Skocz do zawartości

Absolute beginners stereo w strefie dziennej 32 m2


Asia

Recommended Posts

7 minut temu, HQ150 napisał:

Miałem kiedyś u siebie spotkanie z audio-kolegami i w jednym z systemów sprawdzaliśmy cztery chyba kable RCA. Było nas trzech i jakoś po zmianie na dany kabel wszyscy mieli takie same zdanie co do wprowadzanych zmian.

Nie ma w tej historii nic zaskakującego (bo podobnych jest cała masa na forach)  i nic wskazującego na to, że między kablami były słyszalne różnice. Oczywiście nic zaskakującego dla kogoś, kto wie jak działa autosugestia.

Potwtarzam, jak ktoś rozpozna kable na ślepo, to będzie pierwszą taką osobą na świecie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Dzik napisał:

PS No i pomijam oczywisty fakt, że ślepy test można wykonać przeskakując pomiędzy kablami bez przerw.

Właśnie, o tym chyba dużo ludzi zapomina. A według mnie wystarczy, że kolumnę przestawimy o 10 cm, albo usiądziemy w innym miejscu i różnice w odsłuchu będą dużo większe, niż po zmianie kabla.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, slaw0001 napisał:

Ja takie zmiany często zauważam w swoim systemie z tym, że.... bez zmiany kabal. Wystarczy zmiana nastroju. 😜 

Ale przeczytaj do końca co napisałem. U wszystkich trzech następowała ta zmiana nastroju? I dokładnie taka sama?

Co ją powodowało?

2 minuty temu, no_i_fajnie napisał:

Właśnie, o tym chyba dużo ludzi zapomina. A według mnie wystarczy, że kolumnę przestawimy o 10 cm, albo usiądziemy w innym miejscu i różnice w odsłuchu będą dużo większe, niż po zmianie kabla.

To prawda. Mówimy jednak o zmianie kabla w dokładnie takim systemie w którym zmianie podlega tylko ten jeden element czyli np. kabel RCA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, HQ150 napisał:

Na telewizorze zmieńmy trochę kontrast, jasność, nasycenie kolorów np. Jak będziemy je zmieniali podczas oglądania telewizora to od razu je wychwycimy. Jak jednak każemy wyjść z pokoju podczas małych zmian osobie która poddawana jest testowi i raz pokażemy jej obraz po zmianach a raz przed nie informując jej o tym kiedy były robione a kiedy nie, to też raczej będzie zgadywać a nie wiedzieć.

No no - FAKT !!!

Podobnie jest z testowaniem rakiet pasażerskich. Jak będa przenosić pasażera z jednej do drugiej to od razu zauważy różnice, ale jak go teleportują to może nie zauważyć.

Ja piernicze 🤣 

 

13 godzin temu, Asia napisał:

Na dobry początek musiałam mocno pogłosić żeby coś usłyszeć

 

13 godzin temu, Asia napisał:

A jak usłyszałam to: obcięło wysokie, całą energię i przestrzeń.

 

1 godzinę temu, Asia napisał:

Inny jest ten Belden - wierzchnia warstwa jest powleczona cyną. I mają mniejszy przekrój.

Jesteś na dobrej drodze do audioNarni. Tylko od ciebie zależy czy wybierzesz zieloną czy czerwoną pigułkę ;)

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Fafniak napisał:

Jesteś na dobrej drodze do audioNarni. Tylko od ciebie zależy czy wybierzesz zieloną czy czerwoną pigułkę

No i tak właśnie wygląda zazwyczaj dyskusja z antykablarzami.

 

7 minut temu, Fafniak napisał:

Ja piernicze 🤣 

A ja rozmawiam nikogo nie obrażając.

Edytowano przez HQ150
  • Zdezorientowany 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Fafniak napisał:

Jesteś na dobrej drodze do audioNarni. Tylko od ciebie zależy czy wybierzesz zieloną czy czerwoną pigułkę ;)

Na szczęście nie tylko, bo strata pieniędzy też ma silną moc przekonywania i pomaga przestać słuchać audiofilskich porad.

Przed chwilą, HQ150 napisał:

dyskusja z antykablarzami.

