Wasze systemy...

[elektron6]

Również kupuję używane wysokie modle sprzętu audio i jeżdżę po nie i te 1000 km - przy okazji jest wycieczka. Ostatni wypad trasa Szczecin - Bielsko Biała:) Czy się opłaca> TAK - doliczając nawet koszty paliwa, hotelu i tak wychodzi to finansowo ok.

Pierdykniecie czegoś - a co w zadbanym sprzęcie audio ma pierdyknąć? Prędzej szybciej pierdyknie nowy sprzęt z salonu.

Pomijam przypadki że ktoś kupuje za połowę ceny sprzęt całkowicie rozgrzebany, przerobiony - tego trzeba unikać.

Nie namawiam a wskazuję takie możliwości a kto co tam kupi to jego sprawa...

[majkel74]

Taka turystyka audiofilska ma jak najbardziej sens. Moja wife to mnie nawet pyta kiedy coś w końcu kupię bo by sobie gdzieś pojechała

A jak coś zaczynam że znalazłem coś ciekawego na olx to pierwsze pytanie jest: a gdzie byśmy jechali?

[elektron6]

Też lubię sobie pojeździć:) Przy okazji się pogada, zobaczy jaką kolekcję mają inni, pozna się nowe osoby, jakieś piwo się wypije.

Telefon do salonu gdzie przywiozą , wniosą , zainstalują pewne też jest ok ale to nie dla mnie... może na stare lata to będzie najlepsza opcja:)

[DiBatonio]

10 godzin temu, Adi777 napisał:

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/cardioid-loudspeakers-are-they-worth-it.21942/

 

No to wszystko jasne 🙂

 

[audiowit]

Dnia 30.11.2023 o 07:48, Karol64208 napisał:

Nie wiem z czym macie problem Panowie, starsi koledzy pamiętają jak kupowało się sprzęt w latach 70/80. Nie było takiego luksusu jak wypożyczenie do domu, a zwłaszcza jak sprzęt przywożony był z zachodu. Czytało się różnie czasopisma branżowe, oceny i porównywało się to ze specyfikacją. Fakt że dawniej producenci podawali fatyczne dane tech. w specyfikacji, co teraz jest wielką niewiadomą. Tak przywieziony sprzęt z zagranicy sprawdzał się więcej niż 80%. Osobiście nigdy nie spotkał mnie zawód, ale też  nie był tani, dlatego nie jestem zdziwiony że kol. @Adi777 tak postanowił. Dziwi mnie tylko dlaczego chce robić i majstrować przy akustyce pomieszczenia.

Pozdr.

Karol, czasem gadasz z sensem, a poźniej wszystko zaprzepaszczasz jednym wpisem.

To samo sie tyczy Twojego wpisu a'propos norm budowlanych...

7 godzin temu, elektron6 napisał:

Również kupuję używane wysokie modle sprzętu audio i jeżdżę po nie i te 1000 km - przy okazji jest wycieczka. Ostatni wypad trasa Szczecin - Bielsko Biała:) Czy się opłaca> TAK - doliczając nawet koszty paliwa, hotelu i tak wychodzi to finansowo ok.

Pierdykniecie czegoś - a co w zadbanym sprzęcie audio ma pierdyknąć? Prędzej szybciej pierdyknie nowy sprzęt z salonu.

Pomijam przypadki że ktoś kupuje za połowę ceny sprzęt całkowicie rozgrzebany, przerobiony - tego trzeba unikać.

Nie namawiam a wskazuję takie możliwości a kto co tam kupi to jego sprawa...

A nawet jesli coś pierdyknie, da sie naprawić, co nie jest takie oczywiste w sprzecie nowym.

[RLC2]

Jasne bo wszystkie nowe wzmacniacze jak się popsują to są wyrzucane na złom. 

[Rega]

Może nie wszystkie, ale znaczna ich część nie może być naprawiona z powodu braku odpowiednich modułów. 

[RLC2]

Skoro montują różne moduły to chyba potem można je wymienić jeżeli naprawa modułu jest niemożliwa.

