-
Zawartość
5 914 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MariuszZ
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał MariuszZ na Kraft w Audiofile dyskutują
@tomek4446 Tomku tym bardziej dziękuję, że dzielisz się doświadczeniem. Wybudzasz mnie z jakiegoś snu 😉 No może letargu, gdzie człowiek im dłużej bywa na forach i czyta o audio tym bardziej jest zahipnotyzowany, a przecież potrafimy słuchać, analizować i wyciągać wnioski... Tyle dylematów przede mną, żeby nie wspominać o dogmatach 😉 Srebro do lampowych wzmac.... Osz Ty... Wracam do słuchania 👍 Pozdrawiam. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał MariuszZ na Kraft w Audiofile dyskutują
@tomek4446 Lubie to jak potrafisz ten marketing obnażyć, a przy okazji i mnie.... ze złudzeń hehe 👍 -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał MariuszZ na Kraft w Audiofile dyskutują
Nawet zrobiłem zrzut ekranu gdzie zarzeka się, że nigdy nie weźmie kasy za recki. Ciekawe czy dotrwa z postanowieniem 😉 -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał MariuszZ na Kraft w Audiofile dyskutują
Nie pamiętam czy było ale lubię zajrzeć i poczytać Szymona Fabera recki. Szkoda, że sięga tylko po górną półkę 😉 -
Dzisiaj mnie naszło żeby polutować IC ze srebra. To w ramach przygotowania srebrnego okablowania we wzmaku lampowym Skorzystałem z porad Zygmunta zawartych Tu. Potrzebujemy srebrny (próba 999) żarzony drut (giętki) o grubości AWG24 (Fi ok. 0.5), taśmę teflonową, koszulki termokurczliwe 0,8/1,6 (chyba), taśmę miedzianą do rozlutowywania 3mm, jakieś grubsze koszulki termo i wtyki RCA srebrne. Ja wybrałem posrebrzane KaCsa. Przycinamy równe odcinki drutu i koszulek, nawijamy ciasno taśmę teflonową na drut i wkładamy do koszulek termo. Opiekamy suszarką do skurczenia koszulek. Lutujemy z jednej strony wtyk. Skręcamy przewody dość ciasno. Skrętka jest bardziej odporna na zakłócenia i sama mniej zakłóca. Taśmę miedzianą do rozlutowywania rozwieramy przepuszczając przez nią patyk do szaszłyka z przywiązaną żyłką wędkarską. Do żyłki podczepiamy skręcone przewody i naciągamy ekran. Zaciskamy chwyt masy wtyku na ekranie. Rozciągamy ekran żeby się trochę obkurczył i przycinamy na długość. Na przewód ekranowany wciskamy koszulki i korpusy wtyków. Lutujemy wtyk drugi do przewodów. Ekranu nie zaciskamy chwytem masy wtyku. Jeden koniec ekranu pozostanie nie podłączony do wtyku (ten od wzmacniacza). Montujemy w odpowiednich miejscach koszulki termo zabezpieczające przed gięciem przewodów. Przy wtykach ma być dość sztywny przewód. Skręcamy wtyki. Gotowe. 2 roboczogodziny i ok. 200 pln kosztuje taki komplet. O wrażeniach sonicznych napiszę jak wymienię resztę toru wzmacniacza na srebro. Od DACa do wejść lamp sterujących planuję. Na dzisiaj od gniazd RCA do lamp sterujących mam miedziane przewody Neotecha więc wsłuchiwanie się w jakiekolwiek zmiany soniczne jest chyba bez sensu. Połowa drutu między DAC, a lampami sterującymi jest z miedzi, a połowa ze srebra Pozdrawiam.
-
@Karol64208 przeczytałeś co napisałem? Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem zanim cokolwiek wkleisz do dyskusji. Jeżeli nie rozumiesz to zapraszam do prywatnej dyskusji. To wiem. W realu zmiana R w USZ z 16k na 12k poprawiła górną granicę - 3dB pasma z ok. 50kHz do 90kHz. Oczywiście kosztem wzmocnienia układu. Sztuką jest znalezienie kompromisu między parametrami i takie dobranie tych wartości by wszystkie parametry od stabilności, wzmocnienia, mocy, pasma, fazy po współczynnik DF (impedancję wewnętrzną) współgrały w jak najmniejszym stopniu zniekształcając wzmocniony sygnał elektryczny. Moim zdaniem wzmacniacz ANK gra rewelacyjnie i nie ma co kombinować. Próbowałem różnych modów ale i tak wróciłem do stanu wyjściowego bo wg mnie udało się inżynierom znaleźć kompromis sprawiający, że słucha się muzyki z przyjemnością. Nie ważne cicho czy głośno słuchając jest dynamika, detaliczność i muzykalność. Sonicznie dla mnie rewelacja mimo pewnych niedoskonałości charakterystyki częstotliwościowej. Za jakiś czas z ciekawości poskładam wersję 2 ale szczerze wątpię czy usłyszę dużo lepszy dźwięk. Pozdrawiam.
