
michaudio
Uczestnik-
Zawartość
1 077 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez michaudio
-
-
I tu wracamy do kwestii skalowania. Właściciela Bentleya czy Maybacha stać zarówno na high end jak i odpowiednio duże, dopasowane do niego pomieszczenia. Krótko mówiąc ten wypasiony sprzęt , wymaga odpowiednio dużych powierzchni. Przeniesiony do salonu przeciętnego mieszkania traci wiele uroku.
- 426 odpowiedzi
-
- avs
- audio video show
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Ale zmrożone... Wtedy "wchodzo letko, nic nie bolo"... 😎 Też sorry za offtop.
-
Co za autoironia, gratuluję dystansu do siebie. 🤣
-
Racja! 😁 Mam też osobny set pod tv, i jeszcze dwa kolejne (budżetowe) których czas się pozbyć. Dzieciaki poszły na kawalerki, przeszły na słuchawki a sprzęt został. Więc czas na porządki, muszę wreszcie zejść do dwóch setów.
-
A kto by się przejmował zdaniem jakiegoś randoma z netu?
-
Wiem że estradówki są różne. Jednak założyciel wątku szuka suba do grania na zewnątrz knajpki, sądzisz że kupi wypasionego suba z dsp? Za grube tysiące? Nie sądzę.
-
Czy słychać różnicę? Mp3 vs. FLAC i inne ślepe testy
topic odpisał michaudio na Kraft w Audiofile dyskutują
Faktycznie, może lepiej nie poznawaj. -
Czy słychać różnicę? Mp3 vs. FLAC i inne ślepe testy
topic odpisał michaudio na Kraft w Audiofile dyskutują
Większość ludzi z działki stereo poznała się już w realu. Pośrednio prawie wszyscy widzieli się kupując coś od siebie, lub na audio video show. Więc nie mierz wszystkich własną miarą. -
Sprzęt estradowy nie jest produkowany dla audiofili, ma być przede wszystkim głośno i wytrzymywać długie sesje. Na jakość dźwięku na imprezach typu wesele, czy w knajpach nikt nie zwraca specjalnie uwagi.
-
Fakt, mój a-klasowy set ma spory pobór mocy. Odwdzięcza się za to pełnym brzmieniem praktycznie od zera. Nie bez znaczenia jest też wspomaganie fizjologicznie brzmiącymi źródłami. W końcu gra cały system.
-
Diamondy mają 4 omy, więc z nimi Caspian oddaje już 125 watów. Dla mnie dobry wzmacniacz to taki, który ma pełne brzmienie niezależnie od poziomu głośności. A to ma niewiele wspólnego z samą mocą.
-
Panowie, sprzęt nie dzieli się na lepszy i gorszy. Dzieli się na sprzęt dopasowany do indywidualnych gustów, preferencji i akustyki. Oraz na ten niedopasowany. Każdy przypadek (gust, konfiguracja sprzętu) jest inny, tu nie da się określić uniwersalnych reguł. Pewne jest tylko jedno. Gdy dane granie przypadnie nam do gustu, dostajemy gratis gęsią skórkę, dreszcze, łezkę wzruszenia w oku. Tego nie da się udawać, więc mamy wtedy pewny dowód, że nasze indywidualne poszukiwania przyniosły sukces. A to, czy nasze graty znajdują uznanie innych jest już kompletnie bez znaczenia.
-
U mnie to działa, wspólne fizjologicznie brzmiące źródła, A-klasowa lampa set + kolumny z wysokimi AMT. To do jazzu, wokalistyki, i ogólnie pitolenia ze zjawiskową stereofonią (i na chłodne dni) basu w tym nie brak, wystarczy odpowiednio ustawić kolumny. Do tego tran vintage + współczesne kolumny z wykopem do rocka, metalu, elektroniki i masowania "podrobów" 😉 ( i na upały). I jest ok, brzmienie się nie nudzi. Nie ma potrzeby zmian, i tak już blisko dwa lata. Coś jest na rzeczy, o ile lubisz lampy.
-
Słuchałem tych kolumn z Eversolo A8 (jako transport) i Mcintosh-em 8950, w salonie, w dobrej akustyce. W tej konfiguracji klasowe granie, ale nie do końca z mojej bajki. Ale z lampą... Mogłoby być (oczywiście dla mnie) lepiej. I jak zwykle, gdy poprosiłem o zagranie normalnej muzy (a nie audiofilskich samplerów) doszło do lekkiej konsternacji. Ale ile można słuchać przecukrowanego Allana Taylora.
-
Qln Referencje 9, przy dzisiejszym kursie 42 000 USD razy 3.85 daje skromne 161 700 PLN. Tak że chwilowo zostanę przy aktualnych kolumnach.
-
Różnica na korzyść Xlr jest taka, że masz 4V zamiast 2V, czyli głośniejszy sygnał na wejściu. Łatwiej wysterować końcówkę mocy. Poza tym masz praktycznie całkowitą odporność sygnału na zakłócenia, cokolwiek złapałby kabel, znosi się samoczynnie po zsumowaniu dodatniej i ujemnej połówki sygnału. Więc możesz użyć najtańszych dostępnych kabli pro, opisywanych jako mikrofonowe.
-
Mnie osobiście nie kręci, zwyczajnie mam inne preferencje. Słyszałem Nada M32, Lyngdorfa 3400. Mają świetne parametry. Robiły duże wrażenie grając głośno, ale ciszej już niekoniecznie. Bo lubię namacalny dźwięk, od cichego grania. Ale mniejsza z tym. Jakby nie patrzeć każdy wzmacniacz może się znudzić, niezależnie od tego jak doskonały jest (lub nie) technicznie. Dowodem jest okresowa obecność na rynku ofert używek dosłownie każdego modelu wzmacniacza, z tymi topowymi włącznie.
-
W kwestii zdrowego rozsądku, wartość każdego flagowca weryfikuje rynek. Znając życie, za dwa/trzy lata używki w stanie gabinetowym, będą do wzięcia za połowę dzisiejszej ceny sugerowanej. Wystarczy poczekać. Było już trochę modeli opartych na Purifi, świetnie się mierzyły, choć mało kogo porywały. Te kosmiczne parametry, bywają przez niektórych ma dłuższą metę odbierane jako totalnie bezduszne brzmienie. Najpierw gigantyczny efekt "WOW", a potem... nuda.
-
Wilk sam się podłożył. W programie do liczenia zwrotnic podstawiał charakterystyki głośników i wyliczał piękne charakterystyki brzmienia. Problem w tym, że do obliczeń podstawiał charakterystyki głośników bez obudowy... W obudowie brzmiałyby inaczej. Gdy ludzie wytknęli to Wilkowi, przestał pokazywać te swoje obliczenia zwrotnic. Zapierał się, że pokaże pomiary gotowych kolumn. Nie zrobił tego do dziś. Zarzuty miały więc solidne podstawy.
-
Sprzedane. Temat do zamknięcia.
-
Jest aktualne, dane na priv.
-
Aktualne. Dla forumowiczów 500 z wysyłką.