Tania listwa zasilająca

[WeBe]

5 godzin temu, nowy78 napisał:

Dlaczego nie zasilacie swojego sprzętu z akumulatorów, tylko wydajecie grubą kasę na kable zasilające?

Moja teoria, a zarazem niech bedzie to odpowiedz na pytanie: żonglowanie biżuteria Audiofila jest po prostu łatwe, prawda? Gdzie ten Audiofil miałby postawić te akumulatory? Na balkonie?? 

W takim kraju jak Polska, gdzie statystyczna prywatna przestrzeń przeciętnego Polaka to z reguły salon z aneksem kuchennym 2-3 pokoje (ok. 300 mieszkan na 1000 osob; ok. 1 pokoj na 1 osobę), o wiele łatwiej i prościej jest po prostu pojsc do salonu audio, wypożyczyc /kupic 1,5 metra power kabla, ładnie zrobionego albo kolce zrobione z kolorowych metali niz przemeblowywac jedyny pokoj pod audio i akustykę. Do tego taki upgrade jest od razu widoczny, „ołtarz Audio” nabiera powagi i mamy gotowa receptę na przyjemne i łatwe hobby.....następuje wymiana gadżetów i opinii, zachodzi efekt kuli śnieżnej. 

 A wieszanie jakis  ustroji, zabierających miejsce w jedynym pomieszczeniu, do tego pochowanych po katach, moze niewidocznych, taka akcja wiąże sie de facto z ingerencja w przyzwyczajenia  innych domowników, tzw. współczynnik WAF, a to z reguły skutkuje z „big NO NO !!!” wspomnianej zony ?? i co finalnie: zostaje biżuteria audiofilska.

powyzsze imho, pzdr

[Pboczek]

7 godzin temu, nowy78 napisał:

Dlaczego nie zasilacie swojego sprzętu z akumulatorów, tylko wydajecie grubą kasę na kable zasilające? 

Bo zasilanie akumulatorowe nie działa. Nie wiem dlaczego, ale degraduje dźwięk.

[Fafniak]

No o ile wiem to akurat Wpszoniak ma swój pokój do słuchania.

Wpływ wyobraźni negują audiofile nagminnie.

1 minutę temu, Pboczek napisał:

Bo zasilanie akumulatorowe nie działa. Nie wiem dlaczego, ale degraduje dźwięk.

Słuchałeś ?

[Gość]

4 minuty temu, Fafniak napisał:

Słuchałeś ?

Ja słuchałem i potwierdzam co @Pboczek napisał.

A Ty @Fafniak słuchałeś? Na jakiej podstawie możesz przypuszczać, że to daje wspaniały , muzykalny przekaz muzyczny? A widziałeś wśród nawet najdroższych sprzętów takie zasilanie? Zapewne nie.

Edytowano 19 grudnia 2018 przez Gość

[Pboczek]

Nie, tylko czytałem. Mógłbym się pokusić o próbę gdyby gdzieś dawali choć cień nadziei ale piszą że to ślepy kierunek.

 

[Fafniak]

Ciekawe dlaczego....

dobre akumulatory litowo jonowe czy litowo polimerowe są w stanie dać nawet 200A w piku...

[Bogusław 66]

Coś w tym jest... jak popatrzymy na listwy czy kondycjonery to mamy wydzielone gniazda dla wysokoprądowych sprzętów, Analog na swoje i osobno cyfrowe urządzenia, pewnie rożny stopień filtracji lub bez. Może własnie dlatego moja listwa nie współpracuje na 100% ze wszystkim podłączonym sprzętem.

Baterie, baterie już były, wzmacniacze Technics od modelu 1010 po 7000

[Fafniak]

Chyba też sobie kupię ten filtr i zobaczę co daje

Tak żeby się przekonac to wystarczy tak na drutach podłaczyć? @tomek4446 ?

[Gołąb]

Bardzo jestem ciekawy, jakie podzespoły mają listwy powyżej 2000 zł. 

[tomek4446]

34 minuty temu, Fafniak napisał:

Tak żeby się przekonac to wystarczy tak na drutach podłaczyć? @tomek4446 ?

