Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    5 776
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. Jest OK tylko jeszcze zobacz w datasheet te kondy i zobacz czy zmieszczą się na płytkę ze względu na gabaryt.
  2. No elegancko. Będzie Pan zadowolony Zmotywowaliście mnie dyskusją. Zabrałem się za modyfikacje mojej zwrotki do Bifrostów. Na zdjęciu szrot jaki dostałem, cewka w szeregu z niskotonowcem na drucie 0.8mm i to co mam do zmontowania. Biorę się właśnie za wytrawianie PCB.
  3. Na prośbę autorki wątku zamykam temat. Pozdrawiam.
  4. Mili omów. Prawie 1 Ohm 😉 Jeżeli jest lepiej ze zworką to może ale nie musi być jeszcze lepiej jak zamienisz elektrolita foliakiem. Może ESR być mniejsze i brzmieć inaczej. Lepiej? Nie wiem ale warto sprawdzić.
  5. Zmierz chociaż rezystancję DC niskotonowca multimetrem jak będziesz mógł. Poszukam jeszcze na forach danych ale mało na temat jest.
  6. Nie patrz na charakterystykę. Wpisałem tylko pojemności ze zdjęć. Indukcyjności nie wpisywałem bo nie znamy, na czuja wpisałem, no i dane głośników. Nawet nie wiem czy 16, 8 czy 4R wpisać. @Fafniak masz na przetwornikach jakieś dane? Producent, model, impedancja, cokolwiek?
  7. @Fafniak Matowe masz te soprany? Masz tego Chorda Odyssey jeszcze? Może wymień tego beldena. Belden to cyna na miedzi. Wysokie cyną idą więc opór większy i może to ich matuje. Od razu z Chordem soprany blasku dostaną 😉 Ja bym próbował ale to trzeba zamontować wszystko. Robota podwójna 😉 @elektron6 rzuć okiem na tą zwrotkę jak będziesz miał chwilę czy czegoś nie pokręciłem. Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
  8. Jeżeli się nie machnąłem gdzieś to tak jak na simie twoja zwrotka wygląda. Wartości L i parametry przetworników trzeba by wklepać te pomierzone. Tak to tylko spekulujemy. Mimo to widać, że wstawienie zworki zamiast rezystora R1 podbije soprany w szerokim zakresie kilku oktaw ok. 2dB. Nic więcej
  9. Całkiem dobrze to z bliska wygląda. Te czerwone bipolary może nawet są ok. Warto by pomierzyć jednak. Ten srebrny elektrolit też niczego sobie. Przynajmniej wygląda porządnie. @elektron6 może coś więcej byś napisał na temat tych bipolarów. Tam jakieś liczby z R stoją. To jakiś parametr? Postaram się odtworzyć ze zdjęcia schemat do jakiejś analizy. Faktycznie pochopnie nie ma co wymieniać. Warto o tym pogadać. Zobaczymy schemat to może jakieś wnioski będą. Tak czy inaczej jeżeli się okaże, że wysokotonowiec jest bipolarem filtrowany to bez względu na jakość tych elektrolitów chyba bym podmienił na foliaka. Marcin jak chcesz głębiej wnikać to mogę Ci podesłać przyrząd do pomiaru pojemności, ESR i indukcyjności. Ogarniesz temat to odeślesz.
  10. Edytować mam co chodzi koledze o na PCB? Czy niech się konda? 🤣 Pogubiłem się trochę więc prostujcie 😉
  11. Ogromne. Niestety gabaryt to również wada. Robią za niezłą antenę. Dobrze, że oznaczone mają wyprowadzenie zewnętrznych okładzin. Można przynajmniej właściwie zamontować. W jakość nie wątpię. W temacie jeden z użytkowników już wcześniej je chwalił.
  12. Miejsca tam dużo jest. Przy okazji posprawdzasz wszystkie luty, masz multimetr to "przedzwoń" rezystory, cewki, odtwórz schemat zwrotki, pospisuj dane użytych elementów. Przydadzą się te dane komuś na pewno, a może będziesz chciał coś głębiej modyfikować to będzie o czym rozmawiać.
  13. Cześć. Te kondensatorki przy rezystorach katodowych mogą zostać 47uF. Tworząc filtr górnoprzepustowy nie ograniczy ta wartość dolnej granicy pasma przenoszenia wzmacniacza. Ważne żeby dobrać takie na temperaturę 105C bo tam grzeje strasznie od lamp i rezystorów. Ja wybrałem Nichicony serii KA audio o wartości 220uF. Jeżeli chodzi o modyfikacje ja dorzuciłem filtr Schaffnera przed trafo. Uważam, że to przerost formy nad treścią z perspektywy czasu ale dla świętego spokoju dałbym przed trafo zasilające dwa pasywne dławiki dla trubu różnicowego jeden i dla wspólnego drugi. Żyjemy w XXI wieku i otoczenie zalewane jest promieniowaniem EM coraz bardziej. Wifi, BT, telefonia komórkowa itd. Z sieci zasilającej coraz więcej syfu dociera do urządzeń. Pozdrawiam.
