-
Zawartość
2 381 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez nowy78
-
Właśnie dlatego zapytałem Przecież teoretycznie nie powinno być słyszalnych różnic.
-
A czy można to potwierdzić ślepym testem?
-
Z uwagi na wcześniejsze zarzuty pod adresem REW, np, że niezbyt dokładny i w ogóle to nie wiadomo czego się po nim spodziewać, pomyślałem, że dobrze byłoby porównać wyniki z DL i REW. Zrobiłem więc tak: pamiętając mniej więcej sposób działania Tomka ( @tomek4446 ), gdy robił u mnie pomiary za pomocą swojego systemu MiniDSP, starałem się to powtórzyć w REW. Wykonałem więc szereg pomiarów, oddzielnie dla kanału lewego i prawego, a następnie uśredniłem wyniki. Oczywiście nie sposób było idealnie trafić mikrofonem w miejsca, w których pomiary dokonywane były za pomocą DL, dlatego nie dziwią nie do końca pokrywające się wykresy, ale przyznacie, że nie wygląda to najgorzej. Szczególnie pod kątem późniejszego generowania filtrów na ich podstawie. Poniżej uśrednione (i wygładzone, ale w różny sposób dla kanału lewego i prawego - tak dla porównania) wykresy z REW, z nałożonymi na nie wykresami z DL (te cieńsze kreski - trudno było ładnie wyciąć z wykresów dostarczonych przez Tomka, gdyż były na nich jeszcze inne krzywe). Oczywiście zadbałem o takie rozciągnięcie przenoszonych krzywych, aby charakterystyczne ich punkty, zachowały taką samą rozpiętość w dB jak w oryginale. Acha, trzeba też wspomnieć, że pomiary wykonywane były za pomocą różnych mikrofonów, tj UMIK1 w przypadku DL i Panasonic wm61a dla REW.
-
Jak to jest z naszymi żonami (partnerkami) ?
topic odpisał nowy78 na Fafniak w Rozmowy (nie)kontrolowane
Jeżeli chodzi o zakupy, to jak najbardziej i u mnie zgodność panuje: - Zastanawiam się nad nowym wzmacniaczem, aby lepiej wykorzystać potencjał kolumn... - No i po co ta gadka, przecież wiem, że i tak kupisz. Zresztą, rób co chcesz. 😂 -
Jak to jest z naszymi żonami (partnerkami) ?
topic odpisał nowy78 na Fafniak w Rozmowy (nie)kontrolowane
O, przepraszam, mało uważnie przeczytałem. U mnie jest jednak nieco inaczej. Moja żona na końcach zdań "stawia" wykrzykniki a nie znaki zapytania . Przyznam, że trochę przeszkadza to w słuchaniu 😂 Na dodatek teraz mam wzmacniacz bez pilota i na każde "PRZYCISZ !!!" muszę się zrywać z fotela -
Jak to jest z naszymi żonami (partnerkami) ?
topic odpisał nowy78 na Fafniak w Rozmowy (nie)kontrolowane
Nie liczyłbym na jakąś znaczącą poprawę 😂 Ja swoją żonę poznałem o wiele później niż rozpocząłem przygodę z dźwiękiem. Teoretycznie powinna więc akceptować moje hobby od początku, skoro zgodziła się na długoletnią współpracę, wiedząc jak sprawa wygląda Niestety do tej pory słyszę z jej ust dokładnie te same zdania, które widnieją na Twojej liście Mariusz Co gorsza, sposób ich wypowiadania cechują nawet większe emocje niż kiedyś. Trzeba się po prostu przyzwyczaić 😂 -
