Skocz do zawartości

DAC – przetworniki dla zaawansowanych, w cenie powyżej 2 tysięcy zł


RoRo

Recommended Posts

19 minut temu, Seb napisał:

Większość muzyki i tak nie przekracza 24/96

To są najczęściej przepróbkowane ripy CD (jak na HDtracks), a jeśli chodzi o nagrywanie, to prawie nikt na świecie nie nagrywa w wyższym standardzie niż 24/48. Tak więc więcej opakowania, ale niekoniecznie więcej chipsów.

No ale oczywiście niektórzy i tak "słyszą".

Edytowano przez Dzik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SebTeż byś wypożyczył jakieś pre , byśmy posłuchali z końcówkami 😋 . Pzdr

1 godzinę temu, Tomasz S. napisał:

Słuchałem, bawiłem się, poczytałem, zamierzałem mieć ale ostatnio wyszedł miniDSP Flex z Dirac i to raczej na niego poczekam.

Zwykłe DACe jakoś przestałem słyszeć i chęć na zmiany odeszła.

Ja dałem za używkę 3200 i nie taniej oddałem ale jeśli u Ciebie nie został to znaczy że nie wart tych pieniędzy . Jeśli by mi zagrał to bym go zostawił na bank , żal mi funkcji i analizatora widma ale za brzmieniem lub jego brakiem jak tu się próbuje pisać nie tęsknię .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niedawno zrobiłem temat o 3 DACach DIY i tak szczerze to wypasiony Ares 2 który obsługuje chyba wszystkie nowoczesne standardy nie miał szans z Mach na starej jak świat kości, wniosek z tego taki że nie patrzę w ogolę na dane techniczne, ja mam starą kość CS4397 która obsłuży max 24/192 i wyraźnie ciekawiej/lepiej niż wypasiony DAC u Denafripsa.

Jestem tego zdania, że DAC najlepiej by był mega transparentny i nie koloryzował dźwięku, u mnie jest niemal równy z delikatnym wyciszeniem góry.

Mocno specyficzne, podbarwione, nierówne w barwie DACe nie sprawdziły się u mnie, przykład chwalonego Aresa 2. Zbyt mocno wkładał swój charakter przy czym miał braki by być tym transparentnym.

Edytowano przez Arko55
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Arko55 napisał:

Mocno specyficzne, podbarwione, nierówne w barwie DACe nie sprawdziły się u mnie, przykład chwalonego Aresa 2. Zbyt mocno wkładał swój charakter przy czym miał braki by być tym transparentnym.

Tak się zastanawiam: już któraś osoba pisze o transparentnym DAC-u. Oczywiście przez porównanie kilku różnych można stwierdzić, że różnie wpływają na poszczególne części pasma. Ale to wszystko jest relatywne. Moim zdaniem nie da się stwierdzić, że DAC jest transparentny, czy - jak napisał Dzik - że się go nie słyszy. Wymagałoby to posłuchania systemu z danym DAC-iem i bez niego. A bez niego nie gra w ogóle. Możemy więc tylko stwierdzić, że tor z DAC-iem jest transparentny. Ale dlaczego taki jest? Może ten tor potrzebował czegoś, co dany przetwornik wniósł? Skąd wiemy, że nasz tor był transparentny wcześniej, jeśli nie mógł nam zagrać? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafał S Generalnie jest w moim wypadku zależność, jak słuchałem już trochę przetworników C/A do 1tys zł to zazwyczaj one bardziej psuły mi dźwięk niż po dłuższych poszukiwaniach niewiele droższa lampucera, więc raczej mogę założyć że te gorsze tańsze DACe miały braki, zbyt ofensywne granie, mała scena, zbyt dziwna barwa itd itd

mogę całkiem wywalić słowo transparentny DAC, wystarczy mi aby jak najmniej psuł dźwięk i dawał jakaś radość i to wystarczy 😛

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Arko55 napisał:

mogę całkiem wywalić słowo transparentny DAC, wystarczy mi aby jak najmniej psuł dźwięk i dawał jakaś radość i to wystarczy 😛

Ależ mi to słowo nie przeszkadza, tak tylko głośno myślę, nad paradoksem audio związanym z liczbą zmiennych, których wpływu nie jesteśmy w stanie wyizolować, jakbyśmy się nie starali. Świetnie, że znalazłeś DAC, który Ci pasuje i chętnie poczytam o następnych, jeśli będziesz jeszcze jakieś testował. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Kontunuując temat z mojej strony-  SMSL DO200 gra od kilku dni w moim zestawie.

