Skocz do zawartości

Głośniki podłogowe do amplitunera Yamaha RN-803 D


Maciek_S

Recommended Posts

Tak się kończy zakup na podstawie testów i opinii w necie bez odsłuchu. Mimo jak najszczerszych chęci radzących każdy z nas ma inny gust i nie da się generalizować danego zestawienia. Odsłuch jest niezbędny. Po drugie, większość kupujących kupuje w necie po najniższej cenie to co tu im zostanie polecone. Może niech ta przygoda będzie przestrogą dla innych że tylko odsłuch, odsłuch i jeszcze raz odsłuch i nie sugerowanie się za bardzo lub wcale radami bo nie radzącym ma się podobać brzmienie bez względu na to jakie nietypowe ono będzie sprzętowo lub brzmieniowo  tylko temu kto usiądzie przed kolumnami, zamknie oczy i będzie radosny że może się odprężyć. 

Edytowano przez Rafal Szczygieł
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciek_S napisał:

Słucham teraz bez korekcji YPAO i jest dużo lepiej. Rzeczywiście zobaczymy, co czas pokaże, ale z pewnością umówię się w międzyczasie na posłuchanie innych w Top Hi-Fi, jako że mieszkam w okolicach Poznania. I jeśli usłyszę coś zdecydowanie bliższego moim oczekiwaniom, to te zwracam i kupuję dla mnie lepsze.

Mam pytanie odnośnie amplituner – czy teraz to standard, że sprzęt ma korektę tylko tonów niskich i wysokich? Pamiętam, że w starszych urządzeniach ustawiało się jeszcze tony średnie.

Odpal sobie tryb Pure Direct i nie zniekształcaj dźwięku, tylko słuchaj tak, jak 'bozia' skonstruowała ;) taka moja rada

Jak miałem Yamahę R-N602, też sobie lekko basu dorzuciłem i wysokich, a potem uznałem, że to jednak nie ma sensu. 

Kwestia przyzwyczajenia. Mi osobiście f501 nie przypadły do gustu zbytnio, ale chłopaki tutaj mówią, że to kwestia podłączenia do złego wzmacniacza, jakim był M2Si.

A jesli faktycznie brakuje Ci góry to hmmm np. Tannoy XT 6f grają jaśniej od f501. Może to jest kierunek..? Choć wizualnie mi np. kompletnie się nie podobają.

2 minuty temu, Rafal Szczygieł napisał:

Tak się kończy zakup na podstawie testów i opinii w necie bez odsłuchu. Mimo jak najszczerszych chęci radzących każdy z nas ma inny gust i nie da się generalizować danego zestawienia. Odsłuch jest niezbędny. Po drugie, większość kupujących kupuje w necie po najniższej cenie to co tu im zostanie polecone. Może niech ta przygoda będzie przestrogą dla innych że tylko odsłuch, odsłuch i jeszcze raz odsłuch i nie sugerowanie się za bardzo lub wcale radami bo nie radzącym ma się podobać brzmienie bez względu na to jakie nietypowe ono będzie sprzętowo lub brzmieniowo  tylko temu kto usiądzie przed kolumnami, zamknie oczy i będzie radosny że może się odprężyć. 

Ale przecież o to właśnie chodzi, żeby przesłuchać kolumny we własnym mieszkaniu, we własnych warunkach. Jak inaczej chciałbyś to zrobić? Przecież Maciej ma 45 dni na zwrot, więc nie widzę problemu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kacper.kaps napisał:

Ale przecież o to właśnie chodzi, żeby przesłuchać kolumny we własnym mieszkaniu, we własnych warunkach. Jak inaczej chciałbyś to zrobić? Przecież Maciej ma 45 dni na zwrot, więc nie widzę problemu.

Tak przesłuchać w domu ok, ale uważam że najpierw trzeba udać się na odsłuch w salonie żeby mieć jakiś obraz czego się oczekuje. A tak to będzie z 10 razy kurierem paczki znosił i odsyłał zanim może trafi na swoje brzmienie, po drodze będą kolejne rady i nie trafione decyzje. Ja zanim kupiłem swoje kolumny zrobiłem pewne założenia i przeczytałem wszystkie testy i fora poczym udałem się na odsłuch. Teraz jestem za tym aby praktycznie wszyscy recenzenci i doradzajacy na forach byli skazywani na ciężkie roboty w kamieniołomie o suchym chlebie i wodzie. To co usłyszałem miało się nijak do recenzji i moich oczekiwań. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Kubad napisał:

Tak czy siak ma czas na zwrot więc nic nie traci. Ale jak dla mnie od startu musi być to coś, czego tutaj koledze brakowało. 