Troszkę ostatnio znowu próbuję się bawić w korekcję DSP przy wykorzystaniu REW. Nadal jednak nie jestem zachwycony przymusowym odtwarzaniem muzyki z komputera, a w obecnej sytuacji, czyli braku autonomicznego DSP, nie mam wyboru. Przydałby się więc procesor sygnałowy w torze audio, do którego można byłoby "wsadzić" wygenerowane przez REW filtry. W sposób naturalny przychodzi tu do głowy MiniDSP 2x4HD, wielokrotnie wspominany, z uwagi na obecność już dwóch takich urządzeń u Kolegów z forum. A gdyby tak wykorzystać do tego celu coś z tzw sprzętu profesjonalnego, np taki Behringer FBQ2496. Wprawdzie z założenia cel stosowania tego procesora jest nieco inny, ale można wykorzystać go także do korekcji. A dlaczego Behringer? Po pierwsze jest sporo tańszy. Patrząc na ceny nowych urządzeń to mniej niż 2/3 tego, co trzeba zapłacić za 2x4HD. Należy jednak dodać, że jest łatwiejszy do zdobycia na rynku wtórnym. Co ciekawe, gdy przeglądałem w REW dostępne urządzenia docelowe, dla których może on (REW) wygenerować filtry, zauważyłem, że po przełączeniu na MiniDSP 2x4HD, ilość filtrów zmniejsza się do 10. Dla FBQ2496 mamy (lub ma algorytm w REW ) natomiast możliwość utworzenia 20 filtrów, czyli pełną ilość (tyle ile dla opcji "Generic"). Zaraz więc przychodzi do głowy myśl, że będzie dokładniej. Plusem przemawiającym na korzyść MiniDSP jest wejście cyfrowe, którego nie widziałem w Behringer'ze. Ogólnie nasuwa się sporo pytań. Dlatego najwygodniej byłoby poczytać o doświadczeniach kogoś, kto już dotknął tematu :P Czy znajdzie się taka osoba, tj ktoś, kto miał już do czynienia z FBQ2496 w roli korektora charakterystyki pomieszczenia, lub ewentualnie z jakimś innym DSP i chciałby się podzielić doświadczeniami? :D Przyznam, że ze względu na ceny, nie bardzo mam ochotę być królikiem doświadczalnym
-
A czy efekt koca występuje tylko, gdy korekcja jest włączona? Ja wprawdzie próbowałem filtry z REW w połączeniu z convolverem w WMP, ale też miałem wrażenie, że dźwięk jest gorszej jakości. Z tym, że jak później doszedłem, nie chodziło o korekcję, a o muzykę puszczaną z komputera. Czy była korekcja, czy nie i tak było coś nie tak. Wina interfejsu audio?🤔
-
O, następny znudzony. Nie no Panowie bez jaj. Witek, Ty i tak chwilowo nie możesz zniknąć - masz moje kable
-
@Kraft, no nie wygłupiaj się z tym wypisywaniem. Chyba nikt jak Ty nie potrafi zmusić mnie (i nie tylko) do tak wytężonego wysiłku intelektualnego Pomyśl co z nami będzie, gdy zabraknie na forum głosu rozsądku. Audiofilia nervosa zadomowi się na dobre. Poza tym po przeczytaniu wpisów Mariusza, pomimo, że nie były skierowane do mnie, poczułem się jakoś tak raźniej. Chyba nie pozostaniesz na nie obojętny? Chyba, że nie czytałeś ich uważnie...
-
Widziałem, a nawet dotykałem :) Na oko (rękę ) jakieś 60C na części do której przykręcone są tranzystory. Trudno się dziwić przy takiej mocy do rozproszenia. Ale że trzymasz to pod prądem cały czas to już hardcore. Ja swojego Ushera wyłączam nawet z gniazdka jak nie słucham, bo mnie gryzie, że ok 50W niepotrzebnie w ciepło zamienia, gdy ta jest włączona. I to wcale nie ze względu na koszty. Nie lubię po prostu jak się coś marnuje. Jestem ekologicznym audiofilem :)
-
Witek ( @audiowit), czy Twój Plinius był w jakiś sposób modyfikowany odnośnie prądu spoczynkowego? Pytam, bo zajrzałem z ciekawości do instrukcji Waszych sprzętów i tam podany jest pobór 500W w przypadku Twojego, natomiast u @JohnDoe 370W. Nie zgadza się więc ani u Ciebie, ani u JohnDoe. Czyżby grzebanie w sprzęcie było bardziej powszechne? A zajrzałem, bo u mnie wzmacniacz osiąga podobną temperaturę jak u JohnDoe, tj jakieś 38C, ale przy poborze 150W. Wychodzi na to, że w Pliniusy bardzo skutecznie odprowadzają ciepło.