- 1 753 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Karol dalej nie rozumiesz co mam do Twojego modelu Wzmacniacz zaprojektowali inżynierowie Audio Note od podstaw. Z czego mieli wyciąć? Z Bambino? Przester był bo za duży sygnał podawałeś w symulatorze, a model wzmacniacza nie ma potencjometru na wejściu (bo nie czułem takiej potrzeby). Poziom sygnału ustalasz źródłem napięcia. To tylko model do symulacji. Na zdjęciu twój model (z lewej) i Audio Note L1v2 dla tych samych poziomów sygnału na wejściu. Komentarz jest chyba zbędny. Co do LTspice to miliony ludzi korzysta i nie narzeka jak Ty. Nie jest to doskonałe narzędzie ale przy zastosowaniu dobrze opisanych modeli lamp i innych elementów można sporo o układzie się dowiedzieć przed poskładaniem. Żałuję, że nie skusiłem się wcześniej.
- 1 753 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Ten właściwy na Twojej płytce PCB? Mam w planie ale za jakiś czas. Musze dojrzeć Wstawiasz nieprzemyślane rozwiązania. Nie licz, że będę błędy po Tobie poprawiał. Na marginesie, to żeby wzmacniacz tłumił sygnał na wejściu to powinien tam chyba być jakiś potencjometr (dzielnik napięcia). W Twojej wersji wzmacniacz ma wzmocnienie dBV na poziomie 1 dB i nie ma na wejściu żadnego potka więc nie rozumiem Twojego rozumowania i tłumaczenia odnosząc się do tego co zaprezentowałeś. Na marginesie nie zawracaj sobie tym głowy może i tak nie będę nic kombinował z tym co inżynierowie ANK przygotowali. Ufam ich wiedzy i na pewno z klona Audio Note L1 nie będę robił jakiejś "hybrydy". Prędzej sięgnę po gotowe rozwiązanie. Na przykład TAKIE Wstępnie tego SETa z driverem Aikido już sprawdziłem Ltspicem. "Gra" jak trzeba Aikido _2A3_Ayumi.asc
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
@Karol64208 co Ty opowiadasz? Zobacz na screena. Zielony sygnał "wejście", a niebieski na wyjściu wzmacniacza. Na wejściu 100mV. Na wyjściu wzmacniacza 120mV. To dalej jest bardzo słaby wzmacniacz. Coś "skopałeś" w tym schemacie.
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
No gorzej się popsuć już nie dało? To nie wzmacniacz tylko tłumik. Z 1V sinus na wejściu kilka mV na wyjściu? Charakterystyka częstotliwościowa na poziomie "minus" - 30 dB... Chyba nie zgapiłeś wartości z innego projektu przenosząc na żywca do ANK?
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Dla zainteresowanych podpowiem jak generować przebieg prostokątny. Trzeba wybrać z symboli źródło "voltage" i ustawić parametry w "advanced". Wybieramy "pulse" i ustawiamy parametry. Amplituda wiadomo, opóźnienie jak potrzeba, Trise, Tfall 0.01us ale trzeba pilnować jak zmienimy mocno częstotliwość, żeby za duże nie było, Ton = 0.5/wartość częstotliwości przebiegu Hz, Tperiod = 1/wartość częstotliwości przebiegu Hz. Można formułą zapisać jak na zdjęciu. Wtedy zmieniamy tylko wartość częstotliwości i pilnujemy czasu trwania pomiaru Pozdrawiam.
