Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

e-cloth do szkła - taka nazwa produktu.  Nie piszę już o tym bo zaraz będzie, że handluję ścierkami 😆

 

 

To jest wątek wasze systemy :)

Napisano (edytowany)
13 godzin temu, JohnDoe napisał:

e-cloth do szkła - taka nazwa produktu.  Nie piszę już o tym bo zaraz będzie, że handluję ścierkami

A to jakoś dobrze płatne jest ? Bo wiesz , nie przelewa się , i jak bym tak trochę dorobił to zobacz 

https://www.koris.pl/manufacturer/dan-d-agostino/dan-d-agostino-momentum-lifestyle.html

normalnie dostępny w trzy dni robocze , czeka się krócej, niż na amplituner AV . :) 

Z drugiej strony na to patrząc, to skoro nikt tego nie bierze , a na amplitunery AV trzeba się zapisywać, to może nie warto ? Wyczytałem wszak na forum , że w stereo to wszystko jedno, czy amp AV, czy wzmacniacz. Jak ludziska nie kupują, to to chyba jakiś padziew musi być :) 

A wracając do tematu wątku , zmieniłem aranżację na bardziej współczesną. RME robi świetną robotę tak jako DAC jak i pre. Nigdy bym nie przypuszczał, że tak przydatne może być ustawienie poziomu wyjściowego. Końcówka to 2 x 100W , kolumny 98 dB skuteczności i przy podłączeniu pod pre lampowe, nie mogłem włączyć na końcówce automatycznej funkcji pełnej mocy. Musiałem / na szczęście ma oddzielną regulację dla kanału lewego i prawego/ kombinować z poziomem wyjściowym, by nie rozwalić kolumn. Teraz na RME ustawiłem poziom wyjścia  4 dB , zablokowałem go , końcówka na full i jest ślicznie. A przede wszystkim nie martwię się , ze żona podkręci gałeczkę i będę odklejał membrany ze ściany na przeciwko :) 

@nowy78 podpinaj pod RME wszystko co znajdziesz w chałupie , jest super :) Ale dalej w wątku o RME.

A na koniec , ja coś chyba robię nie tak , jak patrzę na większość Waszych systemów ,to macie dwa - cztery kabelki , a ja kurna czego się nie dotknę to zaraz .......... 

  

IMG_2192.JPG

IMG_2196.JPG

IMG_2194.JPG

Edytowano przez tomek4446
Napisano

Tomek, co to za kabelek od zasilania RME? Jakiś upgrade zasilania był? Ja jadę na fabrycznym kiepszczaku ;)

Napisano
10 godzin temu, audiowit napisał:

A testuję bardzo fajny kabelek usb.

Z recenzji brzmi nieźle.

http://highfidelity.pl/@main-2612&lang=

"Curious USB okazał się bardziej rozdzielczym kablem niż Acoustic Revive. Różnice nie były duże, „Japończyk” to zawodowiec, na którym można polegać, były jednak klarowne. Dźwięk był bardziej otwarty, bardziej jednoznaczny. Jeśli miałbym posłużyć się jakimś porównaniem, to kabel z Australii brzmi jak magnetofon szpulowy, a Acoustic Revive jak gramofon. Obydwa doświadczenia fantastyczne, ale jednak inne.

Dźwięk z Curious USB jest otwarty, ale nigdy nie jasny. Szczególnie z plikami DSD, które miały miękkość, gęstość i wiarygodność, jaką znam z najlepszych odtwarzaczy SACD. Świetnie frazowany był bas – różnicowany w zależności od nagrania, ale także od DAC-a, z którym łączyłem komputer. Najbardziej zaskoczyła mnie dynamika. Nie, że była wyraźna i wreszcie mogłem powiedzieć, że słyszę poprawę. To wciąż nie jest ten etap, nie dla mnie. Ale to pierwszy raz, kiedy – przede wszystkim z plikami DSD – nie zwracałem na nią uwagi, nie interesował mnie jej brak, ani nie skakałem z radości, że się pojawiła. To był niesamowicie naturalny przekaz."

Choć nie rozumiem jak kabel USB może zmieniać zera i jedynki 🤔

Napisano

Jeszcze nie, nadal czekam na R2c (już 2 miesiące....). Ale już powiedziałem sprzedawcy, że jak jego dostawca nie uświadczy go na magazynie do 2.04, to zabieram pieniądze i kupuję gdzieś indziej (może np. w Niemczech).

Napisano

Proszę WSZYSTKICH uczestników o opanowanie emocji i swojego języka!

Usunąłem kilka ostatnich postów z niezbyt sympatycznymi wycieczkami osobistymi - np. sugestiami wizyty u lekarza...