Dokładnie tak. Po co się przyzwyczajać do czegoś co ci nie pasuje. Rynek jest za duzy żeby marnować czas na przyzwyczajanie.

Moim zdaniem nie ma to znaczenia. Kolega ma dużo czasu na zwrot to nawet zrobił lepiej odsłuchując je w domu. A co do MM to już ich kwestia jak sprzedają takie kolumny ze zwrotu. Moim zdaniem nie jako nowe.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Rafal Szczygieł napisał:

Tak się kończy zakup na podstawie testów i opinii w necie bez odsłuchu. Mimo jak najszczerszych chęci radzących każdy z nas ma inny gust i nie da się generalizować danego zestawienia. Odsłuch jest niezbędny. Po drugie, większość kupujących kupuje w necie po najniższej cenie to co tu im zostanie polecone. Może niech ta przygoda będzie przestrogą dla innych że tylko odsłuch, odsłuch i jeszcze raz odsłuch i nie sugerowanie się za bardzo lub wcale radami bo nie radzącym ma się podobać brzmienie bez względu na to jakie nietypowe ono będzie sprzętowo lub brzmieniowo  tylko temu kto usiądzie przed kolumnami, zamknie oczy i będzie radosny że może się odprężyć. 

Zgadzam się z tym, co piszesz odnośnie odsłuchu, ale z jedną uwagą – to nie dotyczy mnie. No przecież ja właśnie wybrałem opcję odsłuchu. Uznałem jednak, że najlepiej będzie zrobić to w domu, czyli w miejscu docelowym. Jak już pisałem – mam czas na zwrot głośników. Gdybym zaczął od odsłuchu w salonie i wybrał coś pod wpływem impulsu kierując się wrażeniem z pomieszczenia specjalnie przygotowanego, w domu mógłbym się zdziwić, a odwrotu już bym nie miał. A tak, jeśli teraz zrezygnuję z F501, będę miał jakieś odniesienie przy kolejnych wyborach.

9 godzin temu, Rafal Szczygieł napisał:

Tak przesłuchać w domu ok, ale uważam że najpierw trzeba udać się na odsłuch w salonie żeby mieć jakiś obraz czego się oczekuje. A tak to będzie z 10 razy kurierem paczki znosił i odsyłał zanim może trafi na swoje brzmienie, po drodze będą kolejne rady i nie trafione decyzje. Ja zanim kupiłem swoje kolumny zrobiłem pewne założenia i przeczytałem wszystkie testy i fora poczym udałem się na odsłuch. Teraz jestem za tym aby praktycznie wszyscy recenzenci i doradzajacy na forach byli skazywani na ciężkie roboty w kamieniołomie o suchym chlebie i wodzie. To co usłyszałem miało się nijak do recenzji i moich oczekiwań. 

Właśnie na odwrót – dzięki temu doświadczeniu z własnego mieszkania wiem, czego chcę, a czego nie. A stwierdzenie „10 razy kurierem” to już wyłącznie Twoja interpretacja. Teraz będę dopiero słuchał w salonie, mając, moim zdaniem, to cenne doświadczenie. A jeśli w salonie posłucham F501, to przede wszystkim będę mógł usłyszeć różnicę pomiędzy akustyką dwóch pomieszczeń i to ułatwi mi ocenę i wybór innych głośników.

9 godzin temu, Miras23 napisał:

a potem odda z powrotem do sklepu MM,  ktoś to kupi i będzie żył w świadomości, że dostał "nowe" ah...

Nie sądzę. Taki sprzęt trafia raczej do marketu na ekspozycję i jest sprzedawany jako powystawowy. A może obniżają cenę i znajduje chętnego wśród pracowników czy znajomych.

56 minut temu, S4Home napisał:

Dokładnie tak. Po co się przyzwyczajać do czegoś co ci nie pasuje. Rynek jest za duzy żeby marnować czas na przyzwyczajanie.

Moim zdaniem nie ma to znaczenia. Kolega ma dużo czasu na zwrot to nawet zrobił lepiej odsłuchując je w domu. A co do MM to już ich kwestia jak sprzedają takie kolumny ze zwrotu. Moim zdaniem nie jako nowe.

 

 

Zgadzam się z Tobą. Kol. Kraft pisał o odwyku. Ma to może jakiś sens, ale to pewnie trochę jak z alkoholizmem. Po odwyku człowiek może już nie pić do końca życia, ale alkoholikiem pozostanie na zawsze. A ja nie chcę, aby już zawsze brakowało mi tego „cykania” :)

Edytowano przez Maciek_S
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Marek Muszyński napisał:

Ja kupiłem w ciemno B&W706S2 /sugerując się testem kol. Krafta/ i jestem very happy, a nawet więcej :).