Gwarantuję , że jak wepniesz w najtańszy przedłużacz jaki znajdziesz usłyszysz różnicę ?

Czy to będzie ta oczekiwana , nie wiem , musisz sam sprawdzić , dla mnie było ok. dlatego kończę projekt.

44 minuty temu, wpszoniak napisał:

A widziałeś wśród nawet najdroższych sprzętów takie zasilanie?

A widziałeś w NAJDROŻSZYCH sprzętach / nie wiem czemu zawsze to podkreślasz, a nie odnosisz się do popularnych zestawów np. Yamahy , Nada, Denona itp. na tych sprzętach " biżuteria" nie działa czy co ?/  w instrukcji adnotacje , że nasz wzmacniacz działa tylko wtedy gdy jest wpięty w kondycjoner i proszę zaraz po rozpakowaniu z pudełka wywalić ten kabel zasilający który daliśmy, bo on degraduje dźwięk i kupić inny firmy X.

[nowy78]

Widzę, że temat akumulatorów został podjęty, więc sprecyzuję, jak ja to widzę. Otóż nie chodzi mi o zasilanie urządzenia z akumulatora poprzez przetwornicę na której wyjściu mamy 230V, i dalej jak zwykle. Tak rzeczywiście może być gorzej. Chodzi o całkowite pominięcie transformatorów w urządzeniach i zasilanie bezpośrednio układów elektronicznych napięciem stałym z akumulatorów. W ten sposób po prostu nie może być gorzej. Pomijające pewną niewygodę stosowania, a biorąc pod uwagę tylko parametry, to najlepsze możliwe zasilanie. 

[Bogusław 66]

W teorii, taki accu mógłby zastąpić sieciówki i listwy za wiele PLN, ale pomysł upadł wraz z Technics`em tego okresu.  Zdjęcie SU-C3000

[Gość]

1 godzinę temu, Gołąb napisał:

Bardzo jestem ciekawy, jakie podzespoły mają listwy powyżej 2000 zł. 

Im drożej tym ich mniej... A najczęściej filtrów nie ma poza ewentualnie tymi, które nie są wpięte w układ, na przykład:

 

Fotyty pobrane z http://www.highfidelity.pl/@main-3391&lang=

Edytowano 19 grudnia 2018 przez Gość

[Kraft]

40 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

W teorii, taki accu mógłby zastąpić sieciówki i listwy za wiele PLN, ale pomysł upadł wraz z Technics`em tego okresu.  Zdjęcie SU-C3000

Tylko, czy to coś by dało? Po pewnym czasie zacząłby się wyścig zbrojeń na coraz bardziej audiofilskie akumulatory, więc ze świętego spokoju i tak nici by były. Dziwię się, że branża jeszcze nie dostrzegła potencjału sprzedawania audiofilskich akumulatorków i bateryjek do sprzętu przenośnego. Pieniądze leżą na ulicy.   

[Bogusław 66]

32 minuty temu, wpszoniak napisał:

Im drożej tym ich mniej... A najczęściej filtrów nie ma poza ewentualnie tymi, które nie są wpięte w układ, na przykład:

 

Fotyty pobrane z http://www.highfidelity.pl/@main-3391&lang=

Fakt, filtrów brak, ale dodano tajny składnik do zupy, eeee, listwy. No i ta obudowa, czyste amelinium.

28 minut temu, Kraft napisał:

Tylko, czy to coś by dało? Po pewnym czasie zacząłby się wyścig zbrojeń na coraz bardziej audiofilskie akumulatory, więc ze świętego spokoju i tak nici by były. Dziwię się, że branża jeszcze nie dostrzegła potencjału sprzedawania audiofilskich akumulatorków i bateryjek do sprzętu przenośnego. Pieniądze leżą na ulicy.   

Tak, to prawda, to może być też droga donikąd.

Tak ogólnie to odeszliśmy od tematy znacznie, bardzo znacznie.

[Gołąb]

1 godzinę temu, wpszoniak napisał:

Im drożej tym ich mniej... A najczęściej filtrów nie ma poza ewentualnie tymi, które nie są wpięte w układ, na przykład:

 

Fotyty pobrane z http://www.highfidelity.pl/@main-3391&lang=

no to jestem blady... to jest jakaś chyba wata??? 