[elektron6]

To nie jest tak do końca…. Obecnie produkuje się dużo ale mocno skraca się cykl życia produktu poprzez stosowanie coraz to nowszych chipów, procesorów etc. Nie opłaca się produkować przez długi okres czasu tego samego układu scalonego a lepiej (dla producenta) co rok wypuścić nową wersję. W przypadku usterki te go typu elementów jest problem z zdobyciem oryginału. Drugi temat to wszech obecna cyfryzacja urządzeń z elementami o wysokiej skali integracji, mnogością procesorów, pamięci, przetworników DSP, dodajmy do tego montaż bga i wynik jest taki, iż diagnoza takiego modułu jest nie możliwa od strony technicznej. Wymiana bga kłopotliwa, kosztowna i obarczona wysokim ryzykiem niepowodzenia. Naprawić taki moduł może jedynie serwis producenta - najczęściej jeden centralny oddział na świecie z cenami idącymi w setki euro. Mało który klient zdecyduje się na to stąd też sukces naprawy jest znikomy. Moduły? Gdzie to kupisz ? Na olx również uszkodzone i zagrzebane a w dodatku bez ochrony esd… u producenta? Ok tylko sprawdź cenę:) To nie jest takie proste

[Artur Brol]

Nie ma w przypadku sprzetu audio, przepisow ze producent musi przez tyle I tyle lat, byc w stanie dostarczyc czesci zamiennych?

Cos takiego chyba, w przypadku samochodów jest.

 

[elektron6]

Przepisy są w powijakach a jeśli będą to pójdzie to w tym kierunku iż moduł będzie dostępny ale cena będzie tak zaporowa że wiadomo… już dzisiaj możesz naprawić każdy jeden sprzęt AGD, RTV - nie ma problemu tylko jak to zrobić jak nowa pralka kosztuje 1500 zł a sterownik do tej pralki 1000zł. Kto się zdecyduje? Prawie nikt. To jest tak skalkulowane aby i tak kupić nowe. 

[Artur Brol]

I znów,  poczekamy zobaczymy.

Tylko czy ten nowy sprzęt, naprawdę tak często się psuje?

 

[audiowit]

Częściej.

[RLC2]

4 minuty temu, Artur Brol napisał:

Tylko czy ten nowy sprzęt, naprawdę tak często się psuje?

No właśnie też zadaję to samo pytanie.

[Artur Brol]

Częściej?

Dziwne ze wciąż produkują a nie zajmują się naprawianiem tego co się popsuło. 😁

 

[RLC2]

Wszystko wina księgowych 🙂 

[RLC2]

Nowe auta też się psują już nie zrobimy nimi po milion kilometrów jak kiedyś W123 takie czasy trzeba z tym żyć. Mam nadzieję że nie będzie gorzej 😉

[Artur Brol]

Nie bedzie tak zle.👍

[audiowit]

6 godzin temu, RLC2 napisał:

Wszystko wina księgowych 🙂 

I nas. Kupując niskiej klasy produkty napedzamy tą machinę.

Wiem, że to utopia, ale gdyby wszyscy zwracali uwagę na jakość, wymagali trwałości to wymusiliby na producentach większą dbałość, bezawaryjność.

Audio to akurat pikuś. Rynek samochodowy lepiej to obrazuje. Te wszystkie samochody z papieru i z silnikami od pralek tak dobrze się sprzedają bo 

-mają fajne wyswietlacze

-zintegrowane odswierzacze powietrza

-setki mozlowosci konfiguracji

-bezobslugowe parkowanie

-aplikacje

A nikt nie stanie w salonie i nie tupnie nogą i powie ja bedę jeżdzil ponad 5 lat i chcę prawdziwy samochod, a nie gadżet. I nie dać się zbyc cwaniakom wmawiajacym, że ekologia itd. Bo to gowno prawda. 

To samo w audio. No tylko... wiecie... wszystko co pożądne musi kosztować.

[Rega]

10 godzin temu, Artur Brol napisał:

Dziwne ze wciąż produkują a nie zajmują się naprawianiem tego co się popsuło

To wcale nie jest dziwne. To nowa produkcja napędza koniunkture i poprawia stan finansowy firmy. Naprawy działają wręcz odwrotnie, powodując konieczność utrzymania armii serwisantów oraz zmniejszając sprzedaż nowej produkcji. Firmie nie zależy na poprawie stanu kieszeni klienta. Jest odwrotnie😄. No i wszystkie górnolotne frazesy to tylko chwyt marketingowy. Jak w skeczu kabaretu ANI MRU MRU.