Bo nie jest to regułą można za pierwszym strzałem trafić jak ty, a drugi będzie wypożyczał, chodził na odsłuchy i nie będzie mógł znaleźć swojego dźwięku. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, to ja nie wiem, czy problem autora postu nie leży w amplitunerze. @S4Home pisałeś jakiś czas temu, że moje problemy z f501 i brak wyczuwalnego basu wynikały z podłączenia ich do M2Si.

Jak zaczynałem odsłuchy przed zmianą wcześniejszego systemu, miałem kilka par kolumn podłączone właśnie do Yamahy R-N803, bo chciałem zrobić upgrade z R-N602, która jeszcze u mnie leży.

Podłączyliśmy Monitor Audio Bronze 6, KEF Q750 i Pylony Ruby 25 Mk2 i powiem szczerze - żadne z tych kolumn z Yamahą nie zagrały tak, że pod odsłuchu kompletnie nie miałem ochotę przesiąść się z posiadanych wcześniej Tesi 561 i R-N602. 

Dopiero po podłączeniu do wzmacniacza, kolumny zaczęły grać z konkretnym jajem i wtedy doszedłem nawet do wniosku, że Yamaha 803 to slaby amplituner. Różnica w brzmieniu pomiędzy 803 a M2Si była dla mnie wręcz kolosalna, a nie mam jakiegoś super wyczulonego ucha.

Poza tym w reckach f501 gdzieś czytałem, że są to kolumny dość wybredne co do wzmacniacza, więc wg. mnie nie jest to wina kolumn, tylko Yamaha nie daje rady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kacper.kaps napisał:

Swoją drogą, to ja nie wiem, czy problem autora postu nie leży w amplitunerze. @S4Home pisałeś jakiś czas temu, że moje problemy z f501 i brak wyczuwalnego basu wynikały z podłączenia ich do M2Si.

Jak zaczynałem odsłuchy przed zmianą wcześniejszego systemu, miałem kilka par kolumn podłączone właśnie do Yamahy R-N803, bo chciałem zrobić upgrade z R-N602, która jeszcze u mnie leży.

Podłączyliśmy Monitor Audio Bronze 6, KEF Q750 i Pylony Ruby 25 Mk2 i powiem szczerze - żadne z tych kolumn z Yamahą nie zagrały tak, że pod odsłuchu kompletnie nie miałem ochotę przesiąść się z posiadanych wcześniej Tesi 561 i R-N602. 

Dopiero po podłączeniu do wzmacniacza, kolumny zaczęły grać z konkretnym jajem i wtedy doszedłem nawet do wniosku, że Yamaha 803 to slaby amplituner. Różnica w brzmieniu pomiędzy 803 a M2Si była dla mnie wręcz kolosalna, a nie mam jakiegoś super wyczulonego ucha.

Poza tym w reckach f501 gdzieś czytałem, że są to kolumny dość wybredne co do wzmacniacza, więc wg. mnie nie jest to wina kolumn, tylko Yamaha nie daje rady.

Jeśli jest tak, jak piszesz, to i tak muszę dobrać kolumny do tego amplitunera, ponieważ jest kilka powodów, dla których go nie zmienię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, kacper.kaps napisał:

Ja bym na Twoim miejscu wypróbował wspomniane wcześniej Heco Aurora 700 (lub 1000).

Alternatywnie wypróbowałbym Pylony Diamond 25, jeśli możesz delikatnie budżet nagiąć.

Dzięki za sugestie, wszystko to zbiorę, przeanalizuję i postaram się posłuchać.

Ale muszę przyznać, że im dłużej słucham F501, tym bardziej mi się podobają. Tyle, że dotyczy to jazzu, elektroniki i generalnie muzyki delikatniejszej, jeśli można tak powiedzieć. Natomiast największym minusem dla mnie jest to, że fatalnie wychodzi szeroko pojęty rock.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kacper.kaps napisał:

Swoją drogą, to ja nie wiem, czy problem autora postu nie leży w amplitunerze. @S4Home pisałeś jakiś czas temu, że moje problemy z f501 i brak wyczuwalnego basu wynikały z podłączenia ich do M2Si.

Dopiero po podłączeniu do wzmacniacza, kolumny zaczęły grać z konkretnym jajem i wtedy doszedłem nawet do wniosku, że Yamaha 803 to slaby amplituner.

Poza tym w reckach f501 gdzieś czytałem, że są to kolumny dość wybredne co do wzmacniacza, więc wg. mnie nie jest to wina kolumn, tylko Yamaha nie daje rady.

