Bowers & Wilkins 603 - Kraftest

[Karol64208]

12 minut temu, Kraft napisał:

Niestety, nie ma chyba innej możliwości, żeby znaleźć swój najlepszy dźwięk,

w skoczyłeś na górną półkę, co rzadko się zdarza audiofilom.

Jesteś na dobrej drodze zostać melomanem.

[Kubakk]

2 minuty temu, Karol64208 napisał:

w skoczyłeś na górną półkę, co rzadko się zdarza audiofilom.

Jesteś na dobrej drodze zostać melomanem.

Za krótko jesteś na forum , Kraft już się przyznał kiedyś ,że jest melomanem także nie trafiłeś

[Remi Franek]

14 godzin temu, Kraft napisał:

Na OLX wisi para 702 za 10 400 zł (ale czarne, a Ty chyba szukałeś białych).

tak, zdecydowanie białe. Czarne w lakierze kompletnie mi nie pasuja.

4 godziny temu, Kraft napisał:

Przypominam, że aby zakład miał sens, ktoś musi obstawić "Tak". Inaczej nie będzie z czego wypłacać nagrody;)

A tak swoją drogą, to nie wiem, jak odbierać te wasze obstawiania. Uważacie, że jestem zbyt wyrafinowanym audiofilem, by mogły mnie przekonać takie kolumny? Czy może macie mnie za takiego amatora, co nie pozna się na ich klasie, który nie poznałby dobrego dźwięku nawet gdyby ten podszedł i ugryzł go w tyłek?

Edit: ktoś jednak obstawił na "Tak".

 

Myślę że oprócz tego że jesteś wyrafinowany to masz jeszcze dużo rozsądku także myslę że jak rozsądek się nie zaburzy i nie dojdą kwestie wife/girlfriend/flat compatibility to zostaną

[Karol64208]

31 minut temu, Kubakk napisał:

Kraft już się przyznał kiedyś ,że jest melomanem także nie trafiłeś

trafiłem tylko kolega Kraft jeszcze nie trafił na swoje kolumny i dźwięk.

[Kraft]

No dobra, kolumny jeszcze nie grały 15 godzin, ale chyba mogę już potwierdzić wcześniej wspomniane pierwsze wrażenie.

Jeśli ktoś zna dźwięk Bowersa tylko z odsłuchu 603-jek, to za cholerę nie zrozumie uwag, że kolumny tej firmy grają specyficznie, że trzeba lubić takie brzmienie, że na dłuższą metę nie da się słuchać, że krew z uszu itd. Też się trochę naczytałem i to też jest dla mnie zaskoczenie. Kolumny grają najzupełniej normalnie. Na żadnej z przesłuchanych płyt nie naszła mnie myśl typu "kiedy ta płyta już się skończy". Nie trzeba się do tego dźwięku akomodować. Od początku wszystko wydaje się na swoim miejscu i we właściwych proporcjach. Na pewno wysokie tony nie wychodzą przed szereg. Nie atakują też sybilantami. Pełna kulturka. Jak się okazuje nie jestem w tej opinii odosobniony. Interesując się 603-kami zajrzałem do ich testu w miesięczniku Stereoplay. Dostały tam ocenę "Naturalność" 14*/15. Czytając ją i patrząc na wykres ich pasma przenoszenia, ale nie słuchając jeszcze kolumn, zastanawiałem się, jak to możliwe? Pasmo mocno pofałdowane (jak to u Bowersa), a tu 14 punktów za neutralność. Jaja, czy co? Ale faktycznie tak się je odbiera w odsłuchu. Jakimś cudem 603 lepiej brzmią niż mierzą.

*może 13, bo tabelka jest skopana i nie wiadomo, o co autorowi dokładnie chodziło, ale jeśli nawet, to nadal wysoka ocena. KEF R5 z pasmem rysowanym od linijki też dostały 13 punktów.