Nie ma żadnej dyskusji, jest gadanie w kółko. Z jednej strony są dowody, z drugiej zaklinanie rzeczywistości, "bo ja uważam".

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, HQ150 napisał:

No i tak właśnie wygląda zazwyczaj dyskusja z antykablarzami.

Bo mamy opisać po raz n-ty jak można zrobić realny ślepy test? (jak na warunki amatorskie i domowe)

3 minuty temu, HQ150 napisał:

A ja rozmawiam nikogo nie orbażając.

To poczytaj może jak robi się testy a nie wymyślaj. Swoją drogą czym niby ciebie obraziłem ?

 

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, HQ150 napisał:

o prawda. Mówimy jednak o zmianie kabla w dokładnie takim systemie w którym zmianie podlega tylko ten jeden element czyli np. kabel RCA

No tak, w tym wypadku o głośnikowym i jestem sam dla siebie przykładem, że np. podłączając dwie kolumny (jeden zestaw - lewa i prawa), w jednej inny kabel, w drugiej inny nie jestem w stanie poznać, czy czasem nie są podłączone tym samym kablem. Słyszysz tylko, która gra, no bo jednak od jednej siedzisz w innej odległości i jest inaczej ustawiona itd, ale na pewno nie słyszysz kabla.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby jakiegoś człowieka ze średniowiecza przenieść do naszych czasów i pokazać mu telefon albo samochód, to mógłby uznać, że to jakiś diabelski, magiczny twór i padłby na kolana, żeby się pomodlić i przegnać bezbożne pokusy. Z audiofilami jest dokładnie tak samo w odniesieniu do nauki i psychoakustyki.

Nie ma w tym nic dziwnego, że ktoś słyszy różnicę, a ktoś obok (a nawet kilka osób) potwierdza, chociaż takiej różnicy obiektywnie nie ma i na ślepo nikt by kabli nie odróżnił.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Dzik napisał:

Potwtarzam, jak ktoś rozpozna kable na ślepo, to będzie pierwszą taką osobą na świecie.

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę jak doskonałe jest ludzkie ucho. Przytoczę cytat.

Większość z nas wie, że zakres częstotliwości, jaki rejestruje przeciętny człowiek, zawiera się w przedziale między 20 Hz a 20 kHz, ale o dokładności własnego słuchu w kwestii lokalizacji źródeł dźwięku większość z nas nie ma zielonego pojęcia. Przyjmijmy, że nasza głowa ma 20 cm czyli 0,2 m. Prędkość dźwięku to 340 m/s. Jeżeli źródło znajdzie się dokładnie po naszej lewej lub prawej stronie, opóźnienie między jednym a drugim uchem wyniesie około 588 μs czyli 0,0006 sekundy! Mówimy jednak o sytuacji skrajnej - najłatwiejszej z możliwych. W rzeczywistości potrafimy z dużą dokładnością określić położenie głośników, które znajdują się przed nami. Wyobraźmy sobie, że znajdujemy się w wygłuszonym pomieszczeniu i krążymy wokół badanej osoby z głośnikiem lub instrumentem muzycznym. Przeciętny człowiek potrafi uchwycić zmianę położenia źródła dźwięku z dokładnością do 3 stopni, co odpowiada opóźnieniu na poziomie 20 μs (0,00002 s). Profesjonalni muzycy i ludzie obdarzeni wyjątkowo czułym słuchem potrafią zawęzić ten obszar do 1 stopnia. Jeżeli więc należymy do tej grupy i siedzimy przed głośnikiem oddalonym od nas o 3 m, powinniśmy zauważyć jego przesunięcie w lewo lub w prawo o 5 cm! źródło

Do czego zmierzam... Wykorzystujemy na co dzień zmysł słuchu, jest on dla nas bardzo spowszedniały i zupełnie nie doceniamy jego potencjału. Co do różnicy dźwięku na kablach... Dla mnie to są niuanse, ale są. Bardzo subtelne. Nie jestem w stanie pojąć jak można całkowicie zmienić barwę zmieniając przewód A na B, bo uważam że to już przesada. Ale...