Pozdrawiam
PS. Czemu co chwila w kolejnym wątku zaczynają się pyskówki? Naprawdę macie tyle czasu i ochoty by nawalać się błotem, a potem jeszcze zgłaszać, że to ta druga strona przesadza???
Czy każdy temat jest "dobrą?" okazją by wykazać się złośliwością oraz zejść na tematy słyszenia/niesłyszenia?

Napisano
Dnia 2.03.2021 o 09:43, Kenobi napisał:

Jak juz zostalo zauwazone ze rozne plyty sa różnie nagrane, i nie mowie o straconej w remasteringu dynamice ktorej raczej nie odzyskamy tylko o braku, nadmiarze srednicy, niskich lub wysokich tonów. Do kazdej plyty potrzebne by były inne systemy. Nawet czytalem ze niektorzy maja kpo kilka wzmacniaczy.

To tylko świadczy o nie zgraniu sprzętu. Aktualnie mam zrobioną korektę EQ, wyrównane kanały i generalnie każdy jeden kawałek brzmi dobrze. Słucham praktycznie wszystkiego od klasyki po heavy metal ( z wyjątkiem dp, rapu i gospel) i nie mam najmniejszej chęci ruszania korektora do różnych rodzajów muzyki, Wszystko brzmi jak powinno. Zrobiłem sobie krzywą z lekkim podbiciem basu na ciche, nocne odsłuchy, ale nawet mi się nie chce przełączać, aktualna korekta jest wystarczająca i do cichego słuchania.

Napisano
4 minuty temu, Kenobi napisał:

W jednej muzyce chce miec super mocny i gleboki bas  a w drugiej to ustawienie powoduje zalanie basem wszystkiego i sie nie da sluchać. Więc nie, nie ma ustawienia uniwersalnego.

Czyli nie robisz tego dobrze... dobra krzywa, wyrównane kanały i w każdej muzyce sprawdza się dobrze...

Mam dużo basu, ale nic nigdzie nie zalewa..

Napisano (edytowany)

 

 

35 minut temu, marcinmarcin napisał:

Czyli nie robisz tego dobrze... dobra krzywa, wyrównane kanały i w każdej muzyce sprawdza się dobrze...

Mam dużo basu, ale nic nigdzie nie zalewa..

Moze dla Ciebie to jest duzo basu, ale dla mnie za malo 😉

Napiszę tak: Robie jak lubię.

Jak masz tidala pusc sobie dire straits, plyta dire straits 1978 , utwór sultans of swing, a potem pusc sobie sultans of swing z singla sultans of swing / eastbound train

Ostatnio i tak slucham 90% muzyki na flat, bez korekcji, bez eq i jest zajebiscie . Ale czasem lubie sobie zaszaleć. No i czasami trafi sie cos co wg mnie brzmi slabo, np ten sultans of swing z singla.

A z tym flat to sam jestem zdziwiony bo zawsze byłem fanem Vki

Edytowano przez Kenobi
Napisano
9 minut temu, Kenobi napisał:

ak masz tidala pusc sobie dire straits, plyta dire straits 1978 , utwór sultans of swing, a potem pusc sobie sultans of swing z singla sultans of swing / eastbound train

Zupełnie inna jakość nagrania... Loudnes war? ale ustawienie korekty tu nie ma tu dla mnie nic do rzeczy... tak jak pisałem wcześniej, mam swoje ustawienie, dość mocno liniowe i nie wyobrażam sobie dopasowywania do poszczególnych utworów - właśnie tym bardziej słychać takie dodatkowe smaczki ;)

Napisano (edytowany)

Nie wiem czy loudnes war czy peace, ale jak dla mnie, to wieszaka w studio nie bylo i Knopfler kurtke zarzucil na mikrofon podczas nagrywania 🤣

Na pewno nie jest to dla mnie smaczek. Jakby nie bylo alternatywy to bym sluchał tego singla z inna korekcją.

Edytowano przez Kenobi
Napisano

A ja dziś i w ciągu kilku najbliższych dni będę miał okazję gościć w swoim systemie flagowiec Yamahy z końcówki lat siedemdziesiątych - CA 2000.

Dopiero go podłączyłem i czekam aż piecyk się trochę rozgrzeje. Zobaczymy jak to zagra z moimi szerokopasmówkami :)

IMG_20210401_185028.jpg

IMG_20210401_203234.jpg

Napisano
22 minuty temu, Audio Autonomy napisał:

Zobaczymy jak to zagra z moimi szerokopasmówkami

Grzesiek  ,dwa miesiące temu słuchałem tej Yamahy z Celestion Ditton , z szerokopasmowcami powinno być jeszcze lepiej , napisz coś jak posłuchasz. Dla mnie ten dźwięk to moc z nutą ciepła , ale nie zmieniający naturalności instrumentów.

OT. 

Powoli dojrzewam do MC , nadal nie mogę Ci zapomnieć , że pożyczyłeś mi Hanę , nadal ją słyszę i porównuje z tymi co mam :) 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...