 

 

[Remi Franek]

@KraftTaka ciekawostka ... te czarne z Olx też są z UK ... kupione na takiej samej zasadzie chyba jak te co ja zamówiłem  ... natomiast właściciel napisał mi coś czego kompletnie nie rozumiem więc może ktoś mnie oświeci. Po komentarzu że są to głośniki za Anglii zapytałem jaka jest różnica i dostałem taką odpowiedź:

W sumie to tylko okablowaniem ale oczywiscie do kompletu są kable polskie. Chodzi bardziej o źródło dystrybucji. W kraju są od tygodnia.

Ktoś mi powie o co chodzi?  czy jak moje przyjdą to będę potrzebował jakieś inne kable? to z uk mają inne wejście głośnikowe?

[Kubakk]

1 godzinę temu, Kraft napisał:

 Ale faktycznie tak się je odbiera w odsłuchu. Jakimś cudem 603 lepiej brzmią niż mierzą.

Gdyby wpszoniak był na forum , napisałby "a nie mówiłem"  

Trzeba słuchać a nie patrzeć na pomiary  

[Kraft]

2 godziny temu, Karol64208 napisał:

kolega Kraft jeszcze nie trafił na swoje kolumny i dźwięk.

To nie do końca tak. Problem w tym, że staram się trafić w swój dźwięk wydając "rozsądne" pieniądze. Myślę, że przy podwojeniu* budżetu poszukiwania znacznie szybciej znalazłyby finał. 

*no może przy potrojeniu

Edytowano 5 czerwca 2020 przez Kraft

[S4Home]

3 godziny temu, MobyDick napisał:

Do przemalowania, czy taki kolor lubisz 🤣 ?

Za 1000 no dobra za 10000 gram na różowych.

[MariuszZ]

4 minuty temu, Kraft napisał:

no może przy potrojeniu

Jakoś to byś przeżył, a tak za rok, dwa wrócisz do tematu poszukiwań bo w tym budżecie zawsze będzie czegoś brakowało nawet jak się nie ujawni ten deficyt od razu to dotrze za jakiś czas. Tak to działa, więc może poprzestań na poszukiwaniach, a zakupy odłuż do czasu jak dozbierasz 2/3 budżetu 😉

[Kraft]

Tu nie chodzi o dozbieranie. Raczej o pryncypia. Pewne sumy wydają mi się jeszcze sensowne, a inne już nie. Inna sprawa, że to się zmienia w czasie. Coraz to większe sumy mieszczą się w tym limicie "Sensowne".

Edytowano 5 czerwca 2020 przez Kraft

[Karol64208]

2 godziny temu, Remi Franek napisał:

Po komentarzu że są to głośniki za Anglii zapytałem jaka jest różnica i dostałem taką odpowiedź:

na pewno będziesz potrzebował kable lewostronne, jak są z Anglii. Spokojnie nie martw się. elektrony taż mają ruch lewostronny

35 minut temu, Kraft napisał:

Tu nie chodzi o dozbieranie. Raczej o pryncypia.

są na pewno trochę tańsze, jak się przeszuka witryny, czasami warto się cofnąć do tył i poszukać używanych. Na pewne nie takie których jest dużo na rynku wtórnym.

Czas i cierpliwość daje szanse na sukces.

Może te przetestuj jak jesteś na etapie sprawdzania Elysian 2, są trochę ponad budżetem.

Przy tak wielu odsłuchach nabierasz też doświadczenia i rozpoznajesz szczegóły dla niektórych nie uchwytne.

Nie kupuj niczego na siłę bo wtedy się więcej traci.

Elysian 2 czy ktoś ma jakąś opinię na ich temat, słuchał?

Edytowano 5 czerwca 2020 przez Karol64208

[S4Home]

No to chwila polecasz kolumny których sam nie słyszałeś? Tylko ze względu na parametry? 

31 minut temu, Karol64208 napisał:

na pewno będziesz potrzebował kable lewostronne, jak są z Anglii. Spokojnie nie martw się. elektrony taż mają ruch lewostronny

A po tym myślałem prawdę mówiąc że zejdziemy już na ziemię.

