Belfer54 Napisano 28 grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 28 grudnia 2016 Chili trafnie opisałeś sytuację, zachowania takich sprzedawców. A cena 601 to już totalne nieporozumienie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Revo Napisano 28 grudnia 2016 Udostępnij Napisano 28 grudnia 2016 Jak tak dodam tylko w kwestii tych wrzuconych aukcji gramofonów. Niedługo nie będzie sensu konstruowania żadnych nawet poradników typu "Gramofon do xxx zł" i tym podobnych (tylko taki przykład), albowiem drodzy forumowicze nie nadążymy za skalą wzrastających cen kształtowanych przez sprzedających... Właściwie to przy takiej tendencji to nie wiadomo co robić, bo niedługo to w przedziale 1500 zł to można będzie kupić sprzęt patefonowy marki "Kaczor Donald". Ale handlarze zachłysną się, zobaczycie. I Chilli ma rację, to bardzo denerwuje. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadżitsu Napisano 28 grudnia 2016 Udostępnij Napisano 28 grudnia 2016 Wystarczy zerknąć i prześledzić ceny niektórych wzmacniaczy. Analogiczna sytuacja do tej z gramofonami. Chcąc kupić interesujący nas model musimy nie jako dać się "nabić w butelkę" i zapłacić więcej niż to warte. Oczywiście można nie kupić, ale co jeśli urządzenie nas do siebie ciągnie i musimy je mieć ? Ehh takie czasy z handlarzami. . Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadżitsu Napisano 28 grudnia 2016 Udostępnij Napisano 28 grudnia 2016 Ekonomia jest nie ubłagana. Jest popyt? Jest podaż. .Nie da się nadrobić straconego czasu Edit w ciągłym użyciu raptem raz czy dwa mi się zdarzyło nie użyć I napisać post pod postem . . . Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 28 grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 28 grudnia 2016 Faszi taka drobna uwaga i prośba. Nie ma sensu mnożyć niepotrzebnie wpisów, pisząc jeden post pod drugim na ten sam temat. Wystarczy, abyś korzystając z edycji dopisał wyżej, to co napisałeś niżej. No chyba, że chcesz nadrobić stracony czas. O widzę, że się udało, nie będę już nic przenosił. Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 2 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 2 stycznia 2017 Na Nowy Rok coś na wesoło i jako informacja dla posiadaczy (oraz potencjalnych posiadaczy) gramofonów Technics SL-1200https://www.youtube.com/watch?v=ryStD65KT9kchodzi o fragment od 7'08" do 7'29"A także dla właścicieli "futrzaków" Natomiast wracając na chwilę do sprzedawców na A... oraz innych portalach: jest paru delikwentów którzy (np. giełdzie na HiFi) dają ogłoszenie o chęci kupna konkretnego sprzętu, by następnego dnia po zakupie zamieścić ogłoszenie o ich sprzedaży (nie tylko na Alle, lecz również po paru dniach na tym samym portalu na którym ogłaszali chęć kupna).A potem w ogłoszeniu jeszcze bezczelnie twierdzą "pierwszy właściciel" (nie tylko gdy kupią komplet z kartonem). Cena oczywiście zawiera odpowiednią marżę (nieistniejącego komisu którym w rzeczywistości są).Do tego dochodzi jeszcze kilka kont (adresów e-mail) tego samego sprzedawcy - bo telefon jest ten sam.Nie mam nic przeciwko komisom - ale niech to będzie uczciwie podane (szczególnie że niektórzy z nich robią mniejszy lub większy przegląd i udzielają kilkumiesięcznej gwarancji)!Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 3 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 3 stycznia 2017 RoRo, właśnie nie o to, że ktoś zarabia na handlu (bo to normalne), a o uczciwość chodzi...Ostatnio wystawiłem za parę stówek przyzwoite kolumny. Żal sprzedawać za tą kasę, ale po tyle chodzą, a miejsca w domu brak. W opisie napisałem, że są porysowane na górnej i dolnej ściance (tak je niegdyś kupiłem). Kupiec znalazł się szybko, mocno się targował, "bo przecież napisał pan,że porysowane". Tylko coś nie za bardzo był rozmowny z czym to zagra; w ogóle nie za bardzo chciał gadać o brzmieniu itp. Jak po dwóch dniach natknąłem się na te kolumny na allegro, to rysy zmalały a cena wzrosła o 50%. Z resztą poprzednie kolumny też puściłem tanio przez giełdę hifi, bo kupiec strasznie "płakał" że nie ma więcej kasy. Nie wiem czy dwa tygodnie minęły jak wróciły na portale. Marża była oczywiście odpowiednia, a co!Tak więc stopniowo się człowiek utwardza: kiedyś byłem gotowy sprzedać sprzęt tanio, by kupiec cieszył się muzyką. Teraz widzę, że to naiwna postawa... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 3 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 3 stycznia 2017 I dlatego właśnie wystrzegam się handlarzy. Co innego z komisami. Jeżeli jest jasno napisane o co kaman to nic nie mam przeciwko. Z czegoś ludzie muszą żyć. A jeśli jak pisze Roro udzielają gwarancji, czyli dają coś od siebie, są stacjonarnym komisem to chyba nawet bezpieczniej kupić niż od właściciela, który nawet nie ma złych intencji ale sprzedaje coś na wykończeniu. Jest kilku delikwentów, których poznałem przez allegro jak byłem młody i naiwny. Różne nicki, różne adresy mailowe. Czychają na łatwowiernych, początkujących. Ostatnio byłem u człowieka, który chwalił się keenwoodem. Kupił go w znanym Wam napewno komisie który zabija cenami. Za wzmacniacz wart 400-500 zł dał 1600. Był co prawda zrobiony przegląd wzmacniacza ale nic nie było wymienione ani regulowane. 1000 zł za przegląd? Bez żadnego materiałowego wkładu własnego. Przecież to godzina roboty no i know how. Roro gdyby mój piesek wszedł na gramofon na stoliku to załamałby się drapak i stolik. A jak by wyglądał na tym gramofonie? Nie wiem czy łapy mu się na płycie zmieściły Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 3 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 3 stycznia 2017 Postulat. Jak coś sprzedajecie Koledzy, to dawajcie znać na forum zanim zamieścicie ogłoszenia na portalach. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 3 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 3 stycznia 2017 Daajcie znać na naszym Forum-ale w dziale GIEŁDA ... SPRZEDAM.Bo od tego właśnie jest ten dział (a nie w wątkach tematycznych, bo takie są reguły).Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 9 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 9 stycznia 2017 Znalazłem coś fajnego, co nie ma bezpośredniego związku z muzyką, aczkolwiek może zostać ciekawą dekoracją np. pokoju odsłuchowegoHeye 29759 LINKHeye 29449 LINKHeye 29564 LINKNaturalnie w Polsce można to wszystko kupić Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 12 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 12 stycznia 2017 Pojawiła się możliwość zakupu lampowca Betley Type 2.308 (ktoś na forum ostatnio się żalił, że sprzęt nieuchwytny)LINKW Niemczech do wzięcia śliczności AVM-a LINKi Cantony Digital 1 LINK Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 13 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 13 stycznia 2017 Piękna ta lampa Betley Type 2.308. Jednak ostatnie zdanie z opisu aukcji jest zasmucające.Cytuję (pisownia oryginalna): "Sprzedaje ze względu na dorastająca 2 letnią córkę, szkoda tak dobrego sprzętu aby uległ zniszczeniu (wyprzedaje całe audio)."Nie wiem jaka klęska musiała by mnie spotkać, żebym zrezygnował z muzyki. Jednak przyjście na świat kolejnego dziecka z pewnością do klęsk bym nie zaliczył, wręcz przeciwnie. Może nawet pomyślał bym o zakupie lepszego audio, by zapewnić dziatwie jak najlepszy dźwięk? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 13 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 13 stycznia 2017 Milesie, jest to argument często używany i często nieprawdziwy. Wystarczy ustawić wzmacniacz w miejscu niedostępnym. A prawda jest taka, że pewnie sprzedający znalazł coś lepszego. A jak zabrzmi, że jest coś lepszego chyba gorzej dla ewentualnego kupującego. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 13 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 13 stycznia 2017 Jasna sprawa, choć wymówka dość niefrasobliwa. Na ogół winę zwala się na żonę Bo jak dziecko jest nie do okiełznania to gość powinien wystawić na innych aukcjach: kuchenkę, żelazko, sztućce, gniazdka elektryczne (po odłączeniu zasilania w całym domu) itp. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 13 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 13 stycznia 2017 No właśnie. Biedne żony. Wszystko ich wina. Są najsłabszym ogniwem w torze audio Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 13 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 13 stycznia 2017 Cytat Są najsłabszym ogniwem w torze audio Żony nie są najsłabszym ogniwem w torze audio!!!One są przerwą w łańcuchu audio między kolejnymi elementami!Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chilli Napisano 14 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2017 Nie ma co narzekać na małżonki. Moja marudziła, że niby stare graty do domu ściągam, więc, żeby Ją udobruchać kupuję tylko sprzęt w bardzo dobrym stanie wizualnym P.S. Jak kupiłem motocykl, to przestała w ogóle marudzić na audio Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gambeat Napisano 14 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2017 Niezrozumiałe dla mnie jest, dlaczego sprzedający "tłumaczą się" w ogłoszeniach, dlaczego sprzedają sprzęt. Jakie to ma znaczenie, czy ktoś ma córkę, syna, teściową, chorą nogę, alergię na kondensatory lub zwyczajnie nie trafił z zakupem/chce coś ulepszyć?Niezależnie od ukrytego, czy prawdziwego powodu ktoś po prostu sprzedaje i już. A ja po prostu kupuję, jak mi pasuje i nie tłumaczę się dlaczego kupujęTo tak, jak pod sklepem podchodzi miły pan i tytułując Kierownikiem, Księciuniem, Królem Złotym, Wybawcą itp. prosi o dołożenie do czegoś 2 zł, a zamiast prostej odpowiedzi: "tak", "nie", "dam", "nie dam", ktoś mówi, że nie ma i tłumaczy dlaczego, na co wydał, albo, że mu potrzeba... Niepojęte.A moja Połowica niby narzekała, że kolumny odsunięte od ścian wystają przed telewizor, niby twierdziła, że na muzyce to ona się nie zna zbyt dobrze, a jak zmieniłem z 24-bit na 16 w foobarze, to od razu zauważyła:P Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek75 Napisano 14 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2017 Cytat dlaczego sprzedający "tłumaczą się" w ogłoszeniach, dlaczego sprzedają sprzęt. Jakie to ma znaczenie,. Poniekąd uprzedzają fakty, bo kupujący często pytają co jest powodem sprzedaży. Obojętnie co się sprzedaje.Opis sprzedaje "tico" bo kupuje "merca" rzuca lepsze światło na sprzedającego i tico, niż fakt że np tico zjada rdza. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gambeat Napisano 14 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2017 Na pewno jest trochę racji w tym uprzedzaniu faktów, jacek75. Choć i tak chyba nigdy nie pojmę umieszczania życiorysów w ogłoszeniach. Może to inne podejście, a może po prostu mnie interesuje wyłącznie sprzedawana rzecz, która, jeśli w mojej opinii jest dobra, to kupię ją razem z rdzą Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadżitsu Napisano 14 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2017 Pozatym kupujący często boją się