Skocz do zawartości

Covid-19


Recommended Posts

Przed chwilą, tomek4446 napisał:

A nie możesz podać pomysłu na kolejne ' Warto rozmawiać " ? Np. taki tytuł  ' Dlaczego PIS nie wyraził zgody na amantadynę ? " 

Podobno dlatego że Tomek którzy bezgranicznie wierzy lekarzom nie wierzy w ślepe testy których używa się w czasie badań klinicznych

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Janusz Duryn napisał:

U nas się nie leczy, pacjenci siedzą w domu w izolacji bo lekarze się zesrali ze strachu. Interesują ich tylko covidowe dodatki.  

O, kurna pozamykali przychodnie i szpitale !!! . Dzięki , powiem zaraz żonie , że nie będzie jutro musiała przyjąć tych 30 osób jak co dzień.. Dzięki za info. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Janusz Duryn napisał:

U nich liczą tylko zgony na tylko covid, u nas na covid + choroby współistniejące. Nawet nie ma co tego porównywać i nie to jest istotne. U nas się nie leczy, pacjenci siedzą w domu w izolacji bo lekarze się zesrali ze strachu. Interesują ich tylko covidowe dodatki.  

Izrael po wzorcowym wyszczepieniu się, wykazuje wzrosty we wszystkich statystykach do okresu z przed szczepionki, w tym śmiertelności. Czyli szpryca kompletnie nic nie daje. Całą narracja legła w gruzach, skoro nawet śmiertelność im skoczyła do okresu z przed szczepień. 

Oni chyba będą się szczepić 4 dawką. Właśnie, to mnie zastanawia że akurat Izrael w to ślepo brnie. Coś jest na rzeczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Janusz Duryn napisał:

A już nie pamiętasz jak siedzieli zamknięci w 2020 roku i kasę brali za free, pierdolone tchórze. Ty jesteś z tego samego klanu, doisz z tej samej mennicy, więc skończ bronić tej patologii. 

Dobrze Janusz, żeś Ty na naszych róbieżach walki z dezinformacją dzielnie pierś swom nadstawiasz. Szkoda tylko, żeś w lekarze nie poszedł bo byś świecił przykładem jak nie przymierzając dr Judym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Sqter83 napisał:

Oni chyba będą się szczepić 4 dawką. Właśnie, to mnie zastanawia że akurat Izrael w to ślepo brnie. Coś jest na rzeczy.

Przy czym WHO ostrzegło że kolejne dawki wcale nie musza być skuteczne. A (chyba - nie moge tego teraz znaleźć) któryś z przedstawicieli tych firm które szczepionki produkują stwierdził że nie można tak ładować kolejnych dawek bo mogą stać się wręcz przeciwskuteczne

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Janusz Duryn napisał:

A już nie pamiętasz jak siedzieli zamknięci w 2020 roku i kasę brali za free, pierdolone tchórze. Ty jesteś z tego samego klanu, doisz z tej samej mennicy, więc skończ bronić tej patologii. 

Synku, mój teściu walczył w trzech szpitalach na zmianę na OIOMIe intubując wszystkich. I tych co wierzyli w COVID i tych co nie wierzyli. Ponad miesiąc do domu nie wracał, po to żeby nikogo nie zarazić w razie W. NIe generalizuj. A patologia siedzi na Wiejskiej i tam należy kierować pretensje, a nie w lekarzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Janusz DurynDzieciaku wyzluzuj. Nie Ty jeden w życiu coś widziałeś i coś przeżyłeś i nie daje Ci to żadnych podstaw do deprecjonowania doświadczeń innych. Z Twoich postów wybijają się dwie rzeczy: 
- najgorsze wydanie foliarstwa

- zazdrość, że nie jesteś lekarzem i nie możesz się "obłowić na żniwach"

Jesteś obrzydliwy w swoim zaślepieniu i żałosny w swoim gniewie. Rada moja taka: wyłącz youtuba włącz myślenie. 
 

