Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

I w kolko to samo. Przemyślcie, co powiedziałem o tym kto po drugiej stronie.

Może jest powód dla którego Dzik pisze cały czas to samo. Nawet taki, którego nie zrozumiecie.

Ja kończę w tym temacie. Moi znajomi forumowi znają mnie, mogą posłuchać u mnie muzyki i zobaczyć w jaki sposób działam. To jest dowod.

Reszta na tym forum to słowa. 

 

  • Odpowiedzi 430
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Napisano
Przed chwilą, misiek x napisał:

a moge spytac czy w domu masz w ogóle na czym słuchac muzyki ?

Oczywiście, że możesz spytać, ale jak rzekł kiedyś jeden z moich "ulubionych" wykładowców: "Powiedziałem, że może pan spytać, a nie że odpowiem na pytanie. Do widzenia panu."

Napisano
8 minut temu, misiek x napisał:

Przez takie odp. stajesz się jeszcze mniej wiarygodny , o ile kiedykolwiek byłes. Uciekam ,szkoda czasu na dyskusje z Tobą .Pozdrawiam.

Owszem, szkoda czasu, bo dla człowieka, który wierzy w magię i poprawiające jakość dźwięku kable wszystko, co przeczy jego ślepej wierze będzie niewiarygodne.

Napisano

Oczywiście zdajecie sobie sprawę Panowie , że takich dyskusji było już milion ? 

W innym wątku też o drutach @MariuszZ zwrócił uwagę na pewien aspekt, który zwrócił moją uwagę i skłonił do małej retrospekcji. Chodzi o słyszenie zmian , a raczej ich nie słyszenie spowodowane choćby przydźwiękiem ,czy innymi zakłóceniami sieciowymi , pętlami masy itp. Kolejna kwestia to sam system. jeszcze parę lat temu na słowo " transparentny" dostawałem białej gorączki , teraz po przerzuceniu kolejnych paru klocków chyba zaczynam łapać o co chodzi :) Z każdym kolejnym krokiem / czytaj zmianą któregoś elementu/ słyszę po prostu więcej i inaczej. Czy to " transparentność " nie mam pojęcia , ale mam większe szanse na zrozumienie i usłyszenie co powodują wprowadzane zmiany , od wymiany CD , DAC-a po kable. Jednym słowem , dlaczego nie zostać otwartym , po co negować wszystko , po co na siłę narzucać swoje zdanie ?

Napisano
6 minut temu, dorsz napisał:

Jak zauważyłem, to chyba nikt tu nie podaje swojej konfiguracji w profilu?

Ano , podaje .  Nie dlatego by się chwalić czymkolwiek, ale po prostu jak np. mam ochotę coś nabyć to sygnatura sprawia , że wiem do kogo się zwrócić choćby o opinię, czyli kto dany sprzęt posiada. Parę razy mi się to sprawdziło , sam też dostaje od zainteresowanych pytania.

Napisano
1 godzinę temu, audiowit napisał:

Na szczęście internet nie jest tak anonimowy, jak się niektórym wydaje. 

 

54 minuty temu, audiowit napisał:

Spokojnie, [Dzik] piszę że stałego IP.

I co dalej? Podpalenie mieszkania czy tylko obicie mordy?

Wygląda na to, że nie ma nic gorszego od nienawiści melomana. Odechciewa się dalszego czytania.

 

Napisano
6 minut temu, misiek x napisał:

Nie wierzy tylko słyszy. Miałeś szanse przeprowadzić testu (na swoich warunkach) i przekonać sie czy słysze czy wierzę. Niestety , stchórzyłeś. (stchórzyć «cofnąć się przed czymś ze strachu»)

Jestem przekonany, że nie robiłeś podwójnej ślepej próby, bo gdybyś zrobił, to nie byłoby tej dyskusji. Zresztą mnie również nie proponowałeś podwójnej ślepej próby, tylko zwykły odsłuch, na podstawie którego nie da się stwierdzić takich rzeczy - co jest SEDNEM problemu.

Nie wiem, co takiego trudnego jest w zrozumieniu faktu, że mózg interpretując bodźce jest podatny na wpływ psychiki, bo jest to dość powszechna i łatwo dostępna wiedza. Można w ten sposób oszukać smakosza wina, serwując mu taniochę, kucharza, serwując mu imitację, i tak dalej... Albo przeceniam mocno twoją inteligencję, albo - co bardziej prawdopodobne - NIE CHCESZ tego zrozumieć, bo audiofilski elitaryzm zbyt mocno ci się podoba, abyś wyrzekł się wiary kolegów.

