Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 205
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. A najlepiej, jak test jest poprawnie przeprowadzony pod względem procedury (poziomy głośności i te sprawy). A jak jeszcze jest ślepy, to mamy już pełny obraz sytuacji.
  2. Mi się wydaje, że to co piszą ma sens. Mniejsza jednak o to. Ważne jest co innego. Konstruktorzy otwarcie piszą, że zadaniem wzmacniacza jest działać tak, by "wartość fizycznego sygnału na wejściu głośnika była zgodna z wartościami próbek sygnału wejściowego". Po tym, jak co chwilę czytam, że nawet listwy zasilające mają "swój pomysł na brzmienie", to taki powrót do korzeni elektroniki wydaje się podejściem (kontr)rewolucyjnym. Wzmacniacz ma po prostu wzmacniać sygnał, a nie nadawać mu swój charakter. Oczywiście konstruktorzy wiedzą to i dążą do tego od dawna. Jedynie rzadko się na ten temat wypowiadają, bo rozwiewanie audiofilskich miraży niekoniecznie leży w ich interesie. Warto zatem ten inżynierski głos zapamiętać. Wzmacniacz ma wzmacniać... i tyle.
  3. Firma o której mowa zwie się INFADO i jest już trochę znana w światku audio (prezentowała się na Audio Show). By zachęcić inwestorów piszą tak: "Technologie wzmacniacza cyfrowego stereo i korekcji akustyki zostały opracowane w bazowej wersji prototypowej, ich doprowadzenie do pełnej wersji komercyjnej i oferowania jako niezależne urządzenia jest przedmiotem projektu, który Spółka aktualnie uruchamia w ramach uzyskanego finansowania ze strony Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Audyt technologii przeprowadzony przez ekspertów technicznych na zlecenie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju uznał projekt za wysoce innowacyjny co pozwoliło na uzyskanie bardzo wysokiego poziomu dofinansowania dalszych prac badawczo-rozwojowych oraz przygotowawczych do komercjalizacji i wprowadzenia produktów na rynek. Szczegółowy audyt technologii przygotowany przez niezależnych ekspertów NCBR, dotyczący także oceny perspektyw rynkowych, może zostać udostępniony potencjalnym partnerom zainteresowanym współpracą." Wygląda więc na to, że znają się na rzeczy, a projekt może być rzeczywiście innowacyjny.
  4. Pojawił się ciekawy argument w dyskusji "czy wszystkie prawidłowo skonstruowane wzmacniacze brzmią tak samo?". Najlepszym miejscem do jego zaprezentowania byłby wątek "The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio", gdzie tematowi było już poświęcone wiele miejsca, lecz niestety nadal pozostaje on zablokowany i pisanie w nim jest niemożliwe. O co chodzi? Na sąsiednim portalu ukazało się ogłoszenie polskiej firmy z branży audio, która poszukuje partnerów biznesowych do wprowadzenia na rynek swoich innowacyjnych produktów. Są to: przetwornik DAC w technologii R2R, system korekcji akustyki DSP, aktywna kolumna głośnikowa i wzmacniacz stereo w cyfrowej klasie D. Przyznam, że opis powyższych urządzeń zamieszczony przez firmę jest bardzo zachęcający. Jeśli to wszystko będzie działać jak powinno, to możemy mieć mała rewolucję w podejściu do domowego audio. Zostawmy jednak system i skupmy się tylko na opisie wzmacniacza. Firma pisze o nim tak: "Wzmacniacz stereo w cyfrowej klasie D. Unikalna, bardzo innowacyjna i zaawansowana technologia pełnej rozdzielczości fizycznej PWM pozwala na uzyskanie sprzętowo rozdzielczości fizycznej na poziomie 17 bitów. Obecnie takie parametry nie są oferowane w żadnym wzmacniaczu klasy D dostępnym na rynku audio. Technologia Equibit wykorzystana we wzmacniaczu Tact Millennium/Lyngdorf TDAI bazuje na rozdzielczości fizycznej tylko 8 bitów, która jest następnie powiększana przez zastosowanie istotnie wpływającego na dźwięk agresywnego przetwarzania DSP opartego o kształtowanie szumu (noise shaping), który przesuwa szumy pochodzące z pozostałych 8 bitów w wyższe częstotliwości. W naszym wzmacniaczu parametry hi-fi są osiągane wyłącznie na bazie rzeczywistej rozdzielczości fizycznej bez użycia jakiegokolwiek „dopalacza” DSP. Dodatkowo cyfrowa klasa D jako jedyna posiada unikalną możliwość zachowania cyfrowej postaci sygnału do samych terminali głośnika i możliwość bezpośredniego porównania i kontroli przy pomocy przetworników ADC czy wartość fizycznego sygnału na wejściu głośnika jest zgodna z wartościami próbek cyfrowego sygnału wejściowego. Takich możliwości nie ma analogowa klasa D, która stanowi ponad 