Skocz do zawartości

***** ***


Recommended Posts

14 minut temu, soberowy napisał:

pytanie do Ciebie, czemu głosujecie na mężczyzn

Nazywam się Milijon – bo za miliony kocham i cierpię katusze? 😂

Trzeba zapytać zwolenniczki Konfederacji. Tylko nie wiem czy nie muszą najpierw zapytać męża.

A w kwestiach światopoglądu - to się bezpośrednio przekłada na naszą, nie aż tak odległą, przyszłość. Przyrost naturalny jest dramatycznie niski, a od zaostrzenia prawa aborcyjnego Polki przestały myśleć o rodzeniu dzieci. A tak do pracy brakuje już teraz.

20 minut temu, soberowy napisał:

ile uzyskało mandat

135 czyli około 30% mandatów w Sejmie. I tylko w ławach Konfederacji jedna pani.

Nie tak, tylko rąk do pracy.

  • Lubię to 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Asia napisał:

Trzeba zapytać zwolenniczki Konfederacji. Tylko nie wiem czy nie muszą najpierw zapytać męża.

Mocne. @soberowy ja na Twoim miejscu głęboko bym się zastanowił czy kontynuować tą dyskusję :) 

5 minut temu, Asia napisał:

Przyrost naturalny jest dramatycznie niski, a od zaostrzenia prawa aborcyjnego Polki przestały myśleć o rodzeniu dzieci. A tak do pracy brakuje już teraz.

I ten pragmatyzm . :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Asia napisał:

Nazywam się Milijon – bo za miliony kocham i cierpię katusze? 😂

Trzeba zapytać zwolenniczki Konfederacji. Tylko nie wiem czy nie muszą najpierw zapytać męża.

A w kwestiach światopoglądu - to się bezpośrednio przekłada na naszą, nie aż tak odległą, przyszłość. Przyrost naturalny jest dramatycznie niski, a od zaostrzenia prawa aborcyjnego Polki przestały myśleć o rodzeniu dzieci. A tak do pracy brakuje już teraz.

135 czyli około 30% mandatów w Sejmie. I tylko w ławach Konfederacji jedna pani.

Nie tak, tylko rąk do pracy.

Zapytać męża ? Słabe.

Jeśli szeroki dostęp do aborcji ma spowodować zwiększenie przyrostu naturalnego to ok. Nie mam pytań .

Przyrost jest na podobnym, niskim poziomie od ponad 20 lat. 

Mam trójkę dzieci, widzę co się dzieje przedszkolach i szkole. Często brakuje miejsc, są otwierane nowe oddziały. Ale ja mieszkam w małym mieście, tutaj żyje się powoli, spokojniej jak w dużych miastach. 

Zwróć uwagę, że czasy się zmieniły, śluby zazwyczaj po 30 roku życia lub związki partnerskie, które nie sprzyjają zakładaniu rodziny. Ludzie chcą się wyszaleć, robią kariery, więcej podróżują. Następnie jako już trochę starsze osoby decydują się na założenie rodziny i z różnych powodów nie posiadają więcej dzieci. 

Nie ma co tego upraszczać do zakazu aborcji, wpływ na to ma znacznie więcej czynników.

 

 

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, soberowy napisał:

Słabe

Jakie pytanie, taka odpowiedź.

7 godzin temu, soberowy napisał:

Przyrost jest na podobnym, niskim poziomie od ponad 20 lat.

Niestety, cały czas, systematycznie spada. Dane z USC na temat liczby urodzeń dramatycznie niskie.

Spada, mimo sztandarowego programu przedstawianego jako demograficzny, wspierający rodziny dodatkowymi pieniędzmi.

7 godzin temu, soberowy napisał:

Jeśli szeroki dostęp do aborcji ma spowodować zwiększenie przyrostu naturalnego to ok. Nie mam pytań .

Jak widać całkowity zakaz aborcji nie spowodował, że statystyki wystrzeliły w górę, a na logikę - powinien.

7 godzin temu, soberowy napisał:

widzę co się dzieje przedszkolach i szkole. Często brakuje miejsc, są otwierane nowe oddziały

U mnie we wsi też otworzono nowe przedszkole. O parę lat za późno zresztą. Można by pomyśleć, że tyle dzieci się urodziło. Ale prawda jest taka, że w ciągu ostatnich 10 lat sporo ludzi wyemigrowało z pobliskiego miasta - wieś stała się sypialnią.

7 godzin temu, soberowy napisał:

Nie ma co tego upraszczać do zakazu aborcji, wpływ na to ma znacznie więcej czynników.

