Skocz do zawartości

Ślepy test (abx)


Recommended Posts

@Mariusz Kopacki Patrzę na te badania i wychodzi mi, że w latach 80 testowano kable i sprzęt, w latach 90 sprzęt, 00 testowano surround i generalnie dźwięk przestrzenny a teraz testuje sie bezprzewodowe przesyłanie dźwięku. Ciekawe. 

To tak. test ABX. Niby dlaczego nie miałby nic wykazać? 

1. Brak adaptacji akustycznej - ale jak rozumiem, mówimy o pojedynczym teście, gdzie wszyscy testerzy mają takie same warunki - a dokładniej brak adaptacji akustycznej. Czyli jaki to ma wpływ na test? 

2. Brak kalibracji - ponownie, wszyscy testowani mają nieskalibrowany sprzęt - wpływ na test jest żaden. 

3. Przypadkowo dobrany zestaw - hmm wszyscy testowani mają taki sam zestaw, to znaczy że mają tak samo źle dobrany - w jednym teście. Dodatkowo wielokrotnie można przeczytać na forum jak to kolegom zrywa kapcie z głów po zmianie zasilania, albo kabli głośnikowych. Imho takie zerwanie kapci powinno być powtarzalne i o ile jestem się w stanie zgodzić, że w innych warunkach efekt może być też inny, ale o ile nie zerwie kapci, to chociaż powinno ruszyć zasłonami, albo poderwać kurz z dywanu (zakładają oczywiście taki same zestaw z dokładnością do teoretycznego wygrzania. 

Sam test ABX można sobie przybliżyć jako rzutą monetą (mniej więcej i upraszczając, ale niezbyt). Zgodnei z rozkładem normalnym dal 10 prób, szansa na to że nie trafimy nic wynosi jakieś 1/1024 czyli 0,09%. Szansa ze trafimy 1 raz wynosi odpowiednio 10/1024 (ponieważ mamy dziesięć prób z szanśa 1/1024) czyli koło 0.01%. Natomiast szansa na to że trafimy 4,5, albo 6 razy, wynosi odpowiednio 21%, 25%, 21%. Co oznacza ni mniej ni więcej, że uśredniając na próbce wielu testerów, każda odchyłka od 50% powinna wskazywać, ze różnica została zauwazona. 

Edytowano przez Bahzell
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, DiBatonio napisał:

Twoich razów może być niezliczona ilość. 

Wbij sobie do łba, ABX można o kant dupy roztrzaskać, logistycznie i sensownie nie da się przeprowadzić.

Kiedyś poświęcę dzień i znajdę to  naukowe opracowanie....

Jesteście jak papieskie krucjaty XVIIw. chrystianizacja Europy i świata na siłę.

Tak samo żenujące...

Widzę, że nerwy srogo ponoszą, kiedy okazuje się raz po razie, że ta wiara w kabelki i "wszystko w systemie ma znaczenie" upada. :)
Zaczyna się doszukiwanie, że adaptacja, to tamto, jakieś przeróżne głupoty.

A ja widzę na forach gości, którzy "słyszą diametralną różnicę" i też nie mają adaptacji akustycznej. To jakiś cud, że na teście ABX bez adaptacji nie słychać, ale jak sobie audiofil kupił za grube pieniądze jakiś bzdet do pokoju bez adaptacji to nagle "słyszy ogromną różnicę"? :)
Zabawne, jak sobie próbujecie tłumaczyć każde kolejne wyniki i jak to wypieracie.

Jestem przekonany zaś, że jeżeli w tym samym pomieszczeniu wymienią element, który faktycznie zmienia brzmienie (np. kolumny), to adaptacja nie będzie przeszkadzać, by wyłapać, że coś się zmieniło. :D
Warunki są takie same w teście, więc jeżeli coś WPŁYWA na brzmienie, to brzmienie się zmieni. Już nie mówiąc, że mało kto ma tu zrobioną adaptację. Wstawione kilka paneli na pałę lub "na ucho" i tyle. Żadna adaptacja.


 

Edytowano przez zolt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, DiBatonio napisał:

Wbij sobie do łba, ABX można o kant dupy roztrzaskać, logistycznie i sensownie nie da się przeprowadzić.

Przeprowadziłem w domowych warunkach 2 sesje testów ABX dotyczących jakości nagrań (FLAC vs pliki stratne MP3 320, 192, oraz Tidal HiFi vs CD) i nie było to nic trudnego czy niemożliwego.