A co do medyków to oni też są ludźmi. Są wśród nich kanalie, ludzie tacy jak Ty, zgorzkniali, jątrzący, uznający siebie za jaśnie oświeconych. Takich należy obchodzić z daleka i turystom pokazywać. A są też tacy, którzy chcą wykonywać swój zawód i mieć płacone za niego. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Janusz Duryn napisał:

U nas się nie leczy, pacjenci siedzą w domu w izolacji bo lekarze się zesrali ze strachu. Interesują ich tylko covidowe dodatki.  

Proszę o bardziej stonowane wypowiedzi i bez obrażania innych i uogólnień-nie tylko dotyczących lekarzy ale również innych użytkowników Forum!

Większość lekarzy i personelu medycznego dobrze spełnia swoje obowiązki i ważne jest dobro pacjenta, choć niewątpliwie są też osoby z innym podejściem-jak w życiu i w każdym zawodzie i w każdym wieku

 

Zaś uogólniając-i dotyczy to nie tylko tego wątku i nie tylko Janusza: za niekulturalne wypowiedzi można dostać bana. Więc bardzo  proszę o opanowanie emocji!

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Janusz Duryn napisał:

Dla mnie to są zachłanne tchórze, którzy w maju wyjdą żebrać o podwyżki bo skończą covidowe dodatki.

O, kurna były jakieś dodatki ? No nie załapaliśmy się , szkoda.

Ale naprawdę miło się czyta. Jak byś mógł więcej podać takich mądrości życiowych byłbym wdzięczny , na naukę nigdy za późno. Ja ogólnie to jestem za takim podejściem , nie korzystać ze służby zdrowia , bo przecież to kanalie itd. Nie wzywać karetki , bo to łowcy skór. Byłbym wdzięczny jak byś rozpropagował szerzej swoją filozofię , wiesz ile by to problemów rozwiązało w systemie ? Co prawda trzeba by trochę forsy z budżetu przerzucić na grabarzy , ale to jednorazowa usługa to i tak taniej niż leczenie. Życzę wytrwałości w samoleczeniu , tak trzymaj.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś chyba o tym pisałem. W swoim 50 letnim życiu spotkałem może 4, powiedzmy max 6 lekarzy, którzy działali jak lekarze. Za to jedną lekarkę, która o mało mnie nie wysłała na tamten świat. Piszę o lekarzach u których byłem jako pacjent/klient. Z zawodowego doświadczenia(jako operator) robiłem 2 cykle medyczne. Zarówno choroby bardzo rzadkie, operacje jak i ogólne problemy "szpitalne". I z tej strony widziałem też ludzi zaangażowanych. Tylko jak na to spojrzę z perspektywy czasu - to ile ich jest ? Obawiam się że garstka

Byłem też u medyków /urzędników - najgorszy typ 🤬, ale utkwiła mi z tych spotkań/programów jedna wypowiedź. Niezależnie od tego ile wrzucimy do tego worka kasy, to niewiele zmieni bo cały system trzeba by zbudować od początku. I to powiedział lekarz, niestety nie chciał powtórzyć tego do kamery. Te cykle robiłem gdzieś w okolicach 2007-2013

I młodzi zaangażowani lekarze którzy opowiadają o blokowaniu dojścia do stanowiska przez starą elitę...ehhh

Tomek - Janusz ma niestety rację (choć napisał to cholernie niesympatyczny sposób), jesteś związany z tym środowiskiem poprzez żonę i zawód jaki uprawia. Siła rzeczy będziesz miał inne spojrzenie i tego nie zmienisz.

I naprawdę wierzę ze twoja żona jest prawdziwym lekarzem i dobro pacjenta jest dla niej ważne. Że pacjent nie jest haczykiem do zaznaczenia na karcie pracy. Tyle że obrazu całościowego ludzi w kitlach nie zmieniają "rodzynki" bo ludzie zwykle postrzegają całość poprzez uogólnienie. 