widząc do sprzedania wzmacniacz X , uważany powszechnie za bardzo dobry. Myślą skoro ludzie tak go chwalą, to dlaczego gość sprzedaje? Pewnie się coś popsuło, albo grzebał i rozgrzebał. Może nie jest taki dobry jak piszą itp. Zadanie pytania "dlaczego Pan sprzedaje" i uzyskanie odpowiedzi w stylu "ponieważ nabyłem wyższy model" uspokaja i rozwiewa nieco wątpliwości kupujących. Podejrzenia , że coś jest popsute. Z drugiej strony to rozumiem, i również zadaje owo pytanie. W rozmowie można wyczuć , że coś jest nie tak z sprzętem. Trzeba wiedzieć jak pokierować rozmowę żeby sprzedający często sam się "wysypał". Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chilli Napisano 14 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2017 Cytat Poniekąd uprzedzają fakty, bo kupujący często pytają co jest powodem sprzedaży.. Tworzą wręcz legendy:http://allegro.pl/unitra-diora-amplituner-...6632143765.html(Aukcja przykładowa, bo opisanej poniżej nie mogę namierzyć)Facet kupuje na alle i sprzedaje po podrasowaniu mazakiem i kontrastem zdjęć. Wszystko co przerobi opisuje jako zaletę, jak sobie z czymś nie radzi to "może należałoby przestroić" lub "szumi, ale w tamtych czasach to normalne". Każdy sprzęt ma legendę, niby od lat w zbiorach, przywieziony w PRL z wielkim trudem itp. Typ znany z bajeru a sprzedaż rośnie i to w licytacjach za ceny wręcz nienormalne, czyli warto. A skąd wiem, że to lipa? Bo licytowałem padnięty wzmacniacz z widocznym brakiem, po dwóch tygodniach pojawił się jako "od 20 lat w kolekcji" Gościowi ludzie płacą za opis no i inwalida. Ranking gościa zmieni się wraz z nowymi zasadami komentarzy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadżitsu Napisano 14 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2017 Co za tym idzie uczciwi sprzedawcy dostają poniekąd rykoszetem. Ja już od dawna nie mam zaufania do sprzedających (nie wszystkich) z popularnego serwisu aukcyjnego. Takiego dziadostwa i bałaganu (aczkolwiek mówię jak jest) dawno nie widziałem. Ludzie swoją chciwością doprowadzili do takiej sytuacji. Co najgorsze facet który ewidentnie zbiera śmieci elektroniczne naszych zachodnich sąsiadów nadal ma klientów. Byznes się kręci , im się to opłaca więc kręcą tym nadal. Jest popyt, jest podaż. Konsumenci sami ich tego uczą. Chcąc zaoszczędzić kilka pln kuszą się na takie egzemplarze. Zmiana opisu to jedno , drugie to wciskanie ciemnoty potencjalnemu klientowi. Gościu pisze w swojej aukcji: " wzmacniacz z mojej prywatnej kolekcji, użytkowany od dawna . W super stanie... " bla bla bla poprostu cud techniki. A na zdjęciach brudne urządzenie, kurz w każdej szczelnie itp. Sprzedawcy są na tyle bezczelni, że do zdjęć nawet nie przetrą wzmacniacza z kurzu! A potrafią taki opis wstawić. Co najdziwniejsze ludzie się na to łapią a urządzenia znikają , Byznes ma się dobrze. Dopóki tak konsumenci będą dawać się robić na szaro, dopóty będą takie cyrki na portalach. Niestety z uczciwością w naszym społeczeństwie zawsze było coś nie tak. PRL zrobił swoje, ludzie myślą jak by tu drugiego wykiwać. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Metka Napisano 14 stycznia 2017 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2017 A mnie się wydaje, że miało się tu pisać o ciekawostkach. Czyli o czymś naprawdę ciekawym = rzadkim. A tu patologia. Widać wielu we znaki się dała. Ja obserwuje wiele aukji, i ciągle te same ogloszenia, od paru miesięcy. Są też sprzedawcy wystawiajacy non stop te same klocki, choć już ich nie mają, bo dawno sprzedali. Ba, wystawiają sprzęt, a zdjęcia bezczelnie ściągnięte z innych portali aukcyjnych.Taka patologia. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.