Gram na dwa sposoby z Qobuza i Tidala : poprzez kodek LDAC sterując z LGV30 oraz z laptopa po kablu USB Wireworld (może dokupię jeszcze Topping HS01, jeśli nie jest to tylko placebo- ktoś ma?).

Wg mnie jest to znakomite urządzenie. Świetnie wpisało się w system. Są dostępne do wyboru do koloru różne ustawienia charakteru dzwięku,jednak różnice słyszalne są baaardzo minimalne , jak to u nas na forum się pisze : na granicy percepcji.

Mimo ,że mam az 50 dni na ewentualną decyzję o zwrocie do dystrybutora, to wiem że zostaje ze mną.

Klamka zapadła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.03.2022 o 08:07, Prawie Audiofil napisał:

Kontunuując temat z mojej strony-  SMSL DO200 gra od kilku dni w moim zestawie.

Gram na dwa sposoby z Qobuza i Tidala : poprzez kodek LDAC sterując z LGV30 oraz z laptopa po kablu USB Wireworld (może dokupię jeszcze Topping HS01, jeśli nie jest to tylko placebo- ktoś ma?).

Wg mnie jest to znakomite urządzenie. Świetnie wpisało się w system. Są dostępne do wyboru do koloru różne ustawienia charakteru dzwięku,jednak różnice słyszalne są baaardzo minimalne , jak to u nas na forum się pisze : na granicy percepcji.

Mimo ,że mam az 50 dni na ewentualną decyzję o zwrocie do dystrybutora, to wiem że zostaje ze mną.

Klamka zapadła.

 

Dnia 16.03.2022 o 08:07, Prawie Audiofil napisał:

Kontunuując temat z mojej strony-  SMSL DO200 gra od kilku dni w moim zestawie.

Gram na dwa sposoby z Qobuza i Tidala : poprzez kodek LDAC sterując z LGV30 oraz z laptopa po kablu USB Wireworld (może dokupię jeszcze Topping HS01, jeśli nie jest to tylko placebo- ktoś ma?).

Wg mnie jest to znakomite urządzenie. Świetnie wpisało się w system. Są dostępne do wyboru do koloru różne ustawienia charakteru dzwięku,jednak różnice słyszalne są baaardzo minimalne , jak to u nas na forum się pisze : na granicy percepcji.

Mimo ,że mam az 50 dni na ewentualną decyzję o zwrocie do dystrybutora, to wiem że zostaje ze mną.

Klamka zapadła.

Korekta: gram na trzy sposoby, bo doszedł transport w postaci krązka hokejowego Wiim Mini.

Zrobiło się jeszcze ciekawiej, a powatpiewalem, ze sprzęt za parę złotych cos wniesie. U mnie wniósł!

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, seba3002 napisał:

Czym się różni dobry DAC od słabego? Jakie walory powinien posiadać dobry DAC? 

Tu tłumaczenie wypowiedzi na https://audiophilestyle.com/forums/topic/8975-ess-sabre-9018-vs-wolfson-wm8741/

Pokazuje, że sam chip DAC nie gra i najważniejsze  jest otoczenie i implementacja.