Oczywiście, że tak. Ale to trzeba czegoś więcej niż sypania wszystkim stałym przelewem na rachunek, zakazami i nakazami.

Ja bym powiedziała, że oprócz oczywiście dawania w szyję, kobiety mają jeszcze inne problemy, które powodują, że nie rodzą dzieci.

Na przykład brak poczucia stabilizacji, brak możliwości finansowych na kupienie mieszkania, strach przed urodzeniem dziecka chorego, z którym zostają same - tu państwo tak opiekuńcze nie jest. I żeby nie było, że tylko przez ostatnie 8 lat.

Państwo opresyjne w stosunku do kobiet raczej nie sprzyja dzietności.

  • Lubię to 4
  • Gratulacje 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Asia napisał:

Jak widać całkowity zakaz aborcji nie spowodował, że statystyki wystrzeliły w górę, a na logikę - powinien.

Bo to jest logika zero-jedynkowa, a temat jest bardziej złożony. Sam dostęp do aborcji również nie spowoduje, że statystyki wystrzelą. 

 

25 minut temu, Asia napisał:

Ale to trzeba czegoś więcej niż sypania wszystkim stałym przelewem na rachunek, zakazami i nakazami.

Ja bym powiedziała, że oprócz oczywiście dawania w szyję, kobiety mają jeszcze inne problemy, które powodują, że nie rodzą dzieci.

Na przykład brak poczucia stabilizacji, brak możliwości finansowych na kupienie mieszkania, strach przed urodzeniem dziecka chorego, z którym zostają same - tu państwo tak opiekuńcze nie jest. I żeby nie było, że tylko przez ostatnie 8 lat.

Państwo opresyjne w stosunku do kobiet raczej nie sprzyja dzietności.

👍👍👍

Miłego dnia wszystkim życzę, czas do pracy rodacy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Asia napisał:

Na przykład brak poczucia stabilizacji, brak możliwości finansowych na kupienie mieszkania, strach przed urodzeniem dziecka chorego, z którym zostają same - tu państwo tak opiekuńcze nie jest. I żeby nie było, że tylko przez ostatnie 8 lat.

Świat się zmienił , oferuje więcej , niż choćby mojemu pokoleniu. Czas płynie w związku z tym szybciej. Zmieniło się tradycyjne postrzeganie rodziny , z konserwatywnym podziałem obowiązków. Pamiętam czasy ,gdy kobieta za kierownicą budziła sensacje. Żona wróciła niedawno z konferencji , gdzie po raz pierwszy zwrócono uwagę i pojawiły się nowe wytyczne  do postępowanie z chorobami serca u kobiet w ciąży. Co się zmieniło? Wiek rodzących. Obecnie nie jest niczym dziwnym , że rodzą kobiety tuż przed 40-tką lub po. A te Panie mogą mieć już masę chorób , które nie występowały u kobiet dwudziestoparoletnich. Czyli w wieku jeszcze do niedawna tradycyjnego posiadania dziecka. Wraz z wiekiem zwiększa się ryzyko i dlatego potrzebne są powszechne badania prenatalne i przede wszystkim kobieta musi wiedzieć , że jest bezpieczna. Że to jej stan zdrowia jest dla lekarza najważniejszy, a nie polityczno - kościelne przekonania. 

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Asia napisał:

Spada, mimo sztandarowego programu przedstawianego jako demograficzny, wspierający rodziny dodatkowymi pieniędzmi.

Jak widać całkowity zakaz aborcji nie spowodował, że statystyki wystrzeliły w górę, a na logikę - powinien.

 

Co więcej, w roku 2022 urodziło się 305 tys. dzieci (dane GUS) - jest to najniższa liczba urodzeń zanotowana w całym okresie powojennym. W tym samym roku zmarło 448 tys. Polaków (a w 2021 r. - 520 tys.).

 

I to jest przerażające.

10 godzin temu, soberowy napisał:

Jeśli szeroki dostęp do aborcji ma spowodować zwiększenie przyrostu naturalnego to ok. Nie mam pytań .

 

Wyobraź sobie, że to działa. Na przykład w Czechach. Masz tam znacznie bardziej liberalne przepisy aborcyjne, i o wiele wyższy przyrost naturalny niż w Polsce.

Trzy cytaty z "Rzeczypospolitej":

"W ciągu kilkunastu lat, w których w Polsce zmniejszała się liczba dzieci i chęć ich posiadania przez młodych ludzi, w Czechach wyraźnie wzrosła. A dzieje się tak, pomimo iż w Polsce w 2019 r. (dane Eurostatu) na politykę prorodzinną wydaliśmy 3,5 proc. PKB, a Czechy – 2,13 proc. PKB".