 

Ile jeszcze to będzie stron zanim dowiemy się czegokolwiek o tych kolumnach nie o ich budowie nie o ich parametrach ale o walorach brzmieniowych?

[Kraft]

1 godzinę temu, S4Home napisał:

Ile jeszcze to będzie stron zanim dowiemy się czegokolwiek o tych kolumnach nie o ich budowie nie o ich parametrach ale o walorach brzmieniowych?

Odpaliłem je dopiero w środę. Cierpliwości. Działam, aż mam odsiedziny na tyłku. Dzisiaj odsłuchałem już trzy płyty! Na razie wyrabiam sobie zdanie. A że na różnych płytach brzmią różnie, to niełatwo o jasną konkluzję. Dzisiaj i jutro posłucham ich jeszcze sauté, a później przejdę do sprawdzania, jak zareagują na korekcję Dirac Live.

Na razie napiszę tylko, że to całkiem fajne kolumny.

44 minuty temu, misiek x napisał:

Kraft, nie żebym zapeszał ,ale przesłuchasz jeszcze kilka modeli i może wrócisz do tych z początku testów ? Nic nie sugeruję.

Nic nie jest na razie przesądzone.

Edytowano 5 czerwca 2020 przez Kraft

[S4Home]

Tylko proszę cię o jedno kraft. nie podchodź do tego tematu jak każdy inny recenzent. jeżeli kolumny są dobre to oczywiście to opisz natomiast jeżeli masz do nich uwagi to nie staraj się udobruchać sklepu który ci je wypożyczył tylko po prostu śmiało i otwarcie napisz że w tym i w tym sobie nie radzą to i to są przeciętne. bo ludzie już mają dość czytania w kółko jedno i to samo wszystko jest super wszystko jest fajne a 90% produktów jest najlepsza do kupna w swojej cenie.

[Karol64208]

45 minut temu, S4Home napisał:

to samo wszystko jest super wszystko jest fajne a 90% produktów jest najlepsza do kupna w swojej cenie.

a po jakimś czasie do wymiany, albo szukają wibracji w kablach

[Kraft]

56 minut temu, S4Home napisał:

ludzie już mają dość czytania w kółko jedno i to samo wszystko jest super wszystko jest fajne a 90% produktów jest najlepsza do kupna w swojej cenie.

Kij ma dwa końce. Przypuszczam, że na forach na każdy produkt przesadnie wychwalony przypada inny pochopnie skrytykowany. Zakup nowego sprzętu, podejmowanie decyzji, ale także przecież samo słuchanie muzyki, powodują emocje, które często zaburzają nam obiektywny ogląd sprawy. Uwagi typu "słuchałem pięć minut, absolutnie nie moje brzmienie, masakra..." są może i szczere, ale czy na pewno obiektywne?

[Kraft]

Czas na wrażenia z pierwszej części odsłuchów.

Zacznijmy od basu. Pamiętajmy tylko, że obiektywna ocena tego pasma w warunkach domowych jest najtrudniejsza, bo nasz odbiór w ogromnym stopniu zależy od akustyki, od interakcji kolumn z rezonansami pomieszczenia. W pomieszczeniu bez odpowiedniej aranżacji zafalowania pasma na basie i dudnienia są nieuniknione. Na szczęście 603-ki należą raczej pod tym względem do mniej niż bardziej kłopotliwych kolumn. Przy normalnie zrealizowanej muzyce (bez preparowanego basu), grały w moim pomieszczeniu bez dudnienia nawet z otwartymi portami BR. Przy muzyce z wyeksponowanym basem wystarczyło częściowe zamknięcie portów, by uzyskać podobny efekt. To nie znaczy, że bas był idealnie równy i czytelny, ale rezonanse były na tyle niedokuczliwe, że nie psuły frajdy ze słuchania muzyki. Jak na kolumny podłogowe o dużym potencjale na basie (2x18 cm), to bardzo dobry efekt. Dodam, że kolumny były odstawione od ściany na 85 cm (licząc do przedniej ścianki). W takim ustawieniu bas schodzi wystarczająco nisko, buduje autorytet brzmienia, ale nie przysłania reszty pasma. Gdy trzeba potrafi być dyskretny, ale potrafi też kopnąć czy zawibrować. Jest zarówno mocny, jak i precyzyjny. Stopa ma uderzenie. Zważywszy na warunki lokalowe, było więcej niż dobrze. Na płycie Fourplay „Fourplay” bas grał świetnie. Na Marcus Miller „Afrodeezia” w najszybszych partiach rezonanse pomieszczenia dawały już o sobie znać i tracił szczegóły. Bardzo mięsiście zagrał w Oxygene (Part II), a tak dynamicznego basowego arpeggiatora w Oxygene (Part V) (wchodzi w połowie utworu), to jeszcze nie słyszałem. Bas zatem na plus.

