Kabelki.

[Fortepiano]

22 godziny temu, Kraft napisał:

Przykład zupełnie nietrafiony. W przypadku sporu daltonisty i osoby prawidłowo rozróżniającej kolory wystarczy posłużyć się densytometrem lub innym spektrometrem i bez problemu wskazać, kto ma rację. Nie przypuszczam, żeby w tym przypadku któraś z osób poddawała w wątpliwość wyniki pomiaru. W audio jest odwrotnie. Tutaj osoba, za którą stoją pomiary stoi na z góry przegranej pozycji. Skoro nie słyszy różnić (a pomiary zdają się potwierdzać, że różnic nie da się usłyszeć), to znaczy, że nie powinna zajmować się audio;). Środowisko zawsze przyzna rację osobie, która "słyszy", a jeśli pomiary temu przeczą, to tym lepiej dla "słyszącego" - znaczy, że ma słuch wyjątkowo wysublimowany i zadatki na audio-guru.

Niestety pomierzyć możesz bardzo mało cech prezentacji muzycznej ( dynamikę, pogłos, zakresy częstotliwościowe, coś jeszcze?) dlatego osoby o wyrobionym słuchu znajdują większy posłuch w środowisku. Słuch i pamięć muzyczną można wyszkolić, są nawet specjalne ćwiczenia dla dyrygentów i reżyserów dźwięku aby szybko potrafili ocenić złe brzmienie i grę.

20 minut temu, Kamill00 napisał:

Troche z innej beczki, ale ws. kabli:

Nie wyobrażam sobie kupić tych kabli w pierwotnej cenie (zakładając że mnie na to by było stać), a następnie zobaczyć taką promocję.

Przykład kompromitujący sposób wyceny takich produktów. 

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez Fortepiano

[audiowit]

Kraft, posuwasz się do wymyslania wlasnych teorii. Chlopie weź po prostu przyznaj, ze masz blokadę psychiczną i tyle. Gadasz juz takie bzdury, że aż przykro.

Widzisz ilu uzytkownikow nawet tych nieosłuchanych i ze slabszym sprzetem slyszy, a Ty dalej swoje jak mantra. Myslisz, ze świat uratujesz? Po prostu przyznaj, ze nie masz smykalki do tego i sluchaj w spokoju muzyki. Nie kazdy moze być kompozytorem, szewcem czy rusznikarzem.

[Kraft]

16 minut temu, Fortepiano napisał:

Niestety pomierzyć możesz bardzo mało cech prezentacji muzycznej ( dynamikę, pogłos, zakresy częstotliwościowe, coś jeszcze?) dlatego osoby o wyrobionym słuchu znajdują większy posłuch w środowisku. 

No to inaczej. Nasz przykładowy spór między daltonistą i widzącym prawidłowo możemy też rozstrzygnąć bez pomiarów. Wystarczy test z tablicami Ishihary. Widzący bez problemu udowodni w teście, że rzeczywiście widzi zakres kolorów szerszy niż daltonista. Problem ze "słyszącymi" w audio jest taki, że albo odpowiednie testy nie wychodzą im wcale lepiej niż dźwiękowym "daltonistom", albo też w ogóle nie chcą się im poddać. 

[Pboczek]

Można pocieszać się w ten sposób ale czy to kogokolwiek przejmuje?

[Kubakk]

53 minuty temu, Kamill00 napisał:

Troche z innej beczki, ale ws. kabli:

Nie wyobrażam sobie kupić tych kabli w pierwotnej cenie (zakładając że mnie na to by było stać), a następnie zobaczyć taką promocję.

 

Heh 42000 na 16000 a i tak nikt tego nie kupuje. Jeśli za 16tysi chcą sprzedawać i zarobić tzn. iż te kable jeszcze mniej warte = czemu tak wysoko wyceniane ? Poniekąd Kraft czy Fafniak o tym już pisali w innych tematach

[Fortepiano]

1 godzinę temu, Kraft napisał:

  Problem ze "słyszącymi" w audio jest taki, że albo odpowiednie testy nie wychodzą im wcale lepiej niż dźwiękowym "daltonistom", albo też w ogóle nie chcą się im poddać. 

