Skocz do zawartości

nowy78

Uczestnik
  • Zawartość

    2 307
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez nowy78

  1. Pierwsze koty za płoty. UMIK od Tomka wykonał pierwsze pomiary na zmianę z WM61a od Panasonica, czyli moim mikrofonem, którym posługiwałem się dotychczas. Ponieważ w takim porównaniu pierwszy z mikrofonów jest tym referencyjnym, dostosowałem wzmocnienie wzmacniacza mikrofonowego współpracującego w WM61a tak, aby wykresy się pokrywały. To dodatkowy plus zabawy - mam z grubsza skalibrowaną czułość swojego mikrofonu :) Poniżej fotka obu mikrofonów. UMIK niżej. Pomiarów dokonywałem przy użyciu statywu od UMIK'a osadzonego na oparciu fotela, dbając, aby pozycja końców mikrofonów po wymianie nie zmieniała się. A oto wyniki dla kanału lewego i prawego: Przyznacie, że nie wygląda to najgorzej w odniesieniu do systemu złożonego z elementów typu diy. Niewątpliwą zaletą mikrofonu UMIK jest to, że nie trzeba przed pomiarem rozkładać tego wszystkiego: Po prostu wciskamy wtyczkę do gniazda USB i mierzymy. Bardzo wygodne.
  2. W pierwszej kolejności porównam wyniki pomiarów z mikrofonów, tj używanej dotychczas wkładki wm61a (Panasonic) z UMIK'iem. To mnie najbardziej dręczy. W temacie akustyki pomieszczeń zainteresowały mnie sprawy związane z pogłosem i odpowiedzią impulsową. Staram się coś poczytać, aby mierzyć bardziej świadomie Jeżeli chodzi o headroom, to optymalnie jest jeżeli wyświetla się na zielono - minus kilka do minus kilkanaście dB. Dlatego nie ustawiam wzmocnienia wzmacniacza w sposób opisywany wyżej, tylko przed właściwym pomiarem robię wstępne ustalając optymalną głośność.
  3. Też to zauważyłem. W powyższym teście wyniki rozpoznawania miałem dość słabe. Znalazłem jednak inny, w którym m. in. były utwory z przesterowaną gitarą. W takich nie muszę strzelać. Słucham sporo tzw "rzeźni" i rozróżnianie spotify i CD (przetwarzanie DA realizuje ten sam przetwornik w odtwarzaczu CD) przychodzi mi bez problemu właśnie przy takim repertuarze. Zapewne za sprawą wysokich harmonicznych w które obfituje mocno przesterowana gitara.
  4. Widzę, że już się wszystko wyjaśniło. Przepraszam za brak reakcji w rozsądnym czasie - niestety nie mam możliwości śledzenia forum przez cały czas. Tomek ( @tomek4446 ), taka podpowiedź ułatwiająca życie - dzięki temu aparacikowi w lewym, górnym rogu wykresu, nie będziesz musiał wycinać go z print screena. @Tom.O, a czy mógłbyś tak w skrócie opisać jak czytać/interpretować odpowiedzi impulsową i skokową. Z grubsza orientuję się o co chodzi i jaki jest cel badania odpowiedzi układu na takie pobudzenia. Nie bardzo natomiast wiem, jakie informacje mogę uzyskać patrząc na wykresy generowane przez REW. Przyznam, że help nie bardzo mi pomógł. Z góry dziękuję. Trochę podejrzane, że koc spowodował taką dużą różnicę i to jeszcze w zakresie bardzo niskich częstotliwości. Może dobrze byłoby najpierw wykonać pomiar dwa razy w takich samych warunkach, aby przekonać się, czy jest powtarzalny.
  5. Wg tego co udało mi się przeczytać, to czas pogłosu jest u mnie bardzo przeciętny. Pomieszczenia mieszkalne zwykle cechują się właśnie takimi wartościami. Być może jest kapkę większy, ze względu na skąpe umeblowanie pokoju, ale chyba anomalii tu nie widać. Oczywiście w zakresie niskich tonów dają znać o sobie rezonanse własne pomieszczenia.
