Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
18 godzin temu, kaczadupa napisał:

Masz szczęście :)

Marek, Ty mów całą prawdę, kupiłeś nowe ale w takiej cenie, że używki są droższe. ;)

Załapałem się jeszcze na kartę seniora, odliczali od ceny ilość lat pomnożone przez jakiś współczynnik :)

Napisano
1 godzinę temu, MMarek napisał:

Załapałem się jeszcze na kartę seniora, odliczali od ceny ilość lat pomnożone przez jakiś współczynnik

A nie są to te graty co ' spadły " przypadkiem z TIIR -a ? Bo gdzieś czytałem ..... :) 

Marek co by nie mówić Twoje kolumny robią wrażenie. Bo wiesz , chłopaki jak byli u Ciebie to kazali Ci je wytargać na środek pokoju  nie dla dźwięku , tylko ekspozycji tych paczek jaka im się należy. :) Naprawdę są ładne skubane , a i to z tym kółkiem na górnej pokrywie też design , że mucha nie siada.

Napisano (edytowany)
25 minut temu, seba3002 napisał:

Przekonałeś mnie. Biorę kredyt.

😁

Kolega moss miał na myśli chyba biedę dźwiękową, ale mogę się mylić 🤔

@Asia A, takie buty 😄

Edytowano przez Adi777
Napisano
1 godzinę temu, Asia napisał:

 a jeszcze lepiej - w moim 😜.

Eeetam, 20 lat to nie takie stare.

Witamy po długiej przerwie naszą rodzynkę z miasta, które ma dwa ratusze i jedyny w kraju pomnik M. Lutra :)

Napisano

U mnie kolumny to około 20% całości nie liczę ustrojów akustycznych. Tylko nie wiem co do końca za sens ma ile co kosztowało w danym systemie :). Taka statystyka ma jakiś sens chyba tylko porównując sprzęt fabrycznie nowy kupiony ze sklepu w tym samym okresie. 

Napisano (edytowany)
6 godzin temu, soberowy napisał:

Swoją drogą przeznaczanie większość środków na kolumny to dobry pomysł ?

U mnie to około 50% 

 

 

Jako że każdy ma inną ilość sprzętu, to ja bym jednak trzymał się stosunku wzmacniacz/kolumny.

Edytowano przez dorsz
Napisano

Według mnie nie ma co generalizować. Sam mam kolumny o wartości około 50% wartości całości i średni widzę sens aby zmieniać elektronikę na droższą aby zmieniać proporcje ;) Ważne żeby każdemu grało jak trzeba :) 

Napisano
20 godzin temu, seba3002 napisał:

Od jutra zaczynam poszukiwania. 

Pracuje w transporcie.

Masz kwity na ciężarówkę, nie boisz się wyjazdu na Ukrainę. Spokojnie możesz się ustawić w życiu.

Napisano
18 godzin temu, dorsz napisał:

Jako że każdy ma inną ilość sprzętu, to ja bym jednak trzymał się stosunku wzmacniacz/kolumny.

Dokładnie tak. Dodam, że u niektórych za źródło służy komputer, którego nie wliczają do systemu audio, bo przecież to narzędzie pracy / przeznaczenia ogólnego itp. Ale jak go zabrać, to system już nie zagra... ;)

Z kolei, jeśli ktoś ma CD, streamer i gramofon, to wkład procentowy kolumn mocno spada. Że nie wspomnę o takich, co posiadają i lampę i tranzystor do różnej muzyki.

Napisano
29 minut temu, moss napisał:

Pracuje w transporcie.

Masz kwity na ciężarówkę, nie boisz się wyjazdu na Ukrainę. Spokojnie możesz się ustawić w życiu.

Też pracuję w transporcie. Nawet gdyby ktoś dawał złote góry, nigdy nie chciałbym zostać kierowcą międzynarodowym. Wychodzę z zależnie, że wolę mieć biedę na półce ale spokojne życie, niż bogactwo na niej i życie w kabinie. 

Napisano
1 godzinę temu, seba3002 napisał:

Też pracuję w transporcie. Nawet gdyby ktoś dawał złote góry, nigdy nie chciałbym zostać kierowcą międzynarodowym. Wychodzę z zależnie, że wolę mieć biedę na półce ale spokojne życie, niż bogactwo na niej i życie w kabinie. 

Proponuje nie wchodzić w dyskusje kto gdzie ile z czego ma, gdzie lepiej i gdzie większa "sałata" wpada w kieszeń. Każdy pracuje na Siebie/Bliskich w dowolny sposób. Zakończyć proponuje tego typu OT! 

Napisano (edytowany)
3 godziny temu, dorsz napisał:

Mam na myśli to, że ludzie ładują kupę kasy w sprzęt i biżuterię, zapominając o najważniejszym, czyli o kolumnach.

Ciekawe kto zapomina o kolumnach? Nie chce mi się wierzyć że ktoś ma kiepsko grające kolumny bo wpakował większość kasy w super ozdoby bez analizy, odsłuchów itd. Niekoniecznie trzeba płacić dużo za kolumny by grały pięknie.

Edytowano przez Wing0
Napisano

U mnie,  w każdej metodzie liczenia, kolumny stanowią około 30% wartości całości. Sprzęt kupowany różny. Czasem nowy, czasem używany jeszcze na gwarancji, do pełnoletniego. Kable na pewno poniżej 1%.

Napisano
1 godzinę temu, Wing0 napisał:

Ciekawe kto zapomina o kolumnach? Nie chce mi się wierzyć że ktoś ma kiepsko grające kolumny bo wpakował większość kasy w super ozdoby bez analizy, odsłuchów itd. Niekoniecznie trzeba płacić dużo za kolumny by grały pięknie.

Popularna teoria głosi, że droższy wzmacniacz zagra lepiej z tańszymi kolumnami. 

I tu przywołuje się Kena Ishiwatę z tanimi Tannoyami i drogimi Marantzami.

Napisano
2 minuty temu, dorsz napisał:

Popularna teoria głosi, że droższy wzmacniacz zagra lepiej z tańszymi kolumnami. 

I tu przywołuje się Kena Ishiwatę z tanimi Tannoyami i drogimi Marantzami.

Nie jest to zasada, ale jest taka możliwość. Z punktu widzenia subiektywnych odsłuchów. 

Jeśli ktoś natomiast jest zwolennikiem pomiarów to najtańszy prawidłowy wzmacniacz mu wystarczy. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...