Problem jakiś ze słyszącymi mają "niesłyszący" którzy stale na forach kwestionują ich doświadczenia. Ślepe testy robiłem gdy różnice brzmieniowe były niewielkie więc chciałem wyeliminować czynnik sugestii produktem. Upewniałem się, że urzadzenia grają bardzo podobnie i wybierałem z innych względów. Z kablami różnice w wiekszości przypadków były dla mnie duże.

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez Fortepiano

[tomek4446]

28 minut temu, Kubakk napisał:

czemu tak wysoko wyceniane ?

Ponieważ ostatnio robię porządek z kablami odkąd liczba ich za szafką urosła do 64 szt. mocno siedzę w temacie drutów Zmieniam , eliminuję itd. , ostatnio wyeliminowałem podłączenie bi-wire , terminale podłączyłem zworkami i ....zrobiło się głośniej. Zworki wykonałem z Neo Techa ,

https://www.blackdotaudio.eu/przewod-glosnikowy-neotech-nemos-3080-up-occ-miedz-monokrystaliczna-p-3167.html

który to kabelek zakupiłem w promocyjnej cenie kupując jako resztkę  47 cm. , / dla zainteresowanych jest jeszcze do kupienia odcinek 35 cm/. Kabel wykonany dobrze , choć ekranu nie ma , ale za to cholernie grubą izolację , w poszczególnych kabelkach w środku ,są po dwie żyły z blaszek pokrytych teflonem. Wg. mnie naprawdę porządna robota. Ale teraz o tym głośniej , już Audiowit wyjaśnił mi , że nie może zrobić się głośniej od zmiany kabla , bo to element pasywny i miał oczywiście rację , po prostu tak mnie zajęła wymiana kabla na zworki , że nie zwróciłem uwagi , iż przy okazji musiałem w końcówce przełączyć wyjścia głośnikowe z A i B na samo A . U mnie to się zaraz wiąże z impedancją kolumn . / zdjęcia/. Siła sugestii jest więc olbrzymia , ale  że jeszcze jakiś czas będę kabelki zmieniał, to kto wie co jeszcze usłyszę  

                                                                                                                                    

[Fortepiano]

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

 że nie zwróciłem uwagi , iż przy okazji musiałem w końcówce przełączyć wyjścia głośnikowe z A i B na samo A . U mnie to się zaraz wiąże z impedancją kolumn . / zdjęcia/. Siła sugestii jest więc olbrzymia , ale  że jeszcze jakiś czas będę kabelki zmieniał, to kto wie co jeszcze usłyszę  

                                                                                                                                   

 Na szczęście dobrze usłyszałeś.

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez Fortepiano

[tomek4446]

32 minuty temu, Fortepiano napisał:

Na szczęście dobrze usłyszałeś.

A już miałem nadzieję , że magia do mnie zawitała i chciałem wykupić roczną produkcję tego kabelka  

[Fortepiano]

32 minuty temu, tomek4446 napisał:

A już miałem nadzieję , że magia do mnie zawitała i chciałem wykupić roczną produkcję tego kabelka  

Na razie usłyszałeś różnicę impedencji a magia może leży za szafką i czeka na odkrycie.:)

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez Fortepiano

[S4Home]

A może zakończymy spory i zrobimy małe forumowe spotkanie u nas w salonie?

Na ślepe testy kabli?

Chętni?

[tomek4446]

5 minut temu, S4Home napisał:

Chętni?

460 km. by posłuchać kabli , czemu nie !!!  

[Mikelas76]

Hehe ja 411 km only. Ale nie muszę bo wiem że jest różnica

[Gość]

12 minut temu, tomek4446 napisał:

460 km. by posłuchać kabli , czemu nie !!!  