  6. Kiedyś byli bardziej "poważni" jako Nemesis, a później Night Mistress. Wprawdzie nie moje klimaty, ale chłopaki pochodzą z miasta w którym mieszkam, dlatego im kibicuję :)
  7. Zerknąłem jak to wygląda u mnie: Pomimo dość niedużej ilości mebli i zdecydowanie mniejszej ilości ustrojów akustycznych w moim pokoju niż na załączonej wyżej fotografii, wykres T30 mojego miejsca odsłuchowego jest bardzo podobny do tego po profesjonalnej adaptacji akustycznej (proszę o zwrócenie uwagi także na wartości, nie tylko kształt kreski ). Wydaje się, że powinienem być zadowolony
  8. Też się cieszę, że wspomniany kolega do nas dołączył i chce nam pomóc. Pisze konkretnie i na temat - w sposób użyteczny dla innych czytelników :) . Próbowałem bawić się w ten sposób, ale przy wykorzystaniu WMP + wtyczka Convolver. Nie miałem problemów z uruchomieniem. Roon'a nie testowałem.
  9. A tak, rzeczywiście mikrofon jest już w drodze. Dzięki uprzejmości kolegi Tomka ( @tomek4446 ), który to zaproponował mi jego wypożyczenie, także będę mógł obnażyć niedoskonałości akustyki mojego pokoju przy użyciu bardziej profesjonalnych narzędzi. Będzie to także dobra okazja do odniesienia mojego taniego systemu pomiarowego typu diy, do czegoś gwarantującego określoną dokładność pomiaru. To dla tych, którzy woleliby wykonywać pomiary swoich pomieszczeń przy wykorzystaniu zdecydowanie mniejszego budżetu. Zobaczymy, czy taka oszczędność się opłaca. No cóż, pomimo okresu wakacyjnego, wypadałoby powrócić do lektury tekstów traktujących o akustyce, aby w pełni wykorzystać nadarzającą się okazję
  10. Gwoli wyjaśnienia, po co właściwie się to ustawia. Wg mojego pojmowania, głównym celem jest wstępne dobranie poziomu sygnału wyjściowego z głośników, tak aby nie uszkodzić sprzętu, jak również dobrze wykorzystać, nazwijmy to "zakres pomiarowy". Pamiętajmy, że sygnałem testowym jest sinusoida o przestrajanej częstotliwości. Z takiego sygnału już od powiedzmy kilku kHz na pewno nie jest zadowolony głośnik wysokotonowy. Faktem jest, że pomiar trwa dość krótko, ale i tak lepiej nie przesadzać. Zbyt cichy sygnał natomiast będzie skutkował "zbliżeniem się" do zakłóceń (lodówka, pies sąsiada, ruch uliczny) i zmniejszeniem rozdzielczości pomiaru. Ustawienie tych 75 dB nie ma więc dla pomiaru charakterystyki pomieszczenia zbyt wielkiego znaczenia. Zaglądałem i owszem . Niestety, aby móc wyciągnąć jakieś konstruktywne wnioski, trzeba oprócz wiedzy czego dotyczy pomiar, wiedzieć też co nieco (a może nawet trochę więcej ) z zakresu akustyki. Ale jak to mówią co dwie głowy... Może coś tu wspólnie, w ciągle powiększającym się gronie użytkowników REW uradzimy
  11. Czerwony guzik w SPL meter to jedno, ale zielony w Generator też powinien pozostawać wciśnięty. Innymi słowy, generator generuje sygnał, który SPL meter mierzy. Ja bym się jednak bardzo nie przejmował tym ustawieniem. Właściwie to nigdy go nie robiłem. Wzmocnienie we wzmacniaczu (a właściwie poziom sygnału wejściowego, chcący być poprawnym) ustawiałem zwykle robiąc pomiary wstępne. Headroom podczas pomiaru nie powinien być mniejszy (mam na myśli odległość od 0, bo liczbowo większy) niż minus kilka dB w najwyższym punkcie charakterystyki.
  12. To mi teraz Mariusz ćwieka zabiłeś. Bardzo fajne uniwersalne urządzonko. Dla amatora jak znalazł. Wszystko w jednym i spora funkcjonalność. Muszę to mocniej przemyśleć.
  13. Dzięki. Podstawki widoczne na zdjęciu kupiłem tu. O ile pamiętam, paczka dotarła po ok 3 tyg. od zamówienia, a więc dość szybko.