Krótko o moich doświadczeniach. Porównywałem bezpośrednio u siebie R-N803 z Marantz PM8005 i z D25 nie słyszałem między nimi różnicy (skupiałem się szczególnie na basie). Diamondy są 6-omowe, więc nie wiem, jakby było z bardziej wymagającymi kolumnami, ale przypuszczam, że jakby któryś wzmacniacz miał popuścić przy 3 omach, to prędzej byłby to Marantz niż Yamaha.

Skoro teraz z rzeczonym Marantzem basu z F501 mam pod dostatkiem, więc nie sądzę, żeby z R-N803 mogło być gorzej (jak się pobudzę psychoruchowo, to może nawet sprawdzę tę teorię podpinając do Fyne R-N500, bo mam takową na stanie).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Maciek_S napisał:

Dzięki za sugestie, wszystko to zbiorę, przeanalizuję i postaram się posłuchać.

Ale muszę przyznać, że im dłużej słucham F501, tym bardziej mi się podobają. Tyle, że dotyczy to jazzu, elektroniki i generalnie muzyki delikatniejszej, jeśli można tak powiedzieć. Natomiast największym minusem dla mnie jest to, że fatalnie wychodzi szeroko pojęty rock.

Mam 803 już długo i zdecydowanie stwierdzam że do rocka się nie nadaje.Zadne kolumny nie pomogą.To jest amplituner dobry do elektroniki ewentualnie do spokojnych klimatów ale w żadnym wypadku do rocka czy metalu.Do tego potrzebny dobry mocny wzmacniacz.I wtedy już dobór kolumn będzie łatwiejszy.   

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, T Z6 napisał:

Mam 803 już długo i zdecydowanie stwierdzam że do rocka się nie nadaje.Zadne kolumny nie pomogą.To jest amplituner dobry do elektroniki ewentualnie do spokojnych klimatów ale w żadnym wypadku do rocka czy metalu.Do tego potrzebny dobry mocny wzmacniacz.I wtedy już dobór kolumn będzie łatwiejszy.   

Dziś, podczas odsłuchu na głośnikach Indiana Line DIVA 552 z Yamaha RN803, były odtwarzane kawałki Queen i Aerosmith i brzmiało to dobrze, dzięki załagodzonemu i przyciemnionemu charakterowi głośników. Jakby nie patrzeć będzie to wynikało z konfiguracji i indywidualnych odczuć. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Dziś, podczas odsłuchu na głośnikach Indiana Line DIVA 552 z Yamaha RN803, były odtwarzane kawałki Queen i Aerosmith i brzmiało to dobrze, dzięki załagodzonemu i przyciemnionemu charakterowi głośników. Jakby nie patrzeć będzie to wynikało z konfiguracji i indywidualnych odczuć. 

Mam zrobiona akustykę pokoju nad czym długo pracowałem i ogólnie jakość dźwięku bardzo się poprawiła.Ale wciąż klimaty rockowe brzmią najsłabiej.Przypadek?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Twoje zdanie. Gdybyś zaprosił kilka osób do swojego pomieszczenia to zapewne usłyszałbyś różne opinie na temat tego dźwięku. Dlatego naszym zdaniem o gustach nie powinno się dyskutować gdyż każdy ma inny. Najważniejsze natomiast żeby podobało się nam, osobiście. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

To Twoje zdanie. Gdybyś zaprosił kilka osób do swojego pomieszczenia to zapewne usłyszałbyś różne opinie na temat tego dźwięku. Dlatego naszym zdaniem o gustach nie powinno się dyskutować gdyż każdy ma inny. Najważniejsze natomiast żeby podobało się nam, osobiście. 

O!!!! to to to !!!

dałbym lajka ale na tym forum ta opcja została zżarta przez ałdiowyjadaczy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeszcze nie oddałeś F501 zamów z MM albo nawt taniej z Q21 kolumny Polk Audio S60e. Jak ja odsłuchiwałem F501 chciałem żeby zagrały lepiej niż Polki, ale niestety Polki były w mojej opini i klasę lepsze. Jak chcesz wariant minimalistyczny to zamów z MM Tannoy Mercury 7.4. Ja mam to zestawienie od 2 miesięcy i gra super z Yamha 803d.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, kripssy napisał:

Jak jeszcze nie oddałeś F501 zamów z MM albo nawt taniej z Q21 kolumny Polk Audio S60e. Jak ja odsłuchiwałem F501 chciałem żeby zagrały lepiej niż Polki, ale niestety Polki były w mojej opini i klasę lepsze. Jak chcesz wariant minimalistyczny to zamów z MM Tannoy Mercury 7.4. Ja mam to zestawienie od 2 miesięcy i gra super z Yamha 803d.

Kurczę, S60e są wielkie . A cos mniejszego na 16m2, jako alternatywe co Indiańcow z liną?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...