Rega Napisano 28 października 2021 Udostępnij Napisano 28 października 2021 22 minuty temu, Kubakk napisał: KEN-RAD to tylko jak zabarwisz połowę na czarno , lepiej MARCONI Nie wszystkie KEN-RAD były barwione na czarno. Miałem normalne. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 28 października 2021 Udostępnij Napisano 28 października 2021 Przykleił w fotoszopie dwie stare żarówy i szpanuje, że ma Kondo 😉 @Fafniakkończysz lampową przygodę? Czytałem, że IcePowera składasz. Mocy, dynamiki, barwy czy czego Ci brakuje? 1 godzinę temu, Rega napisał: Miałem normalne. Może to ruskie malowanki są. Trochę podobne do 6N8S 😉 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 28 października 2021 Autor Udostępnij Napisano 28 października 2021 43 minuty temu, MariuszZ napisał: niakkończysz lampową przygodę? Czytałem, że IcePowera składasz. Mocy, dynamiki, barwy czy czego Ci brakuje? Nie - chcę mieć różne typy grania, to jest moje odwieczne marzenie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rega Napisano 28 października 2021 Udostępnij Napisano 28 października 2021 (edytowany) 1 godzinę temu, MariuszZ napisał: Przykleił w fotoszopie dwie stare żarówy i szpanuje, że ma Kondo 😉 @Fafniakkończysz lampową przygodę? Czytałem, że IcePowera składasz. Mocy, dynamiki, barwy czy czego Ci brakuje? Może to ruskie malowanki są. Trochę podobne do 6N8S 😉 Nie, nie ruskie. Są rózne typy tych lamp. Niektóre całe czarne. Te to były JAN VT 231. W/g wielu opinii sa lepsze niż te całe czarne. No, ale jak zwykle, opinie są różne😉. Ruskie to teraz modne są Mullardy. No, ale one pomimo, że Mullard to z oryginalnego Mullarda z Blackburn mają tylko logo. Dobrze że jest choć napis made in Rossja. Różnica pomiędzy ceną ruskiego Mullarda i brytyjskiego to 1 do 6-10. Graja na poziomie EH. A malowanki, wbrew pozorom, to teraz najczęściej na e-bay z USA, można kupic. Edytowano 28 października 2021 przez Rega 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 31 października 2021 Udostępnij Napisano 31 października 2021 Phi. Takich to ja do lampki w lodówce używam. Stawiam też na jakość made in Japan. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 31 października 2021 Udostępnij Napisano 31 października 2021 A w nowych lodówkach są już tylko diody .... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rega Napisano 31 października 2021 Udostępnij Napisano 31 października 2021 U siebie próbowalem różnych zamienników, ale jednak na oryginalnych lampach jest najlepszy efekt. Na jednych zbyt duzy efekt Blue glove a na innych jakieś dodatkowe wrażenia dochodzą. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 2 listopada 2021 Autor Udostępnij Napisano 2 listopada 2021 Dnia 15.05.2021 o 08:34, Fafniak napisał: te RFT dają bardziej taki "sprężysty" dźwięk Po prawie 5 miesiącach stwierdzam że te opowieści o NOSach RFT, ich brzmieniu są według mnie przesadzone. Grają faktycznie bardziej sprężyście ale dają znacznie mnie przestrzenności i powietrza. Mało tego, sa jakby (nie wiem jak to ująć inaczej) bardziej matowe. Nie. Mniej barwne ? To też nie to. Jest w nich coś co dla mnie powoduje że dźwiek jest mniej atrakcyjny jakby zbliżały sie bardziej do tranzystora ? Szalenie ciężko to sprecyzować Mam wrażenie że średnica poszła trochę do tyłu, wokale są mniej atrakcyjne. Góra nie błyszczy Niskie tony są bardziej konkretne, mniej zaokrąglone Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asia Napisano 2 listopada 2021 Udostępnij Napisano 2 listopada 2021 Pogromca mitów kontratakuje 😉. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 2 listopada 2021 Autor Udostępnij Napisano 2 listopada 2021 (edytowany) Tak, choć wiem że to raczej : 🤣 Edytowano 2 listopada 2021 przez Fafniak Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Melo-man Napisano 11 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 grudnia 2021 Dnia 12.07.2019 o 20:15, Fafniak napisał: Ale je zwróciłem - dlaczego? Bo przy rocku brakuje im szorstkości Dobra lampa nie gra ciepło. Gra liniowo, bez podkreślania jakiegokolwiek pasma. Z dobrym wypełnieniem, świetną przestrzennością i dynamiką. Czytelnie. Dobra lampa zagra wszystko dobrze. Nie prawdą jest, że lampa nie nadaje się do rocka. Co prawda nie mam lampy, tylko hybrydę, ale rock brzmi na niej zjawiskowo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 11 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 grudnia 2021 2 minuty temu, Melo-man napisał: Dobra lampa zagra wszystko dobrze. Nie prawdą jest, że lampa nie nadaje się do rocka. Co prawda nie mam lampy, tylko hybrydę, ale rock brzmi na niej zjawiskowo. I cały wywód na marne;) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 11 grudnia 2021 Autor Udostępnij Napisano 11 grudnia 2021 54 minuty temu, Melo-man napisał: Dobra lampa nie gra ciepło. Gra liniowo, bez podkreślania jakiegokolwiek pasma. Z dobrym wypełnieniem, świetną przestrzennością i dynamiką. Czytelnie. Dobra lampa zagra wszystko dobrze. Wiemy wiemy Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Melo-man Napisano 11 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 grudnia 2021 Rzekome ciepłe brzmienie lampy bierze się z tego, że większość wzmacniaczy tranzystorowych ma problem z liniowością, a ściślej z poprawnym odwzorowaniem średnicy. Brzmienie jest wtedy odchudzone. Niedoświadczone ucho odbierze potem normalne granie liniowe jako rzekomo "ciepłe", a to nie jest prawdą. Nie twierdzę, że tranzystor jest zły. Wręcz przeciwnie - w najwyższych poziomach high-endu praktycznie nie ma sobie równych, ale w przedziale hi-fi czy też dolnego high-endu łatwiej o dobry dźwięk z lampy niż z tranzystora. Są też firmy produkujące wzmacniacze tranzystorowe, które udają "lampowe' brzmienie. Są też oczywiście lampy, które grają słabo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 11 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 grudnia 2021 Z tym się nie zgodzę. Ocieplenie brzmienia wzmacniaczy lampowych przypisywał bym z jednej strony niskiemu współczynnikowi tłumienia, przez co szczególnie niskie nuty wybrzmiewają dłużej i jest wtedy więcej udziału tego pasma. Z drugiej strony nie ma co się oszukiwać że góra pasma jest przez takie wzmacniacze podawana nieco ograniczona. Przez odpowiedni dobór kolumn można to skompensować. Zaletą jest ich prosta budowa i możliwe stosunkowo niskie zniekształcenia przy niskich mocach z którymi zwykle słucha się muzyki w warunkach domowych. Dzięki prostej budowie można uzyskać oddanie dźwięków bez utraty tego co ginie w kiepskich wzmacniaczach tranzystorowych. Niestety dość mocne wzmacniacze lampowe w klasie AB często mają wszystkie złe cechy wzmacniaczy tranzystorowych, tych nienajlepszych, plus wady wzmacniaczy lampowych. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 11 grudnia 2021 Autor Udostępnij Napisano 11 grudnia 2021 A które EL34 produkowane dzisiaj są najbardziej ciepłe ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Melo-man Napisano 11 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 grudnia 2021 3 godziny temu, MobyDick napisał: Ocieplenie brzmienia wzmacniaczy lampowych przypisywał bym z jednej strony niskiemu współczynnikowi tłumienia, przez co szczególnie niskie nuty wybrzmiewają dłużej i jest wtedy więcej udziału tego pasma. Z drugiej strony nie ma co się oszukiwać że góra pasma jest przez takie wzmacniacze podawana nieco ograniczona. Nie zgodzę się. Zawsze miałem tranzystory, ale od 2 lat przeszedłem na hybrydy, więc jakby nie było mówimy o lampie. Każda z nich gra lepiej zarówno w aspekcie niskich, jak i wysokich tonów. Często spotykam się z opiniami, że lampa nie potrafi kontrolować basu i ma ucięte wysokie tony. Z mojego doświadczenia to się nie sprawdziło. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 11 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 grudnia 2021 9 godzin temu, Melo-man napisał: Rzekome ciepłe brzmienie lampy bierze się z tego, że większość wzmacniaczy tranzystorowych ma problem z liniowością Tak, zdecydowanie. Objawia się to we wzmacniaczach tranzystorowych np bardzo niskim THD rzędu 0,01%, a nawet mniej! Cóż to za wynik, gdy taki lampowy SE ma ok 1%. Ale zaraz, zaraz.... Przecież to właśnie im mniej, tym liniowość jest lepsza 🤣 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 12 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 12 grudnia 2021 Ograniczenia wzmacniaczy lampowych dotyczą głównie stopnia wyjściowego, czyli mocy z transformatorem dopasowującym impedancję do potrzeb obciążenia kolumnami. W przypadku wzmacniaczy hybrydowych gdzie na wyjściu są tranzystory problem taki nie występuje. Dlatego takie hybrydy to zupełnie inna para kaloszy. Ale wtedy wiele zalet wzmacniaczy lampowych również tracimy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Melo-man Napisano 12 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 12 grudnia 2021 12 godzin temu, nowy78 napisał: Ale zaraz, zaraz.... Przecież to właśnie im mniej, tym liniowość jest lepsza Taki Moon 240 ostatnio recenzowany w polskiej prasie ma prawie, że idealne parametry, a gra to bardzo słabo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Amarok Napisano 12 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 12 grudnia 2021 "bardzo słabo" aż tak bym nie powiedział, ale jak za te pieniądze to bez rewelacji. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Melo-man Napisano 12 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 12 grudnia 2021 Brzmienie zależy bardzo dużo od zastosowanych lamp. Na Telefunkenach Smooth plate (ECC83) wysokie są bardzo dobre. Jest świetna przestrzenność i czystość dźwięku. Brakuje trochę wypełnienia na średnicy, ale i tak jest lepiej niż na większości wzmacniaczy tranzystorowych. Bardzo ciekawą lampą jaką miałem było Brimare - takie połącznie Telefunkena z Mullardem. Te ostatnie grały znowu bardzo plastycznie, z nieco gorszą górą - nie tak "ostrą" jak na Telefunkenach, ale nadal dobrą. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wito76 Napisano 12 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 12 grudnia 2021 Dnia 2.11.2021 o 19:03, Fafniak napisał: Po prawie 5 miesiącach stwierdzam że te opowieści o NOSach RFT, ich brzmieniu są według mnie przesadzone. Politycy opozycyjni też czasem się w czymś zgadzają. Mam podobne odczucia. Przereklamowane lampki. Nie to że złe, ale za dużo chirurgii a za mało lampy w lampie. Fajnie, że są precyzyjne, ale mogłyby trochę bardziej czarować, może i przy okazji trochę oszukiwać słuchacza tym czarowaniem, ale przyjemniej by chyba jednak się ich słuchało. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 13 grudnia 2021 Autor Udostępnij Napisano 13 grudnia 2021 14 godzin temu, Wito76 napisał: mogłyby trochę bardziej czarować, może i przy okazji trochę oszukiwać słuchacza tym czarowaniem, Dnia 11.12.2021 o 19:21, Fafniak napisał: A które EL34 produkowane dzisiaj są najbardziej ciepłe ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wito76 Napisano 13 grudnia 2021 Udostępnij Napisano 13 grudnia 2021 Szczerze, nie mam pojęcia. Bardzo mi się podobają (i nie tylko mi) Tung-Sol EL34, mają bardzo ciekawą, barwną średnicę, wokale zwłaszcza kobiece bardzo namacalne, ale odpowiadając, chyba nie mogę tej lampy nazwać modelowo ciepłą. Jest w sam raz. Będę miał Gold Lion KT77 na święta i okazję do porównania, ale te raczej bliżej barwą będą do RFT. A najbardziej ciepłe jakie miałem to chińskie "no name" fabrycznie montowane w Yaqinach, to chyba Shuguang będzie, bo co innego. Cieplutkie, okrągłe granie, ale nie polecam oczywiście. Detal taki sobie, bas zaokrąglony, bez wyraźnych konturów, na pewno nie tak wielobarwny jak TungSol. Ale braku ciepła nie można im zarzucić. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.