99% produktów w klasie D na rynku (np. Hypex/Ncore, ICEPower), która wymaga zastosowania w torze dodatkowego elementu - klasycznego przetwornika DAC. Dzięki pełnej rozdzielczości fizycznej PWM nasza technologia wzmacniacza ma unikalną możliwość kontroli i zapewnienia idealnej zgodności fizycznego sygnału na wejściu głośnika z oryginalnym wejściowym sygnałem cyfrowym audio na poziomie 17 bitów. Proszę zwrócić uwagę na wytłuszczone fragmenty. Czy firma w ten sposób nie przyznaje, że ich wzmacniacz nie będzie miał własnego brzmienia, że nic nie będzie dodawał do wejściowego sygnału? Jeśli produkt wejdzie do produkcji i technologia się upowszechni, to będziemy mogli być już na 100% pewni, że wzmacniacze brzmią tak samo. Drżyjcie recenzenci! O czym będziecie pisać?
  5. Ja Ci @nowy78 wierzę, że Twoje kabelki grają nie gorzej od najlepszych dostępnych na rynku. Więcej nawet. Jestem tego pewien.
  6. Zaprezentowane niedawno Diamondy 30 będą promowane także na rynku azjatyckim. Na początku marca zostaną pokazane na targach SIAS Seoul International Audio Show w Korei Południowej. Zagoszczą na stoisku koreańskiego dystrybutora Pylona firmy Audio Gallery, który jest lokalnym przedstawicielem m.in. takich marek, jak Focal i TAD (a także polskiego Fezz Audio). Trzymam kciuki.
  7. Odwrotnie. Wspomniany przez Ciebie fragment z Mickiewiczowskiej Pieśni filaretów mówi o stawianiu sobie ambitnych celów bez zważania na możliwości. Twoje pomiary określa raczej druga część "nie zamiar podług sił", czyli inaczej "tak krawiec kraje, jak materii staje";)
  8. Dokładnie wiadomo, co tam się mieści. Pasywny filtr i prawie 3 kg żywicy antywibracyjno-maskującej. Aha, jeszcze jedno. Producent pisze, że dla brzmienia listwy "Ważny również jest stopień docisku śrub." Odradzam więc próby zaglądania do środka, bo po ponownym skręceniu listwa może już nie brzmieć tak dobrze. Próba sprawdzenia, na jakiej zasadzie działa, może spowodować, że przestanie działać! Audiofilska wersja kota Schrödingera?
  9. Mój przykład dotyczył warunków idealnych, które w przyrodzie nie występują. W rzeczywistości fale, które się nakładają na pierwotny sygnał są od niego słabsze, bo muszą się odbić i przebyć dłuższą drogę. Załóżmy, że tracą w ten sposób 50% energii. Przykład dla dołka będzie wtedy wyglądał tak: 2-1=1, więc 4-2=2. Wystarczy podać dwa razy mocniejszy sygnał, by wyrównać charakterystykę. Co jednak, jeśli fale odbite tracą tylko 10% energii? 2-1,8=0,2, więc 20-18=2. Wtedy dla zasypania dołka potrzebujemy sygnału aż 10 razy silniejszego od oryginalnego. Czy membrany to wytrzymają?
  10. Coś widać, ale firma utrzymuje, że najważniejsze know-how znajduje się w tej odwróconej części obudowy ze zdjęcia, do której wnętrza nie możemy zajrzeć.
  11. W takim razie ostrzegam Cię przed kupowaniem w aptece. Tam wprost roi się od produktów opracowywanych z użyciem ślepych testów. Nie jedz tego gówna;)
  12. Często się nie da. Pewna firma np. zalewa swój pasywny filtr żywicą, więc nigdy się nie dowiesz, co naprawdę siedzi w środku.
  13. Jedwab = maniery; bawełna = ocieplenie; teflon = wygładzenie. Czy te zbieżności z potocznymi skojarzeniami dotyczącymi wymienionych materiałów są przypadkowe? Czy to nie swoista projekcja? Czy w ślepym teście odczucia byłby takie same?
  14. Skoro dyfuzory geometryczne też mogą być użyteczne, to zamieszczam mały serwis zdjęciowy takich ustrojów. Jako inspirację. Może nasi producenci poszerzą swoje oferty o podobne produkty? Z pewnością przydałoby się na rynku ustroje mniej ingerujące w estetykę naszych mieszkań niż QRD, a wręcz mogące stanowić ich oryginalną dekorację.
  15. Kolejne pytanie do @Bartek z Mega-Acoustic. Poza granicami naszego kraju dostępnych jest sporo wzorów dyfuzorów tzw. geometrycznych, mających znacznie prostszą konstrukcję niż popularne u nas dyfuzory QRD. Czy są one godne uwagi? Czy dobrze spełniają swoją funkcję? Pytam, bo przypuszczam, że mają znacznie wyższy WAF (można łatwo przetrzeć szmatką i kurz się nie zbiera w studniach), co z punktu widzenia żonatych audiofilów może być kwestią być, albo nie być (albo mieć lub nie mieć). Z porównania trzech dyfuzorów firmy Artnovion: geometrycznego Jaya i QRD (+geometrycznego) Alps i QRD Logan wynika, że nie jest źle, że od ok. 800 Hz Jaya rozprasza całkiem dobrze. To jednak dane producenta. Czy są realistyczne? Jaya Alps Logan
  16. Kraft