  14. Słabo z info w necie nt. ale widziałem twoje zdjęcie zwrotki. Tam są chyba same elektrolity. Pewnie wyschły. Ja bym na twoim miejscu obadał wartości i kupił foliaki cross cupy Jantzena. Są tanie. Te stare elektrolity ESR pewnie mają wywalone w kosmos i robią za rezystory. Może przez to tweeter ledwo sapie Te śruby w cewkach to mistrzostwo świata. Możliwe, że jeden inżynier policzył te zwrotki bez rdzeni, a drugi cewki przykręcił śrubami centralnie. Mogły się pozmieniać ich indukcyjności ale to już pozostanie tylko w sferze domysłów czy zabieg celowy był czy fuszerka montażysty.
  15. Podaj nazwę kolumn, model, serię to poszukamy.
  16. Po pierwsze obudowa. Średnica i głębokość kołnierza. Może się okazać, że trzeba frezować pod nowy tweeter albo odwrotnie. Może dziura być za duża i zostanie plastelina. Zwrotnica. Bez pomiarów się nie obędzie. Trzeba wyrównać poziomy SPL. Zgrać fazę, wyrównać offset centr przetworników. Uwzględnić częstotliwość podziału żeby uniknąć zniekształceń od break up'a i innych rezonansów. Można bez pomiarów ale prawdopodobnie to będzie tylko gorzej. Może ten tweeter jest ok tylko za mocno tłumiony. Trzeba zobaczyć co to i jak wygląda zwrotnica. Może się da go podciągnąć.
  17. To prawda. Mimo to są utwory zapisane i wydane w 24 bitach. Po to chyba wymyślono między innymi MQA, żeby na domowym sprzęcie meloman mógł posłuchać oryginału w 24 bitach i próbkowaniu np. 96kHz tak jak to przygotował realizator dźwięku, a niekoniecznie w przetworzonej do 44,1kHz/16bit jego CDkowej wersji Tak tylko gdybam bo nie mam pojęcia o tym zbytniego po co to. Pewnie powstają różne wersje utworów by klient miał wybór. Przy odpowiedniej medialnej otoczce może ma to sens biznesowy, a może nie tylko? Ja tego nie wiem. Wiem, że słyszałem próbki dźwięku nagranego z rozdzielczością 16 bit, 8 bit i z jeszcze mniejszą i jest różnica. To słychać.
  18. @Kraft Lampowy. Może trochę przesadziłem z szumem. Około grubych miliwoltów mogą mieć zakłócenia zasilacza (brum, tętnienia). Mierząc go RMAA wyszło ok. 85 dB dynamiki czyli jeżeli do 3,5W potrzebuje ok.7,5V to szum byłby szacunkowo na poziomie 500uV dla tych 85dB. Zastanawiałeś się po co inżynierowie dźwięku nagrywają Go często w rozdzielczości 24 bit? Przecież dynamika zaszyta w 16 bit zapewnia ogromny zapas DR. Po co sobie komplikować życie? Możesz mi udzielić odpowiedzi czy szum miejski, który mierzysz jakimś SPL meterem ma charakter szerokopasmowy czy jest to zlepek dźwięków lub pasm o charakterze wąskopasmowym, czyli takim który umożliwiałby w domenie czasu ale i częstotliwości na wgląd przez "dziury" w to co jest pod jego podłogą?
  19. Upraszczasz. To nie dynamika. To różnica poziomów SPL muzyki i hałasu w pokoju. Dynamika to stosunek amplitud dźwięków w utworze, najgłośniejszego do najcichszego w uproszczeniu. Poza tym skoro mieszkanie szumi z SPL 20 dB to po co te fikołki robią inżynierowie by poziom szumu wzmacniaczy oscylował przy uV? Przecież szum wzmacniacza zagłuszy Ci pokój i nigdy nie wykorzystasz potencjału drzemiącego we wzmacniaczu. Gdyby jednak komuś te hałasy będące dźwiękami z ulicy, lodówki, klatki schodowej przeszkadzały zawsze można ubrać słuchawki i jeszcze raz spojrzeć na zagadnienie rozdzielczości i dynamiki Wróćmy do dźwięków muzyki. Ja słucham cicho wieczorami. Szum z ulicy mi nie przeszkadza. 100mW na moim obciążeniu to jakiś 1 V na zaciskach głośnika. Szacuję, że wzmacniacz ma szum na poziomie 10mV może mniej. Nie sprawdzałem. Dynamika wychodzi 40dB. Przyglądając się rozdzielczości wyjdzie jakieś 6 bitów. No ale ja chciałbym wykorzystać potencjał CDka (16bit) bo może jest tam materiał muzyczny wykorzystujący ten potencjał i może jestem w stanie go usłyszeć w moich warunkach. Pozostaje kombinować i szukać bardziej rozdzielczego (różnicującego) wzmacniacza zapewniającego mi potencjał CDka czy machnąć ręką i stwierdzić po co szukać, przecież szum miejski zabija dynamikę wzmacniacza i nie ma co kombinować i tak nie będzie lepiej. Może moja wrażliwość słuchowa jest inna niż twoja więc ja się nie poddaję W zasięgu ręki są to wzmacniacze lampowe na triodach bezpośrednio żarzonych w topologii SET pracujące w klasie A. Rozdzielczość na poziomie 1,3 bita. Rewelacja