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Dzisiaj dla zainteresowanych wersja 2.02 wzmacniacza ANK L1. W tej wersji zmiany w zasilaniu, inne wartości elementów i trafo Hammonda wykorzystane w trybie UL. Jak widać przez zmianę wartości CiR w pętli globalnego USZ zmniejszyło się wzmocnienie układu oraz zmieniło pasmo przenoszenia. Nie wiem jeszcze jak zapodać prostokąt na wejście Może ktoś podpowie? Pozdrawiam AudioNoteL1ver2.asc
- 1 753 odpowiedzi
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Witam. Wiem, że powinienem to co teraz przedstawię zrobić rok temu jak zaczynałem pisać wątek o ANK ale nie miałem świadomości, że są takie fajne narzędzia jak LTspice czy PSU designer II. Przymierzając się do moich kolejnych planów, w których jest kolejny mod ANK L1 ale i nowy wzmacniacz SET na lampie 2A3 zacząłem uczyć się tych programików i jestem w szoku jak fajnie można modelować wzmacniacze czy układy zasilające posługując się tymi algorytmami. Dla zainteresowanych wrzucam pliczek z pierwszą wersją AKN L1 (z moim modem czyli dławikiem w zasilaniu) do zabawy, gdyby ktoś chciał się bawić w wymianę elementów, sprawdzanie charakterystyk itd.). Modele lamp zapożyczyłem od Ayumi Nakabayashi, a trafo Hammonda 1650E sam skomponowałem. Można oczywiście dokładniej i lepiej ale do zabawy chyba wystarczy. Na zdjęciu schemat wzmacniacza i charakterystyka częstotliwościowa ANK L1. Widać, że pasmo od góry prawie jak w realu ok. 35kHz (-3dB) ale z dołem jest lepiej teoretycznie niż w realu. Ciekawe czemu? (pewnie modele lamp i trafa do poprawy) Jako ciekawostkę można zaobserwować podbicie charakterystyki w dolnych częstotliwościach o której pisałem w moich wypocinach jakiś czas temu . Niemniej jednak widać, że narzędzie użyteczne jest i warto zapoznać się z nim bliżej. Dziś wrzucam wersję pierwszą wzmaka L1 z dławikiem w zasilaniu, jutro może wersję poprawioną przez inżynierów ANK czyli v2.02. Pozdrawiam. AudioNoteL1.asc
- 1 753 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wzmacniacz lampowy pp
- diy
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Nie rozumiem jak kolumny mogą słyszalnie odtwarzać sygnał audio 10Hz skoro w parametrach średnio od ok 40Hz stoi? Chyba coś ktoś źle interpretuje 😉 Moby wytłumacz o co kaman. Plis
-
First Watt F5
topic odpisał MariuszZ na nowy78 w DIY, czyli Do It Yourself oraz serwis i modyfikacje sprzętu
Muszę to przetrawić na spokojnie. Bardzo podobają mi się projekty Passa, szczególnie te minimalistyczne. Może dlatego, że słucham cicho to i nie myślę o super mocach. Gdybym nie prowadził korespondencji z Vlaartronic w sprawie nowych traf do mojego projektu Seta na 2a3 to już bym liczył kasę na F5 😉 Wciągnęło mnie to dłubanie okrutnie. Aktualnie uczę się Ltspice i modelowania układów wzmacniaczy. Trochę opornie idzie bo ciężko realne modele traf audio opisać ale jest już nieźle. Nawet jakieś charakterystyki i przebiegi można badać. Może do mojego wątku za kilka dni wrzucę dwa modele ANK L1 i L1 ver. 2 do zabawy dla potomnych. Pozdrawiam. -
First Watt F5
topic odpisał MariuszZ na nowy78 w DIY, czyli Do It Yourself oraz serwis i modyfikacje sprzętu
Czekam z niecierpliwością. Masz dar Piotrze i tak mnie zachęciłeś, że chyba odłożę prace przy lampowych wzmacniaczach i zacznę kalkulować czy nie iść Twoim tropem 😉 -
Trzymam kciuki 👍
-
Zobacz to zestawienie. Myślisz, że ktoś słuchający muzyki poprzez DACa w Node 2i po toslinku (-52 dB) cokolwiek usłyszy? Z drugiej strony ktoś może słuchać poprzez Mola Mola (-121 dB) ale będzie miał nieprzyjemne pętle masowe na zasilaniu we wzmacniaczu i też nie usłyszy wpływu drgań, które chcesz mierzyć. System będzie tak przejrzysty jak najsłabsze jego ogniwo. Jeden element dostarczający zakłóceń i pozamiatane.
-
Tego nie napisałem. Zasugerowałem, że pomiar wpływu wibroizolatorów czy dostarczanie drgań do systemu w domu nie uprawnia nas do pisania, że można między bajki coś wkładać jak eksperyment nie pokaże jednoznacznych wyników. Jestem zwolennikiem wibroizolatorów ale ostrożnym w ferowaniu jednoznacznych opinii bo to temat bardzo złożony jest i produkowanie mitów nie służy sprawie 😉 Miałem na myśli, że warto to robić globalnie i małymi kroczkami osiągać coraz lepsze wyniki w odzakłócaniu naszego sprzętu czyli odwrotnie niż myślisz, że ja tak jak napisałeś zakładam. Im gorzej się dzieje w systemie tym bardziej trzeba zadbać o wibroizolatory, filtry, lepsze kable, lepszą topologię itd.
