Skocz do zawartości

The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio


Kraft

Recommended Posts

4 minuty temu, Fafniak napisał:

twój awatarek ma chyba inne zdanie ;)

Już to wyjaśniałem ale może Ci umknęło, ten awatarek to moja reakcja, gdy po jakimś czasie czytam swoje wrażenia z testów audio. Ostatnio miałem u siebie drugi raz wzmacniacz Trigon Exxceed i teraz inaczej opisałbym jego charakter niż jakiś rok, dwa lata wcześniej a przecież reszta toru nie uległa zmianie - w końcu ATC scm 7 mają u mnie dożywocie - nawet jak w audio pewne są tylko zmiany - taki paradoks :) 

Cytując klasyka - są takie rzeczy na świecie o których się fizjologom nie śniło. Od jakiegoś już czasu śmieję się z całego tego audio i swoich wyborów ale dalej lubię ten "sport". A jak jeszcze tak pięknie mi czasem mój systemik zagra jak wczoraj późnym wieczorem to wiem, że warto!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, kaczadupa napisał:

Ostatnio miałem u siebie drugi raz wzmacniacz Trigon Exxceed i teraz inaczej opisałbym jego charakter niż jakiś rok, dwa lata wcześniej a przecież reszta toru nie uległa zmianie

Adam - a kupiłeś coś w końcu? Co jest Twoim bieżącym wzmacniaczem (nie pytam o wypożyczenia)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Rafał S napisał:

Adam - a kupiłeś coś w końcu? Co jest Twoim bieżącym wzmacniaczem (nie pytam o wypożyczenia)?

Ach, to moja malutka tajemnica.

Mam nadzieję, że się nie pogniewasz. 

Wiesz, że ja mam totalnego świra na punkcie wzmacniaczy, tu wszystko jest u mnie możliwe, nawet powrót do Dayensa Menuetto czy Cyruska 8.2. A może i nie. Work in progress.... 

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Kraft napisał:

Zapraszam do dyskusji (byle spokojnej).

Kiedyś uważałem Audio-video jak najsłabsze czasopismo na rynku. Dzisiaj uważam, że są najbardziej obiektywni. Oczywiście - muszą chronić interesy producentów, dystrybutorów, ale potrafią w tekście przemycić też wiele uwag dla czytelnika.

Wstępniak jest bardzo dobry, ale... Niestety same media powodują, że część ludzi brnie w etap trzeci. Często recenzenci stosują zwroty "psychologiczne", które mają nakręcać całą tą spiralę.

Patrząc na sąsiednie forum AS, tam chyba najwięcej jest ludków typu trzeciego. Tutaj mam wrażenie, że przeważają ludzie typu pierwszego i czwartego, do których ja się zaliczam. 

 

4 godziny temu, Kraft napisał:

Wyśrubowane oczekiwania, jakie mamy kupując drogi sprzęt, potrafią sporo namieszać w głowie. Już sam dysonans podecyzyjny jest wtedy znacznie silniejszy.

Tak to prawda. Poza tym ja się cieszę, że mnie się udało skompletować sprzęt rok temu. Dzisiaj ceny z tzw. high-endu odleciały w kosmos. Taki dCS Bartok to dzisiaj wydatek 100 tysięcy. Nie gra to źle, ale gorzej niż mój player, który jest jednak troszkę tańszy.

Poza tym do takiego Bartoka trzeba doliczyć transport. Kolejne co najmniej 50 tysięcy.

Nowy Vivaldi Apex (też sam dac) to ponad 200 tysięcy!!!

A np. dzielonki od Vitusa (pre + koncówka) to wydatek ponad 700 tysięcy złotych (sic!).

 

Inna kwestia. Rozumiem, że recenzji chcą się poczuć wyjątkowi czy wręcz elitarni, ale niektóre stwierdzenia, jakby kupno urządzenia za pół miliona było czymś normalnym bardzo mnie irytują. Zwłaszcza jak padają z ust, którzy sami g... mają. Bez urazy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że duża część audiofilów chce być za wszelką cenę elitarna. Nie chodzi tutaj o same koszta budowy systemu audio, ale bardziej o pewne działania czy też opinie przez nich głoszące. Większość z nich zahacza o voodoo, choć od razu powiem, że mój system do tanich nie należy, ale też wiem gdzie się ta granica kończy.