Oczywiście, niektóre elementy toru łatwiej przetestować, inne wymagają nieco więcej zachodu. Ale dla chcącego nic trudnego, nawet w warunkach domowych.

Jedynym rodzajem sprzętu, którego nie wyobrażam sobie w roli bohatera testów ABX są słuchawki bo to co mamy na głowie jest stosunkowo łatwo rozpoznać, co z miejsca przekreśla wiarygodność takiego testowanie.

Najlepsze wyniki daje jednak moim zdaniem kombinacja ABX z tzw. pogłębionymi odsłuchami w warunkach domowych. Czyli obcujemy z danym elementem toru przez dłuższy czas, ”uczymy” się niuansów jego brzmienia a potem testujemy przez ABX. Moment na testy wybieramy sobie sami. Wtedy nie ma ani spinania się, ani stresu, ani niewiadomej, ani nieodpowiedniego momentu czy zmęczenia - które to są jednymi z głównych wad ABX przytaczanych przez przeciwników tych testów.

Do wszystkiego warto podchodzić z dystansem i robić to „z głową’.

Edytowano przez sonique
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zolt napisał:

Warunki są takie same w teście, więc jeżeli coś WPŁYWA na brzmienie, to brzmienie się zmieni. Już nie mówiąc, że mało kto ma tu zrobioną adaptację. Wstawione kilka paneli na pałę lub "na ucho" i tyle. Żadna adaptacja.

Nie chodzi o to co kto ma i co twierdzi. Chodzi o to by zrobić wiarygodny test uwzględniający wszelkie ograniczenia mogące mieć wpływ na to co słyszymy. Czasami będzie to pogłos maskujący jakieś detale, czasami mało "rozdzielcze" kolumny lub wzmacniacz ze słabym PSRR z poziomem szumu ograniczającym dynamikę do poziomu, który nie pozwala usłyszeć rzekomych zmian wnoszonych na przykład przez kable. 

Kiedyś, w tych testach prowadzonych w latach 80 ubiegłego wieku koncentrowano się na metodyce głównie czyli kto i jak przełącza, ile prób i jak liczyć. Nie zwracano większej uwagi na czynniki środowiskowe i techniczne uwzględniające chociażby kalibrację systemu pozwalającą stwierdzić czy dany zestaw jest w stanie pokazać różnice. Od tamtego czasu zmieniło się sporo w audio. Przez tych kilka dekad parametry przetworników DA czy wzmacniaczy osiągnęły kosmiczne poziomy SINAD, poprawiono wiele w zakresie parametrów, Materiały membran przetworników, nowe technologie wibroizolacji obudów eliminujące jakieś pasożytnicze rezonanse, dokładne strojenie zwrotnic zespołów głośnikowych czy coraz bardziej popularne systemy aktywne z wzmacniaczami o ultraniskich zniekształceniach pozwalają dzisiaj usłyszeć więcej detali i smaczków zaszytych w muzyce niż 40 lat temu. Z drugiej strony zmiany środowiskowe polegające na większej ilości elektrycznych zakłóceń sieciowych, elektromagnetycznych i radiowych (WiFi, BT, GSM) tworzą dodatkowe zmienne mogące mieć wpływ na wyniki testów. Oczywiście amatorskie testy domowe można robić dla siebie czy słysze czy nie ale po ich przeprowadzeniu głoszenie i uogólnianie, że kable nie graj lub wzmacniacze brzmią tak samo bo po wyrównaniu głośności to .... jest wg mojej oceny na wyrost. 

Żeby mieć pewność, że słyszę zmiany wnoszone przez jakiś element chciałbym mieć pewność, że te zmiany nie są maskowane jakimś dodatkowym czynnikiem. To, że ktoś twierdzi słyszenie lub niesłyszenie czegoś nie wyklucza, że w innych warunkach wyniki i twierdzenia byłyby odmienne. Stad moje wstawki dotyczące wiarygodności. 

Szkoda, że opracowania linkowane przez Mariusza w większości są niedostępne dla ogółu. Nie wnoszą zbyt wiele do tej dyskusji poza tym, że są. Będę szukał dostępnych nieodpłatnie żeby temat w jakiś merytoryczny sposób się rozwijał.