-
To oczywiste ale jeżeli te szumy tła będą większe niż zakłócenia dostarczone drganiami to ich nie wychwycisz w nagraniu. Jeżeli twój system ma S/N - 80 dB, a zmiany wprowadzone drganiami będą na poziomie - 90 dB to jak chcesz to usłyszeć czy zobaczyć na oscylogramach na przykład? Najpierw zadbaj o układ pomiarowy, który ma S/N przynajmniej - 120 dB bo inaczej zakłócenia od drgań będą poniżej progu pomiaru czy słuchu. Napisałem uogólniając i odnosząc się do tego co realnie możemy zrobić. Ja poprawiłem kilka rzeczy w systemie i "usłyszałem" kable w końcu. Wolę już słuchać na kolumnach nie na słuchawkach. To były drobne usprawnienia tylko, że dotyczące wielu spraw w całym systemie. Nie wystarczy wymienić jednego kabla czy postawić go na podstawkach. Trzeba zadbać o higienę całego zestawu. Tu 1mV tam 5mV, gdzieś jeszcze kilkanaście mV zakłóceń odejmiemy i zaczyna być ciekawie. Dla przykładu. Ostatnio bawiłem się Malinką Rpi 3B+ podłączoną przez USB do Sabaja D5. Szum magistrali USB ok. 60mV. Hmmm. Chyba można lepiej. No to przesiadłem sie na Allo Sparky + Usbridge. Rozdzielona magistrala USB z danymi audio od sieci ethernet i zasilania. Szum magistrali bez nakładki Usbridge ok. 27mV, Z nakładką nie wiem ale piszą że dużo mniejszy. To już słychać. Głównie scena muzyczna. Jest obszerniejsza, głębsza, lepsza separacja, lepsza kontrola basu. Można wiele takich upgrade zrobić. Drgania są jednym źródłem zakłóceń ale są wszechobecne i trzeba je widzieć wielopłaszczyznowo. Od wtyczki w gniazdku ściennym po zaciski cewki głośnikowej.
-
Nie tędy droga chyba. Żeby coś pomierzyć i stwierdzić trzeba mieć skalibrowany system pomiarowy, odizolowany od otoczenia, precyzyjny przyrząd pomiarowy itd. Skąd będziesz wiedział, że różnica pomiarów wywołana wibracjami w kablu nie będzie przykryta tłem innych zakłóceń, chociażby szumami układu nagrywającego, zakłóceniami sieciowymi czy innymi np. zakłóceniami od drgań transformatorów? Skoncentrujesz się na badaniu kabla IC, a chodzi o dźwięk z przetworników. Skupiając uwagę na jednym elemencie, tracimy obraz całości. Nawet gdyby udało się uchwycić te zakłócenia z IC to ich rząd wielkości prawdopodobnie będzie tak mały, że mieszczący się w błędzie pomiaru wynikającym z tolerancji układu pomiarowego. Co z resztą toru audio? Prawdopodobnie jest tak, że zakłócenia i szumy z każdego elementu systemu się sumują zwiększając o rząd lub kilka rzędów wartości różnice które chcemy pomierzyć w jednym elemencie. Takie "szambo" jak zakłócenia z sieci, wszechobecne EMI od wifi, BT i prądy wirowe jakie tworzą, te od drgań ale we wszystkich elementach, trafach, kondensatorach, lampach, cewkach, przewodach, te z pętli masowych, gdy na przykład mamy za dużo niepotrzebnych kabli podłączonych którymi sygnał audio się rozszywa, te ze złej topologii gdy jednym interfejsem lecą obok zasilania, danych sieciowych niskonapięciowe sygnały audio wystawiając się na ekspozycję w efekcie czego do cewek przetworników zespołów głośnikowych dociera audio plus dodatki z otoczenia, które są kilka rzędów większe niż szukane czy badane zakłócenia w jednym elemencie. Trzeba to widzieć jako całość. Pojedyńcze elementy toru można badać w idealnym układzie pomiarowym żeby pisać o wkładaniu destrukcyjnego wpływu wibracji w IC na jakość muzyki z głośników między baśnie. Zastanawiałem się czemu podłączając tanie słuchawki do DACoWzmaka słuchałem muzyki z opadem szczęki, a ten sam utwór na kolumnach po przejściu przez IC, wzmacniacz, przewody głośnikowe, zwrotnice, brzmiał tak inaczej? Mniej żywo, mniej detalicznie. Myślę, że po części odpowiedzialne jest to co dołożyłem nakładając na czysty sygnał audio resztą toru. Nie tylko kable i drgania w nich są za to odpowiedzialne ale są jedną z wielu zmiennych w tym równaniu na dobre, czyste brzmienie. Zapewniając odpowiednie warunki do odtwarzania muzyki bez istotnych zakłóceń dzisiaj nie mam dyskomfortu słuchając na kolumnach w porównaniu do słuchawek. Pewnie są tacy, że na słuchawkach brzmi gorzej niż na kolumnach ale ich pewnie nie interesują tego typu pomiary i wnioski z nich płynące. Na szczęście obyło się bez podstawek pod kable
-
@Chyba Miro 84 Złapałeś mnie na konfabulacji Dobranoc. Życzę pozytywnych wibracji