Dużym atutem kolumn, może nawet największym, jest sposób prezentowania wokali. Tu mnie zaskoczyły, bo ich techniczny wygląd wcale tego nie zapowiadał. Głosy nie są przybliżone, ani przyprawione intymnością, brzmią z pewnej oddali, ale są bardzo czytelne, odpowiednio osadzone w przestrzeni i całkiem namacalne. Bardziej bym się spodziewał takiej prezentacji po kolumnach wykończonych naturalnym fornirem, z obitą skórą przednią ścianką i membranami z naturalnych włókien niż po takim hi-tech, a tu taka niespodzianka. Za wokalistykę zatem też plus (i to duży).

Balans tonalny wydaje się dość neutralny, raczej ocieplony niż rozjaśniony. Dźwięki są czytelne od dołu do góry pasma. Przekaz jest dobrze zbalansowany. Poszczególne zakresy nie wchodzą sobie na głowę. Nie ma problemów ze śledzeniem tego, co grają poszczególne instrumenty. Kolumny są na tyle szybkie i pozbawione zniekształceń, że nawet na gęsto zaaranżowanych utworach grają w poukładany sposób. Nie pojawia się bałagan, który rodziłby chęć ściszenia. Dalej możemy też swobodnie przerzucać uwagę z jednego instrumentu na drugi. Wszystko pozostaje czytelne. Plus.

Co dalej. Dobrze wypadają instrumenty dęte. Brzmią realistycznie i są akurat na tyle świdrujące, na ile to niezbędne. Nie powinny męczyć nawet przy dłuższych odsłuchach. W ogóle to wszystko brzmi dobrze: fortepian, gitary, instrumenty perkusyjne – za bardzo nie ma się do czego przyczepić. Pewnie szarpnięcia strun mogłyby być bardziej realistyczne, podobnie wybrzmienia talerzy, ale czy to możliwe w tej klasie, albo bez utraty innych zalet, to nie wiem. Nie słuchałem innych nowych graczy w tej kategorii wagowej, np. Focali Chora 826, czy Fyne Audio F502, więc nie wiem, czy można w tych pieniądzach te aspekty jeszcze poprawić. Tak jak jest, nie jest wszakże źle. Plus.

Na razie mamy laurkę. A czy są minusy? No są. Stereofonia i namacalność. O ile na szerokość scena jest OK, dźwięki wychodzą bez problemu poza bazę stereo, są swobodnie rozrzucone, to niedosyt pozostawia jej głębokość. Brakuje materializowania się dźwięków przed kolumnami (trochę zjawisko występuje, ale jak dla mnie, za mało), oraz rozciągnięcia muzyki za kolumny. Scena 603-jek prezentuje przyzwoity poziom, ale nie wybitny. Podobnie odczucie materializowania się muzyków w pomieszczeniu. Wokaliści – całkiem całkiem, jeszcze parę instrumentów nieźle, ale znowu - dla mnie to za mało. Brakuje pustej przestrzeni wokół każdego instrumentu, przejrzystości, która umożliwia precyzyjne lokalizowanie instrumentów nawet na najdalszych planach. Od pewnego czasu holograficzna scena to jeden z moich priorytetów, a 603-ki jej nie zapewniają (przynajmniej w oczekiwanym przez mnie stopniu). Minus.

