Dlaczego wzmacniacze lampowe wracają do łask?

[Grzesiek202]

12 minut temu, kaczadupa napisał:

Może komuś pomoże.

Mnie na pewno. Już jutro w robocie. Ale w przypiekaniu lampek, to raczej nie. Tak sobie teraz szukam informacji na temat materiałów i widzę, że to raczej mocno stopowe rzeczy. Jakiś wolfram, nikiel. Czy kiedy taka lampka - mam tu na myśli jakieś małe sterujące, odmawia działania, to slczy to znaczy, że się po prostu przepaliła?

[DiBatonio]

1 godzinę temu, Rega napisał:

A ja uważam, że lepiej kupić uzywane, pomierzone i choć z gubsza dobrane niż ,,teoretycznie,, NOS. Poza tym nie ma reguły , ze nowe pograją dłużej niż używane. 

Warto chyba jeszcze zwracać uwagę na grubość warstwy gettera, zajechane mają już mniej tej warstwy, jak dobrze pamiętam. 

Czyli wizualnie na sam przód, nóżki, ich jakość, czy są utlenione mocno, czy powykrzywiane, no i wspomnianą warstwę gettera, później tylko wierzyć w pomiary i ich wartości 😉

1 godzinę temu, elektron6 napisał:

Ciekawostka - Polska produkcja Dolam- produkcja z lat 50 tych to produkcja na maszynach i technologi Philips.

Chyba do dzisiaj w Polsce są produkowane lampy elektronowe.

[MariuszZ]

2 godziny temu, Rega napisał:

Daj znać jaki efekt.

Efekt jest zadowalający. Na 4 dwie przestały skwierczeć. Grają normalnie czyli rewelacyjnie. Jedna tak jakby ciszej i z inną częstotliwością, skwierczenie rzadsze jest. Jedna bez zmian. 

Było 180st przez 50 minut. Nic się nie przypaliło, nie skruszało. Trochę lekki zapach czegoś przypalonego było czuć na początku. Może jakieś paproszki były na szkle czy między szkłem, a ebonitem. Lampy z lat 60-tych.

Te dwie jutro poprawie w 200st. Dam znać.

[audiowit]

Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.

[Karol64208]

Kolega w czasach PRL próbował tej metody, przez kilka godzin pracy było ok.

Pomogło podniesienie napięcia żarzenia, ale skraca żywot lampy.

 

9 godzin temu, DiBatonio napisał:

Czyli wizualnie na sam przód, nóżki, ich jakość, czy są utlenione mocno, czy powykrzywiane

istotne jest czy nie są zapieczone, wtedy mienią się różnymi barwami.

Utlenione mają jednolitą barwę, srebrno-szarą.

[Artur Charicki]

Panowie a powiedzcie czy na piszczaca lampe jest jakiś sposób? Jedna mi piszczy i to dosyć głośno. ECC81 Brimar

[Karol64208]

24 minuty temu, Artur Charicki napisał:

Jedna mi piszczy i to dosyć głośno. ECC81 Brimar

zamieniałeś je miejscami dobra-piszcząca?

Taki objaw przypomina wzbudzanie się układu.

Poniżej przykład porządku w montażu pajęczyny😉

Edytowano 16 lipca przez Karol64208

[Artur Charicki]

@Karol64208 Tak zamieniałem. Wtedy piszczy drugi kanał. Mam inne lampki i wszystko jest ok. Z tą się coś porobiło. 

@Karol64208 Tak zamieniałem. Wtedy piszczy drugi kanał. Mam inne lampki i wszystko jest ok. Z tą się coś porobiło. 

[Karol64208]

4 minuty temu, Artur Charicki napisał:

Z tą się coś porobiło. 

to może być zużycie, ma słabsze parametry, raczej już nie do odratowania.

Może koledzy będą mieć jakiś nowy eksperyment 😃, który pomoże.