  14. Kilka słów jeszcze o stabilności i bezpieczeństwie rozwiązania z powyższych fotografii. Otóż miało być na chwilę, tylko w celu sprawdzenia, czy warto myśleć jak to zrobić w sposób bezpieczny dla innych domowników, ale o dziwo okazało się, że kolumny stoją bardzo stabilnie. Z uwagi na ich masę i nieco rozsunięte punkty podparcia (żeliwny cokół) nie przypuszczam, aby np. dziecko było w stanie przewrócić kolumnę, nawet z premedytacją. Sprężyny są bliskie zblokowania, więc lekkie odchylenie powoduje, że szybko uzyskują maksymalne ugięcie, a to zaś mocno utrudnia dalszy wychył. Przesłuchałem jeszcze kilka utworów po wczorajszym wieczornym wpisie i do tej pory jestem podekscytowany zmianami wprowadzonymi przez podstawki. Aż nie mogę się doczekać popołudnia, kiedy to będę mógł nieco bardziej poszaleć z mocą Z doświadczeń z monitorami pamiętam, że dopiero wtedy można zaobserwować w pełni, co potrafią zdziałać w dźwięku zwinięte kawałki drutu pod kolumnami. Jeszcze raz polecam wypróbowanie tego prostego i taniego rozwiązania.
  15. Kontynuując temat wibracji i gadżetów izolujących pochwalę się, że udało mi się ustawić na chińskich podstawkach sprężynowych moje nowe, blisko 60 kg kloce i zrobiłem to sam :D . Mogę także potwierdzić, że zgodnie z wcześniejszymi wyliczeniami i próbami jest to maksymalne obciążenie dla tych podstawek. Przednia para to wszystkie 7 sprężyn zawartych w komplecie, z tyłu dla wypoziomowania kolumny, trzeba było wyjąć po dwie z każdej podstawki. Każda kolumna stoi więc na 24 sprężynach, wykorzystując ich prawie pełne ugięcie. A efekt jest taki, że nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić tych, którzy jeszcze nie próbowali sprężyn, żeby czym prędzej biegli do "metalowego". Na moje ucho działa to wyśmienicie. Guma, która była pod kolumnami wcześniej (ta najlepsza z posiadanych przeze mnie) jest wyraźnie gorsza. Trzeba też zauważyć, że kolumny są bardzo przyzwoite (recenzja), a mimo to poprawa jest wyraźna.
  16. No, no... Wygląda to całkiem nieźle. Myślałem, że będzie gorzej, tzn większa rozbieżność. Trzeba dodać, że w wyższym zakresie częstotliwości trzeba naprawdę niewiele, aby wykresy się różniły. Wystarczy parę cm.
  17. Mariusz ( @MariuszZ ), oscyloskop kupiłeś czy pożyczyłeś? Pytam, bo jeżeli kupiłeś, a wspominałeś kiedyś, że masz zamiar, to zapewne zgłębiłeś temat i wyboru dokonałeś w sposób racjonalny. Dlatego idąc na łatwiznę zadam kolejne pytanie: dlaczego ten? Ostatnio też się trochę rozglądam, zastanawiając się, czy jako niedzielnemu elektronikowi wystarczyłoby mi coś takiego, czy może lepiej dołożyć i wybrać taki. Twój wydaje się być gdzieś pomiędzy wymienionymi opcjami i teraz mam jeszcze więcej wątpliwości.
  18. Tamta konkretna karta by się sprawdziła, ale czy Twoja też będzie ok? Jak rzucisz okiem na porównanie Behringera i karty zintegrowanej kilka postów wyżej, to wykres dla zintegrowanej zupełnie nie zachęca do użycia jej w pomiarach. Wprawdzie przypuszczam, że problemem jest tu wejście mikrofonowe, co przy wykorzystaniu mikrofonu UMIK załatwiałoby sprawe. Nie ma jednak pewności, jeżeli się tego w jakiś sposób nie sprawdzi.