Niestety przeglądając posty czuję, że będzie trudno bo dyskusja idzie w kierunku kolejnej awantury.

Apeluję zatem do udzielających się w temacie o kulturalne i merytoryczne wypowiedzi. 

Pozdrawiam.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojej perspektywy tu sa dwie plaszczyzny odniesienia. Pierwsza, to testy zmierzajace ku uogolnionemu stwierdzeniu slyszalnosci / nieslyszalnosci czegos, i tu zawsze bedzie jakis problem. A druga, to weryfikacja stwierdzenia "slysze", w tym samym srodowisku, ale z eliminacja czynnikow potencjalnie subiektywych, i ze wskazaniem ewentualnych roznic, ktorych byc nie powinno dla zachowania jakiejstam wiarygodnosci - np. poziom sygnalu, gdy tego typu roznica nie jest oczekiwana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, MariuszZ napisał:

Niestety przeglądając posty czuję, że będzie trudno bo dyskusja idzie w kierunku kolejnej awantury.

Tak napisać jak powyżej to może zwykły użytkownik, a nie moderator. Moderator widząc obraźliwe "wjazdy" ma prawo uspokoić delikwenta "punktami". Bo nie wiem czy zauważyłeś to właśnie takie wjazdy są głównym powodem awantur a nie różnica zdań! 

42 minuty temu, MariuszZ napisał:

by zrobić wiarygodny test uwzględniający wszelkie ograniczenia mogące mieć wpływ na to co słyszymy. Czasami będzie to pogłos maskujący jakieś detale, czasami mało "rozdzielcze" kolumny lub wzmacniacz ze słabym PSRR z poziomem szumu ograniczającym dynamikę do poziomu, który nie pozwala usłyszeć rzekomych zmian wnoszonych na przykład przez kable. 

Raz jeszcze zacytuję siebie...

 

》》Gdy zadamy sobie pytanie w jakich okolicznosciach wystepuje "potrzeba" użycia testu ABX (dla nas i na nasze potrzeby), wszytko co napisałeś przestaje mieć znaczenie!

Przeprowadź proszę szybką "symulację" dwóch użytkowników (mających odmienne zdanie na temat danego akcesorium) tu na forum.《《

 

A zrozumiesz co mam na myśli😉

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upraszczajac do bolu, da sie udowodnic cos na ksztalt, ze nie istnieje trojkat w przestrzeni euklidesowej, ktorego suma wewnetrznych katow bylaby rozna od 180 stopni. Nie da sie udowodnic, ze nie istnieje czlowiek, ktory "slyszalby kable". To ostatnie nie uprawnia natomiast do stwierdzenia, ze "kable slychac", bo taka teza wymaga oddzielnego dowodu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MariuszZ napisał:

Nie chodzi o to co kto ma i co twierdzi. Chodzi o to by zrobić wiarygodny test uwzględniający wszelkie ograniczenia mogące mieć wpływ na to co słyszymy. Czasami będzie to pogłos maskujący jakieś detale, czasami mało "rozdzielcze" kolumny lub wzmacniacz ze słabym PSRR z poziomem szumu ograniczającym dynamikę do poziomu, który nie pozwala usłyszeć rzekomych zmian wnoszonych na przykład przez kable. 

Kiedyś, w tych testach prowadzonych w latach 80 ubiegłego wieku koncentrowano się na metodyce głównie czyli kto i jak przełącza, ile prób i jak liczyć. Nie zwracano większej uwagi na czynniki środowiskowe i techniczne uwzględniające chociażby kalibrację systemu pozwalającą stwierdzić czy dany zestaw jest w stanie pokazać różnice. Od tamtego czasu zmieniło się sporo w audio. Przez tych kilka dekad parametry przetworników DA czy wzmacniaczy osiągnęły kosmiczne poziomy SINAD, poprawiono wiele w zakresie parametrów, Materiały membran przetworników, nowe technologie wibroizolacji obudów eliminujące jakieś pasożytnicze rezonanse, dokładne strojenie zwrotnic zespołów głośnikowych czy coraz bardziej popularne systemy aktywne z wzmacniaczami o ultraniskich zniekształceniach pozwalają dzisiaj usłyszeć więcej detali i smaczków zaszytych w muzyce niż 40 lat temu. Z drugiej strony zmiany środowiskowe polegające na większej ilości elektrycznych zakłóceń sieciowych, elektromagnetycznych i radiowych (WiFi, BT, GSM) tworzą dodatkowe zmienne mogące mieć wpływ na wyniki testów. Oczywiście amatorskie testy domowe można robić dla siebie czy słysze czy nie ale po ich przeprowadzeniu głoszenie i uogólnianie, że kable nie graj lub wzmacniacze brzmią tak samo bo po wyrównaniu głośności to .... jest wg mojej oceny na wyrost. 

