Skocz do zawartości

Rafał S

Uczestnik
  • Zawartość

    4 009
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Rafał S

  1. Jeszcze taka obserwacja. Z niewiadomych powodów niektórzy tłumaczą, że kable nie mogą grać... bo przecież oni mają dyplom! Moi drodzy - każdy z nas coś ma (jak nie papier, to reumatyzm). Większość coś skończyła: studia techniczne albo jakieś technikum. Bywa, że Ci drudzy wiedzą więcej, bo są praktykami dłubiącymi przy sprzęcie od lat. Sądziłem, że nic mnie nie zdziwi, ale kiedyś nasz kolega (Zolt) zaczął argumentować, że przewody nie mogą wpływać na dźwięk, bo on jest... laureatem konkursów fotograficznych! Nasze dyplomy... Ile tej elektroniki czy fizyki mieliśmy na studiach (pomijam absolwentów tych kierunków)? Ile lat temu? Kto z nas przypomina sobie konkretne laborki? Ja sam pamiętam głównie te, o których wolałbym zapomnieć.
  2. Wybacz, ale to nie jest mój poziom dyskusji. Dodaję Cię, Kolego, do ignorowanych. Jednocześnie zachęcam do lektury artykułów (naukowych, a nie medialnego bełkotu), które kilkakrotnie już wrzucałem na forum. Póki życia, póty nadziei na oświecenie. Pozdrawiam.
  3. Myślę, że to najlepsze podsumowanie. Zarówno nasza elektronika, jak i słuch są na to wrażliwe w różnym stopniu. W swoim systemie podejrzewam zjawisko, którego opis pogrubiłem. Dodałbym jeszcze, że nawet niewielkie zniekształcenia wprowadzane przez kable będą mocno słyszalne jeśli obejmą częstotliwość rezonansową pomieszczenia. Na wybranych płytach dużo bardziej słyszałem swoje "dudnienie" z niektórymi kablami. I zapewniam, że nie mówimy tu o subtelnościach.
  4. Ja miałem okazję sprawdzić XLR-y (z trochę wyższej półki) i wspominam je miło. Miękka, przyjemna sygnatura. Nie do końca tego wtedy szukałem, ale poza tym ok. Nie skreślałbym marki z powodu jednego modelu, który się nie wpasował.
  5. @michaudio Przecież wiadomo, że chodzi tylko o realizację nagrania. A co potem nabywca z płytą zrobi, to już osobna historia.
  6. Prawda, ale niestety nie wszyscy o to dbają. Kupuję sporo współczesnego polskiego jazzu na CD i naprawdę można się naciąć. I nie chodzi nawet o kwestie budżetu na nagranie (co jeszcze potrafię zrozumieć) tylko o trywialną kompresję dynamiki.
  7. Gwoli ścisłości: DSP to tylko jedna z dwu opcji. We wzmacniaczach czysto analogowych ewentualny korektor siłą rzeczy też będzie analogowy. Tak jest np. w nowych Luxmanach.
  8. Napiszesz coś więcej? Dynaudio raczej nie sugerują fana elektroniki, więc pierwsze skojarzenia to klasyka i jazz.
  9. Rafał, nie znam ani tych konkretnych monitorów , ani CXA60. Natomiast miałem w domu kilka innych modeli Dynaudio i CXA61 (niestety nie równocześnie). Ich charakter moim zdaniem z grubsza do siebie pasuje. W każdym razie, nie ma tu jakiejś oczywistej niezgodności typu: połączenie analitycznego pieca z takimi samymi kolumnami lub jednego i drugiego wyraźnie po ciepłej tronie. Do tego, sądząc po cenie, wzmacniacz i kolumny są podobnej klasy, więc nie ma też mezaliansu. Co się rzuca w oczy, to te ww. 40cm z tyłu. Dynki zwykle lubią trochę więcej miejsca. Ale z drugiej strony - po bokach mają go u Ciebie dużo i ogólnie jest to sensowny metraż dla tych gabarytów kolumn. Druga rzecz to niezbyt duża skuteczność kolumn i ich impedancja (piszesz, że 4 omy). CXA60 nie jest jakimś mocarzem, ale jeśli nie słuchasz b. głośno ani nie masz nadzwyczajnych wymagań co do otwartości dźwięku, kontroli itp., to ok. Podsumowując - system dobrałeś dosyć prawidłowo na miarę budżetu i warunków mieszkaniowych. Możesz teraz popróbować z ustrojami, jak radzą koledzy. Poza tym - zawsze da się lepiej za więcej, ale nie zawsze warto, bo przyrost jakości maleje a do tego zwykle krok w górę łączy się z krokiem w bok. No i droższe zabawki wymagają doszlifowania całego toru, a nie każdy chce spędzić życie poprawiając jakieś detale.
  10. Autor wątku ma monitory, więc zgaduję, że pokój jest średniej wielkości. Może być ciężko z odległością 1.5m. Czy rzeczywiście potrzeba aż tyle? Rozumiem, że podawane przez producentów wartości minimalne ok. 70cm mogą być naciągane dla zachęcenia nabywców, ale czy 1m nie wystarczy? (Pytam, bo sam stoję przed takim dylematem.)
  11. Jeśli już było, to przepraszam.
