł i nie zgłosił żadnego przypadku wymagającego naszej reakcji. Mimo, że napisałeś iż nie żywisz urazy to cały twój post jest jednym wielkim oskarżeniem sugerującym brak bezstronności i kompromitację naszych działań. To wg mojej oceny kolejna twoja próba sprowokowania dyskusji. która nie potoczy sie w dobrym kierunku. Proponuję zaakceptować taki stan jaki zastałeś po powrocie i nie mieszać w temacie. Masz propozycje zmian systemu to o nich napisz i nie wracaj do historii, której to wybiórczo przytaczasz fragmenty. Pouczające dyskusje są twoją domeną. Tu użytkownicy chcieliby się wymieniać doświadczeniami co niejednokrotnie było zakłócane pouczającymi wstawkami (zrób ślepy test, pokaż wyniki pomiarów itp.) Po to między innymi powstał system ostrzeżeń. Ma zapobiegać trollowaniu i prowokowaniu w wątkach tematycznych. Nikt nie jest pod szczególną ochroną mimo, że masz takie wrażenie. System ostrzeżeń oficjalnie funkcjonuje od 09.06 i nikt jeszcze nie doświadczył punktów więc trudno pisać kogo ochraniamy, a kogo nie. Z ocenami zatem się wstrzymaj. Punkty będą dla wszystkich użytkowników bez wyjątków. Warunkiem jest nie przestrzeganie netykiety, w tym tych wypunktowanych naruszeń. Wszyscy mają się "bać" i nie zamierzamy nikogo "gnoić". Nie rozsiewaj propagandy. To nie TVPiS Nie wiem czy jest taka opcja. Może niech Tomek sam napisze jakąś powieść lub chociaż poradnik "Jak funkcjonować w wirtualnej rzeczywistości by nie skończyć "Jak pies" Pozdrawiam.
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał MariuszZ na Kraft w Audiofile dyskutują
Panowie zwracam uwagę na styl wypowiedzi bo już widzę w oddali zbliżającą się burzę. Nie obrażamy nikogo i nie prowokujemy bo polecą punkty. Temat stadium audiofilizmu jest ciekawy ale zarazem w samej jego treści dość prowokacyjny. Nie dajcie się ponieść emocjom. Zachęcam do pisania o ogólnych przemyśleniach na temat nie kierując swoich spostrzeżeń i przemyśleń do kogoś personalnie. Nie piszcie o kimś, jakimś wyimaginowanym audiofilu, najlepiej piszcie o sobie i swoich doświadczeniach w tej materii. Zachęcam i pozdrawiam. -
Nie. Tylko 55`. Oglądam z odległości ok 2.7 m i jak dla mnie jest OK. Krótko o HZ1500. Kolory bez kalibracji są bardzo naturalne. Ustawień predefiniowanych sporo i każdy może coś wybrać wg upodobań. Czerń wg mnie jest referencyjna. Nie widziałem lepszej. Oglądając dema video 4k jest wrażenie, że to nie obraz 2D tylko 3D. Wady to firmowy system bazujący chyba na starym Tizenie. Bardzo responsywny ale nie ma Tidala, Spotify, HBO Max czy Playera. Netflix 4k z DV wymiata. To samo Amazon. Czekam na Chromecasta 4K bo na HBO w czerwcu nowy sezon Westworld będzie i chcę w lepszej jakości obejrzeć. Dekoder Polsatu niestety HBO słabo odtwarza. Wbudowane nagłośnienie nie powala. W Philipsie miałem z wbudowanym subikiem więc mam niedosyt. Nie jest to problemem bo mam ampli kina podpięte 5.1 z całym setem STXa więc na mecze, filmy czy koncerty jest OK.
-
Panowie proszę już nie offtopować tego tematu. Poprzenoszę posty nie na temat do wątków tematycznych i tam kontynuujcie do woli. Szczególnie ciekawy OT urodził się na temat kreowania przestrzeni wzmacniaczy więc warto o tym pogadać. Posty na ten temat polecą do "Czy wzmacniacze mają brzmienie". Link: https://forum.audio.com.pl/topic/84333-czy-wzmacniacze-mają-brzmienie/page/19/
-
@Bogusław Kożyczkowski zachęcam do utworzenia nowego tematu. Poprzenoszę posty telewizyjne. Zakup pewnie się przeciągnie więc może warto osobny wątek mieć o TV. Sam chętnie podzielę się uwagami nt. Panasa HZ1500, którego mam od pół roku. Pozdrawiam. EDIT Poprzenosiłem posty nt TV do nowego wątku: https://forum.audio.com.pl/topic/87018-poszukiwanie-następcy-panasonic-tx-l55wt60e/#comment-515131
-
Ja jestem elastyczny ale po to ustaliliśmy zasady żeby było mniej offtopów. Będę starał się uprzedzać i ostrzegać przed zaśmiecaniem wątków tematycznych. Z czasem pewnie przestanę i punkty będą leciały bez uprzedniego ostrzegania. Zobaczymy jak to wyjdzie.