    Magnat mr780

    A co znaczy normalny człowiek? To stwierdzenie pozaopisowe. Nie da się tego zdefiniować, jednak intuicyjnie wiemy przecież o co chodzi. Podobnie będzie w przypadku normalnej realizacji.
  17. Kraft

    Yamaha RN-803D

    To jedna z funkcji YPAO. Zajrzyj do instrukcji.
  18. Kraft

    Yamaha RN-803D

    @T Z6, przecież masz w tej Yamasze automatyczny loudness. Działa świetnie. Włącz go! Po co się umartwiać.
  19. Kraft

    Yamaha RN-803D

    Czytam i nie rozumiem. Skąd wiedziałeś, że to Zensory "brzmiały ciekawie", a 602-ka nie pozwalała "pokazać ich możliwości"??? Tak na logikę to można by napisać odwrotnie: "Obecnie rozmyślam nad Yamaha 602 - słuchałem jej i dość ciekawie dla mnie brzmiała, ale niestety zestawiona były Dali Zensor 7 i mam wrażenie że one nie pokazały jej możliwości.". Też by pasowało do tego co doświadczyłeś - zgodzisz się? Słuchałeś konkretnych kolumn, z konkretnym wzmacniaczem, w konkretnym pomieszczeniu. Nie da się tego rozbić na czynniki pierwsze i tak zanalizować, jak Ty to zrobiłeś. Nie odbierz tego jako czepialstwa, ale zaraz pojawił się post, że jak Ci 602 nie podchodzi, to spróbuj coś tam coś tam. Fałszywe przesłanki prowadzą do fałszywych wniosków.
  20. Kraft

    Magnat mr780

    Jeśli nie usłyszysz niskiego basu, to na pewno jest coś nie tak. Ale jak będzie trochę dudnił, to może na zwykłym repertuarze będzie akurat OK.
  21. Kraft

    Magnat mr780

    Moim zdaniem, to nie są najlepsze utwory do testowania, no chyba, że jako jedne z wielu innych. Mają specyficznie przegięty bas. Jeśli one zabrzmią poprawnie na basie, to jest duża szansa, że normalnie zrealizowane utwory, znacznie szczuplejsze w najniższym zakresie, będą brzmiały na danym sprzęcie zbyt chudo.
  22. Uświadomiłem sobie pewną wadę systemu elektronicznej korekcji akustyki pomieszczenia. Takie rozwiązanie jest świetne jeśli chodzi o redukcję podbić na charakterystyce częstotliwościowej (górki), ale chyba bezradne jeśli chodzi o uzupełnianie dołków. Górka bierze się stąd, że fale dodają się do siebie. Łatwo ją zniwelować osłabiając pierwotny sygnał (2+2=4, więc jak chcemy mieć 2, to osłabiamy sygnał i mamy 1+1=2). Z dołkiem jest gorzej. Tworzą go bowiem fale, które się od siebie odejmują. 2-2=0. Nie da się tak dobrać pierwszej cyfry, żeby po dodaniu jej przeciwieństwa otrzymać 2. Jeśli dobrze rozumuję, to jest to spore ograniczenie systemów elektronicznych. Jeśli chodzi o dołki, to pozostaje nam tylko klasyczna aranżacja ustrojami akustycznymi. Tylko ona może w tej sytuacji coś zaradzić.
  23. Była już mowa o tym, że na absorpcję dyfuzorów mają wpływ: kształt, materiał z jakiego są wykonane i wykończenie powierzchni. Okazuje się, że znaczenie ma również solidność budowy, np. jakość sklejenia ze sobą elementów, tak by w jak najmniejszym stopniu wzbudzały się pod wpływem fali dźwiękowej. W cytowanej już pracy "The Effect of Geometrical and Material Modification of Sound Diffusers on Their Acoustic Parameters" znajduje się porównanie współczynnika absorpcji trzech dyfuzorów QRD tego samego typu. Jednego wykonanego z polietylenu i dwóch wykonanych z MDF-u, przy czym jeden z drewnianych ustrojów miał ścianki wzmocnione przez połączenie ich metalowymi prętami. Badanie wykazało, że wzmocniony dyfuzor pochłaniał średnio o 20% mniej (w zakresie częstotliwości 500-630 Hz) względem modelu bez wzmocnień. Dyfuzor zbudowany z bardziej podatnego polietylenu wypadł najgorzej.
  24. A jak zamierzasz wyjść z sygnałem cyfrowym z DDRC? Ok. Już rozumiem. Ty piszesz o DDRC-22D, a ja o DDRC-24. W 22D jest chyba taka możliwość. Tylko ten 22D nie jest tańszy, ale prawie dwa razy droższy od 24.
×
×
  • Utwórz nowe...