"Nie jest to łatwe do wyjaśnienia, ale spróbuję podać kilka przykładów: Układ ESS 9018 jest bardzo wrażliwy na implementację zasilania, naprawdę potrzebuje bardzo dobrych zasilaczy, aby działać jak najlepiej. Dodatkowo, aby działał w trybie wyjścia prądowego (gdzie zapewnia najlepszą wydajność), musi być sprzężony ze stopniem wyjściowym, który oferuje bardzo niską impedancję wejściową (<1 om). Każdy układ DAC ma inne wymagania dotyczące otaczających go obwodów, więc nie można po prostu włożyć chipa DAC do tego samego obwodu, aby wysłuchać różnic: obwód musi być zoptymalizowany, aby pasował do wymagań każdego pojedynczego układu. Wolfson 8741 to układ wyjściowy napięcia, z wbudowaną konwersją prądu na napięcie (I / V), ESS 9018, w połączeniu ze stopniem wyjściowym o niskiej impedancji, jest konstrukcją wyjściową prądu i sposobem wykonania następującego stopnia I / V będzie miał duży wpływ na dźwięk. Ponieważ 8741 wykonuje I / V na samym chipie, projektant nie może zaimplementować własnego stopnia I / V dla najlepszej optymalizacji. OK, przykłady z moim przetwornikiem cyfrowo-analogowym: układ ESS 9018 DAC wykorzystuje lokalny zegar główny i 4 lokalne, oddzielne zasilacze: dwa zasilacze, które zasilają wyjścia analogowe chipa, oraz dwa zasilacze, które zasilają cyfrowe sekcje chipa, dodatkowo, Piąty lokalny zasilacz jest potrzebny do zasilania lokalnego zegara głównego. Większość projektów będzie realizować te dostawy z lokalnymi regulatorami napięcia opartymi na układach scalonych. Te regulatory są dobre, ale nie świetne. Twisted Pear Audio Buffalo DAC wykorzystuje pięć indywidualnych, dyskretnych, bocznikowych regulatorów do tych zasilaczy. Regulatory bocznikowe mają niższy poziom szumów i znacznie niższą impedancję wyjściową (w szerszym paśmie) niż zwykłe regulatory IC. Użycie regulatorów bocznikowych skutkuje znacznie lepszą wydajnością dźwiękową, prawdopodobnie głównie z powodu ich niskiej impedancji wyjściowej, która zapobiega modulowaniu poszczególnych zasilaczy przez siebie (lepsza izolacja między zasilaniem). W moim przetworniku cyfrowo-analogowym idę o krok dalej - płyta DAC (z 5 wbudowanymi regulatorami bocznikowymi) jest zasilana innym regulatorem bocznikowym, działającym jako regulator wstępny. Ten pre-reg jest zasilany z własnego uzwojenia transformatora, aby całkowicie odizolować go od innych zasilaczy (które są trzema innymi bocznikami, jednym dla odbiornika USB i dwoma dla zasilaczy wyjściowych +/- 15 VDC). TPA zapewnia również bardzo, bardzo dobry masterclock na przetworniku cyfrowo-analogowym Buffalo (seria Crystek CCHD), zegar ten jest znacznie lepszy niż zegary używane w większości komercyjnych przetworników cyfrowo-analogowych. Dodatkowo The Twisted Pear Audio oferuje dwa stopnie wyjściowe (I / V) zaprojektowane specjalnie dla przetwornika cyfrowo-analogowego Buffalo. Używam Legato II (teraz jest wersja III), który jest dyskretnym bipolarnym wyjściem MOSFET bez globalnego sprzężenia zwrotnego. Ten stopień wyjściowy zapewnia mniej niż 1 om obciążenie dla ESS 9018, a to niskie obciążenie pozwala na pracę wyjścia ESS w trybie prądowym, zapewniając najlepszą możliwą wydajność. Powyższe pokazuje, że to, aby przetwornik DAC działał naprawdę dobrze, to o wiele więcej niż wybór chipów. Nie jestem inżynierem i jestem pewien, że jeśli któryś z nich to czyta, prawdopodobnie uznają moje przykłady za zbyt uproszczone i prawdopodobnie mogą wskazać wiele innych obszarów wdrożeń, które mają znaczenie dla wydajności."

 

Osobiście za radą fachowców kupiłem Audiolaba M-DAC+. Dla mnie jest świetny i bardzo dobrze zgrał się z resztą sprzętu. Mogę teraz używać Yamahę WXC-50 tylko jako transportu bez jego DAC-a. Warto go posłuchać.

Edytowano przez hlary
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, seba3002 napisał:

Czym się różni dobry DAC od słabego? Jakie walory powinien posiadać dobry DAC? 

To zależy na czym Tobie zależy.

1. Parametry. Wówczas dość łatwo jest to sprawdzić podczas takich testów jakie robi na przykład ASR. Tam prosto jest wyznaczyć ktory DAC jest lepszy od drugiego.

2. Brzmienie. Wówczas słuchasz takiego DACa i określasz który lepiej wpasowuje się w Twój system. Który lepiiej tworzy całość. Który lepiej odpowiada Tobie.

Oba punkty nazwał bym określeniem jako Dobry DAC. A całkiem niewykluczone że moga odbiegać od siebie znacznie.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, seba3002 napisał:

Zapytam więc inaczej - czemu DAC w Bluesoundzie powszechnie uważany jest za słaby? 

Podejrzewam,że właśnie przez te 2 punkty.