-
Nie jestem zbyt rozeznany w technologiach telewizyjnych, ale z tego co wiem, w OLED'ach matryce nie są podświetlane. Każdy piksel to dioda, która jest źródłem światła, podobnie jak to ma miejsce w telewizorze plazmowym - chodzi oczywiście tylko o świecenie pikseli. O, to żeśmy się wykazali w tej samej chwili 😂
-
Ale chyba nF Kuba, czy na pewno dobrze sprawdziłeś? Taka pojemność przy napięciu kilkuset woltów (np 400) miałaby dość gigantyczne wymiary. Dla mnie DF jest jakimś dziwacznym współczynnikiem, który właściwie jako parametr nic nie mówi. Podawany jest np dla obciążenia 8R, które nie ma nic wspólnego z rzeczywistym obciążeniem wzmacniacza w trakcie normalnej pracy. Czy nie prościej byłoby podać po prostu impedancję wyjściową wzmacniacza? Fakt byłaby to jakaś mała, słabo wyróżniająca się wartość, więc jak tu się nią pochwalić potencjalnym nabywcom W porównaniu do elementów zwrotnicy (np wielka cewka lub dwie w szeregu z niskotonowcem) to ten przewód to i tak mały pikuś
-
Oklasków, jak napisałem Oczywiście takie rzeczy tylko wtedy, gdy coś zmienię w sprzęcie i chcę sprawdzić, czy dobrze zrobiłem. Chociaż..., po zastanowieniu może jednak nie zawsze tylko po to Już gdzieś pisałem, że ludzie systematycznie udzielający się na tym forum, choćby nie wiem jak się zapierali, oprócz muzyki lubią też sprzęt audio Czy znajdzie się ktoś, kto zaprzeczy?
-
Nagrania z koncertów jak najbardziej dobrze sprawdzają się w ocenie zjawisk przestrzennych. Ja np. lubię wsłuchiwać się w oklaski. Czasem fajnie słychać z konkretnych miejsc sali wyróżniające się klaskanie niektórych osób. Dochodzi do tego pogłos. Jest jeszcze pewien sampler Naim'a, o ile pamiętam nosi tytuł "True stereo", nagrywany w bardzo klasyczny sposób, tj. za pomocą dwóch mikrofonów ustawionych w pomieszczeniu, w którym gra cały zespół (lub solista).
-
Nie próbowałem, ale się zastanawiałem, dlaczego mogłoby to działać (z tym, że nie w takiej wersji, jak jest w Twoim linku) :) Wydaje mi się, że podstawki kulkowe, ale takie, w których elementy górny i dolny mogą się przemieszczać między sobą przetaczając kulkę, mogą być w jakiś sposób skuteczne w płaszczyźnie poziomej. Gdy wyobrazimy sobie, że sprzęt stoi na czymś takim na stole, którym zaczniemy trząść (na boki), masa urządzenia, a więc bezwładność ograniczy jego ruch. Co jednak w przypadku bardzo małych drgań? Czy opory toczenia będą wystarczająco małe, aby i w takim wypadku mogło to działać? Czy stosuje się takie rozwiązania w innych dziedzinach oprócz audio? Parę pytań się nasuwa
-
Też dobre kolumny, ale nie potrafię powiedzieć jakby wypadły w porównaniu z KEF R3. BE-718 to wg mnie pewniak, wyrównany, przejrzysty, ze świetnym basem i super stereofonią - z całą pewnością warto zwrócić uwagę. V-601 były sporo tańsze, jednak także mają bardzo dobre recenzje i opinie użytkowników, z którymi się oczywiście zgadzam :). Są na pewno jaśniejsze (lub nawet "ostrzejsze" byłoby lepszym określeniem) od BE-718 w wersji z berylową kopułką. Późniejsze były z kopułką DMD, którą mam też w Dancerach Mini 2. Przejrzyściej, i na pewno bez "uprzyjemniania".
