The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio

[MMarek]

3 minuty temu, tomek4446 napisał:

Marek , coś kojarzę , było o tym w szkole. To chyba ta epoka ?

Dobrze Was uczyli w tych szkołach. Tak, dokładnie ta

[Chyba Miro 84]

46 minut temu, muzofan napisał:

To chyba wydaje się logiczne i nie trzeba tego dodatkowo tłumaczyć. Podane przeze mnie szacunkowe wartosci to średnia dla całego utworu. Jeżeli w utworze są partie ciche gdyż oddalone w pozornej przestrzeni to odtwarzane są zdecydowanie ciszej. Wydawało mi się to oczywiste.

Ale ja nie pisałem o tym. Pisałem o wokalu. A w cytacie jest o dzwiekach oddalonych w pozornej przestrzeni. 

 

[Rafał S]

2 godziny temu, MMarek napisał:

Hej młodzieży!!! Kto z Was pamięta "Blood Sweat & Tears" (Krew, pot i łzy). Pochwalę się, że byłem na jedynym ich koncercie w Polsce. Warszawa Sala Kongresowa - lipiec 1970.

Wspaniały zespół. Zazdroszczę. Tym bardziej, że widziałeś i słyszałeś wtedy najlepszy skład - z Davidem Claytonem Thomasem.

[Adi777]

2 godziny temu, muzofan napisał:

Drugi raz już komentujesz umieszczenie TV.

Nie dziwię mu się, kolega jest kinomaniakiem 😉

[MMarek]

15 minut temu, Rafał S napisał:

Wspaniały zespół. Zazdroszczę. Tym bardziej, że widziałeś i słyszałeś wtedy najlepszy skład - z Davidem Claytonem Thomasem.

Bardzo ciekawa historia koncertowania w Europie Wschodniej.

http://wycinkimuzyczne.blogspot.com/2018/11/blood-sweat-tears-artyku-z-gazety-swiat.html

[Adi777]

Z tym głośnym graniem to nie jest chyba taka łatwa sprawa. Jakiś czas temu przeniosłem moje Edki do salonu, plus minus 5,5 m na 5,5. Rozstawiłem je dosyć szeroko, około 2,5 m od siebie i ode mnie, może troszkę więcej, podkręciłem głośność, i słychać było, że to nie jest to.

Za mało mocy mają na takie granie.

Nie było zbyt czysto, delikatnie mówiąc.

Jestem ciekawy, jak to będzie u mnie w salce. Mam nadzieję, że uda mi się dopiąć swego z aktualnym pomysłem na LCR. Byłoby grubo 😀

[Chyba Miro 84]

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Ale ja nie pisałem o tym. Pisałem o wokalu. A w cytacie jest o dzwiekach oddalonych w pozornej przestrzeni. 

 

Tutaj wpis uzytkownika z tematu obok z przed 20 min. 

 

Cytuje: "Wieczne darcie pyska" - czy autor ma na myśli właśnie wokal?

Edytowano 30 czerwca 2022 przez Chyba Miro 84

[Rafał 73]

33 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

Cytuje: "Wieczne darcie pyska" - czy autor ma na myśli właśnie wokal?

Tak, to miałem na myśli.

[Chyba Miro 84]

Kiedy wokalistka spiewa, to pozwólmy Jej na to. I nie przesadzajmy z glosnoscia bo to zabija efekt. 

Np. Edyta Bartosiewicz - skłamałam. 

Tutaj np. głośność dzwieku systemu dopasowuje do wokalu. Ma być na odpowiednim poziomie, by był odpowiedni efekt realizmu w odbiorze.

 

 

Edytowano 30 czerwca 2022 przez Chyba Miro 84

[lysy]

14 godzin temu, TomekN napisał:

Głośne granie jest bardziej efekciarskie, myślę że każdy przyzwoity sprzęt sobie z nim poradzi.

Jest masę sprzętów, które potrafią zagrać głośno, gorzej wypada już sama jakość brzemienia.

14 godzin temu, TomekN napisał:

Za to grać niezbyt głośno i dobrze / czysto / wyraźne - to już wg mnie trudniejszy temat.

To prawda.

[DiBatonio]

18 godzin temu, Butler napisał:

Na prawdę dobreeee... Szacun aż kipi pełną gębą

Hmmm....

Nadinterpretacja.

Naprawdę Ciebie to by uraziło?

No to nie mam pytań....

[TomekN]

Dnia 29.06.2022 o 17:03, halik napisał:

Z charakterystyk kolumn nie wyczytasz czy dobrze zabrzmią u Ciebie.

A propos. Jeśli jesteś świadomym użytkownikiem audio i znasz już mniej więcej swoje preferencje ORAZ potrafisz czytać i interpretować pomiary, to możesz z nich wyciągnąć szereg cennych wniosków nawet bez słuchania. Erin opisywał kiedyś takie wnioski na podstawie dwóch niby podobnych do siebie kolumn - ELAC UBR62 i KEF R3. Odkrywanie tej charakterystyki metodą odsłuchową pewnie też jest możliwe, ale będzie dużo mniej precyzyjne i dużo mniej konkluzywne.
 

 

[halik]

Swiadomy użytkownik znający swoje potrzeby ale taki naprawdę świadomy, nigdy nie kupi niczego nie posłuchajac i to najlepiej u siebie. A już na pewno nie kupi na podstawie pomiarów.        

żeby cokolwiek charakterystyka kolumn powiedziała użytkownikowi, to musi on mieć pomierzone swoje pomieszczenie i znać główne jego mody.

Zróbmy test, jak wrócę z pracy  to wstawię charki kolumn które u mnie grały a Ty mi powiesz które najlepiej zagrały ?

