nowy78

No i git. Czyli sprawy kolejkowe mamy na obecną chwilę jasne

Hmm... @Dedal75 a czy przypadkiem nie masz w tej chwili moich RCA? Ok, to na XLRy jesteś w kolejce po Witku ( @audiowit), który ma je w tej chwili. @slaw0001, a Ty także chcesz XLR'y, czy RCA?

@Chyba Miro 84, powiem Ci w zaufaniu, że mnie to akurat zupełnie nie przeszkadza Ale psssst.. Rod - 21,1*10^6 [1/(Ohm*m)], platyna - 9,66*10^6.

XLR'y made by nowy78 powoli kończą tournee. Czy jest jeszcze ktoś chętny na przetestowanie?

Jest jeszcze gorzej. Gdy spojrzeć na przewodność właściwą, to złotu bliżej do aluminium niż miedzi 🤣 miedź - 58,6*10^6 [1/(Ohm*m)], złoto 44,0*10^6, glin - 36,59*10^6 A dla porównania jeszcze: srebro - 61,39*10^6 żelazo - 10,02*10^6 i najlepsze: stop lutowniczy SnPb - 6,9*10^6 🤣🤣

Wszędzie, byle nie prowadząc samochód

Ja także nadal na liście. Może nawet przytargam First Watt'a. Czy w salonie mają jakiś wózeczek, gdyby jednak nie udało mi się zaparkować bliżej niż 500m ?

Hmm, to jednak sporo zmienia. A jak w takim razie wygląda sytuacja z parkowaniem w soboty na Powązkowskiej? Edit: A dobra, spojrzałem na satelitarne Wydaje się, że chyba nie powinno być problemu.

Jak najbardziej popieram 👍 Wszystko zrozumiem, ale żeby Ushery do kina domowego... 😲

A ja myślałem że alkohol 😏 Jakoś się to ze sobą pogodzi

Mariusz, opisz koniecznie. Może to mnie w końcu zmobilizuje do wykonania obudów do Founteków, które od miesięcy kurzą się na szafie. W obudowach prototypowych grały nadspodziewanie dobrze. Wiadomo, przy tej wielkości głośnika nie można mówić o jakimś wielkim rozmachu w dźwięku (to jednak nieco inny typ szerokopasmówki niż te, których chcesz użyć), ale słuchało mi się ich z przyjemnością. Taki spójny, niemęczący dźwięk.

Dzięki. Co do opisu wrażeń, jak najbardziej się zgadzam. Jak wiadomo, w naszym hobby sugestia potrafi zdziałać cuda Swoją drogą ciekawym eksperymentem mogłoby być porównanie opinii osób testujących. Chyba najbardziej w kwestii zgodności Żarty, żartami, ale przyznam, że byłem wręcz zaskoczony krótkim opisem Marcina. Był zbieżny praktycznie w 100% z moimi spostrzeżeniami, gdy wpiąłem kable po raz pierwszy u siebie.

Gustard na max, a głośnością sterujesz we wzmacniaczu. Uzasadnienie: zapewne nie chcesz wzmacniać szumu Gustarda i dlatego sygnał użyteczny powinien być od niego (szumu) jak najdalej.

Ale na koncercie plenerowym, w sali koncertowej, czy klubie? Stojąc w pierwszym rzędzie, czy raczej w oddali?

Też jestem w fazie zapoznawania się z ich twórczością i... jestem pod coraz większym wrażeniem. Zaj..te Wydali cztery albumy. Na ostatnim już delikatniej na wokalu, ale nadal to świetne gitarowe granie.

Ech, a mogłem najpierw zapytać... Teraz trudno będzie odkręcić Postaram się godnie zastąpić żonę

Hmm... Też zrobiłem takie zdjęcie porównawcze i moje wydają się zdecydowanie cieńsze 🤣 A poważniej, używam kabli głośnikowych o przekroju 1 mm2

Nie pisałem wcześniej, aby nie musieć od razu odpowiadać negatywnie i jeszcze porą popołudniowo-wieczorną nieco żonę zachęcić. Używałem nawet słów typu "impreza", "alkohol" itp (nie wspominając nic przy tym o kolumnach, wzmacniaczach, czy dacach). Niestety Chyba wyczuła, że coś tu nie gra

Potwierdzam gotowość.

Na czarno oznaczone są końce z ekranem przylutowanym do masy. Ja wpinam je do wzmacniacza, bo takie podłączenie wydaje mi się bardziej logicznie, jednak jestem prawie pewny (choć tak naprawdę nie sprawdzałem ), że dla dźwięku nie ma to znaczenia.

Już jestem. Przepraszam za spóźnienie

Myślę, że tu jednak chodzi o coś innego niż zbieranie punktów. W bezpośredniej rozmowie, oprócz treści, rozmówca dostaje szereg innych informacji obserwując nasze zachowanie. Forum to tylko namiastka takiej rozmowy, a te wszystkie buźki, reakcje itp dodają nieco "ciepła" do suchego tekstu. Poza tym, w wielu przypadkach bardzo przyspieszają komunikację.

To jeszcze fotel z tego samego kompletu, co wersalka powyżej 🤪