I tak były zamknięte przychodnie

Jakiś czas temu krążyła po internecie opowieść (nie wiem na ile prawdziwa) o ratowniczce która poza służbą trafiła do szpitala bo bardzo źle się poczuła. Jak znajdę to podlinkuję. Ale jej opowieść jakos zgadza się z przekazami od znajomego ratownika...

To jest bardzo bardzo słabe. Możesz robić wrzutki że to wina aktualnie rządzących, ale problem polega na tym że ten system trwa od wieeeelu lat a częsć która nas najbardziej dotyczy to kwestia ludzka. Tych z którymi spotykamy sie w przychodniach.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Fafniak napisał:

Tyle że obrazu całościowego ludzi w kitlach nie zmieniają "rodzynki" bo ludzie zwykle postrzegają całość poprzez uogólnienie. 

A ja mam informację z pierwszej ręki (od koleżanki, która brała udział w programie*), że Elżbieta Jaworowicz to osoba niezwykle chamska i niekompetentna. Czy mogę spojrzeć na Ciebie Fafniak przez jej pryzmat? Obrazisz się za takie "całościowe postrzeganie"?

*  I żeby nie było. Jaworowicz kręciła program w obronie interesu tej koleżanki.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krafcie a myślisz że jak większość ludzi postrzega dziennikarzy czy osoby związane z mediami, a jak postrzegani są obecnie księża (przecież nie każdy to zboczeniec czy łady na kasę dziad), a jak się postrzega audiofili (stare pryki w koszuli flanelowej w sypiącym się domu z kablami za dziesiątki tyś zł). Niestety tak to działa, że się uogólnia i to często w krzywdzący nieprawdziwy spisów. 

Co do samych lekarzy tak niestety jest jedni ratują są wspaniałymi fachowcami i przede wszystkim dobrymi ludźmi, inni przez niewiedzę, niekompetencję, znieczulicę wpędzają do grobu. 

A i Kraft masz przykład Janusza przez taką osoba antyszczepionkowców postrzega się jako foliarzy i chamów, a to nie ogół tych osób. Przepraszam za takie słowa ale niemal innego określenia na to co ten pan pisze...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie mam dobrego zdania o służbie zdrowia. Lekarze, wiadomo też ludzie są różni.  Patologiczny system zepsuł pewnie nie jednego medyka. 

Ja niestety musiałem zerwać długoletni (20) związek z moją lekarką rodzinną.

 

ps. Po Jaworowicz na pierwszy rzut oka widać że paniusia z tv. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po latach zarabiania na studia pracując na słuchawce, przestałem oczekiwać czegokolwiek po ludziach jako grupie. Co więcej, nawet ostatnio trafiłem na czarną listę w luxmedzie jako incydent medyczne, za wytłumaczenie w krótkich, żołnierskich słowach lekarzowi, że jak ma zadzwonić o 9 15 na teleporadę to ma zadzwonić o 9 15 na teleporadę a nie o 11 30 z wyrzutami, mówić że ktoś nie uzupełnił czegoś w systemie. 
Jedyna grupa ludzi co do której generalizuję, to politycy na wiejskiej. Cytując Kazika: ja bym ich zajebał, gdybym pistolet tylko miał. Albo przynajmnije zmarginalizował. 
 

Reforma służby zdrowia jest wałkowana od 1989 roku. Wiemy, że model USA nie działa, wiemy że model Polski nie działa. Wiemy, że żaden model nie działa w służbie zdrowia. To jest jak bączek. Dopóki jest w równowadze to wszystko jest okej, ale wystarczy odrobinę wytrącić i zaczyna szaleć. I to zrobił covid. Wytrącił z równowali i ze stanu źle, przeszło w stan tragicznie. 

Edytowano przez Bahzell
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fafniak napisał:

Tomek - Janusz ma niestety rację (choć napisał to cholernie niesympatyczny sposób), jesteś związany z tym środowiskiem poprzez żonę i zawód jaki uprawia. Siła rzeczy będziesz miał inne spojrzenie i tego nie zmienisz.