1. Obiektywnie słabo wypada w pomiarach

2. Subiektywnie dźwięk produkowany przez wbudowany DAC nie odpowiada użytkownikom tak bardzo jak przez DAC zewnętrzny.

---------------------------------------------------------------------------------------

There is a lot of distortion which in this day and age is just not acceptable. I looked up the DAC chip and it is the TI PCM5242. Sadly it is specified at 94 dB SINAD at -1 dBFS. So it is bad to start with but the Node knocks a few more dBs from that, landing it straight in our "poor" bucket of DACs in red:

For good or bad, this is almost identical to what Node 2i performance.

Edytowano przez Tomasz S.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, seba3002 napisał:

Zapytam więc inaczej - czemu DAC w Bluesoundzie powszechnie uważany jest za słaby? 

Dodajmy powszechnie.

Nie przez wszystkich.

Bo podłączając tańszy DAC pod złącze cyfrowe Node całość zaczyna grać lepiej.

16 godzin temu, Tomasz S. napisał:

1. Obiektywnie słabo wypada w pomiarach

Nawet nie wiem jak wypada  w pomiarach

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś tu po drodze(ze 2 lata temu?) w tym wątku przewijał się temat BitPerfect. ZTCW bo przyznam że nie czytałem dalej - bez konkluzji. A tymczasem, jest bardzo prosty, jednoznaczny test który odpowie każdemu czy źródło(komputer/transport) rzeczywiście gra bit perfect, czyli, czy to co zostaje odczytane z pliku/płyty CD rzeczywiście jest wysyłane 1:1 do odbiornika, czy też są wprowadzane jakieś modyfikacje(miser systemowy/up/downsampling, zmiany głośności).

Do testu jest potrzebny dekoder AC3/DTS. Czyli dowolny - może być najtańszy jaki uda się kupić amplituner kina domowego :) - to tylko tester.

test polega na tym, że bierzemy dowolny plik DTS na przykład. Zapisujemy go jako wav(nie konwertujemy, tylko zmieniamy rozszerzenie). Jeśli chcemy sprawdzić odtwarzacz/transport to wypalamy płytę CD - biorąc naszego udawanego wav jako ścieżkę audio.

Odtwarzamy płytę lub plik w przypadku kompa - przesyłając go do wejcia cyfrowego ampli.

Wynik testu jest mega prosty. Jeśli mamy bit perfect, to amplituner rozpozna przychodzący strumień jako poprawny DTS, zdekoduje go i odtworzy.

Jeśli choć jeden bit będzie przekłamany, strumień audio będzie zmodyfikowany choć minimalnie -  to usłyszymy tylko cyfrowy szum ponieważ ampli nie będzie w stanie zdekodować/rozpoznać strumienia DTS.

Podobnie jak na komuterze nie rozpakujemy pliku zip jeśli będzie uszkodzony/zmieniony z zewnątrz.

I tyle.

A czy bit perfect jest tylko "audiofilskim ple ple" czy czymś ważnym?

Otóż jest bardzo ważny, a rasowi tzw. audiofile z tego co ich czytam zazwyczaj nie mają zielonego pojęcia czym to w istocie jest :)

Bit perfect zapewnia że dżwięku nie poddano słyszalnym modyfikacjom(n.p. nie jest możliwy upsampling z 16 na 24 bit(i odwrotny downsampling) bezstratnie i "bezsłyszalnie"). Najlepiej gdyby tego nie było a jak już, to niech to robią dobre dac-i a nie tanie układy w odtwarzaczu CD albo pożal się boże mikser windows.

Podobnie producent transportu może "oszukiwać" - n.p. podgłaśniając nieco dźwięk(psychoakustyka - dźwięk minimalnie głośniejszy jest odbierany jako lepszy(nie głośniejszy właśnie), bardziej szczegółowy, z lepszą sceną.

Więc jeśli korzystamy z kompa/transportu jako źródła - owszem, jest to ważne i warto o to zadbać.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, S4Home napisał:

Czyli do tego aby to sprawdzić w stereo ktoś musi kupić amplituner kina domowego?

Piotr

Musi mieć dowolne "coś" co potrafi zdekodować AC3/DTS. Może być to ampli, może być to zapewne karta dźwiękowa 7.1 z wejściem cyfrowym. Może musi kupić, może już ma a może może pożyczyć od kolegi na jedno popołudnie :).

Istotą sprawy jest to, że dowolny odbiornik zakodowanego sygnału odpowie jednoznacznie: true/false na pytanie: czy mam bitperfect

EDIT: wjechałem na OLX. Można kupić używany ampli kd za 100zł i nawet mniej. Za przyzwoity kabelek płaci się więcej :).

Edytowano przez MrJansjo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...