  19. Kalibracja karty to nic innego jak pomiar z pominięciem mikrofonu i pomieszczenia, tzn. sygnał testowy z wyjścia trafia bezpośrednio do wejścia przez kabel. Wynik pomiaru inaczej jest też przedstawiany na wykresie (inny punkt odniesienia). Chodzi o to aby zbadać pasmo przenoszenia karty i skompensować jej ewentualne niedoskonałości. Jeżeli jednak stosujemy wejście i wyjście niedopasowane pod względem wartości napięć sygnału (np. wyjście słuchawkowe i wejście mikrofonowe), trzeba odpowiednio obniżyć poziom sygnału wyjściowego, aby nie przesterowywać wejścia. Do tego właśnie służy regulacja o którą pytasz. Wartość trzeba ustawić tak aby podczas pomiaru nie przekraczać - kilka dB. Zresztą jeżeli się robi groźnie program wyświetla wartość poziomu wysterowania wejścia na czerwono, a jeżeli bardzo źle - przerywa pomiar, wyświetlając stosowną informację. Duże obniżenie poziomu sygnału wyjściowego skutkuje za to tym, że zbliżamy się do poziomu szumu (co jak mi się wydaje widać na wykresie pomiaru karty zintegrowanej laptopa).
  20. Nadal jednak jakoś trzeba wyprowadzić sygnał z komputera do wzmacniacza, dlatego karta jest potrzebna. Wątpliwości co do tego, czy za taki stan rzeczy jak na wykresie odpowiada wejście, wyjście, czy oba także mi się nasunęły. I rzeczywiście, w takim teście trudno to ocenić. Mógłbym jednak spróbować wyjść z karty zintegrowanej łącząc ją z zewnętrzną. Ale to ewentualnie wieczorem - muszę znaleźć odpowiedni kabel. Różnica w wartości napięć sygnałów jest kilkusetkrotna, dlatego trzeba mocno obniżyć sygnał wyjściowy. Ja musiałem ustawić głośność na karcie na minimum (1 kreska), a do tego zmniejszyć poziom sygnału wyjściowego w REW do -50 dB. Dopiero wtedy nie występowało przesterowanie podczas pomiaru (program o tym informuje). Trzeba się czymś zająć w życiu (oprócz tych spraw poważnych i koniecznych) - trochę zabawy (pożytecznej zresztą) nie zawadzi Też przecież nie siedzisz z założonymi rękami, czekając aż się samo poprawi Przy takim zakresie na osi pionowej niewiele można ocenić. W przypadku kalibracji karty, dobrze jest ustawić max +/- kilka dB (np. +1/-3).
  21. Prościutki i tani Behringer UCA222: A gdy połączyłem dziurki w laptopie udało mi się uzyskać jedynie coś takiego: Dodam, że w przypadku karty w laptopie trzeba uważać na poziomy sygnału. Łączymy wszak wejście mikrofonowe z wyjściem słuchawkowym. To sporo wyjaśnia odnośnie tak wyraźnych wzmocnień w najniższym zakresie częstotliwości w Twoim pomieszczeniu Bogusławie. Masz prawie kwadratowy pokój, a to niezbyt korzystne (delikatnie rzecz ujmując).
  22. @Kraft, jeżeli chcesz się przekonać, czy Twoja karta się nadaje, zrób prosty test przy wykorzystaniu REW: łącząc wejście z wyjściem karty przewodem (jak Tomek 1 post wyżej), wykonaj pomiar (do kalibracji karty, ale może też być taki zwykły jak w przypadku pomieszczenia) . Przypuszczam jednak, że nie będziesz zachwycony wynikiem. Dziwi mnie jednak wykres wstawiony przez Tomka. Karta, której użył powinna reprezentować sporo lepszy poziom. Hmm...
  23. No i kolejne pomieszczenie odsłuchowe zostało obnażone Tomek, czy mógłbyś nas jeszcze upewnić, że pomiary wykonałeś bez jakiejkolwiek korekcji? Jeżeli tak, to można zauważyć pewne podobieństwo do wykresów zamieszczonych przez Bogusława, mierzącego przypomnę, tym samym mikrofonem. Tu także występuje wzrost od ok 5kHz (może nawet 3kHz). U mnie właściwie zawsze, niezależnie od kolumn (mierzyłem jakieś 5 par) występuje w tym miejscu łagodny spadek. Czyżby mój sprzęt pomiarowy (mikrofon diy na wkładce panasonic wm61a) kłamał? Chociaż po zastanowieniu, wniosek może trochę zbyt pochopny, ze względu na małą ilość danych.
  24. Hmm… Chyba jednak będę musiał coś pożyczyć, aby się przekonać. Trudno sobie wyobrazić dźwięk, czytając słowa W każdym razie dzięki.
  25. O..., a co to za forum? Zajrzę z ciekawości 😂
×
×
  • Utwórz nowe...