Żeby mieć pewność, że słyszę zmiany wnoszone przez jakiś element chciałbym mieć pewność, że te zmiany nie są maskowane jakimś dodatkowym czynnikiem. To, że ktoś twierdzi słyszenie lub niesłyszenie czegoś nie wyklucza, że w innych warunkach wyniki i twierdzenia byłyby odmienne. Stad moje wstawki dotyczące wiarygodności. 

Szkoda, że opracowania linkowane przez Mariusza w większości są niedostępne dla ogółu. Nie wnoszą zbyt wiele do tej dyskusji poza tym, że są. Będę szukał dostępnych nieodpłatnie żeby temat w jakiś merytoryczny sposób się rozwijał.

Niestety przeglądając posty czuję, że będzie trudno bo dyskusja idzie w kierunku kolejnej awantury.

Apeluję zatem do udzielających się w temacie o kulturalne i merytoryczne wypowiedzi. 

Pozdrawiam.

 

Czyli generalnie należy się zgodzić i uznać wszystkie głosy mówiące o tym, że "ja słyszę" za niewiarygodne, bo również są to oceny z dużymi ograniczeniami mogącymi mieć wpływ na to, co "słyszą". :) Czyli stres, ekscytacja, nadmierne oczekiwanie usłyszenia różnicy, niepoprawny odsłuch (np. delikatne przemieszczenie względem pola odsłuchowego), zła adaptacja akustyczna i tak dalej. :) Mi pasuje! :)

Edytowano przez zolt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Tak napisać jak powyżej to może zwykły użytkownik, a nie moderator. Moderator widząc obraźliwe "wjazdy" ma prawo uspokoić delikwenta "punktami". Bo nie wiem czy zauważyłeś to właśnie takie wjazdy są głównym powodem awantur a nie różnica zdań! 

"Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę". Czego się spodziewałeś zakładając ten temat? Merytorycznej dyskusji o ślepych testach na audiofilskim forum? 

Zachęcam do merytorycznych wypowiedzi na temat. Odpuść sobie ocenę mojej działalności i sprawy personalne. 

Jeżeli nie będziesz miał nic do dodania w kwestii ślepych testów to temat uznam za wyczerpany i go zamknę. 

Ty jesteś tu gospodarzem więc poczuwaj się do roli wodzireja po temacie. 

Pozdrawiam. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mariusz KopackiZaloguj się na ASR i napisz, że słyszysz kable, a zrozumiesz co miałem na myśli.

Każde forum audio ma jakiś swój charakter, który tworzą jego użytkownicy. Są mniej lub bardziej techniczne i takie mniej lub bardziej audiofilskie, gdzie użytkownicy bez skrępowania mogą porozmawiać o wpływie przewodów na brzmienie systemu audio. 

Był już wątek o testach ABX. Ukryłem tam kilkadziesiąt postów bo temat jest wyjątkowo sprzyjający awanturom. Ten temat nie jest wyjątkiem i jestem przekonany, że będzie podobnie. 

Macie możliwość pogadania na temat więc korzystajcie, a jak zrobi się gorąco i niemerytorycznie to temat zakończymy. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MariuszZI nie bedzie z tym problemu. Miewam na ASR opinie niekoniecznie zgodne z opiniami wiekszosci, czesto tez takie widuje. Problem pojawi sie dopiero wtedy, gdy bede klepal jak nakrecony, o tym, ze je slysze, nie dostarczajac zadnej argumentacji, a na argumentacje cudze sugerujac jedynie, ze ciagle staram sie o powiekszenie rodziny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, MariuszZ napisał:

Macie możliwość pogadania na temat więc korzystajcie, a jak zrobi się gorąco i niemerytorycznie to temat zakończymy. 