"Demografowie wymieniają różne przyczyny, dla których polityka prorodzinna Czech jest skuteczniejsza niż w Polsce. Michał Kot, szef stworzonego przez rząd Instytutu Pokolenie, przypomina raport, który instytut wydał jesienią, „Czeski sukces demograficzny”. Zwraca uwagę na to, iż większość pomocy pieniężnej w Czechach jest przeznaczona dla rodziców dzieci do lat trzech."

"Nie ma sprzeczności w tym, że liberalne prawo aborcyjne może wspierać decyzje o chęci posiadania dzieci. Iga Magda  ekonomistka z SGH i z Instytutu Badań Strukturalnych, uważa, że dla decyzji mają znaczenie tak czynniki ekonomiczne, jak i kulturowe. – Chociaż w Polsce bezrobocie jest niskie, to sytuacja ludzi młodych na rynku pracy jest trudniejsza niż starszych pokoleń. Często mniej zarabiają, mają czasowe umowy o prace lub pracują na podstawie umów cywilnych. Dla wielu koszty utrzymania mieszkań są ogromne lub ich nie mają – mówi – ekonomistka. Przypomina, że w Polsce nierówności dochodowe są znacznie głębsze niż w Czechach. Program „Rodzina 500+” na pewno zmniejszył poziom ubóstwa. Nie sprawdził się – o czym mówią ekonomiści – jako sposób zwiększenia dzietności".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Asia napisał:

napisz, jeśli możesz, jakie nastroje wśród rodziny po wyborach.

Jasne, że mogę. 
Trzy godzinki się widziałem z tatą, mamą, siostrami, ponieważ wpadli na Kaszuby mnie i córkę wyściskać.

Tata zdołowany podwójnie, bo i nasza futbolowa jedenastka swoje dołożyła. Mama próbowała robić dobrą minę.

Ten cholerny pis tyle „narozrabiał” w naszej rodzinie, że chyba dzieci mojej córki dopiero normalnie będą mogły sobie spojrzeć w oczy. Czuję złość i bezsilność tak na teraz. A na dłuższą metę chciałbym jakiś plan z jedną z sióstr obmyślić. A na razie jestem cicho i tylko tutaj coś tam czasami wybuchnę.

Edytowano przez AudioTube
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, soberowy napisał:

Jeśli szeroki dostęp do aborcji ma spowodować zwiększenie przyrostu naturalnego to ok. Nie mam pytań

To nie ma być "szeroki" dostęp do aborcji, ale też nie ograniczany jak jest teraz, kiedy rodzice mają problem, bo odmawia im się usunięcia chorego płodu,  które i tak nie ma szans na przeżycie po urodzeniu.

16 godzin temu, soberowy napisał:

Przyrost jest na podobnym, niskim poziomie od ponad 20 lat. 

A przecież twór PiSu 500+, miał temu zaradzić, a tu co? 

Ch.... w 100 i tyle z tego wyszło. 

Aaa, czekaj nie, coś im wyszło.

Wyhodowali społeczeństwo roszczeniowe, bo im się należy i do tego więcej patologii namnożyło.

Nie generalizuje, ale obok tych normalnych pracujących rodziców, jest mnóstwo patusow, zerujących na 500+. 

O tym też trzeba pamiętać i mówić.

Edytowano przez DiBatonio
  • Lubię to 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, marcinmarcin napisał:

Przeczytaj tą dyskusję, znajdź takiego jednego agresywnego..., a przy okazji ile jadu się wylało na tych wstrętnych pisiorów z ust i palców oświeconej opozycji demokratycznej... 😃

Nie,to nieprawda,Oni mówią o dialogu społecznym,dyskusji,a człowiek o chytrym nazwisku pisze że znajdzie się komora dla Kaczora,że Bóg zabrał nie tego brata,że wyborcy PIS to 500 plusy,niedouczenia,emeryci i bezrobotni,ale ROZMAWIAĆ TRZEBA.

Przed chwilą, tomaz75 napisał:

Nie,to nieprawda,Oni mówią o dialogu społecznym,dyskusji,a człowiek o chytrym nazwisku pisze że znajdzie się komora dla Kaczora,że Bóg zabrał nie tego brata,że wyborcy PIS to 500 plusy,niedouczenia,emeryci i bezrobotni,ale ROZMAWIAĆ TRZEBA.Ze a Polsce nienawiści od elektoratu PIS wyszła, spójrzcie na temat tej dyskusji i sami odpowiedzieć,kto tę nienawiści szerzy?