Edytowano 2 grudnia 2023 przez Rega

[Artur Brol]

Nie inaczej, juz o tym chyba wspominalem. Im tylko o kasę chodzi. 

A dorabianie do każdego nowego produkty, ładnej historyjki,  związanej z jego powstaniem,  najwyraźniej na klientów działa.😁

Oczywiście pięknie wyglądającą skrzyneczka lub pudełko tez swoje robi. To znow dziala na mnie 🤭

 

[Karol64208]

1 godzinę temu, Artur Brol napisał:

dorabianie do każdego nowego produkty, ładnej historyjki,  związanej z jego powstaniem,  najwyraźniej na klientów działa.

w moim przypadku było trochę inaczej, byłem na etapie kupna nowej igły dla Shura. Znalazłem i kupiłem 😂 otrzymałem przesyłkę, pudełko zgniecione, oczywiście problem był z winny sprzedającego. Z czystej ciekawości przetestowałem, rysik wykonano z czarnego diamentu, wynik o 10dB cichszy od tych co zawsze kupuję. Spojrzałem na stronę sprzedawcy, Panowie co to za opis, same superlatywy o firmie i co nie robią, ale dla nich -10dB to żaden problem. Oddawałem już igły które były nie wiele poniżej -3dB.  Był to mój pierwszy i ostatni zakup w tej firmie.

Pozdr.

P.S.

jeden przykład z innej branży. Napięcie w U.K. jest 240V, a są tacy sprzedawcy którzy próbują upchnąć towar w tym przypadku kolega kupił kuchenkę elektryczną która była przeznaczona na napięcie pracy 220/230V

Oczywiście oddał, ale ilu jest nieświadomych klientów którzy nie posiadają wiedzy technicznej a sprzedawcy producenci to wykorzystują.

Edytowano 2 grudnia 2023 przez Karol64208

[RLC2]

1 godzinę temu, Karol64208 napisał:

ilu jest nieświadomych klientów którzy nie posiadają wiedzy technicznej 

W moim przypadku było odwrotnie do swojego CA potrzebowałem przejściówkę z optycznego na jack. Czyli mini-toslink no i czego się dowiedziałem że nikt takich rzeczy nie produkuję i nigdzie tego w Polsce nie kupię 😆🤣

[Artur Brol]

@Karol64208 Takie czasy. Co zrobic.

Na szczescie sa tez - chcialem napisac uczciwi sprzedawcy - ale to powinno byc norma, wiec napisze normalni.

Firmy zawsze beda wszystko w achch i ochach opisywac, uwypuklac fakt, ze konstruowanie nowego zestawu kolumn ponad 10 lat trwalo, kiedy pisanie takiego czegos powinno skutkowac uniesionymi brwiami potencjalnych klientow, w niedowierzaniu ze stara firma tyle czasu na to potrzebuje. Auto po 4 latach potrafia nowe wypuscic.🤣

No 10 dB to chyba dosc duzo. Tutaj jednak nie bede sie wypowiadal bo o winylach  i calej aparaturze wiem tyle co nic. Jedynie ze ptrafi fajnie brzmiec.

19 minut temu, RLC2 napisał:

W moim przypadku było odwrotnie do swojego CA potrzebowałem przejściówkę z optycznego na jack. Czyli mini-toslink no i czego się dowiedziałem że nikt takich rzeczy nie produkuję i nigdzie tego w Polsce nie kupię 😆🤣

Ale w koncu znalazles? Czy rzeczywiscie czegos takiego nie ma?

Edytowano 2 grudnia 2023 przez Artur Brol

[RLC2]

29 minut temu, Artur Brol napisał:

Ale w koncu znalazles? Czy rzeczywiscie czegos takiego nie ma?

Pytasz poważnie czy żarty sobie robisz?????????????? 

Przecież jest takie coś.

Edytowano 2 grudnia 2023 przez RLC2