-
Zawartość
12 991 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
A jak u Ciebie z akustyką i ustawieniem kolumn?
-
To potrzebujesz wzmacniacza z funkcją loudness.
-
Wpisuję do słownika. NAUTRALNOŚĆ - połączenie naturalności z neutralnością.
-
Ja niedawno szukałem wzmacniacza. Chciałem kupić Pioneera A-20 lub A-30. Ale koło mnie nie było. Kupiłem Denona PMA 520. I jestem zadowolony. Parę tygodni wcześniej kupiłem Yamahę A-S301. Z niej też jestem zadowolony. W tych pieniądzach można dostać bardzo porządne wzmacniacze, które powinny jeszcze długo posłużyć. Nie nastawiaj się na konkretny model. Kup, co będzie w dobrej cenie i dobrym stanie.
-
Taki jaki będzie do kupienia niedaleko Ciebie;). Poziom reprezentują ten sam, bo ostro muszą że sobą konkurować.
-
A mają balans?
-
Może tak być. Dlatego autor kupując wzmacniacz powinien wybrać taki, który ma pokrętło balansu. O dziwo, coraz częściej producenci rezygnują z tej przydatnej funkcji.
-
Trudno powiedzieć. Nie wiadomo, jak dźwięk się tam odbija. Może być duży problem z pogłosem, a może tak się tam wszystko szczęśliwie poukłada, że nie będzie źle. Bliskość ścian może podbić bas, ale "pułapka basowa" w postaci sąsiedniego pomieszczenia, może go też zjeść. Kolega sam musi posłuchać i ocenić.
-
Ja bym zaczął domowe testowanie od KEF LS50 Meta. Dostaniesz je tanio w sieciówkach. Jak się nie sprawdzą, to odeślesz i nikt nie będzie robił problemu. Możesz je wstępnie odsłuchać w Topie. Ja gram nimi w 25m2. Nie daj się zwieść, że są stosunkowo niewielkie. To moje ulubione kolumny. Inne propozycje: Heco Revolution 3, Dali Opticon 2 mkII, Bowers 706. Aha. Że wzmacniaczem nie szalej. 3000-4000 max. No i trzeba doliczyć standy.
-
W zaprezentowanym ustawieniu bałbym się, że bas będzie dudnił. Zacząłbym poszukiwania od kolumn że skromniejszym za to szybkim basem.
-
Problem w tym, że te AP Classic to też budżetowe kolumny. Podnieśli jakiś czas temu na nie znacząco cenę, ale dźwięki pozostał ten tańszy;). Są ładnie zestrojone (APC5), ale skoku o klasę bym się nie spodziewał. Będzie raczej po prostu trochę inaczej.
-
Czyli zauważyłeś. Cieszę się.
-
Czytałaś w ogóle ten artykuł w całości? Serio nie zauważyłeś jego słabych stron? Nic nie wzbudziło Twoich wątpliwości?
-
O kablach jedno. Dość wątpliwe od strony metodologicznej.
-
"Jak pogłośnię zmacniacz, to kuje mnie w uszy".
-
Np. Wiim. A koncerty na TV możesz oglądać jak najbardziej. Jeśli TV jest smart. No chyba, że masz je na płytach.
-
Zamiast wspomnianego Chińczyka możesz się też rozejrzeć za paroletnim wzmacniaczem, np. Denona, Pioneera czy Yamahy. Da się je dostać za 500-800 zł. Do tego najtańszy odtwarzacz Wi-Fi lub BT i też będzie pięknie.
-
Możesz kupić chiński wzmacniacz z wejściem cyfrowym i BT pokroju Toppinga lub SMSL. Do tego jakieś niedrogie, ale przyzwoite kolumny podłogowe, np. Q ACOUSTICS 3050i czy Heco Aurora 700 i na początek powinno wystarczyć.
-
Prościzna. Zmiana dwóch wersalików.
-
W Marantzach jest nawet blacha potrójna. Np. w moim PM8005. Dwie grube blachy aluminiowe plus cieńsza stalowa.
-
Tylko, że człowiek tak do końca nie jest z nich zadowolony. I tu pojawia się pytania, co zrobić? Zdaniem jednych kupić drogą elektronikę. Zdaniem drugich - inne kolumny.
-
A nie lepiej już dzisiaj kupić lepsze kolumny, odpuszczając sobie zakup tak drogiego wzmacniacza? Po co czekać, jak można słuchać lepiej od razu.? Życie stygnie.
-
Źle liczysz. Nie uwzględniasz wartości sentymentalnej.