[Artur Charicki]

Kupiłem je właśnie z sąsiedniego forum mierzone o bardzo zbliżonych parametrach. Ale one są z 60tych lat więc nic dziwnego. Miałem jedną więcej ale tą z kolei moja córka uszkodziła i dźwięk którego długo szukałem trafił szlag. To jest największy minus wzmacniaczy lampowych. Mam 4x ECC81 i teraz nie znajdę takiej sztuki a nawet pewnie i pary. 

[elektron6]

ECC81 ta lampa niestety w audio jest kłopotliwa. Nie ma takiej drugiej która potrafi szumieć, piszczeć ...generalnie odradzam konstrukcje na tej lampie szczególnie jeśli lampa pracuje z dużym wzmocnieniem np preamp gramofonowy. Warto zmienić punkty pracy i zastosować ecc83 (duży wybór lamp, lampa mało problematyczna).

Zakup NOS ECC81 bez wspomnianych defektów to prawdziwy wyczyn..

[tomek4446]

13 godzin temu, MariuszZ napisał:

Te dwie jutro poprawie w 200st. Dam znać.

Szacun , naprawdę szacun !!! Szkoda , że nie znałem tej metody wcześniej , bo bym wpakował do piekarnika Vincenta SA-31 razem z SP-331 i może by pomogło

[Dedal]

A jak jedna lampa z dwóch rozblyskuje podczas odpalenia wzmacniacza?

Na sekundę i później jest dobrze,  zamieniłem miejscami, jest to samo.

[elektron6]

Tak może być i nie jest to wadą lampy.

Szczególnie lampy Philips mają taką przypadłość - tak jest skonstruowany żarnik. Sporo piszą o tym w necie.

[MariuszZ]

9 godzin temu, Dedal napisał:

Na sekundę i później jest dobrze

Mój telefunken tak ma od nowości. Nic się nie dzieje. Taki jego urok. Tomek dobrze prawi 😉

 

 

[Dedal]

O dokładnie tak. 👍

Czytałem że tak czasem jest .

[Rega]

A może piekarnik by pomógł?

[Kraft]

Niespodziewanie  z tematu "Wzmacniacze lampowe wracają do łask?" zrobił się temat "Strzeżcie się tych dziadowskich lamp!";)

[Prawie Audiofil]

1 minutę temu, Kraft napisał:

Niespodziewanie  z tematu "Wzmacniacze lampowe wracają do łask?" zrobił się temat "Strzeżcie się tych dziadowskich lamp!";)

w punkt

a już szykowalem się z kaucją  na Simply Italy...przechodzi mi

[Dedal]

Czarnowidztwo , aaaa to Kraft 🤦

Edytowano 16 lipca przez Dedal

[tomek4446]

43 minuty temu, Kraft napisał:

Niespodziewanie  z tematu "Wzmacniacze lampowe wracają do łask?" zrobił się temat "Strzeżcie się tych dziadowskich lamp!";)

Ups

[elektron6]

Awaryjność lamp jest naprawdę niska. Trzeba tylko wiedzieć które konstrukcje są obarczone większym ryzykiem, które typu lamp są problematyczne, drogie, trudne do zdobycia. Jest tutaj trochę zabawy, ryzyka i poniesionych kosztów. 
Osobiście dobrze się w tym czuję. Tranzystor jest zbyt nudny:)

[Kraft]

5 minut temu, elektron6 napisał:

Awaryjność lamp jest naprawdę niska.

A skwierczenie, piszczenie, szumienie, granie ciszej itp to zaliczamy do awarii, czy normalnego funkcjonowania?

[Dedal]

To tak jak trafić poprawnie lub nie poprawnie skonstruowany wzmacniacz 🙅‍♀️

[tomek4446]

13 minut temu, Dedal napisał:

To tak jak trafić poprawnie lub nie poprawnie skonstruowany wzmacniacz

Po szóstym serwisie się zorientujesz