Wasze systemy...

[Bebop]

1 godzinę temu, Kubakk napisał:

Po co tyle sprzętu ? Jest czas słuchać na każdym ?

Przecież sam  lubisz różne brzmienia, grube dywany i kolce dla lepszego basu.  Daj się dziewczynie nacieszyć. 

 

8 minut temu, Rega napisał:

Kto nie miał kilku systemów na raz ten nie zrozumie. Na forum normą jest jeden do wszystkiego i wymiany ,, co pięć minut,, bo najpierw zachwyt , a potem już niekoniecznie . No, ale każdemu wolnoć Tomku ...... . Moim zdaniem dwa to minimum. Ale co ja tam wiem.

Ja nie mam tyle miejsca w jaskini co Ty ale mam ustawione dwie pary kolumn które używam na zmianę, w zależności od nastroju oraz muzyki. Muszę mieć obie pary bo (choć obie doskonałe)  żadna nie zastąpi drugiej w swoich walorach. 

[Rega]

5 minut temu, Bebop napisał:

żadna nie zastąpi drugiej w swoich walorach. 

No i o to własnie chodzi. A w ciągłym poszukiwaniu i kolejnych zmianach zatraca się meritum bo słucha się sprzetu , A NIE MUZYKI. Podobnie jak z ,,marychą w celach leczniczych,, Na początku dla zdrowia, a później już tylko dla samej marychy😉 i doznań z tym związanych. Zainteresowani wiedzą.

Edytowano 8 maja 2023 przez Rega

[Amarok]

Ostatnio też przez miesiąc miałem dwie pary kolumn i co raz bardziej zaczynało mi się to podobać. Niestety wcześniej obiecałem jedną parę oddać córce...więc została tylko jedna para.

[Rega]

No, to wiesz o czym mówię. I wbrew większości na TYM forum, nie jest to jakaś fanaberia starego dziada.

[Kraft]

Ja też uprawiam kolumnową trójpolówkę. 

[Arko55]

Ja bym upchał w swojej klitce jeszcze z 2 pary kolumn w tym spore JBL l36 do posłuchania, ale żebym co jakiś czas zamieniał kolumny miejscami i manewrował, nie chciało by mi się i wolę żeby stała jedna docelową ulubiona para 

Jeszcze jak bym musiał odpinać przepinać wzmacniacze żeby jakoś tor pasował do 2 czy 3 pary kolumn hehh 

[Asia]

Jakże ja Ci zazdroszczę, już nawet w akcie desperacji Bowersy oglądałam 😁.

Poznawanie nowego, nawet jeśli ostatecznie nie zostanie z nami, może być przyjemnością samą w sobie.

18 minut temu, Kraft napisał:

Ja też uprawiam kolumnową trójpolówkę. 

Jakże ja Ci zazdroszczę, już nawet w akcie desperacji Bowersy oglądałam 😁.

Poznawanie nowego, nawet jeśli ostatecznie nie zostanie z nami, może być przyjemnością samą w sobie.

Nawet to przepinanie (i zastanawianie się dlaczego nie gra) też lubię.

[marcinmarcin]

24 minuty temu, Arko55 napisał:

wolę żeby stała jedna docelową ulubiona para 

👍

[Arko55]

Cytat

Jakże ja Ci zazdroszczę, już nawet w akcie desperacji Bowersy oglądałam

To pewnie dlatego zaczepiałas mnie w sprawie tamtych huricane 😝

[Rega]

1 godzinę temu, Arko55 napisał:

ale żebym co jakiś czas zamieniał kolumny miejscami i manewrował, nie chciało by mi się i wolę żeby stała jedna docelową ulubiona para 

Jeszcze jak bym musiał odpinać przepinać wzmacniacze żeby jakoś tor pasował do 2 czy 3 pary kolumn hehh