Jako wodzirej tematu proponuje (niech bedzie że od teraz) ukaranie każdego kto odważy sie np. obrazić wulgaryzmem bądź innym rażącym atakiem personalnym rozmówcę. Bo jak widać pierwsza strona tego tematu jest usłana takimi wrzutami nic nie wnoszacymi do dyskusji, na szczęście od pewnego momentu zaczęła sie NORMALNA WYMIANA ZDAŃ I ARGUMENTÓW. To tyle...

Pozdr.

Dnia 1.04.2023 o 20:03, Rafał S napisał:

Osobna kwestia to test ABX - nie ma czegoś takiego. To tylko pusta nazwa.

Zatem "do brzegu"...

Jesteśmy juz na 5 stronie i myślę ze ilość dowodów świadczy o tym iz wpis @Rafał S można moim skromnym zdaniem uznać za Nieprawdziwy. 

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Jesteśmy juz na 5 stronie i myślę ze ilość dowodów świadczy o tym iz wpis @Rafał S można moim skromnym zdaniem uznać za Nieprawdziwy. 

Dowodów nie było żadnych, a mój wpis czytaj do skutku, aż zrozumiesz. Udzieliłem Ci wtedy darmowej lekcji - powinieneś był z niej skorzystać i podziękować. Skoro tego nie zrobiłeś, to wracasz u mnie do ignorowanych, gdzie Twoje miejsce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Rafał S napisał:

Udzieliłem Ci wtedy darmowej lekcji -

Gdzie dokładnie? Zacytuj.

 

10 minut temu, Rafał S napisał:

Udzieliłem Ci wtedy darmowej lekcji - powinieneś był z niej skorzystać i podziękować.

Jednemu mam dziękować za jakieś darmowe lekcje. 😳

21 godzin temu, DiBatonio napisał:

 

 

W którym  miejscu w/g ogólnej definicji Ciebie obrazilem?

https://sjp.pwn.pl/slowniki/łeb.html

Ja się skupisz, to będziesz w stanie dostrzec, że nadinterpretowujesz moją wypowiedź. 

Staram się być delikatny, bo w zazwyczaj jestem bardziej bezpośredni. 

Doceń.  😁

Drugiemu mam być chyba "wdzieczny" że mi bardziej nie do....ł słownie. Co tu się...

🤦‍♂️

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Rafał S napisał:

Dowodów nie było żadnych, a mój wpis czytaj do skutku, aż zrozumiesz. Udzieliłem Ci wtedy darmowej lekcji - powinieneś był z niej skorzystać i podziękować.

Pozwolisz ze zacytuje Twoj wpis skoro nie zechciałeś zacytować Ty...

Dnia 1.04.2023 o 20:03, Rafał S napisał:

test ABX - nie ma czegoś takiego. To tylko pusta nazwa.

 

Ci wszyscy ktorzy testuja na przestrzeni lat tym testem są/byli w błędzie? Testuja czymś czego NIE MA , bo Ty tak twierdzisz?

Dnia 2.04.2023 o 20:36, Mariusz Kopacki napisał:

 

Oto kilka konkretnych opracowań i źródeł, które stosowały testy ABX do oceny różnych aspektów sprzętu audio:

Greenhill, L. L., & Waslo, S. (1984). ABX Comparator Tests of Compact Disc Players. The Journal of the Audio Engineering Society, 32(10), 748-754.

W tym artykule zastosowano testy ABX do porównania różnych odtwarzaczy płyt kompaktowych, aby ocenić różnice w jakości dźwięku.

Pohlmann, K. C., & Fielder, L. D. (1985). ABX Testing of A/D and D/A Converters. The Journal of the Audio Engineering Society, 33(10), 792-807.

W tej pracy badano konwertery A/D i D/A (analogowo-cyfrowe i cyfrowo-analogowe) za pomocą testów ABX, aby ocenić wpływ różnych technologii konwersji na percepcyjną jakość dźwięku.

Meyer, E. B., & Moran, J. R. (2007). Audibility of a CD-Standard A/DA/A Loop Inserted Into High-Resolution Audio Playback. The Journal of the Audio Engineering Society, 55(9), 775-779.

W tym badaniu zastosowano testy ABX do porównania percepcyjnej jakości dźwięku w standardzie CD i dźwięku o wysokiej rozdzielczości, aby zbadać, czy słuchacze są w stanie zauważyć różnice w jakości dźwięku.