Kto powiedział że musi się skończyć na słuchaniu kabli  Myśl pozytywnie

[tomek4446]

1 minutę temu, JacSantana napisał:

Kto powiedział że musi się skończyć na słuchaniu kabli  Myśl pozytywnie

Fakt , robiłem już głupsze rzeczy w życiu , sprawdzę ile mi zostało urlopu , a zresztą .zawsze mogę wziąć bezpłatny  

[Pboczek]

Żeby tylko Ci go wystarczyło, bo jak trafisz na dobre towarzystwo, to możecie szybko nie skończyć 😀.

[Gość]

32 minuty temu, S4Home napisał:

Na ślepe testy kabli?

Chętni?

 

Ja własnie myślałem o tym,  gdyby kilku "słyszących" i "głuchych" się spotkało na testy kabelkowe, co by z tego wyszło?  Chciałbym zobaczyć i posłuchać. 

W ogóle to szukałem dość długo na YT czy ktoś kiedyś sfilmował takie testy. Jak każdy wie, na YouTube jest miliony filmików o różnych bzdurach. Kabelki,  śmiem twierdzić to nie bzdura a poważna sprawa tak dla słyszących jak i tych drugich. Jednak nikt na świecie jeszcze nie odważył się sfilmować takich testów i wrzucić na YT.  Dziwne trochę, nie?

[Kubakk]

Testy w pomieszczeniu którego nie znamy , na sprzęcie jakimś tam nic nam nie powiedzą  

Realnie subtelne zmiany jakie dadzą np. kable mogą usłyszeć jedynie osoby posiadające specjalne pomieszczenie , gdzie siadają praktycznie w tej samej pozycji i reszta sprzętu tak samo ustawiona + znają brzmienie referencyjne swego sprzętu. Wtedy zmiana kabla może zostać wychwycona , i np. @wpszoniak jest w stanie zapewne to potwierdzić. 99% ludzi niestety nie ma takich możliwości (nie mówię o słuchu).

Dodatkowo trzeba trafić na dobry dzień do słuchania

PS: zanim zaczną się głupie gadki , to rozpoznalibyście sprzęt nigdy wcześniej go nie słysząc ? Tak samo jak nigdy nie jedząc ośmiornicy poznalibyście ,że ta tektura to ośmiornica ?

[Fafniak]

Bo przeprowadzić taki test jest bardzo trudno.

Nawet proste przyzwyczajenie się do dźwięku danego systemu może przebiegać różnie.

Nie wiem czy 2h odsłuchów wstępnych coś dadzą. Śmiem wątpić ale...???

Zliczając takie godziny dochodzimy do realnych 5-6 h słuchania razem z testem. Biorac pod uwagę że przeciętnie jesteśmy wstanie skupić się/nasza wydajność zaczyna słabnąć po 4 godzinie...

[tomek4446]

44 minuty temu, Kubakk napisał:

Testy w pomieszczeniu którego nie znamy , na sprzęcie jakimś tam nic nam nie powiedzą  

Realnie subtelne zmiany jakie dadzą np. kable mogą usłyszeć jedynie osoby posiadające specjalne pomieszczenie , gdzie siadają praktycznie w tej samej pozycji i reszta sprzętu tak samo ustawiona + znają brzmienie referencyjne swego sprzętu. Wtedy zmiana kabla może zostać wychwycona , i np. @wpszoniak jest w stanie zapewne to potwierdzić. 99% ludzi niestety nie ma takich możliwości (nie mówię o słuchu).

Dodatkowo trzeba trafić na dobry dzień do słuchania

Pierwsze co mi się nasunęło po przeczytaniu Twojej wypowiedzi to , bez urazy, ale mam gdzieś zmiany, które mogę wychwycić tylko wtedy gdy mam dobry dzień , siedzę w określonym miejscu  Po drugie, aby w ogóle coś wychwycić to musiałbym mieć porównanie ze stanem poprzednim czyli zamiast słuchać muzyki ganiałbym z kablami do sprzętu w tą i z powrotem. Słuch się niesamowicie przyzwyczaja . Np. zmiany powodowane przez filtry w listwie już nie jestem w stanie określić , musiałbym ponownie porównywać z przedłużaczem.