Nie wszystkie kolumny graja w tym samym miejscu. A przepinanie wzmacniaczy - jest na to sposób. Kilka par przewodów głośnikowych, ze dwa lub więcej wzmacniaczy i problem rozwiązany. Prawdziwy audiofil nie opiera się na pojedyńczym systemie i jednym wzmacniaczu. A jesli upiera sie przy jednym uniwersalnym to jego doznania sa bardzo okrojone do jednego toru , jednego systemu i niwiele może powiedzieć o różnicach bo ogranicza go bardzo zawężone pole słuchania😉. @Arko55 - nie przypomina Ci się sytuacja z NHT? Do czasu kiedy nie posłuchałeś innych, byłeś przekonany, że one grają najlepiej. Od kilku lat forsuję tu tezę o konieczności posiadania przynajmniej dwóch zestawów do słuchania różnych rodzajów muzyki. Jak dotąd niewielu się ze mną zgadza. Uważają, że lepszy jest jeden system. Trudno. Nie mam zamiaru kruszyć kopii o taką błahostkę. Właśnie uruchomiłem piąty system. 🤣. Tym razem kuchenny.

 

Edytowano 8 maja 2023 przez Rega

[Rafał S]

20 minut temu, Rega napisał:

Od kilku lat forsuję tu tezę o konieczności posiadania przynajmniej dwóch zestawów do słuchania różnych rodzajów muzyki. Jak dotąd niewielu się ze mną zgadza. Uważają, że lepszy jest jeden system.

Roman, to nie tak. Np. ja wiem, że masz rację. Ale nie każdy jest człowiekiem sukcesu, jak Ty i ma warunki lokalowe na tyle sprzętu. Ja nie mam. Gdybym mógł sobie na to pozwolić, to oczywiście, że miałbym dwa zestawy. Jeden z lampą i nasyconymi kolumnami do wieczornego jazzu itp., a drugi z mocnym tranem i bardziej przejrzystymi paczkami do dużych składów i rockowej nawalanki. Tylko, że niestety u mnie to nierealne więc wybrałem jeden w miarę kompromisowy system. Złośliwi mogą powiedzieć, że teraz nic u mnie nie brzmi dobrze. Cóż poradzić...

Edytowano 8 maja 2023 przez Rafał S

[Rega]

Rafał - dziekuję za uznanie i zaliczenie mnie do ludzi sukcesu. Nawet nie przypuszczasz jak bardzo się mylisz. 

[Arko55]

@Rega Święta prawda z super monitorami NHT, wiadomo najlepsza nauka to sprawdzanie w swoich warunkach rożnego sprzętu, wyrabianie gustu, doświadczeń, ja przez wiele lat nawet nie wiedziałem konkretnie jakiego dźwięku szukam, to hobby jest dosyć skomplikowane a jak jeszcze nie mam sporej kasy na wydatek audio to tym bardziej ciężko pogodzić skompletowanie więcej niż 1 zestaw byle on jeszcze całkiem dobrze grał wraz z akustyka.

Szanuje audiofili w sumie zazwyczaj wykładają grube tysiące na ileś zestawów pod wiele gatunków muzycznych, szacun niech Wam/im się wiedzie ^^

[Kraft]

11 godzin temu, Rega napisał:

Od kilku lat forsuję tu tezę o konieczności posiadania przynajmniej dwóch zestawów do słuchania różnych rodzajów muzyki.

W moim przypadku nie chodzi o słuchanie różnych rodzajów muzyki, a o psychologię. Pozwalając sobie na posiadanie kilku par kolumn unikam decyzji o wybraniu tych jednych jedynych. A taka decyzja to stres i zgryzota. Każdy wybór oznacza rezygnację z czegoś, też przecież wartościowego. Oznacza stratę. No to zamiast ubolewać nad tą stratą, po prostu jej unikam i cieszę się kompletem, a nawet nadmiarem zalet. Jestem audiopoligamistą (a także początkującym audioswingersem;).

Edytowano 9 maja 2023 przez Kraft

[Tomasz S.]

53 minuty temu, Kraft napisał:

Pozwalając sobie na posiadanie kilku par kolumn unikam decyzji o wybraniu tych jednych jedynych. A taka decyzja to stres i zgryzota. Każdy wybór oznacza rezygnację z czegoś, też przecież wartościowego.

Też tak mam. Mam teraz 3 zestawy i jeszcze jeden wzmacniacz w zapasie

Chciałbym zrobić sobie taki regał na którym stałoby kilka zestawów kolumn podstawkowych i zależnie od humoru bym sobie zmieniał co jest na podstawkach. Wszystkie musiałby być też ładne bo poza graniem niech cieszą oko. Trochę mi się to w czasie rościągnie ale w końcu to powstanie.