Jeśli będziesz potrzebował pomiarów pokoju to także wstawię, tak dla ułatwienia.

pozdro

 

[TomekN]

2 minuty temu, halik napisał:

Zróbmy test, jak wrócę z pracy  to wstawię charki kolumn które u mnie grały a Ty mi powiesz które najlepiej zagrały ?

Masz spinoramę, sferyczny pomiar i ERR tych kolumn? Jeśli tak, to być może da się powiedzieć które najbardziej referencyjnie by zagrały (nie mylić z "najbardziej preferencyjnie").

[Fafniak]

33 minuty temu, TomekN napisał:

Jeśli jesteś świadomym użytkownikiem audio i znasz już mniej więcej swoje preferencje ORAZ potrafisz czytać i interpretować pomiary, to możesz z nich wyciągnąć szereg cennych wniosków nawet bez słuchania.

Ale na tej podstawie zdecydować które czy jednak ich posłuchać u siebie ?

[Adi777]

13 minut temu, halik napisał:

Swiadomy użytkownik znający swoje potrzeby ale taki naprawdę świadomy, nigdy nie kupi niczego nie posłuchajac i to najlepiej u siebie. A już na pewno nie kupi na podstawie pomiarów.        

Jak dla mnie kupienie kolumn tylko na podstawie pomiarów wydaje się jakby trochę niekompletne, ale wybranie kilku par kolumn, i ich odsłuch w swoim pomieszczeniu?

To chyba dobra droga.

Nie dopisałem. Wybranie kilku par kolumn na podstawie pomiarów, i odsłuch.

 

Edytowano 1 lipca 2022 przez Adi777

[TomekN]

8 minut temu, Fafniak napisał:

Ale na tej podstawie zdecydować które czy jednak ich posłuchać u siebie ?

Zawsze warto posłuchać w miejscu docelowym kolumny które się kupuje, ale wg mnie nie ma realnej potrzeby testować więcej niż powiedzmy trzech zestawów. Ja akurat kupiłem R3 bez odsłuchu, ale miałem wcześniej Q350, więc mniej więcej wiedziałem czego się spodziewać i byłem w stanie zaryzykować. W najgorszym wypadku miałem prawo do zwrotu w terminie 14 dni.

Edytowano 1 lipca 2022 przez TomekN

[Adi777]

7 minut temu, TomekN napisał:

ale wg mnie nie ma sensu testować więcej niż powiedzmy 3 zestawów

3? To u mnie pewnie będzie minimum 3x3 😁

Myślę, że śmiało mógłbym żyć z Kii, Dutch, czy Grimm, ale chciałbym posłuchać czegoś większego. Tyle, że tutaj raczej kolumny pasywne. Revel Salon Ultima 2 - tu pewnie będzie problem, bo ich kupienie czy wypożyczenie jest chyba mało prawdopodobne, Revel 328, Perlisten s7t chyba nie można kupić w Polsce, na pewno jakieś JBL-e.

Edytowano 1 lipca 2022 przez Adi777

[Kraft]

Mam wrażenie, że spór o to, czy lepiej wybierać kolumny na podstawie pomiarów czy odsłuchów jest sztucznie wykreowany. To narzędzia mające nam ułatwić decyzję. A stosując narzędzia łatwiej wykonać pracę. Stosujmy je zatem w miarę potrzeb, możliwości i naszych umiejętności posługiwania się nimi. Bez filozofowania. Bo co tu filozofować o młotku.

Edytowano 1 lipca 2022 przez Kraft

[Fafniak]

16 minut temu, Kraft napisał:

Mam wrażenie, że spór o to, czy lepiej wybierać kolumny na podstawie pomiarów czy odsłuchów jest sztucznie wykreowany.

Cóż. To prawda.

Obydwa sposoby powinny sie uzupełniać.

 

[halik]

1 godzinę temu, TomekN napisał:

Masz spinoramę, sferyczny pomiar i ERR tych kolumn?

Nie, nie mam. Nie wiem nawet co to jest. Ale pewnie Amir ma.

 

1 godzinę temu, Fafniak napisał:

Ale na tej podstawie zdecydować które czy jednak ich posłuchać u siebie

Oczywiście , ale tylko zestawiająć z pomiarami pokoju.

[halik]

2 godziny temu, Kraft napisał:

Bo co tu filozofować o młotku

tu nie chodzi o filozofię i młotki, kolega twierdzi że musi odsłuchiwać różnych zestawów i nigdzie jeździć i zawracać sobie gitary.

Wystarczą pomiary kolumn i wie.

[Fafniak]

52 minuty temu, halik napisał:

kolega twierdzi że musi odsłuchiwać różnych zestawów i nigdzie jeździć i zawracać sobie gitary.

rozumiem że chodziło ci o "nie musi" ?

Ale jeżeli tak to przeczytaj dokładnie :

3 godziny temu, TomekN napisał:

Zawsze warto posłuchać w miejscu docelowym kolumny które się kupuje, ale wg mnie nie ma realnej potrzeby testować więcej niż powiedzmy trzech zestawów.

 

[tomek4446]

3 godziny temu, Kraft napisał:

To narzędzia mające nam ułatwić decyzję.

Powtórzę , widziałeś kogokolwiek ,kto polazł z wydrukowanymi pomiarami na odsłuch ?

[Kraft]

A Ty co? Wysiadujesz przed salonami?

1 godzinę temu, halik napisał:

tu nie chodzi o filozofię i młotki, kolega twierdzi że musi odsłuchiwać różnych zestawów i nigdzie jeździć i zawracać sobie gitary.

Wystarczą pomiary kolumn i wie.

Skoro kolega tak wybrał i mu się sprawdziło, to ma prawo tak twierdzić. Ja zadziałało, to zadziałało. I pisze to ze swojego doświadczenia, a to podobno szczególnie cenne.