To pierwsze podsumowanie. Kolumn grających bez korekcji DSP. Teraz czas na sprawdzenie, czy korekcja jest w stanie wykrzesać z nich jeszcze więcej.

Edytowano 6 czerwca 2020 przez Kraft

[Chyba Miro 84]

4 godziny temu, Kraft napisał:

Od pewnego czasu holograficzna scena to jeden z moich priorytetów, a 603-ki jej nie zapewniają 

Zwlaszcza ze efekt 3d bardzo fajnie kreuje wlasnie marantz. Moze warto by bylo w przyszlosci sprawdzic rowniez te fyne audio, ktore wczesniej wymieniles. Podobno maja podobną sygnature co tannoy. A tannoy tworzy z marantzem wlasnie piekna holografie. W tym aspekcie wlasnie podczas moich odsluchow porownawczych marantz wygral z roksan-em podpiety do tannoy dc6tse

Edytowano 6 czerwca 2020 przez Chyba Miro 84

[Remi Franek]

Jak mu się barwa 603 podobała to fyne audio przynajmniej w wersji 502 nie będzie pasować .... ta holografia mnie osobiście bardzo się sposobała w Opera Quinta i bardziej już to bym testował (aby było trochę taniej to można sprawdzić Secondę).

[MobyDick]

A ja zapytam może o to czy odczuwasz przewagę 603 nad 706 w dziedzinie średnich częstotliwości z powodu użycia wyspecjalizowanego głośnika średniotonowego ?

[S4Home]

Dnia 5.06.2020 o 14:53, Kubakk napisał:

Gdyby wpszoniak był na forum , napisałby "a nie mówiłem"  

Trzeba słuchać a nie patrzeć na pomiary  

Ale masz Karola. Jemu to powiedz.

7 godzin temu, Remi Franek napisał:

Jak mu się barwa 603 podobała to fyne audio przynajmniej w wersji 502 nie będzie pasować .... ta holografia mnie osobiście bardzo się sposobała w Opera Quinta i bardziej już to bym testował (aby było trochę taniej to można sprawdzić Secondę).

Dokładnie tak. Mimmo że fyne i Tannoy świetnie sie zgrywają z MArantzem to ich Fyne jest dociążone w dźwięku. Postawione na basie i średnicy. A góra jest aksamitna i ładnie współgra  z średnica.

Tylko Opera Seconda to cena x2. Od tych kolumn wymaga się wiecej i one tak grają.

 

[Kraft]

8 godzin temu, Remi Franek napisał:

ta holografia mnie osobiście bardzo się spodobała w Opera Quinta i bardziej już to bym testował (aby było trochę taniej to można sprawdzić Secondę).

Do Oper się nawet kiedyś przymierzałem, ale sklep oferował tylko wysyłkę na palecie, więc taki test kosztowałby 600 zł. Odpuściłem. 

8 godzin temu, MobyDick napisał:

A ja zapytam może o to czy odczuwasz przewagę 603 nad 706 w dziedzinie średnich częstotliwości z powodu użycia wyspecjalizowanego głośnika średniotonowego ?

Tylko, jak mam to ocenić skoro dociążenie lepsze, a namacalność gorsza?

[Remi Franek]

Epaka ma lepsze ceny na paletę minimum za polowe tego. 
 

W Warszawie można pożyczyć opery a już nie pamietam skąd jesteś:)

1 godzinę temu, S4Home napisał:

Ale masz Karola. Jemu to powiedz.

Dokładnie tak. Mimmo że fyne i Tannoy świetnie sie zgrywają z MArantzem to ich Fyne jest dociążone w dźwięku. Postawione na basie i średnicy. A góra jest aksamitna i ładnie współgra  z średnica.

Tylko Opera Seconda to cena x2. Od tych kolumn wymaga się wiecej i one tak grają.

 

Cena 30 procent więcej ... b&w prawie nie ma rabatów a na operę wręcz przeciwnie.

[Kraft]

@Remi Franek, co tak zachwalasz Operę, jak finalnie przecież kupiłeś Bowersy?;)