Czy wymagają leczenia psychiatrycznego? Pewnie w ekstremalnych przypadkach tak, choć czasami mam wrażenie, że oni to piszą bardziej na pokaz, niż z własnego przekonania. 

Jakie są to te opinie. Ano takie jak:

- podstawki pod kable grają;

- zaślepki grają;

- kondycjonery masy i inne ustrojstwa mają wpływ na brzmienie;

- są urządzenia, które przy każdym załączeniu grają inaczej;

- sprzęt audio powinien być pod prądem 24/7;

- idt. itd...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Melo-man napisał:

Kiedyś uważałem Audio-video jak najsłabsze czasopismo na rynku. Dzisiaj uważam, że są najbardziej obiektywni. Oczywiście - muszą chronić interesy producentów, dystrybutorów, ale potrafią w tekście przemycić też wiele uwag dla czytelnika.

Uważam podobnie tzn. że są obiektywni. A co według Ciebie się zmieniło przez ten czas tzn. że kiedyś było słabo, a teraz jest dobrze?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z dumą stwierdzam, że jestem na ostatnim :)

i żadnego z tych stadiów nie żałuję. Mam świetny dźwięk w domu, na którym z przyjemnością słucha się każdego gatunku muzycznego. Bardzo dużo wyniosłem z tego hobby. Poznałem ciekawych ludzi , poznałem historię audio i to organoleptycznie a nie z pisemek audio.

Każdemu polecam to hobby i nie żałujcie ani złotówki na nie :). I nie inwestujcie w chińskie wynalazki, które przepadną w mroku historii tylko w pozadny markowy sprzęt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Trzecie stadium jest najtrudniejsze do zdefiniowania, ponieważ w grę wchodzą bardzo różne, indywidualne zachowania i reakcje oraz kwestie natury psychologicznej. (...) Charakterystyczną cechą tego stanu umysłu jest całkowite negowanie rozwiązań znacząco lub drastycznie różnych od tych, które te osoby uważają za jedyne słuszne. Wykazują ponadto niewielkie zrozumienie dla innych, inaczej myślących, zwłaszcza początkujących audiofanów. Czasem nawet ich wyśmiewają lub odnoszą się do nich z pogardą. Przykre."

Mi raczej ten opis bardziej do Ciebie pasuje. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się. Usłyszałbyś mój system i chwilę pogadał do wiedziałbyś się kim jestem z zawodu i jakie były moje koleje pracy zawodowej, to wiele by wyjaśniło.

Do tego cech charakteru jak perfekcjonizm i dążenie za wszelką cenę do celu i miałbyś obraz audiowita. A nie jakieś śmieszne, amatorskie Forum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, audiowit napisał:

A czym jest w/g Ciebie to forum?

Jest właśnie miejscem gdzie AMATORZY mogą wymieniać się swoimi wrażeniami, obserwacjami.

Ty jednak na każdym kroku starasz się okazać pogardę wszystkim, którzy do audio mają inny stosunek niż Ty. 

23 minuty temu, seba3002 napisał:

Wykazują ponadto niewielkie zrozumienie dla innych, inaczej myślących, zwłaszcza początkujących audiofanów. Czasem nawet ich wyśmiewają lub odnoszą się do nich z pogardą. Przykre.

Przeczytaj jeszcze raz to zdanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, audiowit napisał:

Czujesz się pogardzanym?

 

Panie Witoldzie, zdaję sobie sprawę, że prywatnie na pewno jesteś sympatycznym i miłym facetem. Ale na litość boską, zdajesz sobie chyba sprawę, że często zdarza Ci się dosrać ludziom, którzy w temacie audio mają mniejsze doświadczenie niż Ty 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...