Pisałem już kiedyś , sam znam lekarzy do których nawet ze świnką morską bym nie przyszedł. Tak jak wszyscy waruję na korytarzu w poczekalni i czekam na spóźnionego lekarza. Tak jak większość przerobiłem na własnej skórze niekompetencje lekarzy. Raz w szpitalu gdzie trafiłem z zatrzymaniem akcji serca po tym jak zrobiłem łuk elektryczny i dopiero na trzeci dzień ktoś załapał , że fajnie by było dać mi coś przeciwbólowego i po za sercem zająć się poparzoną do łokcia ręką. Raz jak już wybrałem serię zastrzyków za kosmiczną kwotę to się gość zorientował , że to chyba jednak nie to i że to ścięgna i w zasadzie to te zastrzyki były zbędne. Mam szacunek np. do kolegi żony ze studiów , facet po 17 latach nauki zorientował się , że jednak dobrym lekarzem nie będzie , odpuścił.

Wkurza mnie tylko taka nagonka i generalizacja , że wszyscy są źli i niekompetentni i chciwi. Zawód nie mówi nic o charakterze danej osoby. A tak na marginesie , czasy powołania to już dawno poszły w niebyt. Jakoś od innych zawodów nie oczekuje się poświęceń ? Niedawno zapłaciłem 1k. zł facetowi za wymianę zamka / zamek 300 zł/ i podpiłowanie paru zaczepów. Czekałem trzy tygodnie i miałem podawane cztery kolejne terminy przybycia. To co ślusarze to kanalie i krwiopijcy czy jak ? O ekipach budowlanych przez lata pracy nasłuchałem się od inwestorów zatrważających historii. I co wszyscy są źli. ? Niech dotrze w końcu , że lekarz to taka sama robota jak każda inna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, tomek4446 napisał:

Niech dotrze w końcu , że lekarz to taka sama robota jak każda inna.

Nie Tomek. Lekarz to jeden z określonych w Konstytucji RP tzw. zawodów zaufania publicznego.

"Zawód zaufania publicznego związany jest bezpośrednio z obsługą osobistych potrzeb ludzkich. Wykonywanie tego typu profesji ma związek z istnieniem norm etyki zawodowej, ślubowaniem, tradycją danego samorządu zawodowego, szczególnym charakterem wykształcenia wyższego oraz uzyskaną specjalizacją. Osoba wykonująca zawód zaufania publicznego musi spełniać określone warunki. Mowa tu m.in. o odpowiednich kwalifikacjach zawodowych oraz moralnych (np. nieskazitelny charakter, rękojmia prawidłowego wykonywanie zawodu). Wykonywanie czynności zawodowych wymaga profesjonalnego przygotowania, doświadczenia, dyskrecji, a także taktu i kultury osobistej."

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Kraft napisał:

Lekarz to jeden z określonych w Konstytucji RP tzw. zawodów zaufania publicznego.

Tyle teoria. Nie ma takiego prawa , które spowoduje , że wszyscy będą mili, dobrzy, kompetentni i empatyczni. Te 16-lat nauki do uzyskania specjalizacji jest właśnie między innymi po to by zrobić przesiew. Nie zawsze to się udaje. Po za tym każdy z nas też zawodowo pewnie się zmienia. Nie macie dni kiedy idziecie do roboty " by przetrwać"? Nie zdarza Wam się być wkurzonym ? Nie myślicie w pracy o bliskich , gdy dzieje się coś niedobrego ?

Powtarzam , lekarz w przychodni ma 15 min. na podjęcie decyzji o czyimś zdrowiu. Ja w pracy podejmując kilka dziennie decyzji finansowych dotyczących Umów , potem potwierdzeń produkcyjnych na kasę, której tak jednorazowo w życiu nie widziałem jestem zmęczony. Ale ja jak się pomylę to trudno , grożą mi konsekwencje finansowe. Jednak to inna skala odpowiedzialności.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...