Audio Science Review (ASR) forum, które jest popularnym miejscem dyskusji na temat testów ABX, często stosuje testy ABX do porównywania różnych komponentów sprzętu audio, takich jak wzmacniacze, kable, głośniki, słuchawki czy konwertery cyfrowo-analogowe (DAC).

Link do forum: https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php

Hydrogenaudio, kolejne popularne forum dyskusyjne dotyczące audio, często omawia testy ABX i ich zastosowanie w ocenie sprzętu audio i kodeków.

Link do forum: https://hydrogenaud.io/index.php

Należy pamiętać, że publikacje naukowe i źródła na temat testów ABX mogą być trudne do znalezienia w otwartym dostępie. Często są one dostępne za pośrednictwem organizacji branżowych, takich jak Audio Engineering Society (AES) czy Institute of Electrical and Electronics Engineers (IEEE), lub za pośrednictwem platform subskrypcyjnych, takich jak IEEE Xplore czy ScienceDirect.

 

Dnia 2.04.2023 o 22:16, Mariusz Kopacki napisał:

No to jeszcze troche materialu:

 

Clark, D. (1982). High-resolution subjective testing using a double-blind comparator. The Journal of the Audio Engineering Society, 30(5), 330-338.

W tej pracy przedstawiono wyniki testów ABX przeprowadzonych na różnych komponentach sprzętu audio, takich jak wzmacniacze mocy, kable głośnikowe i przewody międzywzmacniacza.

Jackson, L. B. (1988). An ABX test of some popular digital audio workstations. The Journal of the Audio Engineering Society, 36(12), 951-961.

W tym artykule przeprowadzono testy ABX na popularnych cyfrowych stacjach roboczych (DAW), aby ocenić wpływ różnych technologii przetwarzania dźwięku na percepcyjną jakość dźwięku.

Olive, S. E., & Welti, T. (2012). The Influence of Listening Room Boundary Reflections and Loudspeaker Directivity on Listener Preferences. The Journal of the Audio Engineering Society, 60(12), 1019-1032.

W tej pracy badano wpływ odbić dźwięku od granic pomieszczenia oraz kierunkowości głośników na preferencje słuchaczy, stosując testy ABX do oceny różnych konfiguracji głośników i pomieszczeń odsłuchowych.

Geddes, E. R., & Lee, L. W. (2003). Auditory perception of non-linear distortion - theory. The Journal of the Audio Engineering Society, 51(1/2), 2-22.

W tej pracy badano percepcję zniekształceń nieliniowych w dźwięku, stosując testy ABX do porównania różnych rodzajów zniekształceń wprowadzanych przez wzmacniacze i inne urządzenia audio.

Sporer, T., & Görne, T. (2005). Evaluation of virtual sound source positions for interactive environments using different playback systems. The Journal of the Audio Engineering Society, 53(4), 283-295.

W tej pracy zastosowano testy ABX do oceny różnych systemów odtwarzania dźwięku w kontekście pozycjonowania wirtualnych źródeł dźwięku w interaktywnych środowiskach.

Repp, B. H. (2007). Perceiving the numerosity of rapidly occurring auditory events in metrical and nonmetrical contexts. Perception & Psychophysics, 69(4), 529-543.

W tej pracy badano percepcję liczby szybko następujących po sobie zdarzeń dźwiękowych w kontekście metrycznym i niemetrycznym, stosując testy ABX do oceny zdolności słuchaczy do rozróżniania różnych wzorców rytmicznych.

Rumsey, F. (2008). Spatial audio and sensory evaluation techniques—towards a common agenda. The Journal of the Audio Engineering Society, 56(5), 365-372.

W tej pracy omówiono różne metody ewaluacji sensorycznej, w tym testy ABX, stosowane do oceny przestrzennego dźwięku i systemów reprodukcji dźwięku.

King, R. M., Leonard, B., & Sikora, T. (2011). Listener Training for Music Quality Evaluation. The Journal of the Audio Engineering Society, 59(12), 964-974.

W tej pracy zastosowano testy ABX jako część programu szkolenia słuchaczy w celu oceny jakości muzyki i dźwięku, mając na celu zrozumienie, jak trening wpływa na zdolności słuchaczy do oceny jakości dźwięku.

Atkinson, J. (1991). Blind Listening Tests. Stereophile, 14(3), 83-86.

W tym artykule przedstawiono różne aspekty przeprowadzania testów ABX w kontekście sprzętu audio, w tym omówienie metodologii testów oraz ich zastosowanie do oceny różnych komponentów audio.