 

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, maxredaktor napisał:

Wyobraź sobie, że to działa. Na przykład w Czechach. Masz tam znacznie bardziej liberalne przepisy aborcyjne, i o wiele wyższy przyrost naturalny niż w Polsce.

Znowuż, w Czechach nie spowodował tego sam dostęp do aborcji. Jak sam napisałeś, polityka prorodzinna w Czechach jest bardziej skuteczna, niż u nas. A na to składa się przecież wiele czynników. 

 

2 godziny temu, DiBatonio napisał:

To nie ma być "szeroki" dostęp do aborcji, ale też nie ograniczany jak jest teraz, kiedy rodzice mają problem, bo odmawia im się usunięcia chorego płodu,  które i tak nie ma szans na przeżycie po urodzeniu.

I to, powiedziałbym, jest ważniejszym czynnikiem, niż aborcja "na żądanie" do 12 tygodnia, o którą tak walczy Pani Żukowska.

Edytowano przez tomasz1w
  • Lubię to 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, tomaz75 napisał:

Nie,to nieprawda,Oni mówią o dialogu społecznym,dyskusji,a człowiek o chytrym nazwisku pisze że znajdzie się komora dla Kaczora,że Bóg zabrał nie tego brata,że wyborcy PIS to 500 plusy,niedouczenia,emeryci i bezrobotni,ale ROZMAWIAĆ TRZEBA.

Chcesz, to mogę tu wrzucić wypowiedzi waszego wodza Jarka.

Ale faktem jest, że wielu emerytów i wyborców PiSu dało się nabrać na kasę. 

A jak wyglądają te 13ki i 14ki wiedzą ci, co mają w rodzinie emerytowanych członków. 

Nie wiem, czy jakikolwiek bóg zabrał Lecha, ale na pewno ten samolot nie powinen w ogóle wylecieć w takim składzie i startować z W-wy, a na pewno nie powinen lądować. 

No, ale skoro za sterami siedzieli "nominowani" z ramienia PiSu tacy sami jak w śmigłowcach spadających na ludzi lub czołgistach wjeżdzajacych w wozy strażackie, to teraz mamy efekt.

Pomijam fakt, że nigdy nie ujawniono kilku ostatnich minut rozmowy braci Kaczyńskich.

Przypadek?

26 minut temu, tomasz1w napisał:

Znowuż, w Czechach nie spowodował tego sam dostęp do aborcji. Jak sam napisałeś, polityka prorodzinna w Czechach jest bardziej skuteczna, niż u nas. A na to składa się przecież wiele czynników. 

Oczywiście, że nie.

Ale zdroworozsądkowe zarzadzanie publicznymi pieniędzmi i zdrowe podejście do polityki prorodzinnej przyniosło efekty.

Można? a no można. 

https://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/500-plus-i-maluch-plus-nie-pomoga-czesi-maja-sposob-na-zwiekszenie-dzietnosci,439721.html

 

Edytowano przez DiBatonio
  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem ABW ogłosiła pilny zakup 55 profesjonalnych niszczarek płyt cd/dvd i dokumentów z dostawą na Rakowiecką w ciągu maksymalnie 14 dni.

https://abw.logintrade.net/zapytania_email,143338,9f8adc78bc591cd0e38800c51671afb3.html

Jakby co to w 2007 była taka sama akcja :)

Edytowano przez lpomis
  • Lubię to 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy za 4 lata. Pewnie też znajdzie się kilka punktów;) Oby nie, ale bądźmy realistami, mam 51 lat i pamiętam historię różnych rządów. Poza tym, najpierw niech się dogadają, bo na razie w kilku kwestiach jedni mówią A, a drudzy B, także za wiele z tego nie wynika. Mam jednak nadzieję, że w końcu znajdą jakiś konsensus i jednocześnie nikt nie da się sprzedać dla ekipy Jareckiego. W takiej sytuacji byłaby to szmata pełną gębą.

25 minut temu, lpomis napisał:

Tymczasem ABW ogłosiła pilny zakup 55 profesjonalnych niszczarek płyt cd/dvd i dokumentów z dostawą na Rakowiecką w ciągu maksymalnie 14 dni.

Ale żeś trafił. Dzisiaj szukałem niszczarki w pracy. Ostatni raz korzystałem z niej może 2 lata temu. A dzisiaj miałem masę dokumentów do zniszczenia, co zrobić, po godzinach? I przypomniałem sobie, że w jednym pokoju stoi takie urządzenie. I zrobiłem, co trzeba;) Pozdrawiam:)

Edytowano przez tomasz1w
  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...