Mogę mieć dziesiątki dobrych powodów, aby nie mieć ochoty gościć obcych osób w domu - może sobie tego nie życzyć moja druga połówka, mogę mieć remont, być chory, być poszukiwany listem gończym itd. Ewentualnie, mogę mieć jeszcze lepszy powód, najlepszy na świecie: może mi się nie chcieć. W każdym razie, tłumaczenie się z tego, że nie mam ochoty na pozaforumowe interakcje z wami uważam za dość żenujące, bo jest to coś, na co mam pełne prawo nie mieć ochoty.

Napisano
10 minut temu, Kraft napisał:

 

I co dalej? Podpalenie mieszkania czy tylko obicie mordy?

Wygląda na to, że nie ma nic gorszego od nienawiści melomana. Odechciewa się dalszego czytania.

 

Jesteś w swojej chęci zemsty obrzydliwy. 

Napisano (edytowany)

nie wiem dlaczego jeden człowiek potrafi skłócić całe forum i wyprowadzić z nerwów dorosłych ludzi,

jak tylko pojawił się na forum i mieliśmy okazję nieco podyskutować poprosiłem aby go ignorować i nie prowadzić z nim dyskusji bo to bezcelowe,

nawet zwróciłem się do niego aby poprzestał swoje gimba wejścia i wreszcie dorósł,

nie wiem nie jestem lekarzem diagnostą, ale są takie schorzenia, które jak ulał pasują do takiej osobowości, gość się fiksuje na jakimś temacie i w dwa miesiące jest już ekspertem i wszyscy to idioci co tego nie rozumieją...

z jego wypowiedzi wynika, że był już pasjonatem innych forów i tam też wszystkich nawracał,

może naprawdę jedyne wyjście z sytuacji to należy go totalnie ignorować, a po kilku miesiącach przerzuci się na jakieś forum modelarskie lub podobne ale przynajmniej tu będzie spokój 

Edytowano przez MarcKrawczyk
Napisano

Jak nie jestem zwolennikiem karania użytkowników, tak uważam, że niektórzy z was powinni dostać czasowy kaganiec, bo te obelgi i próba ustalenia kim jestem (czyli tzw. doxing, będący zachowaniem spotykającym się z wyjątkowym ostracyzmem w internecie) są co prawda śmieszne, ale śmieszne w sensie bycia poniżej wszelkiej krytyki. Być może temp ban ostudziłby wasze urażone emocje i przestalibyście ciągle zawracać tyłek moderacji, kiedy ktoś pisze coś nie po waszemu.

Napisano
1 minutę temu, audiowit napisał:

Jesteś w swojej chęci zemsty obrzydliwy. 

To nie ja wygrażam komuś pisząc: "Znamy twój adres teoretyku jebany". To pisze nasza forumowa elita. 

Wymiotować się chce.

 

 

Napisano
15 minut temu, Kraft napisał:

Wygląda na to, że nie ma nic gorszego od nienawiści melomana. Odechciewa się dalszego czytania.

kolego nie ubliżaj melomanom, to całkiem inna grupa, od audiofilii, a chyba wiesz jak jest to różnica., oj popraw się kolego¬¬

Podziwiam  wypociny, tylko nie wiem do czego to  zmierza i jak się zakończy, warto się nad tym zastanowić i ochłonąć .

Pozdr.

Napisano
10 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

z jego wypowiedzi wynika, że był już pasjonatem innych forów i tam też wszystkich nawracał,

Na forum Młodych Przyjaciół Radia Maryja i dostałem bana dopiero po 30-kilku postach, bo nie udało mi się nikogo przekonać, że dzięki lekturze Playboya doceniłem dzieło stwórcy.

Napisano
39 minut temu, tomek4446 napisał:

W innym wątku też o drutach @MariuszZ zwrócił uwagę na pewien aspekt, który zwrócił moją uwagę i skłonił do małej retrospekcji. Chodzi o słyszenie zmian , a raczej ich nie słyszenie spowodowane choćby przydźwiękiem ,czy innymi zakłóceniami sieciowymi , pętlami masy itp

Nie wiem o czym napisalem ale pewnie miałem dobre zamiary 😉 Zainstalowałeś Specdroida? Sprawdziłeś Castaway MO? Masz taki bas jak u Romka? Ciekawi mnie to? 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...