Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Znam hobbystów, którzy spinają wszystkie przewody razem trytką żeby mieć porządek w kablach. Niech każdy robi jak uważa. Ja nie będę się czepiał 😂

A to ja,..  ja... wybierz mnie🤣 

Tym miłym akcentem chce zakomunikować ze to u mnie występują spiete kable trytką. 

Tylko kluczowe jest to że nie wszystkie, a tylko zasilajace wzmacniacza z zasilajacym cd-ka! 

Kiedyś tłumaczyłem dlaczego i jakie korzysci to daje. 

Reszta czyli IC czy głośnikowe oczywiscie "separowane" :)

 

Napisano
5 godzin temu, MariuszZ napisał:

Zapytaj @Fafniak który przelał czarę goryczy ;) 

O ile pamiętam napisał po jakiejś wypowiedzi Wojtka "a teraz cała sala wstaje i klaszcze" po czym otrzymał "tytuł", którym dość długo się chwalił w stopce. Dlaczego o tym napisałem? Słowa są ważne i zachęcam byście je ważyli przed wyartykułowaniem bo możecie urazić kogoś na tyle, że przestanie tu pisać. To destrukcyjne jest z punktu widzenia funkcjonowania forum tym bardziej, że Wojtek był bardzo kulturalny  i merytorycznie dyskutował do czasu gdy puściły mu nerwy po nieprzemyślanym chyba żarcie kolegi Marcina ;) 

Straciliśmy zacnego forumowicza. Niepowetowana strata. 

Napisano
35 minut temu, audiowit napisał:

Straciliśmy zacnego forumowicza. Niepowetowana strata. 

Wkurzał mnie do bólu , ale jak patrzę na to , co się czasem dzieje na Forum , to Wpszoniak był naprawdę w porządku. Chciało mu się testować , sprawdzać i pisać o tym otwartym tekstem. 

Napisano
35 minut temu, marcinmarcin napisał:

Mamy z to takiego któremu grają tylko  pomiary, a całą resztę forumowiczów ma za nawiedzonych durni brawo 👍🙃

:))) 

Ważne że jest subwoofer. Robi robotę :). I trytytki, i gałki balansu poprzekręcane i akustyka z gąbek. Ehhhh, kuźwa Nie wierzę. Na studiach w akademiku jak byłem to tak słuchałem. Ale i tak wtedy przedkładałem przenośne audio nad stacjonarne, no bo nawet to lepiej grało.

A Wpszoniak niosac kaganek dostał po ryju. A jego system naprawdę dobrze grał.

Teraz moda na aktywne pro kolumny. Nie słyszeli ale " to musi grać". 

Tomek, Wpszoniak był przede wszystkim entuzjastą. I znał się na muzyce.

 

Teraz na forum ludzie sobie buty pokazują... 

Napisano (edytowany)

Dlaczego aktywne pro audio ma być be?

Dlatego, że słuchałeś, i Ci się nie podobało?

Mam nadzieję, że na wakacjach uda mi się przesłuchać coś z Geneleca.

Edytowano przez Adi777
Napisano (edytowany)

Aktywne słuchałem w Niemczech był to jeden z lepiej grających systemów tak na moje ucho. Backes & Müller BM 12. Przedwzmacniacz T&A.

Pozdrawiam 

Edytowano przez 1Ender
Napisano
12 minut temu, audiowit napisał:

Zastanawiam się co Tobą kierowało, żeby założyć zdjęcie butów ustawionych na kolumnie. 

Domyślam się że nazwa działu "Rozmowy (nie)kontrolowane" nic ci nie mówi... No trudno ;)

A tak naprawdę to nowy system dociążenia kolumny. Poprawia konturowość systemu. Polecam

Napisano

Aktywnych slucham codziennie. Różnych. Te monitory nie służą do słuchania muzyki tylko do monitorowania.

Jeśli chodzi o genelec tych najnowszych współosowych o które pokłóciłem się kiedyś z Dzikiem. No nie grają. Słyszałem te średnie choć przyznaję, że może z 10 min. Niczym się nie różnią od innych genelec. Podobna barwa itd. Są skonstruowane inaczej. Realizator z którym rozmawiałem słyszał 3 modele i cytuję " nie słyszał przyjemności że słuchania muzyki". Jeśli je Adi rozważasz to tylko ten średni i największy model.

Ender B&M o których piszesz są znane na zachodzie w pl mniej. To bardzo stare kolumny i przyznaję, że grają lepiej. Nie wiem czym to jest spowodowane. Może inna elektroniką tamtych czasów.

Acha, realizator odesłał je na montaż. Nie wiem jakie dostanie w zamian.

9 minut temu, Fafniak napisał:

Domyślam się że nazwa działu "Rozmowy (nie)kontrolowane" nic ci nie mówi... No trudno ;)

A tak naprawdę to nowy system dociążenia kolumny. Poprawia konturowość systemu. Polecam

Suchar.

Powiesz skąd te gustowne pantofle na kolumnach? Myślisz, że może zachwycimy się gustownym zgraniem z obudową na malinę?

Napisano

Co ma największy wpływ na jakość odtwarzacza CD? 

Zadałem kiedyś takie pytanie na AS, i od "jazzowego" kolegi dostałem ciekawą odpowiedź, a mianowicie, że same płyty CD.

Jaka jest Wasza opinia na ten temat?

Napisano
9 godzin temu, Adi777 napisał:

Co ma największy wpływ na jakość odtwarzacza CD? 

Słowo jakość jest pojęciem względnym. Tak CD jak i pozostałe elementy dopasowujemy do własnego brzmienia tj. takiego jakie chcemy uzyskać. Jakość samych płyt też nie jest bez znaczenia. Porównywałem już na Forum dwa CD , stosowane jako transport dla mnie nie do odróżnienia , ale z wewnętrznym DAC-em dwie różne prezentacje.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...