  20. O barwie dźwięku w ciekawy sposób napisał Roman Zawadzki w "Percepcja w przestrzeni dźwiękowej - akustyka, psychoakustyka i psychologia" w rozdziale "Barwa dźwięku - akustyka i psychoakustyka a psychologia". To opracowanie lata po sieci w formie pliku pdf i można zaciągnąć. Zachęcam do poczytania. Mogę podesłać na skrzynkę gdyby był problem z odnalezieniem. Kierunek? Z tego opracowania wynikają pewne przesłanki do analizy. Miedzy innymi fakt, że przeciętny człowiek rozróżnia dźwięki odległe od siebie o 1/4 tonu, zawodowcy o 1/16. Biorąc pod uwagę, że dźwięk można analizować w domenie czasu lub częstotliwości okaże się, że jest pewna granica rozróżnialności dźwięków i można ją określić parametrami sprzętu. Nie każdy egzemplarz sprzętu odtworzy dwa dźwięki odległe od siebie o 1/16 tonu w tak rozdzielczy sposób by zawodowiec mógł uchwycić różnicę. Sprawę dodatkowo komplikuje sam dźwięk, który składa się nie tylko z tonu podstawowego ale również z jego harmonicznych. Robi się gęsto na skali częstotliwości ale i w domenie czasu. Jednym z parametrów sprzętu jest dynamika, którą z kolei można przetransformować na rozdzielczość bitową. Prosty wzór może być pomocny. W uproszczeniu dynamika XX dB / 6.02 = YY bit (rozdzielczość bitowa). Patrz płyta CD 16 bit x 6.02 = 96 dB. Rozdzielczość 16 bit jest wystarczająca by zapisać/odtworzyć dźwięk w jakości HiFi ale idąc tą drogą analizy może się okazać, że w torze audio są urządzenia o dużo mniejszej dynamice i rozdzielczości bitowej. Pod lupę wziąłbym wzmacniacze. Najlepszą dynamiką na chwilę obecną chwali się AHB2 (118dB) ale nie słuchamy wzmacniacza z pełną mocą więc ich dynamika jest często ograniczana, tym samym rozdzielczość bitowa spada. Dwa wzmacniacze odtwarzające z taką samą głośnością będą się różniły rozdzielczością jeżeli jeden z nich będzie miał mniejszy poziom szumu. Zauważ, że wystarczy podgłośnić by uzyskać efekt lepszej rozdzielczości. Są wzmacniacze które mają lepszą dynamikę przy tej samej głośności i na tych usłyszymy więcej. Są też wzmacniacze, które eksponują niektóre eufoniczne harmoniczne dźwięków co może nie być pomocne w ich rozróżnianiu ale stanowić krok w stronę różnicowania barwy. Teoretycznie rzecz ujmując wg mojej oceny sprzęt audio o lepszej dynamice, stosunku sygnału do szumu będzie bardziej różnicował barwę dźwięków. Jednocześnie sprzęt audio wprowadzający dodatkowe zniekształcenia harmoniczne, pod warunkiem, że będą eufoniczne, z reguły parzyste niskich rzędów, będzie dodawał "kolorytu" muzyce przez co może mieć miano "barwnego" lub "różnicującego" Pozdrawiam.
  21. Widziałem w necie na YT takich magików co palili niskotonowce dostarczając za dużo mocy tylko po to by popatrzeć jak dymią, ile przyjmą mocy i po jakim czasie zapłoną. Po co słuchać Ja słucham wykorzystując max 200mW, zwykle wieczorami ale w dzień szaleję do 1W dociągam więc to nie moja bajka ale posłuchałbym bo byłoby to kolejne doświadczenie o którym mógłbym wnukom później opowiadać. Przecież w życiu nie będę miał takiego Kozaka. Nie ma co się łudzić wygraną w lotka ...
  22. No Kozak wśród wzmacniaczy ale i cena wywalona w kosmos. No i te diody. Niebieskie. Jak w Marantzu. W życiu bym nie wziął nawet za darmo. No żeby Witek łacha nie darł ze mnie, że na Święta do choinki to pasuje 😉 Pomijając żarty. Monos i 1kW mocy? Po co to komu? Pod pralkę można podłączyć i bęben tejże zagra jak najlepszy Scan Speak może ale twoje Alteki to chyba niekoniecznie. Chociaż kto wie. Warto by posłuchać 😉
×
×
  • Utwórz nowe...