-
Tomek, a czy u mnie zauważyłeś podobny efekt z wyższymi częstotliwościami? Przyznam szczerze, że chwilę przełączałem DDRC i nie zauważyłem aby poprawie uległy cechy, które Ty i Kraft wymieniacie w odniesieniu do testów w swoich systemach. Właściwie to ogólnie nie bardzo słyszałem jakieś zmiany w tym zakresie. Bardziej chodziło mi o realizację zwrotnic w oparciu o MiniDSP 2x4HD. W tym wypadku DL jest zupełnie niepotrzebny. Ale oczywiście można pobawić się także w korekcję pomieszczenia z wykorzystaniem REW. Póki co to głównie Tomek podróżuje. Ja skorzystałem i owszem, ale bardziej za sprawą Jego chęci i uprzejmości :)
-
To ja może tylko zaznaczę swoją obecność, bo chyba nie muszę pisać, które za takie uważam Niestety w grę wchodzą tylko używane (nowe odpowiedniki zdecydowanie przekraczają założony budżet), a więc może być problem z odsłuchem, czy w ogóle ze zdobyciem. Wygląd także nie każdemu się spodoba. Stojąc obok KEF'ów wygląda na kawał kolumny :)
-
No wiesz co, jeszcze pogarszasz 😭 Przemknął mi przez głowę taki niecny plan, tym bardziej, że akurat mam teraz dwa wzmacniacze. Można by zasilać głośniki wręcz w idealny sposób - strome odcięcie, dobre dopasowanie fazowe i jeszcze można przy okazji skorygować charakterystykę. Zapewne mnóstwo ciekawej zabawy :) Niemniej jednak nie jest to "zabawka" tania, a i tak już zdrowo przesadziłem w przeciągu ostatniego roku. Ach, te okazje ;) Chociaż... Do czegoś takiego wystarczyłaby chyba wersja bez DL, a to już znacznie mniejszy wydatek. Hmm.. 🤔
-
Tak więc zakupiony potencjometr pomoże rozwiać rozterki, tak jak zrobił to u mnie 😂 Poważniej, nawet jeżeli ostatecznie nie pozostałby w systemie i tak nie żałuję zakupu. Względnie nie był zbyt drogi, a może się przydać gdzieś indziej. Myślę, że dobrze mieć coś takiego. No i zawsze to nowe doświadczenie.
-
Nie zastanawiałem się nad przyczyną takiego stanu rzeczy, ale potwierdzam, że przełączanie pilotem sprawiało wrażenie zmiany tylko w zakresie niskich częstotliwości. Zresztą pierwszy zauważył to chyba nawet Tomek. Nie bardzo pamiętam, czy tak samo odbierałem korekcję, gdy bawiłem się REW'em (inny program, inny sprzęt). Teraz w każdym razie widziałem to tak, że i owszem robiło się klarowniej, ale to bardziej za sprawą zniknięcia basowej nadwyżki przykrywającej nieco resztę pasma. Porównałbym to bardziej do ruszania którymś z położonych po lewej stronie suwaków korektora graficznego, a więc działanie o mocno lokalnym zasięgu. Zmian na górze nie bardzo można było usłyszeć, ale jak zauważyłeś Kraft, także na wykresie widać, że odległość pomiędzy krzywymi zmierzoną i docelową w zakresie wyższych częstotliwości jest dość mała. DL się tam zbytnio więc nie napracował. Ogólnie rzecz biorąc, trochę ochłonąłem i przemyślałem sprawę dokładniej. Jak już pisałem, głównie słucham muzyki wieczorową porą (np teraz), a w związku z tym niezbyt głośno. Przy takich poziomach nieskorygowany dźwięk wydaje mi się całkiem wyrównany, zapewne ze względu na specyfikę słuchu. Podbicia w basie uwydatniają się wraz ze wzrostem głośności. Teraz dokładniej to słyszę, bo mam odniesienie w postaci niedawnego odsłuchu z korekcją. Zapewne z czasem (niedługim) umknie mi to z pamięci, ale póki co uszy lepiej wyłapują wystające częstotliwości niż miało to miejsce przed wizytą Tomka. Patrząc na wykresy, górki nie są bardzo szpiczaste. Może i wystają lokalne szczyty, ale wynurzają się z większej masy. Dodatkowo można zauważyć, że kanały lewy i prawy nieco się uzupełniają w podbijaniu basu, jeszcze bardziej to podbicie wyrównując. Zapewne dlatego nie można wychwycić przy odsłuchu muzyki podbicia pojedynczych nut np gitary basowej, a raczej podbity jest cały instrument. Jednak tak jak już wspomniałem, słychać to bardziej gdy jest głośno. To dobrze - tak jest korzystniej. Dlatego też, po podliczeniu całości inwestycji związanej z korekcją, jak również wzięciu pod uwagę wydatków poczynionych w ostatnim czasie w temacie sprzętu audio, no i wreszcie patrząc na korzyści, które realnie mógłbym z takiej korekcji uzyskać, zdecydowałem, że jednak póki co zrezygnuję z zakupu. Trochę mi smutno, bo urządzonko całkiem fajne i już się podpaliłem :|
-
A tak, też już wiele razy się przekonałem, że takie przełączanie w te i nazad nie jest dobrym sposobem na sprawdzanie. Jednak sami zapewne tak macie, że słuchając czegoś, co np nieźle brzmi, nachodzi myśl: "A ciekawe jak by było na tym drugim" - no i się przełącza :) W tym konkretnym wypadku, długoterminowy odsłuch przemawia raczej za potencjometrem.