Chyba , że ten proponowany przez Piotrka test ma na celu udowodnienie , że kable zmiany wnoszą , nie istotne jakie , byle by jakieś były wtedy, chyba ani obcy sprzęt ani miejsce nie ma znaczenia.

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez tomek4446

[Kamill00]

Ja mam 318km w 1 stronę.....chętnie przyjadę jeśli będzie to weekend.

Nie rzucając słów na wiatr..... ponieważ kiedyś obiecałem, że jeśli @S4Home zrobi spotkanie w stylu audio szkoła to będę.

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez Kamill00

[Fafniak]

54 minuty temu, tomek4446 napisał:

Pierwsze co mi się nasunęło po przeczytaniu Twojej wypowiedzi to , bez urazy, ale mam gdzieś zmiany, które mogę wychwycić tylko wtedy gdy mam dobry dzień ,

Bo tu dochodzimy do tego jak opisuje sie i stopniuje zmiany ;)Jak słuchają w samotności zmiany sa kolosalne,zasadnicze itp. Jak dochodzi do konfrontacji - zaczynaja być subtelne minimalne... itp.

[Gość]

2 godziny temu, Kubakk napisał:

Testy w pomieszczeniu którego nie znamy , na sprzęcie jakimś tam nic nam nie powiedzą
Realnie subtelne zmiany jakie dadzą np. kable mogą usłyszeć jedynie osoby posiadające specjalne pomieszczenie , gdzie siadają praktycznie w tej samej pozycji i reszta sprzętu tak samo ustawiona + znają brzmienie referencyjne swego sprzętu. Wtedy zmiana kabla może zostać wychwycona , i np. @wpszoniak jest w stanie zapewne to potwierdzić. 99% ludzi niestety nie ma takich możliwości (nie mówię o słuchu).
Dodatkowo trzeba trafić na dobry dzień do słuchania

Nie wydaje mi się, żeby konieczny był dobre samopoczucie do rozeznania czy jakiś element, a w przypadku tego wątku- kabel, zmienia dźwięk systemu czy nie... Oczywiście lepiej dobrym humorem dysponować stale.
Nie potrzeba też siadać w jednym miejscu, ani znać system doskonale.... Ważniejsze jest coś zupełnie innego- skupienie na jakimś aspekcie brzmieniowym. Np.  na płycie Los Otros o tytule "„Aguirre” w utworze „Canarios” można skupić się na klaszczących dłoniach. Rozważyć jak brzmienie klapnięc dłoni się zmienia wraz z wymianą kabla... Czy nadal są głębokie (te klaśnięcia), czy zróżnicowana jest barwa klaśnięć co daje linię melodyczną... Jestem przekonany, że nawet najlepszy sprzęt (a ta płyta jest prawie zawsze testową) nie zróżnicuje barwy gdy kabel wpięty do systemu (obojętne w którym miejscu) będzie byle jaki....
Tak więc uważam (może każdy ma jakiś inny sposób testowania, tego nie wiem gdy testującego nie znam), że uważne i wybiórcze słuchanie jest ważniejsze niż cokolwiek. Zaznaczam, że nie każdy sprzęt da możliwość rozpoznania kabla wpinanego.... Ale to już było nie raz omawiane.
Pozdrawiam, WP

P.S. Zmiany są łatwo rozpoznawalne i łatwo je określić jako prawidłowe bądź nie...

 

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez Gość

[Pboczek]

 

@FafniakTo są subtelne zmiany, inne ich określenie z perspektywy osoby która nie wie czego się spodziewać jest niepoprawne. Wprowadza mylne wyobrażenia.

W ślepych testach nie dają się odróżnić też kolumny, piece, źródła, a wszyscy wiedzą że nie grają tak samo. Spoglądając na płynące z testów ABX  statystyczne informacje, można by wyciągnąć wniosek że nie ważne czego, na czym słuchamy, wszystko brzmi tak samo. Prawie wszyscy wiemy że to tak nie jest.

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez Pboczek

[Kraft]

Nie przypominam sobie ślepego testu w którym nie dało się odróżnić kolumn. Ktoś zna taki?

Edytowano 28 sierpnia 2019 przez Kraft