Przytoczę Ci pewną sytuację. Mój poprzedni sprzęt, wysłużony wzmacniacz MARANTZ PM8000 (niedługo później padł), podłączone DALI Oberon 3 u syna w 15m2 pokoju. Kupiłem nowe kable bo stare w nowej aranżacji pomieszczenia były na styk z długością. Musiałem przerwać prace... Temat później wypadł mi z głowy, zdążyłem jednak lewy kanał podłączyć. Wiesz co? Syn włączył sprzęt wieczorem i po kilkunastu minutach woła że coś mu nie pasuje bo lewy inaczej gra jak prawy.  Ja tam nic nie słyszałem, a on mi włącza kawałek po kawałku swoich ulubionych utworów, cofa i pewny swojej racji kiwa "słyszysz? O tu, i tu, czekaj, jeszcze raz" i tak przez chwilę. Zmieniłem prawy przewód, więcej mnie nie wołał. Wieczorem tylko dopytałem, to mówił że już ok, ale przed zmianą lepiej "cykało". Jeśli to istotne, miał wtedy 9 lat... Ma ucho skubany, w sali odsłuchowej jak sprawdzałem konfigurację sprzętu też ze mną był.

Także... Wydaje mi się że mały audiofil mi w domu rośnie.

Edytowano przez Butler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Butler napisał:

Mój poprzedni sprzęt, wysłużony wzmacniacz MARANTZ PM8000 (niedługo później padł), podłączone DALI Oberon 3 u syna w 15m2 pokoju. Kupiłem nowe kable bo stare były na styk z długością. Musiałem przerwać prace... Temat później wypadł mi z głowy, zdążyłem jednak lewy kanał podłączyć. Wiesz co? Syn włączył sprzęt wieczorem i po kilkunastu minutach woła że coś mu nie pasuje bo lewy inaczej gra jak prawy.

Pod warunkiem że naprawdę nie wiedział o zmianie kabli, to jest to fajny przykład że drobne zmiany są możliwe

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Fafniak napisał:

Pod warunkiem że naprawdę nie wiedział o zmianie kabli, to jest to fajny przykład że drobne zmiany są możliwe

Nie było go w ogóle w domu. Najlepsze jest to, że jak tam nic nie słyszałem żeby różnica była :D Myślę że duży wpływ miało to że odsłuchiwał doskonale znane sobie kawałki, a potrafi w kółko słuchać całymi dniami to samo co mnie doprowadza czasem do furii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Butler napisał:

Wykorzystujemy na co dzień zmysł słuchu, jest on dla nas bardzo spowszedniały i zupełnie nie doceniamy jego potencjału. Co do różnicy dźwięku na kablach... Dla mnie to są niuanse, ale są. Bardzo subtelne. Nie jestem w stanie pojąć jak można całkowicie zmienić barwę zmieniając przewód A na B, bo uważam że to już przesada. Ale...

Doceniamy jego potencjał, bo dysponujemy jakimś stuleciem badań na jego możliwościami. Obawiam się więc, że jest dokładnie odwrotnie – audiofile zdecydowanie przeceniają swoje możliwości. Nie umknęło oczywiście mojej uwadze, że zacytowałeś stereophile, czyli najbardziej radyklano-audiofilski magazyn.

Czy ktoś widzi np. mikrofale? Nie? A może jednak, jak się bardzo, ale to bardzo skupi i doceni możliwości swoich oczu, a przede wszystkim zmieni kabel zasilający od mikrofali? Otóż nie zobaczy.

Powtarzam po raz trzeci: nikt na świecie nie rozróżnił kabli w ślepym teście w normalnych warunkach (normalnych, czyli kable nie miały np. 9 metrów i nie różniły się znacznie polem przekroju). Już jednak same pomiary i pomiary różnicowe wykluczają możliwość detekcji różnicy, więc ślepe testy są nawet zbędne.

Kable nie grają i są na to silne dowody. Dowodów przeciwnych nie ma.

Edytowano przez Dzik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Butler napisał:

Kilka dni wcześniej te monitorki rozstawiliśmy bo nowe meble do pokoju wleciały

To by tłumaczyło dlaczego....