  12. @RafalCT Jeśli dobrze Ci to gra, to lepiej nie ruszać. Zewnętrzny DAC nie wniósłby moim zdaniem wielkiej poprawy, a wiązałby się z dodatkowym wydatkiem na RCA i ewentualnie kabel zasilający (w przypadku zasilania liniowego). Nie warto, tym bardziej, że 60-tka ma przyzwoity wbudowany przetwornik Wolfsona. Chyba, że jest coś, co Ci ewidentnie nie pasuje w dźwięku.
  13. No i muzycznie bardzo przyjemna. Te soczyste organowe solówki... A u mnie w tle: Bruce Williams - "Altoicity" (Savant, 2000 r.) Współczesny saksofonista altowy nawiązujący do gigantów z epoki, w tym do "Cannonballa" Adderleya. Niezły skład. Mam słabość do amerykańskiego jazzu w tym stylu. Nawet jeśli same nagrania nie są na audiofilskim poziomie.
  14. Podobnie jest wciąż we wzmacniaczach japońskich - np. Luxmanach. Bawiłem się w Topie pokrętłami barwy Luxmana 509z. I powiem tak: nawet kiedy brakowało mi basu, to dodawanie go pokrętłem odbierałem jako degradację. Podobnie regulację sopranów. Wzmacniacz wyraźnie "wolał" grać w trybie "Direct". Po pierwsze, to dodawanie danego fragmentu pasma jest różnie implementowane i niekoniecznie dodamy akurat tam, gdzie byśmy chcieli. W szczególności może być, że bardziej wzmocnimy niepożądany podzakres niskich tonów niż ten, o który nam chodzi. Po drugie, nawet przy ustawieniu na "0" sygnał płynie przed dodatkowy układ korektora, co podwyższa (mniej lub bardziej wyraźnie) poziom szumu. W trybie "Direct" S/N będzie wyższy niż w trybie korekcji przy ustawieniach na "0". Wydaje mi się, że niektórzy producenci nawet podają osobno S/N dla tych 2 trybów.
  15. @Kanarek Naprawdę warto dopłacić ten tysiąc z hakiem do Goldów.
  16. S40 na sprzedaż, czy zachomikujesz na dalszą przyszłość?
  17. @majkel74 Michał, te SF Lumina goszczą u Ciebie tylko chwilowo, czy też rozważasz je zamiast Focusów do trzeciego systemu?
  18. Tak, będę je ściągał ze ściany. Prawdopodobnie na dobre, bo ta charakterystyka pochłaniania mi nie pasuje. Kiedy je kupowałem, chyba jej jeszcze nie podawali (albo to ja nie wiedziałem wtedy, na co patrzeć).
  19. @fp74 Też bardzo lubię Vanilla Fudge, choć akurat ich drugiej płyty nie słyszałem. Kupiłem kiedyś debiut, "Then and now" (auto-covery z 2004 r.) i "Out Through the In Door" z ich wersjami klasyków Led Zeppelin. A samego Carmine'a Appiece'a mam na półkach w różnych konfiguracjach: Cactus (znów z Timem Bogertem), jakieś płyty z Patem Traversem itp. Wspaniały bębniarz. Z pokrewnych perkusistów nasuwa mi się od razu Aynsley Dunbar. Na pewno znasz. A z Polaków - przedwcześnie zmarły Piotr Dziemski, chyba najbardziej znany z płyty Niemen - "Aerolit" z 1974 r. Dla mnie Dziemski to jeden z bohaterów tamtego albumu. Tak mi popłynęły skojarzenia...
  20. Tak, Akustonic. Przy czym mam zawsze wątpliwości co do tych współczynników. Odnoszę wrażenie, że niektórzy producenci nie mierzą tego, tylko podają wzięte z sieci wyniki ogólne dla np. PT80 określonej grubości. Poza tym, widzę czasem u różnych producentów produkty o niemal identycznej konstrukcji, wymiarach i materiałach, a różnych charakterystykach pochłaniania. Myślę, że trzeba traktować te współczynniki jako wartości przybliżone. Przecież wełna mineralna nie zacznie nagle lepiej pochłaniać basu tylko dlatego, że zmieniło się logo i tkanina wierzchnia. Może w zakresie sopranów i górnej średnicy wystąpią jakieś drobne różnice, ale dalej to już bym się cudów nie spodziewał.
  21. @Mikelas76 Malowałeś te dyfuzory na suficie, czy też były już w tym przyjaznym odcieniu bieli? To DC3 z Vicoustic?
  22. Mam już coś podobnego w tej chwili (10cm PT80). Nie jestem zachwycony efektem, jaki wniosło - szukam czegoś innego. Jeśli te VicPattern Ultra Wavewood MKII się nie sprawdzą, to oddam je i będę szukał dalej.
  23. Zamówiłem wczoraj ustroje Vicoustic: 2 komplety (6 sztuk) VicPattern Ultra Wavewood MKII, 3 komplety (12 sztuk) dyfuzora DC3, 1/2 kompletu (4 sztuki) Cinema Round Premium. Martwię się teraz, że te panele prawie nic nie zrobią poniżej 300Hz (i w rezultacie dolna średnica z basem zaczną dominować). Strasznie kusiły mnie (zamiast Vic Pattern) szerokopasmowe AcouSTAND z Mega Acoustic: https://www.mega-acoustic.pl/sklep/acoustand/?v=288404204e3d Tym bardziej, że mają fronty "dąb sonoma" - idealne do mojego wnętrza. Tylko, kurczę, nie wcisnąłbym nigdzie tych 21 cm.
  24. Odwlekasz nieuniknione. Dla wszystkich forumowiczów jest już oczywiste, że dojdziesz do serii 800 - to kwestia czasu. Pytanie tylko, czy zatrzymasz się na monitorach Marka, czy też skuszą Cię podłogówki.
×
×
  • Utwórz nowe...