Edytowano 19 grudnia 2018 przez Gołąb

[Gość]

I się nie dziwię, że zbladłeś. Nie dlatego, ze wygląda wnętrze jak wygląda lecz dlatego że im drożej tym mnie wyjaśnień co zastosowano by po prostu LEPIEJ BRZMIAŁO, a że drogie... Hmmm... Nie kupicie i już!

[tomek4446]

33 minuty temu, Gołąb napisał:

to jest jakaś chyba wata??? 

Albo dym  

[MobyDick]

To jest kosmiczna technologia  .

[audiowit]

To pewnie jedwab.

[Bogusław 66]

No nie!! mogliście zadać sobie trochę trudu i zerknąć pod link. Chyba idą Święta.

Gniazda te zostały przykręcone do wyfrezowanego bloku z aluminium w odmianie wybranej przez pana Ishiguro na podstawie odsłuchów. Cały spód zalany jest materiałem tłumiącym zakłócenia wysokoczęstotliwościowe, tłumiącym też listwę mechanicznie. Połączenia zapewniają kable Triple-C, znane nam już z kabla zasilającego Power Reference Triple-C tej firmy. To kable typu solid-core o owalnym przekroju 2,8 x 2,4 mm w izolacji z jedwabiu i Teflonu.

Wnętrze zostało wypełnione również materiałem przypominającym wełnę – to kolejny materiał minimalizujący zakłócenia RF, stosowany w urządzeniach przemysłowych o specjalnym przeznaczeniu. Na spodzie, wewnątrz listwy, a także na gnieździe IEC pan Ishiguro przykleił niewielkie krążki z kryształu górskiego – rzecz znana nam od dawna (więcej TUTAJ). Egzemplarz dla mnie nosił wszędzie jego podpisy i znaki wykreślone przez tego artystę, jak w czasie tajnych obrzędów.

Nowa listwa jest mniejsza od starszej, ma inne gniazda i okablowanie oraz użyto w niej do tłumienia drgań dodatkowych elementów. To jednak wciąż listwa zasilająca bez żadnych komponentów elektronicznych służących filtracji, z czterema gniazdami zasilającymi, ustawiona na czterech, niewielkich nóżkach.

Nadal uważam że jesteśmy coraz dalej od tematu.

[Redakcja AUDIO]

Nie powiem @Fafniak, żeby nie udał Ci się opis, ale nieco za dużo tej ironii. @MobyDick, Ciebie też szturcham. Można sobie pożartować, nie jesteśMY tu na stypie, tyle że znów zaczyna się wywoływanie wilka z lasu. Ukryłam więc na razie posty, żeby dyskusja zachowywała merytoryczny charakter.

[Fafniak]

@Redakcja AUDIO cieszę się że choć trochę się podobało

Szkoda że został ukryty. Wydaje mi sie ze tu są dorośli ludzie i trochę humoru nie zaszkodzi.

 

[Audio Autonomy]

Dnia 19.12.2018 o 07:58, Fafniak napisał:

Słuchałeś ?

Ja słuchałem.

 

Dnia 19.12.2018 o 09:05, nowy78 napisał:

Chodzi o całkowite pominięcie transformatorów w urządzeniach i zasilanie bezpośrednio układów elektronicznych napięciem stałym z akumulatorów.

Dokładnie. Zasilałem w ten sposób wzmacniacz, który był wariacją na temat BYOB Altmann. Pomijając sam wzmacniacz (który przy własnoręcznym wykonaniu ma genialny stosunek cena/jakość), to dawało to dźwięk dynamiczny i z fajnym, ciemnym tłem. Nie mam swojego zdjęcia, więc mogę tylko pokazać takie znalezione w sieci. Tak to wyglądało mniej więcej:

[MobyDick]

Są i rozwiązania komercyjne z zasilaniem akumulatorowym jak np. Red Wine Audio:

http://www.tonepublications.com/spotlight/red-wine-audios-signature-15-amplifier/

Edytowano 20 grudnia 2018 przez MobyDick