[Adi777]

7 minut temu, Tomasz S. napisał:

Chciałbym zrobić sobie taki regał na którym stałoby kilka zestawów kolumn podstawkowych i zależnie od humoru bym sobie zmieniał co jest na podstawkach. Wszystkie musiałby być też ładne bo poza graniem niech cieszą oko. Trochę mi się to w czasie rościągnie ale w końcu to powstanie.

Nie lepiej w różnych częściach domu?

[Kraft]

8 minut temu, Tomasz S. napisał:

Chciałbym zrobić sobie taki regał na którym stałoby kilka zestawów kolumn podstawkowych i zależnie od humoru bym sobie zmieniał co jest na podstawkach. Wszystkie musiałby być też ładne bo poza graniem niech cieszą oko. 

To samo mi chodzi po głowie.

[Tomasz S.]

11 minut temu, Adi777 napisał:

Nie lepiej w różnych częściach domu?

Zamysł jest trochę inny. Jest sobie miejsce do odsłuchu a gdzieś obok w salonie stoi sobie regał. Na tym regale jest kilka par kolumn, jakieś Tringle, Kef, coś egzotycznego , coś z jakiejś manufaktury z Zielonej Góry, itd. Jedna para stoi sobie w miejscu odsłuchu na podstawkach. Jak chcę coś zmienić od odstawiam te z podstawek i biorę inne z regału.

[soberowy]

29 minut temu, Adi777 napisał:

Nie lepiej w różnych częściach domu?

Jakby to miało wyglądać, poproszę o jakiś przykład. Masz na to jakiś pomysł? 

[Adi777]

21 minut temu, soberowy napisał:

Jakby to miało wyglądać, poproszę o jakiś przykład. Masz na to jakiś pomysł? 

Na przykład jedna para w sypialni - niech będzie, że aktywna. Druga w salonie, trzecia w salce odsłuchowej, do tego jakiś mały zestawik w kuchni, i szafa gra 

[elektron6]

Z jednym systemem to tak trochę nudno.

Musi być różnorodność ; tranzystor, lampa a w zasadzie kilka lamp no i tak 3-4 zestawy kolumn to jest optymalne rozwiązanie (jak dla mnie)

[Tomasz S.]

2 godziny temu, soberowy napisał:

Jakby to miało wyglądać, poproszę o jakiś przykład. Masz na to jakiś pomysł? 

Może też chodzić o multiroom. Np w 3 pomieszczeniach mamy 3 zestawy ( Wzmaczniacz i kolumny stereo w salonie z wiim, głośnik Alexa w przedpokoju, głośnik bluetooth z wiim w przedpokoju ) Łączymy to w grupę, mówimy "Alexa! Play Nora Jones everywhere.  I wszędzie gra.

[Rafał S]

5 minut temu, Tomasz S. napisał:

mówimy "Alexa! Play Nora Jones everywhere.  I wszędzie gra.

Ciekawe, czy doczekamy czasów, kiedy Alexa nowszej generacji odpowie: "No f*****g way. I 've had enough of her."

[Rafał S]

Dnia 10.05.2023 o 01:50, J4Z napisał:

Powrót do AP

Adrian, po pierwszych entuzjastycznych wpisach wspomniałeś potem w innym wątku, że jednak Menuety nie do końca się dogadywały z Unisonkiem. Za miękko? Zbyt gładko i słodko na górze? Podbarwienia się gdzieś nałożyły?

[lpomis]

@Rafał S Obstawiam, że precyzyjne i oszczędne we własny charakter, wręcz przezroczyste AP fajnie dogadują się kolorowym Unisonem. I to jest dobre combo. Nasycenie + nasycenie i mamy za dużo tego dobrego

Swoją drogą (wspominałem już kiedyś o tym) nie znam drugiej marki (Audio Physic właśnie), która robi tak bardzo wrażliwe na zmianę elektroniki kolumny. Podatność na tuning i dostrojenie pod własne preferencje jest w nich wyjątkowa.

Edytowano 15 maja 2023 przez lpomis