 

1 godzinę temu, Butler napisał:

 stare w nowej aranżacji pomieszczenia były na styk z długością. Musiałem przerwać prace...

Zmiana akustyki. Nowe meble - być może inne położenie kolumn (wymagana inna długość przewodu =inne miejsce).

Jesli to był jego pokój mógł zauważyć inny kabel jak pisze powyzej @Fafniak no chyba ze masz je wpuszczone w sciane.

Ale nigdy nic nie wiadomo - nie podważam wypowiedzi

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiara w grające kable to jak wiara w inne pozanaukowe zjawiska, które od dawien dawna mają swoją kategorię. Ta kategoria to tzw. wiedza tajemna, czyli ezoteryka - od grec. esoterikos, czyli przynależący do kręgu [wtajemniczonych].

No ale jak ktoś ma kabel za 18 000 USD sztuka - jak pewien redaktor Stereophile - to lepiej, żeby grał (a nawet tańczył). Tak, jak się jest bogatym, to edukacyjny wpływ bolesnej straty pieniędzy odpada.

Edytowano przez Dzik
  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni z nowymi meblami się osłuchał, więc to nie tak że po nowych gratach coś mu nie pasowało. Kable zupełnie niewidoczne - musiał by łóżko odsuwać. Nie będę zaprzeczać że jak prawy kabel podłączyłem to odsunąłem głośnik trochę od ściany bo dostał luz. Ale on wcześniej zauważył zmianę lewego którego nie przedstawiałem, tzn. różnice dźwięku między kanałami swoich ulubionych kawałków.

Edytowano przez Butler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie nazwę głupim człowieka, któremu brakuje wiedzy w jakiejś dziedzinie, nawet wiedzy podstawowej. Życie jest bowiem za krótkie, aby mieć choćby podstawową wiedzę w każdej dziedzinie. Głupi jest ten, kto się uczyć nie potrafi, a w szczególności ktoś, kto przed wiedzą ucieka w zabobony.

Zastanawiam się, czemu po prostu nie poczytacie trochę o autosugestii i psychoakustyce, skoro już interesujecie się audio? Przestalibyście wtedy przytaczać te anegdoty o kumplach i żonach, którzy też słyszeli różnicę w kablach, bo zrozumielibyście, że te fenomeny nie są wcale takie łopatologiczne i nie ograniczają się do jednego podmiotu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam lata czy słychać było różnicę czy nie, niestety pracuję w dość morderczym środowisku dla ucha i obawiam się że jak to ujmę "słuch już nie ten". Nie potrafisz racjonalnie wyjaśnić tej sytuacji z moim synem i wchodzisz na psychologiczne rejony frazesując jakieś cytaty. Dosłownie jakbym księdza słuchał na kolędzie gdy mi co roku tłucze o grzechu bo bez kościelnego jesteśmy.

Pomijając tą psycho coś tam... Miarodajnie - Jest gdzieś ta różnica gdzie można coś usłyszeć? Gdzie konkretnie i dlaczego tam? Różnice długości kabli? Różnice przekrojów? Dokąd słychać, gdzie ta granica skoro takie frazezy o braku wiedzy przytaczasz? Przyznam że mam głęboko w poważaniu literaturę o autosugestii i psychoakustyce, tak jak Ty o materiałoznawstwie warsztatowym.

Edytowano przez Butler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Butler napisał:

Pomijając tą psycho coś tam... Miarodajnie - Jest gdzieś ta różnica gdzie można coś usłyszeć? Gdzie konkretnie i dlaczego tam? Różnice długości kabli? Różnice przekrojów? Dokąd słychać, gdzie ta granica skoro takie frazezy o braku wiedzy przytaczasz? Przyznam że mam głęboko w poważaniu literaturę o autosugestii i psychoakustyce, tak jak Ty o materiałoznawstwie warsztatowym.

Mnie by jeszcze interesowało gdzie na pomiarach sprzętów widać jako lokalizację pozornych źródeł dźwięku mają? Oderwanie dźwięku od kolumn czym się mierzy, w jakich jednostkach?

To czy blachy brzmią bardziej realistycznie gdzie na pomiarach zobaczę? itd...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...