Toole, F. E. (1990). Subjective measurements of loudspeaker sound quality and listener performance. The Journal of the Audio Engineering Society, 38(1/2), 21-31.

W tej pracy badano jakość dźwięku generowanego przez głośniki oraz wydajność słuchaczy w testach subiektywnych, w tym testach ABX, aby ocenić wpływ różnych głośników na percepcyjną jakość dźwięku.

Reams, J. (1994). Comparison of loudspeakers using the ABX Comparator. The Journal of the Audio Engineering Society, 42(3), 142-150.

W tym artykule porównano różne głośniki za pomocą testów ABX, aby ocenić różnice w percepcyjnej jakości dźwięku i rozróżnialności między poszczególnymi głośnikami.

Cabot, R. C. (1996). Blind tests and snake oil. The Journal of the Audio Engineering Society, 44(5), 394-400.

W tej pracy przedstawiono analizę testów ABX oraz innych testów subiektywnych stosowanych do oceny różnych komponentów sprzętu audio, w tym ich zalety i ograniczenia.

Koziel, S., & Huang, Q. (2016). Comparative Study of Audio Streaming Quality for Different Bluetooth Versions. In Proceedings of the 2016 IEEE Region 10 Conference (TENCON), 3052-3055.

W tej pracy przeprowadzono testy ABX w celu porównania jakości strumieniowania dźwięku dla różnych wersji Bluetooth, badając percepcyjne różnice w jakości dźwięku między różnymi technologiami transmisji.

 

48 minut temu, Rafał S napisał:

wracasz u mnie do ignorowanych, gdzie Twoje miejsce.

Wiesz... chyba jednak wolę być przez Ciebie ignorowany 😉

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.04.2023 o 10:56, sonique napisał:

Jedynym rodzajem sprzętu, którego nie wyobrażam sobie w roli bohatera testów ABX są słuchawki bo to co mamy na głowie jest stosunkowo łatwo rozpoznać, co z miejsca przekreśla wiarygodność takiego testowanie.

 

Natomiast sluchawki są fantastycznym urządzeniem do przeprowadzania testow ABX pozostałych części toru, bo w ich przypadku wplyw otoczenia jest mocno zminimalizowany :) I takie w młodości przeprowadzalismy z uzytkownikami pewnego forum testując różne urządzenia. I jak już kiedyś pisałem - najbardziej fascynująca była w tym wszystkim reakcja tych osób, które słyszały kable, DACi etc. Najpierw opisy o gigantycznych roznicach w jakosci, barwie nasyceniu etc. A potem chowamy z widoku i skutecznosc wiadoma i oczekiwana :D Natomiast czy to kogoś przekonało do zweryfikowania swoich poglądów?  

 

Dnia 3.04.2023 o 11:01, MariuszZ napisał:

Chodzi o to by zrobić wiarygodny test uwzględniający wszelkie ograniczenia mogące mieć wpływ na to co słyszymy.

Ja bym wychodził z założenia, że skoro dana osoba w tych samych warunkach i z tymi samymi ograniczeniami jest w stanie z pełną stanowczością stwierdzać pewne kolosalne różnice, to będzie w tych samych warunkach i z tymi samymi ograniczeniami,  bez kontaktu wzrokowego z kablami,  wyłapać te same różnice :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, szyt napisał:

Ja bym wychodził z założenia, że skoro dana osoba w tych samych warunkach i z tymi samymi ograniczeniami jest w stanie z pełną stanowczością stwierdzać pewne kolosalne różnice, to będzie w tych samych warunkach i z tymi samymi ograniczeniami,  bez kontaktu wzrokowego z kablami,  wyłapać te same różnice :) 

Audiofil kiedy siedzi sam w swojej kapliczce, czuje się bezpiecznie i jest w krainie marzeń. Ale już test abx - to stres. 

Większość tych wszystkich opowieści o kolosalnych różnicach po podmianie kabelka  - to forumowe opowieści z mchu i paproci. Czym więcej słyszysz - tym lepsze poważanie na dzielni. 

Jednak trzeba rozumieć to hobby, które jest niemal jak religia. 

Nie czepiajmy się zbytnio i zostawmy trochę czaru w tym wszystkim. Ja nie odbieram nikomu zabawy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...